MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Apple https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=28136 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | Sebian [ pn sie 27, 2007 9:23 pm ] |
Tytuł: | Apple |
Witam, W ciągu ostatnich tygodni miałem poważne problemy z moim notebookiem i postanowiłem przesiąść się na Apple'a i tym samym zakończyć prywatną przygodę z Windows oraz w pełni zalegalizować się. Faktem jest, że OEM Windy zostałby na Macu zainstalowany, ale tylko po to, żeby aktualizować AutoMapę i odpalać programy specjalistyczne do obsługi urządzeń, które na codzień sprzedaję. Poza tym: Ciao Bill Kremówka ![]() W zasazie jestem już zdecydowany na zakup, ale byłoby miło, gdyby ktoś tutaj podzielił się swoimi obiektywnymi doświadczeniami z tymi komputerami (szczere za i przeciw mile widziane, ale z zachowaniem pełnej kultury ![]() Celuję w zakup MacBooka Pro 15,4" lub dwóch komputerów naraz, tj. MacBooka 13,3" (teren) oraz iMaca 24" (dom). Pozdrawiam |
Autor: | Egon [ wt sie 28, 2007 8:51 am ] |
Tytuł: | |
to zalezy do czego Ci to jabłuszko potrzebne... bo z tego co opisałes powyżej to wolałbym zainstalować Linuxa... |
Autor: | Candy78 [ wt sie 28, 2007 9:51 am ] |
Tytuł: | |
kilka groszy które usłyszałem od osób pracujących na makach: maki mają to do siebie że są dobrze dobracowane i zgrane w jedną całość - czyli kupujemy gotowy produkt z system i oprogramiowaniem. Jeśli sie robi proste rzeczy to sie to sprawdza. jak chcemy zrobić coś wiecej to jest ciężko prawie nic nie dziala na maka - p2p, divx, z wszystkim nietypowym są probelmy, wiesza się często, i do tego te trendi patenty typu brak przycisku do wyjecia CD jak ktos chce byc trendi, sciagnac piosenke z imaca na ipoda i zadzwonic iphonem aby sie tym pochwalic to ok, ja wole pc bo mam tu wiecej możliwości. wielu znajomym robilem porzadki w PCtach - plan jest zawsze taki sam - instalacja XP, odpalamy xp-antispy, IE zamieniamy na Firefoxa, Outluka na Thunderbirda, do tego jestcze porady z http://www.tweakhound.com/xp/xptweaks/supertweaks1.htm i wszystko smiga |
Autor: | zebda [ wt sie 28, 2007 7:45 pm ] |
Tytuł: | |
Drogi Sebianie od jakis 3 miesiecy moze dwoch smigam na OSXie 10.4.9 czyli Tiger na MacBook Pro 15,4 (ten podstawowy) i jestem zadowolony... 1. Uwolnilem sie od Windowsa 2. Cokolwie postawie to dziala, fajnie rozwiazane Widgety z ktorych sie korzysta 3. Kupilem iPoda i zabawa z iTunes (tylko player) jest jeszcze lepsza 4. Zapomnialem o bluescreenach i programach ktore sie przycinaja nie wiadomo czemu, o znikaniu aplikacji i bialej plamie po nich 5. Gereralnie jesli dzialasz na OSXie to nie ma problemu z wirusami 6. Troche sie grzeja - w prownaniu z PC zwyklymi, ale wystarczy oprzec obudowe o zeszycik cienki i sie szybko schladza 7. Nie prawda jest ze nie chodza Divixy, sa wszelkie odtwarzacze do nich VLC, mplayer itp. Mozna tez dodac cos takiego jak Perian i wtedy QuickTime odtwarza wszystko. 8. p2p chodza elegancko np. LimeWire. Jest tez macowa wersja Soulseeka 9. Nie ma gg ale jest Adium czy Kadu, a poprzez transfer na jabberze mozna korzystac z iChata 10. Na p2p jest duzo calkiem duzo programow 11. Bardzo szybko zasysa sie na maca wsio z p2p 12. Jak juz sie cos wywali to klika sie ok i wlacza sie program znow, nie trzeba nic restartowac 13. Moze linux odpala sie rownie szybko bo windows to mul przy MacOSie (zarowno po hibernacjach jak i wylaczeniu systemu) 14. Z programami nie ma problemu jest w zasadzie wszystko, jeno z pogiercowaniem szczegolnie w polsce moga byc problemy Candy78 yyy nie wiem o co chodzi z brakiem przycisku do wyjecia plyty - spojrz na klawisz obok F12 Wady??? Zawsze jakies sa, ale zmiana nie jest bolesna - np to ze nie dziala, nie ma prawego alt'a do polskich znakow, ale w system preferences mozna zawsze zmienic alt z commandem i wszystko smiga System jest latwy w obsludze, bardzo intuicyjny, dlugo czlowiek sie nie przestawia. Polecam forum www.myapple.pl troche maniakow tam jest, ktorzy czasami przesadzaja ale generalnie jest sporo wiedzy (hmmm jak tutaj???) Aha i kompa tez POLECAM!!! |
Autor: | Sebian [ wt sie 28, 2007 10:10 pm ] |
Tytuł: | |
Dziękuję za zwięzłą odpowiedź, Zebda ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | broneq [ wt sie 28, 2007 10:41 pm ] |
Tytuł: | |
W LO uczyłem się na iMAC'ach (z systemem OS-X) i nazywaliśmy je "śliMACami". Były to modele stacjonarna "niebieskie" czyli najsłabsze. Teoretycznie odpowiadały mniej więcej PC'towi z prockiem 1500MHz. Praktycznie to miałem wtedy 733MHz (AMD) i był szybszy. Dlatego ja popieram propozycję z zainstalowaniem Linuksa na PC skoro już nie możesz z "okienkami" wytrzmać. |
Autor: | Sebian [ wt sie 28, 2007 10:48 pm ] |
Tytuł: | |
Nie wiem, czy zwróciłeś uwage na temat tego wątku. Nie pytałem o Linuksa ani o Windę. Szczerze mówiąc, to do Linuksa, którego wcale nie znam (przyznaję się bez bicia) nikt mnie nie namówi. Dlaczego? Nie mam czasu na brzebanie się w ustawienia i inne kombinacje systemu. Dla mnie Linuks jest popularnym systemem wśród nawiedzonych informatyków czy programistów i nadal stanowi system niszowy - na dodatek w postanci n wersji i klonów. Oczywiście to tylko moje odczucia i zdanie. Dlatego proszę tylko o wypowiedzi dotyczące Apple oraz systemu Mac OS X. |
Autor: | zebda [ śr sie 29, 2007 8:53 am ] |
Tytuł: | |
Sebian myapple to rzeczywiscie mala sekta, ale info o programach i rozwiazaniach problemow nadarzajacych sie jest bardzo wiele... ...no wlasnie te 8000 tys to bylo cos co mnie odstraszalo, dlatego kombinowalem z przywiezeniem kompa z USA lub z Hong Kongu, ale na szczescie przed wakacjami byla podmiana MacBookPro (zmienili karte graficzna i matryce) i ceny starych teoretycznie spadly do 6500, a ja w sklepie internetowym wyciagnalem go za 5900 (czy nawet troche mniej). Warto szperac za applami w polszy, choc fakt jest taki ze do ceny amerykanskiej lub hongkongskiej to w Polsce zblizyc sie trudno. Komp do pracy czy do zdjec jako komp przenosny jest swietny, jak chcesz pracowac naprawde baaaaaardzo duzo to moze lepiej rzeczywiscie jakiegos mocarnego stojacego pc, albo jak ma sie duuuzo pieniedzy to MacPro zeby moc rozwijac sprzet. Ale jak to ma byc takie polamatroskie to MBP bedzie bardzo ok. Co do filmow to wiadomo trzeba kupic duuuzy dysk na kabelku i mozna sie bawic. Programy dodane do kompa takie wchodzace w sklad iLife sa bardzo fajne (te do filmow prostych) i nie trzeba zasysac zadnych Final Cutow czy cos takiego. Do zdjec w kazdym programie bedzie bardzo ok (RAMcu zawsze mozna bezproblemowo dodac nietracac gwarancji). Aha PCtofile najwieksza zaleta Appla to to ze komp z programem to system zamkniety i tylko Apple go rozwija, czyli jak Sebian dzis kupi kompa to bedzie on stary (w nomenklaturze appla) dopiero za jakies 2 lata (jak wyjdzie nowy MacBookPro) a bardzo stary najwczesniej za jakies 4-5 lat, a wciaz bedzie dawac rade, nie tak jak w PCtowych maszynkach, ze komp za miesiac dwa jest juz bardzo stary bo w miedzy czasie wyszlo milion rodzaji kart graficznych i prockow ktore przebijaja poprzednie 2-3 razy. Sebian jesli mozesz wstrzymaj sie z zakupem do okolic listopada (a moze bedzie wczesniej) dostaniesz kompa juz z MacOS Leopard i na 100% z iWork i iLife 2008 (choc te zestawy aplikacji moze dodaja juz teraz, bo mozna je juz kupic). |
Autor: | Sebian [ śr sie 29, 2007 9:06 am ] |
Tytuł: | |
Powiem, że najchętnej kupiłbym go już dziś, ale ze względu na brak dowodu pewnie się to trochę przeciągnie. Zamisat wydawać kasę w całości - lepiej skorzystać z nieoprocentowanych rat, a odsetki zapłaci Apple. Do tego właśnie potrzebuję nowy dowód osobisty, ale niestety skradziono mi go i czekam na kolejny nowy, co się opóźnia, bo cały motłoch, który zawsze ma czas, właśnie stara się wymienić dokumenty na ostatnią chwilę. Termin odbioru mam na piątek, ale podobno są duże opóźnienia. W związku z tym być może załąpię się już na Leoparda. Postaram się wówczas kupić system z Tigerem, ale następnego dnia po premierze Leoparda - wówczas nabieram automatycznie praw do otrzymania bezpłatnie nowej wersji (nie to co w przypadku Windy). |
Autor: | TReneR [ śr sie 29, 2007 10:15 am ] |
Tytuł: | |
zebda pisze: Aha PCtofile najwieksza zaleta Appla to to ze komp z programem to system zamkniety i tylko Apple go rozwija, czyli jak Sebian dzis kupi kompa to bedzie on stary (w nomenklaturze appla) dopiero za jakies 2 lata (jak wyjdzie nowy MacBookPro) a bardzo stary najwczesniej za jakies 4-5 lat, a wciaz bedzie dawac rade, nie tak jak w PCtowych maszynkach, ze komp za miesiac dwa jest juz bardzo stary bo w miedzy czasie wyszlo milion rodzaji kart graficznych i prockow ktore przebijaja poprzednie 2-3 razy.
To ma byc niby zaleta?? :-D Sie usmialem. To tak jakby stwierdzic, ze w Bandlaeszu maja duzo lepsze zycie, bo cywilizacja sie duzo wolniej tam rozwija i mozna nadal mieszkac w lepiankach... ![]() |
Autor: | Egon [ śr sie 29, 2007 10:18 am ] |
Tytuł: | |
TReneR pisze: To tak jakby stwierdzic, ze w Bandlaeszu maja duzo lepsze zycie, bo cywilizacja sie duzo wolniej tam rozwija i mozna nadal mieszkac w lepiankach...
![]() potwierdzam |
Autor: | Xytras [ śr sie 29, 2007 10:41 am ] |
Tytuł: | |
TReneR pisze: zebda pisze: Aha PCtofile najwieksza zaleta Appla to to ze komp z programem to system zamkniety i tylko Apple go rozwija, czyli jak Sebian dzis kupi kompa to bedzie on stary (w nomenklaturze appla) dopiero za jakies 2 lata (jak wyjdzie nowy MacBookPro) a bardzo stary najwczesniej za jakies 4-5 lat, a wciaz bedzie dawac rade, nie tak jak w PCtowych maszynkach, ze komp za miesiac dwa jest juz bardzo stary bo w miedzy czasie wyszlo milion rodzaji kart graficznych i prockow ktore przebijaja poprzednie 2-3 razy. To ma byc niby zaleta?? :-D Sie usmialem. To tak jakby stwierdzic, ze w Bandlaeszu maja duzo lepsze zycie, bo cywilizacja sie duzo wolniej tam rozwija i mozna nadal mieszkac w lepiankach... ![]() Zgadzam sie z kolegami, sprawa wyglada tak ze na aplu sie nie gra w najnowsze gry, a to wlasnie z uwagi na rynek gier komputerowych producenci jak idioci wymyslaja coraz nowsze rzeczy. Ja caly czas apgrejduję mojego PC czesciami ktore w zasadzie premiere mialy z dobre dwa lata wstecz, z prostej przyczyny, nie stac mnie na nowsze, ale co z tego? Ano nic, w gry nie gram i komputer wykorzystuje tylko do pracy i w zasadzie od czasu jak mialem Durona 1300 na K7, teraz mam 4 razy tyle ramu i procesor dwurdzeniowy to szczerze zabojczo wyzszego komfortu pracy w srodowisku XP nie odczulem... Moglbym rownie dobrze zostac przy tamtych starych czesciach, ale nie pozwolilo mi zamilowanie do grzebania w szaraku ![]() Idac zatem tym tokiem rozumowania mozna sobie mowic ze moj komputer jest przestarzaly, ale co z tego? No to, ze mimo iz jest stary to ja uzywajac ciagle starszego oprogramowania mam dokladnie to samo co kupilem wczesniej, dokladnie taka sama sytuacja jak w przypadku epla, czy ja cos zle rozumiem? Nastepna sprawa to wlasnie mozliwosci apgrejdu, ja moge sobie codziennie zmieniac co mi sie podoba, w ejplach chyba nie jest to az tak uproszczone ![]() No a na koniec to kolejny raz napisze, co wy z tymi kompami robicie ze was tak MS krzywdzi? Ja mialem takie problemy w ciau pol roku jak kupilem pierwsze PC, od czasu jak wyszedl XP, zaczalem polykac go coraz bardziej i teraz nie sprawia mi wiekszych problemow, ba stabilny i szybki system spokojnie u mnie z rok wytrzyma, a zazwyczaj predzej dostaje po tyłku przez wymiane plyty glownej. Dwa tyg. temu stawialem swiezy system od zera z racji na wymiane podzespolow, kiedys trzeba bylo zrobic, wczesniej przez dobre poltorej roku ten sam system wytrzymal z dwie wymiany plyty glownej, przenosiny na RAID 0 i wiele innych, tylko byl naprawiany(kiedys zwana reinstalka) no i chodzil dobrze? Ja jakis inny jestem? ![]() Powodzenia chlopaki z ejplami, ale mnie ta platforma nigdy nie przekona ![]() Pozdrawiam |
Autor: | broneq [ śr sie 29, 2007 1:45 pm ] |
Tytuł: | |
No i właśnie to chciałem powiedzieć. iMAC, na którym miałem okazję pracować w szkole był do d.... OS-X poza ładną (subiektywnie ładniejszą od Win, grafiką niczym nie zachwyca. W większości przypadków jest niekompatybilny w programami pod Win, i przynajmniej na wolnych iMAC'ach jest mulasty ... Co do linuksa, to mimo, że niby jestem jakoś tam informatykiem to poza zajęciami na uczelni nie miałem z nim większego kontaktu i tez nie chciałoby mi się z nim babrać u siebie ![]() |
Autor: | Egon [ śr sie 29, 2007 2:44 pm ] |
Tytuł: | |
czy ja wiem czy "babrać się z nim" jest dobrym okresleniem? jak to już kiedyś czytałem na tym forum... o gazie mowia zle ludzie ktorzy z nim nie maja do czynienia... tak samo jest z uzytkowanikami Windowsa nie majacymi pojecia o Linux'ie... wszystkim Linux kojarzy sie z trybem textowym... i dobrze... ale oprocz tego od bardzo dawna jest tryb X ktory jest zdecydowanie lepszy od okienek Windy ![]() ![]() Cytuj: Faktem jest, że OEM Windy zostałby na Macu zainstalowany, ale tylko po to, żeby aktualizować AutoMapę i odpalać programy specjalistyczne do obsługi urządzeń, które na codzień sprzedaję. Poza tym: Ciao Bill Kremówka no to moje pytanie jaki jest cel kupienia tego sprzetu... bo w/g mnie mija sie to z celem.. chyba ze dla samego "dizajnu";)
|
Autor: | TReneR [ śr sie 29, 2007 4:23 pm ] |
Tytuł: | |
Jak juz tak zepsulismy temat; odnosnie Linuksa. Pracuje na codzien na serwerach Unixia i Linuksa, sporo w shellach grzebie, wiec textowka nie jest mi obca ale Linuksa raz zainstalowalem, zajelo mi tydzien, zeby go jakos skonfigurowac a potym sie okazalo, ze praktycznie nie ma oprogramowania, ktore jest mi potrzebne... bylo to jakies 3 lata temu - i dalem sobie spokuj, przeprosilem z pane Billem G. Moze kiedys znowu sprubuje, gdy Linuks stanie sie bardziej popularny. Obawiam sie tez, ze z Applem jest podobnie - mala popularnosc = brak dostepu do bardziej specyficznych aplikacji. |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |