| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| 190 po wypadku...zdjecia https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=27805 |
Strona 1 z 5 |
| Autor: | zebda [ sob sie 11, 2007 11:38 am ] |
| Tytuł: | 190 po wypadku...zdjecia |
Moj el kumpelos wczoraj rano zatrzymal sie na drzewie...licznik zatrzymal sie baaaaaaaaardzo grubo powyzej 100...kierowca przezyl i w sumie jesli patrzec na wrak to kierowcy niemalze nic sie nie stalo, naszczescie jechal sam...jednak MB to w miare bezpieczne auto... ...aha a najlepsze, po wypadku zostal okradziony (zabrali mu z samochodu plecak ze sprzetem foto i innym elektronicznym), pytanie tylko kto milicjoniery?laweciarze?miejscowi?... 
|
|
| Autor: | buckswizz [ sob sie 11, 2007 11:53 am ] |
| Tytuł: | |
,dobrze ze kolega zyje, widac ze niewiele predkosci wytracil idąc "bokiem",umiejetnosci czy szczescie ze wyhamowal wlasnie bokiem a nie czolowo? |
|
| Autor: | kruszyn [ sob sie 11, 2007 11:54 am ] |
| Tytuł: | |
o marysienko ... szczerze bezpieczenstwo MB chyba nie bardzo mialo tu cos do powiedzenia moze bardziej ogromne szczescie jego i to ze nie bylo pasazerow ... bo wtedy raczej skonczylo by sie to zdecydowanie gorzej.... |
|
| Autor: | _me: how_ [ sob sie 11, 2007 11:55 am ] |
| Tytuł: | Re: 190 po wypadku...zdjecia |
zebda pisze: ...aha a najlepsze, po wypadku zostal okradziony (zabrali mu z samochodu plecak ze sprzetem foto i innym elektronicznym), pytanie tylko kto milicjoniery?laweciarze?miejscowi?...
Nie wiem kto, ale jak zobaczyli samochód, to mieli prawo przypuszczać, że sprzęt nie będzie mu już potrzebny. zebda, masz jakieś nowe przemyślenia apropo wątku o sarnie sprzed kilku miesięcy? Dla twojego kolegi od Jarzyna i ode mnie z najlepszymi życzeniami piosenka "Bananowy song". |
|
| Autor: | witek-sec [ sob sie 11, 2007 11:56 am ] |
| Tytuł: | |
Kolega mial naprawde duzo szczescia, ze wogole wyszedl z tego calo. Boczne zderzenia sa jedne z najgorszych. Auto jak widac ,do poprawek blacharsko lakierniczych 
|
|
| Autor: | buckswizz [ sob sie 11, 2007 12:03 pm ] |
| Tytuł: | |
witek-sec pisze: Boczne zderzenia sa jedne z najgorszych
racja,ale w tym przypadku jakby wyrabal czolowo,to niewiele by z kierowcy zostalo...a tak widzisz sily rozlozyly sie na cale auto i dlatego DOBRZE w tym wszystkim,ze poszedl wlasnie bokiem |
|
| Autor: | zebda [ sob sie 11, 2007 12:04 pm ] |
| Tytuł: | |
me:how jak napisalem ta 190tka jechala duuuuuuuuuuzo powyzej 100 km/h....kumpel twierdzi ze ktos mu wyjechal...a to ze jezdzil on od zawsze troche po wariacku to inna sprawa... ...co do powolnej jazdy chcialbym tylko napisac ze w mNiemcach w europie jest najwiecej aut, najwiecej drog, miejscami brak ograniczen predkosci a wypadkow maja najmniej, a w Polszy chcac przejechac ze Slaska do Wawy zgodnie z przepisami zajmie to 9h (ktos to ostatnio policzyl)... ...bez sensu znowu dyskutowac czy szybko jechac to zle czy dobrze, najwazniejsze jest miec choc troche zdrowego rozsadku i nie podejmowac zbednego ryzyka - no chociaz w Polsce otwarcie drzwi do auta juz wiaze sie z ryzykiem.... ..wrzucilem fotke zeby poprostu pokazac jak moze wygladac MB po zetkniecu z drzewem, nadmienie tylko ze byla to 190tka z zaj***tym wypasem i w niesamowitym stanie, zal auta 
|
|
| Autor: | buckswizz [ sob sie 11, 2007 12:09 pm ] |
| Tytuł: | |
zebda pisze: jechala duuuuuuuuuuzo powyzej 100 km/h....kumpel twierdzi ze ktos mu wyjechal. nie ma sensu zaczynac nowej dysusji-ale jakby jechal duuuzo ponizej tego co jechal,to mialby czas na reakcje zebda pisze: zal auta
nie auta nie zal,nawet jakby to byl super wypas etc....zal braku myslenia i rozwagi,a pomysl jakby tam siedzial pasazer?, |
|
| Autor: | zebda [ sob sie 11, 2007 12:11 pm ] |
| Tytuł: | |
to by bylo zal pasazerow i auta ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
|
|
| Autor: | _me: how_ [ sob sie 11, 2007 12:14 pm ] |
| Tytuł: | |
zebda pisze: ...co do powolnej jazdy chcialbym tylko napisac ze w mNiemcach w europie jest najwiecej aut, najwiecej drog, miejscami brak ograniczen predkosci a wypadkow maja najmniej Bo 98% aut jedzie jak po sznurku z prędkością ze znaków! zebda pisze: a w Polszy chcac przejechac ze Slaska do Wawy zgodnie z przepisami zajmie to 9h (ktos to ostatnio policzyl)... Bo się spieszyłem panie władzo... A wsiądź se w pociąg albo samolot. zebda pisze: ...bez sensu znowu dyskutowac czy szybko jechac to zle czy dobrze
Rzeczywiście bez sensu. Uczcijmy lepiej pamięć W201. |
|
| Autor: | broneq [ sob sie 11, 2007 12:24 pm ] |
| Tytuł: | |
Ponieważ kolega przeżył, co dowodzi bezpieczeństwa naszych gwiazdek, to powiem, że szkoda 190tki, szczególnie, że sądząc po błotniku to 190D 2.5TURBO czyli moja ulubiona i chyba najrzadsza wersja...  ale motor można przełożyć do innej. A koledze życzę szybkiego wyjścia z szoku, bo szok po czymś takim jest naprawdę mega (skasowałem kilka lat temu auto doszczętnie). Co do sprzętu foto, to obstawiam, że laweciarze, chyba, że byli po znajomości.
|
|
| Autor: | Croolick [ sob sie 11, 2007 2:37 pm ] |
| Tytuł: | |
Rany boskie... ![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif) !
Prędkość zabija. Trzeba mieć mocno w garach namieszane i szczerze mówiąc mam w dupie obecne samopoczucie kierowcy (co nie przeczy absolutnie temu, że cieszę się, że przeżył). Codziennie na mojej ulicy widzę takich w autach za 1kE i nazwyczajniej w świecie boję się, że kiedyś sprzątnie mi kogos z rodziny lub mnie samego. 
IMHO za leczenie i szkody powinien płacić w takiej sytuacji kierownik pojazdu. Z jakiej racji moja sładka zdrowotna ma to pokrywać? Bo co, mamy państwo solidarne? |
|
| Autor: | gibber [ sob sie 11, 2007 3:20 pm ] |
| Tytuł: | |
Daleko szukac. Wczoraj wracalem z pracy z Poznania o 16:15 droga nr 2 na Swiecko. Kto mieszka w Poznaniu, wie, ze wczoraj byla powodz i wody na drodze po kostki. Jade sobie, po odstaniu swojego w korkach, w jebitny deszcz, ze wycieraczki na II ledwo nadazaja. Jade 70, bo tak czuje, ze jest w miare bezpiecznie. Po kilku minutach z drogi mnie prawie zepchnela banda palantow, jeden w Fordzie Mondeo i drugi w Volkwagenisku ochrzczonego mianem popularnej dyscypliny sportu hamerykanow. Jechali gdzies okolo 100 - 110 km/h. Oczywiscie miski takie zachowania maja to w pompie...woleli ustawic sie w Podrzewiu i siedziec w aucie, bo deszcz padal, zamiast troche rozgrzac ten pseudoradiowoz Fiat Stilo i pokrazyc, wylapac idiotow. |
|
| Autor: | Debesciak [ sob sie 11, 2007 5:53 pm ] |
| Tytuł: | |
najważniejsze ze przeżył  i jak mówisz jest w jednym kawałku
człowiek jest miętki  a kazde złamanie boli jak cholera 
|
|
| Autor: | beet [ sob sie 11, 2007 5:58 pm ] |
| Tytuł: | |
Niech sie cieszy, ze zyje. Nasza 190tka po spotkaniu z escortem wygladala duzo "lepiej", a i tak mialem pekniete dwa kregi szyjne. Limit szczescia chyba juz Twoj kolega wyczerpal. |
|
| Strona 1 z 5 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|