MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Przygotowanie pojazdu do trasy
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=27930
Strona 1 z 3

Autor:  Rybaczenkow [ pt sie 17, 2007 10:26 am ]
Tytuł:  Przygotowanie pojazdu do trasy

Koledzy namawiają mnie na wyjazd do Holandii. Z mojego miasta mam jakies 1200km w jedną strone. Nigdy nie bylem tym autem dalej niz 300km w jedna strone i nigdy za granica wiec troszke sie obawiam gdyz auto ma juz 18 lat i 460000km przebiegu. Chcialbym sie dowiedziec jak mozna sie przygotowac do takiej trasy, co sprawdzic i jak zappobiedz ewentualnej awarii. Auto ogolnie jest w dobrej kondycji, ladnie pali i przyspiesza, ale jednak troszke obawiam sie jechac tak daleko.

Autor:  holyfido [ pt sie 17, 2007 10:44 am ]
Tytuł: 

Chcialbym sie dowiedziec jak mozna sie przygotowac do takiej trasy

Wykupic na granicy ubezpieczenie od awarii. W razie W albo naprawia do pewnej kwoty, albo sciagna do Polski.

Ja pojechalem swoja 200D 900 km do Niemiec, odbylo sie bez niespodzianek

Autor:  Daimler [ pt sie 17, 2007 10:51 am ]
Tytuł: 

Panowie, ja też bym chcial wiecej informacji, poniewaz swoja 123 w najblizszym czasie wybieram sie do Edynburga. Kazda informacja sie przyda, nawet ta najmniejsza.



Pozdrawiam

Autor:  azamat [ pt sie 17, 2007 11:14 am ]
Tytuł: 

Trasa to trasa, nawet nowe auta potrafia sie rozsypac, nie mowiac juz o naszych staruszkach 8)
Ja bym sprawdzil plyny: poziom oleju, plynu hamulcowego, chlodniczego.. do tego trzeba miec wszystkie elementy wyposazenia: apteczke, gasnice( sprawdzic date waznosci), trojkat i zaopatrzybym sie w kamizelke, nie kuloodporna, ale taka odblaskowa [oczko] , bo w niektorych krajach jest wymagana, a w przypadku awarii w nocy moze byc przydatna. Mozna wziac pare najpotrzebniejszych kluczy - w beczce wiadomo: nr 13,17,22 - te trzy rozmiary gwarantuja mozliwosc rozebrania polowy auta ;)
kiedys, w beczce, wozilem ze soba jedna rurke, ta od pompy do wtryskow - wiem ze to dziwne, ale w kolobrzegu rabnela, i gdyby nie zapas to byloby ciezko.
zreszta, kazdy zna swoje auto, a niespodzianki niestety sie zdarzaja,
takze polecam zaopatrzyc sie w szczescie, to na bank sie przyda [smiech]

Autor:  witek-sec [ pt sie 17, 2007 11:25 am ]
Tytuł: 

Przed dluzsza trasa dobrze jest :

- sprawdzic stan opon i cisnienie w ogumieniu (w zapasowym tez)
- na autostradzie i z bagazem zalecane +0,3 Atm (patrz tabliczka np. na wlewie paliwa )
- sprawdzic poziom oleju , plynu chlodniczego , oleju w ASB ,plynu do spryskiwaczy
- w starszych np. zgnitych autach sprawdzic czy jest mozliwosc wymiany kola za pomoca lewarka :o
- oczywiscie : apteczka , "wazna" gasnica , trojkat , kamizelka odblaskowa,lewarek , klucz do kol
- wyczyscic szyby
-sprawdzic swiatla


I ... w droge

Autor:  _me: how_ [ pt sie 17, 2007 11:26 am ]
Tytuł: 

Najlepsze jest ubezpieczenie, później długo, długo nic, a potem:

http://www.w114-115.org.pl/forum/viewto ... r%F3%BF%2A

Autor:  aegm [ pt sie 17, 2007 11:37 am ]
Tytuł: 

Rybaczenkow pisze:
ladnie pali i przyspiesza,


sorry, ze troche poza tematem, bo juz wlasciwie poprzednicy napisali kilka pozytecznych rad, ale ja tak od siebie: MB na dieslu(wolnossacym) nie "przyspiesza" tylko nabiera predkosci. [oczko]
przyspieszc moze np.BMW M albo S600... [smiech]

Autor:  Jarzyn [ pt sie 17, 2007 11:51 am ]
Tytuł: 

Jeżeli auto jest w bardzo dobrym stanie technicznym to nic nie powinno się dziać. W poście przytoczonym powyżej jest dużo przydatnych rzeczy, które można zabrać. Najlepiej mieć zawsze trochę zapasowej gotówki.
Dobrym rozwiązaniem może być też wydrukowanie tego wątku.
Jako ciekawostkę mogę przytoczyć przypadek z ostatniego tygodnia, kiedy to znajomy odwoził do Magdeburga rodzinę, która wybrała się 3 miesięcznym Chryslerem na wycieczkę po Europie. W aucie urwał się korbowód i zrobił ogromną dziurę w bloku [szalone]

P.S. Pamiętaj, że zawsze możesz poprosić o pomoc [zlosnik]

Obrazek

Autor:  Wojtyla [ pt sie 17, 2007 11:57 am ]
Tytuł: 

Witam
Daimler pisze:
nawet ta najmniejsza.

Ja sprawdziłbym układ przeniesienia napędu (przeguby wału, podpora, półosie, a także łożyska kół, bo niestety one jak klękną, to nawet na sznurku nie ma jazdy i tylko platforma zostaje [szalone] ) W E na dlugie trasy, nauczony smutnym doświadczeniem zabieram 1 świeczkę, przewód WN, paluszek) w D 2 Żarówki (świece), w kufrach zawsze jest jakiś pasek klinowy niekoniecznie nowy (bo lepiej jechać na strym, niż stać z zerwanym) kawałek węża gumowego (parę średnic do układu chłodzenia, opaski zaciskowe) kilka kluczy [zlosnik]
Sprawdzam zawartość apteczki:
1. regulator napięcia
2. poksylina mała
3. drut
4. taśma izolacyjna
5. bezpieczniki
6. żarówki (te do leflektorów i lamp) [zlosnik]
7. Więcej miejsca nie ma, bo moja żonka jedzie ze mną, a tłumik i tak ciągnę po drodze [zlosnik]
pozdro

Autor:  GrześMoto [ pt sie 17, 2007 12:56 pm ]
Tytuł: 

paliwo tankuj w Holandii jest tańsze niż w D.

aegm pisze:
MB na dieslu(wolnossacym) nie "przyspiesza" tylko nabiera predkosci.


Bo wiesz np 200D wącha paliwo, a benzyniaki je połykają [zlosnikz]
Mój 200D na 70 litrowym baku przyjechał z Belgii do domu (1300km) na jednym baku [zlosnikz]

Autor:  TReneR [ pt sie 17, 2007 1:19 pm ]
Tytuł: 

Oprocz tego co wyzej;
Komplet zarowek zapasowych (wymagane przepisami w niektorych krajach).
Latarke, kawalek folii, zeby na mokrym asfalcie nie lezec ;-D
Zdejmij glowke haku.
Przejsciowke LPG

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ pt sie 17, 2007 8:36 pm ]
Tytuł: 

TReneR pisze:
Oprocz tego co wyzej;

Przejsciowke LPG


do 300D jak znalazł :lol: :lol: :lol:

Autor:  GrześMoto [ pt sie 17, 2007 9:01 pm ]
Tytuł: 

Zabierz litr oleju silnikowego ze sobą, żeby w razie gdy masz ubytki to dolać, wode np 2 litry, chodź jest dostępna na każdej stacji lub postoju może się przytrafić tak że możesz nie dojechać... Jeżeli masz dojazdówke to zabierz normalne koło zapasowe, klucze i podstawowe wyposażenie to wiadomo.

Autor:  johnye300 [ pt sie 17, 2007 10:28 pm ]
Tytuł: 

a gdzie kolega sie dokladnie wybiera?
ja forumowiczow pozdrawiam z emmen niedaleko granicy niemieckiej ;)
fotorelacja wkrotce :)

Autor:  laudan [ sob sie 18, 2007 10:52 am ]
Tytuł: 

Sprawdz woz i smialo jedz. W zasadzie nie bralbym nic poza zarowkami, podstawowymi kluczami (o ile umiesz z nich skorzystac) ze soba. Jak ma sie cos zepsuc to i tak zepsuje sie nie to czego bedziesz oczekiwal. Gdzie nie pojedziesz to kupisz bez problemu czesci zapasowe (czesto taniej niz w Kaczorlandzie). Kiedys regularnie jezdzilem 20 letnim 240D 1200km i nic sie nie dzialo, a nawet jak cos sie dzialo (to zauwazylem to po przyjezdzie:). Obecnie 17 letnie 190d z 900km nic sobie nie robi:)

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/