MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Rozbite 230CE - ile warte?
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=27768
Strona 1 z 2

Autor:  BoogieCE [ czw sie 09, 2007 5:53 pm ]
Tytuł:  Rozbite 230CE - ile warte?

Wczoraj gość przywalił mi w samochód. Dziś byłem w PZU i uznali szkodę całkowitą. Muszę teraz się zdecydować na jaką kwotę jestem w stanie się zgodzić bez odwoływania, w sytuacji gdy PZU wypłaca mi odszkodowanie i samochód zostaje u mnie. Auto jest z 1988, 230CE, przebieg 240tys., w środku skóra, felgi achtlochy, centraly, zaglowki z tylu, elektryka z przodu, podgrzewane siedzenia, ABS. Małe ogniska rdzy z tyłu przy podszybiu. Silnik w dobrym stanie, nie bierze w ogóle oleju. Skrzynia też w porządku. Do wymiany drzwi, błotnik przedni, szyba kierowcy i przednia, próg może da się wyciągnać. Ogólnie auto jeździ. Ile mógłbym dostać sprzedając je w całości?

Obrazek
Obrazek

Autor:  Stomek [ czw sie 09, 2007 7:39 pm ]
Tytuł: 

Moim zdaniem 3-4 tys. zl. w mojej okolicy stoi podobnie rozbite, mlodsze z gazem, ale bez skory i za 5000,- nie moga sprzedac.

Autor:  WojtekW [ czw sie 09, 2007 11:26 pm ]
Tytuł:  Re: Rozbite 230CE - ile warte?

Rozumiem, że szkoda likwidowana z OC sprawcy, a ty nim nie jesteś?

Jeśli uszkodzone jest tylko to co na zdjeciach widac, to naprawa bedzie kosztowała jakieś 3000-4000 zł z malowaniem (o ile zawieszenie i geometria są OK) i tyle możesz wziąć bez wożenia się po sądach (najlepiej niech oglądnie autko jakiś spec od blacharki)

Pamiętaj, że oprócz odszkodowania za samochód należy ci się "jak psu zupa" zadośćuczynienie za doznane krzywdy (o ile je poniosłeś). Np uraz/bóle głowy i kręgosłupa, rozstrój nerwowy itp.... Za takie rzeczy (o ile oczywiście ich doświadczyłeś) zadośćuczynienie może wynieść czasem sporo więcej niż odszkodowanie za uszkodzony samochód (nierzadko musi w tym brać udział sąd, bo firmy ubezpieczeniowe nie chcą same z własnej woli dać ludziom, to co im się wg prawa po prostu należy),

Autor:  BoogieCE [ pt sie 10, 2007 12:26 am ]
Tytuł: 

Mi nic się nie stało, nawet siniaka nie mam także nie będę kombinował z zadośćuczynieniem. Szkoda likwidowana z OC sprawcy. Rzeczoznawcy wyszło 70% wartości samochodu naprawa dlatego zaproponowali szkode całkowitą. 3-4tys raczej nie będzie mnie satysfakcjonowało bo nie mam zamiaru naprawiać tego auta, a za rozbite dostane wydaje mi się najwyżej drugie tyle. W zeszłym roku gość na parkingu wgniótł mi drzwi i wypłacili mi 3500 za naprawę (policzyli na nowych oryginalnych częściach), więc gdybym miał dostać teraz tyle samo to jakoś mi nie pasuje. Wątpie z resztą żeby udało sie za tyle naprawić. Stan smochodu był naprawdę ok, oprócz eksploatacyjnych spraw nic nie musiałem w nim robić, a teraz niestety stracę już zaufanie do tego samochodu.

Autor:  broneq [ pt sie 10, 2007 12:27 pm ]
Tytuł: 

Jeśli naprawa to tylko drzwi (wymiana), szyba (nowa zamiennik lub używka) błotnik (wymiana), podrównanie progu, słupków A i B, + malowanie to tak jak koledzy piszą da się to ładnie zrobić w 3tys. Ja bym z PZU starał się wyciągnąć z 5tys. Jak rzeczoznawca będzie oglądał to możesz ... z nim pogadać, że auto ładnie wyposażone i zadbane i żeby "dobrze wycenił". Co do sprzedania w taki stanie jak jest to wątpię czy 4tys ktoś da. Jak bym chciał sie go pozbyć to bym naprawił po minimum kosztów (koło 2tys) i pogonił za 6-7tys. Jak podwozie jest nie ruszone to możesz przy okazji naprawy po poprawiać wszystkie ogniska korozji i przemalować go całego + ładnie naprawić i na to Ci te 5ys powinno starczyć i możesz się dalej cieszyć swoim coupe. [zlosnikz] [zlosnikz]

Autor:  szeryf [ pt sie 10, 2007 12:50 pm ]
Tytuł: 

ma klime? Tak sie pytam bo moze bym nabył...

Autor:  BoogieCE [ pt sie 10, 2007 1:16 pm ]
Tytuł: 

Niestety bez klimy. Może ktoś sie zainteresuje to od razu podam VIN ;)

VIN WDB1240431A899672
Model 230 CE
Chassis 1240431A899672
Engine 102982 10 125356
Transmission 717412 01 179717
Order 0 8 362 51153
Approx. year 1988
Lights BOSCH
Wiper BOSCH
Cab 06791
Dealer fahrzeug-werke Lueg, Bochum (362)
Interior leather black / anthracite (271)
Paint
199 metallic blue-black (с 01.01.1983)
Options
260 elimination of model designation on rear lid (с 01.05.1968)
412 electric sliding roof with tilting device (с 01.07.1983)
430 headrests in the rear (с 01.01.1977)
506 outside rear view mirror, left and right, heated (electrically adjustable on the right) (l.h.d.) (с 01.10.1983 по 31.03.1989)
outside rear view mirror, right, convex, taxi export version
510 Becker radio Mexico cassette full stereo, electronic, Kurier LW/MW/SW/USW (с 01.09.1979 по 30.11.1990)
531 automatic antenna (с 01.01.1963)
543 sun visor with vanity mirror, illuminated, left and right (с 01.11.1978)
551 anti-theft warning system (с 01.11.1978 по 31.03.1998)
583 electric window lifters (front doors) (с 01.04.1970)
620 emission control system
vehicles with catalyst technique (с 01.03.1985)
640 aluminium disc wheels with radial-ply tires (с 01.10.1969 по 31.12.1989)
682 fire extinguisher (с 01.04.1970)
873 seat heater for left and right front seats (с 01.02.1984)

Nie działa tylko ogrzewanie tylnej szyby (2 nitki tylko grzeją) i antena automatyczna (podłączony manual a silnik z automatu bez bata leży w domu) - reszta sprawna

Autor:  GrześMoto [ pt sie 10, 2007 5:52 pm ]
Tytuł: 

Zabierz samochód na płyte do pomiaru, jeżeli jest banan to koszty naprawy rosną. Ja bym brał odszkodowanie i na teile.

Autor:  Candy78 [ pt sie 10, 2007 9:45 pm ]
Tytuł: 

z tego co slyszalem te slynne 70% to wymysl ubezpieczycieli ktorzy przenosza swoje zasady z AC na OC, ale ty nie podpisales z nimi zadnej umowy wiec cie to nie obczodzi, w ustawie jest ze masz dostac conajmniej tyle co wart samochód (np 99.99%) wiec powinienes sie poklucic o to, a także pokłucić o wycenę samochodu - niech ci pokaza swoje wyliczenia - jak obliczyli wartosc samochodu, wartosc naprawy, czesci (prośba pisemna). jeśli za nisko ci wycenili auto możesz napisac odwołanie i probówać niezależną wycene.
tak przy okazji na ile wycenili ci samochód ,szkody i 'wrak'?

Autor:  WojtekW [ pt sie 10, 2007 11:36 pm ]
Tytuł: 

BoogieCE pisze:
Szkoda likwidowana z OC sprawcy. Rzeczoznawcy wyszło 70% wartości samochodu naprawa dlatego zaproponowali szkode całkowitą.


Przerabiam ostatnio podobne rzeczy z Wartą.

Zgodnie z polskim Kodeksem Cywilnym te 70% to "wyssane z palca" ustalenia niezgodne z przepisami kodeksu. Masz prawo naprawić auto do 100% jego wartości (inną sprawą jest to, że pewnie szkodę oszacują ci na 10 000, a wartość auta to jakieś 6000-7000).

Tak czy siak - jak koledzy doradzają. Weź kasę, napraw auto i sprzedaj (albo zrób i jeździj dalej).

Autor:  BoogieCE [ sob sie 11, 2007 3:52 pm ]
Tytuł: 

Dostałem od nich pismo, że w związku z wyliczeniem kosztów odbudowy (te 70%) naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona i to daje możliwość szkody całkowitej. Nie powiedzieli mi, że nie można naprawiać. Napisali również, że odszkodowanie zostanie ustalone w kwocie odpowiadającej wartości pojazdu pomniejszonej o wartość "wraku". Natomiast kwotę która zaproponują poznam dopiero jutro lub we wtorek. Nigdy nie wiadomo na ile oszacują wartość pozostałości i jaka była wg nich wartość auta sprzed wypadku. :(

Autor:  roadrunner [ sob sie 11, 2007 4:42 pm ]
Tytuł: 

BoogieCE pisze:
Nigdy nie wiadomo na ile oszacują wartość pozostałości i jaka była wg nich wartość auta sprzed wypadku.


Zawsze mozesz powiedziec ze masz w d.. wrak i niech sobie go wezma a ciebie interesuje tylko wyplata odszkodowania do wartosci auta i nie beda mogi ci odmowic. no moze moga ci odmowic ale przy skierowaniu sprawy na droge sadowa masz wygrana -bylo to poruszone przez rzecznika ubezpieczonych.

Autor:  WojtekW [ sob sie 11, 2007 10:02 pm ]
Tytuł: 

Zgodnie z polskim prawem - muszą udostępnić ci całkowitą kalkulację (czyli podać wartość auta przed szkodą + wartość naprawy). Dodatkowo te 70% bezprawnie sobie przejęli z polis AC. A ty naprawiasz auto z OC sprawcy i należy ci się jak psu zupa możliwość naprawy auta do 100% jego wartości sprzed szkody (a nie 70% jakby chciał ubezpieczyciel). W przypadku naprawy z OC sprawcy przede wszystkim obowiązują przepisy Kodeksy Cywilnego - a naprawa z OC tylko do wartości 70% i stwierdzenie szkody całkowitej w przypadku przekroczenia tych magicznych 70 jest niezgodne z prawem. Naprawa jest oczywiście nieuzasadniona ekonomicznie - jeśli szkoda wyniesie ponad 100% wartości auta sprzed wypadku.

Ubezpieczyciel nie musi też w takim przypadku "zaopiekować" się wrakiem ... niestety

Jeśli naprawa pochłonie 70-100% wartości sprzed szkody, to tylko i wyłącznie do Ciebie nalezy decyzja w jaki sposób chcesz szkodę usunąć (zresztą tak czy siak do ciebie należy decyzja)

Kolosalne zyski firm ubezpieczeniowych biorą się właśnie z tego, że ludzie są albo zbyt mało upierdliwi, albo szybko się poddają, albo nie znają swoich praw.

Pomyśl jeszcze raz, czy np w wyniku wypadku nie nabawiłeś się jakiegoś rozstroju nerwowego ... nie chodziłeś poddenerwowany przez dłuższy/długi czas, nie wpadłeś w np przygnębienie/depresję itp. Za to też należy ci się odszkodowanie (tzw nawiązka) - oczywiście jeśli coś takiego wystąpiło w Twoim przypadku. Wszystko musi być potwierdzone stosownym dokumentem wystawionym przez lekarza specjalistę (np psychologa/psychiatrę). Tutaj firmy ubezpieczeniowe bazują na "wstydzie" poszkodowanych - bo przecież normalny człowiek nie chodzi do psycho-coś-tam lekarza ... nawet jeśli w wyniku wypadku nabawił się rozstroju nerwowego

Autor:  roadrunner [ sob sie 11, 2007 10:07 pm ]
Tytuł: 

WojtekW pisze:
wyniku wypadku nie nabawiłeś się jakiegoś rozstroju nerwowego


Zawsze moze powiedziec ze to nastapilo dopiero po tym jak otrzymal kalkulacje szkody, wtedy doznal szoku [zlosnik]

Autor:  WojtekW [ sob sie 11, 2007 10:09 pm ]
Tytuł: 

No tak ;)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/