MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: Zmniejszanie temperatury silnika nawiewem -Prawda czy mit

Troche dziwne, to co piszesz jest. W czasie jazdy z duzymi predkosciami chlodnica oddaje sporo ciepla i nie potrzebuje wsparcia w postaci wymuszania przeplywu chlodziwa.

W korkach i na postoju to inna rzecz

Przy prędkościach rzedu 80km/h problem z przegrzewaniem sie silnika nie występował jednak powyzej 120km/h silnik jest mocniej obciążony

Identyczna zalezność obserwowałem równiez w moim 280E-przy normalnej jeżdzie temperatura silnika wynosi 80st a powyżej 140 km/h 90st pomimo większej wentylacji.

Chyba masz choldnice nie drozna, mialem podobne objawy i ustapily po wymianie chlodnicy.

holyfido pisze:

Wiem że to dziwnie brzmi ale tak wlaśnie było.
Przy prędkościach rzedu 80km/h problem z przegrzewaniem sie silnika nie występował jednak powyzej 120km/h silnik jest mocniej obciążony i wytwarza pewnie wiecej ciepła-układ z uszkodzonym visco był nie wydajny pomimo intensywniejszego przeplywu powietrza.
Zresztą ciekawe jaka ma temperaturę powietrze tuz z nad goracego asfaltu -myślę że jakieś 60stC.

Identyczna zalezność obserwowałem równiez w moim 280E-przy normalnej jeżdzie temperatura silnika wynosi 80st a powyżej 140 km/h 90st pomimo większej wentylacji.
W 280E mam nowe visco....i nie musialem włączać ogrzewania hehe.

Autor:	Ukasz [ ndz lip 29, 2007 1:42 pm ]
Tytuł:	Zmniejszanie temperatury silnika nawiewem -Prawda czy mit
Witam Was. Ostatnio spotkałem się z takim sposobem zmniejszania temperatury silnika, przez włączanie ciepłego nawiewu kabiny. Pomyślałem, że to jakiś mit, ale potwierdził to kiedyś pewien kierowca rajdowy w programie telewizyjnym. Chciałem Was zapytać o zdanie. Na ile skuteczna jest taka technika i czy jest to zależne od jakiś czynników. Bardzo mnie to zaciekawiło czy to w ogóle zdaje egzamin. Dzięki za odpowiedzi.

Autor:	ghost2255 [ ndz lip 29, 2007 1:47 pm ]
Tytuł:
A wiesz, jak jest zbudowana nagrzewnica i na czym polega jej działanie? To taka chłodnica, która oddaje ciepło do środka auta. To nie żaden mit, tylko święta prawda.

Autor:	Sokol [ ndz lip 29, 2007 1:49 pm ]
Tytuł:
zasada jest bardzo prosta otwierasz nagrzewnicę to zwiększasz pojemność obiegu chłodzącego. Oczywiście działa!! jak jechałem busem (207d) z lawetą to dawało to jakieś -10stC, przy temp. zewnętrznej ok 30stC. Nie pytaj tylko o temperaturę w środku w aucie

Autor:	mercedes124_1987 [ ndz lip 29, 2007 1:56 pm ]
Tytuł:
tez potwierdzam jak miałem wypadek i rozleciał mi sie wentylator od chłodnicy a chłodnica ocalała to wracałem 20km do domu na ogrzewaniu i temperatura nie przekroczyła mi 90stopni

Autor:	badu [ ndz lip 29, 2007 2:02 pm ]
Tytuł:
Ja mam problemy z wisco i jak sie wskaznik za daleko podniesie wlaczam ogrzewanie. Grzeje troche w pojezdzie ale co zrobic silnik wazniejszy.

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

Zmniejszanie temperatury silnika nawiewem -Prawda czy mit https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=27537	Strona 1 z 2

Autor:	BoogieCE [ ndz lip 29, 2007 3:26 pm ]
Tytuł:
Spróbuj przy jeszcze nienagrzanym silniku (tak koło 75 stopni) właczyc ogrzewanie na max a zobaczysz, że wskazówka temperatury opadnie

Autor:	Martini [ ndz lip 29, 2007 10:13 pm ]
Tytuł:
jak tak jechałem z jeleniej góry do rawicza jak załatwiłem w górach głowice w w201. Pomagało, dzięki temu martwy silnik jak zombi ciągnął gwiazdkę do domu

Autor:	marcin280e [ ndz lip 29, 2007 11:05 pm ]
Tytuł:
Działa ,działa ... Jak zdechło visco w moim Fordzie na niemieckich autostradach w 35 upale tym sposobem dojechałem bez problemu... Ogrzewanie na max,nawiew na szybę i boczne szyby w dól -myślałem ze się wykonczę ale dałem radę...

Autor:	Ukasz [ ndz lip 29, 2007 11:33 pm ]
Tytuł:
Ok. Dzięki za potwierdzenie. Wiem jak działa nagrzewnica, ale nigdy nie byłem świadomy, że ma aż taką wydajność. Przyda się ta informacja. Dzięki za udział w dyskusji.

Autor:	holyfido [ ndz lip 29, 2007 11:33 pm ]
Tytuł:
ak zdechło visco w moim Fordzie na niemieckich autostradach Troche dziwne, to co piszesz jest. W czasie jazdy z duzymi predkosciami chlodnica oddaje sporo ciepla i nie potrzebuje wsparcia w postaci wymuszania przeplywu chlodziwa. W korkach i na postoju to inna rzecz

Autor:	marcin280e [ pn lip 30, 2007 11:39 am ]
Tytuł:
holyfido pisze: Troche dziwne, to co piszesz jest. W czasie jazdy z duzymi predkosciami chlodnica oddaje sporo ciepla i nie potrzebuje wsparcia w postaci wymuszania przeplywu chlodziwa. W korkach i na postoju to inna rzecz Wiem że to dziwnie brzmi ale tak wlaśnie było. Przy prędkościach rzedu 80km/h problem z przegrzewaniem sie silnika nie występował jednak powyzej 120km/h silnik jest mocniej obciążony i wytwarza pewnie wiecej ciepła-układ z uszkodzonym visco był nie wydajny pomimo intensywniejszego przeplywu powietrza. Zresztą ciekawe jaka ma temperaturę powietrze tuz z nad goracego asfaltu -myślę że jakieś 60stC. Identyczna zalezność obserwowałem równiez w moim 280E-przy normalnej jeżdzie temperatura silnika wynosi 80st a powyżej 140 km/h 90st pomimo większej wentylacji. W 280E mam nowe visco....i nie musialem włączać ogrzewania hehe.

Autor:	roadrunner [ pn lip 30, 2007 12:58 pm ]
Tytuł:
marcin280e pisze: Przy prędkościach rzedu 80km/h problem z przegrzewaniem sie silnika nie występował jednak powyzej 120km/h silnik jest mocniej obciążony zgadza sie bedzie sie grzac bo dla 207 to pewnei Vmax albo i powyzej, szczegolnie jazda z przyczepa jednak sprawna chlodnica powinna sobie z tym poradzic wzrost temp bedzie ale nie na tyle zeby trzeba bylo ogrezwanie uruchamiac Cytuj: Identyczna zalezność obserwowałem równiez w moim 280E-przy normalnej jeżdzie temperatura silnika wynosi 80st a powyżej 140 km/h 90st pomimo większej wentylacji. Chyba masz choldnice nie drozna, mialem podobne objawy i ustapily po wymianie chlodnicy.

Autor:	THC [ pn lip 30, 2007 2:05 pm ]
Tytuł:
Heheh tez mnie spotkała przyjemność jazdy w korku z włączonym ogrzewaniem,w lipcu Dało radę utrzymać coś w okolicach 100 stopni,w środku pewnie 60 % z tego Ale silnik uratowany .

Autor:	marcin280e [ pn lip 30, 2007 2:31 pm ]
Tytuł:
roadrunner pisze: Chyba masz choldnice nie drozna, mialem podobne objawy i ustapily po wymianie chlodnicy. Chłodnica sprawna 100%-po wymianie rdzenia na nowy.

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	Stomek [ pn lip 30, 2007 4:42 pm ]
Tytuł:
marcin280e pisze: holyfido pisze: Troche dziwne, to co piszesz jest. W czasie jazdy z duzymi predkosciami chlodnica oddaje sporo ciepla i nie potrzebuje wsparcia w postaci wymuszania przeplywu chlodziwa. W korkach i na postoju to inna rzecz Wiem że to dziwnie brzmi ale tak wlaśnie było. Przy prędkościach rzedu 80km/h problem z przegrzewaniem sie silnika nie występował jednak powyzej 120km/h silnik jest mocniej obciążony i wytwarza pewnie wiecej ciepła-układ z uszkodzonym visco był nie wydajny pomimo intensywniejszego przeplywu powietrza. Zresztą ciekawe jaka ma temperaturę powietrze tuz z nad goracego asfaltu -myślę że jakieś 60stC. Identyczna zalezność obserwowałem równiez w moim 280E-przy normalnej jeżdzie temperatura silnika wynosi 80st a powyżej 140 km/h 90st pomimo większej wentylacji. W 280E mam nowe visco....i nie musialem włączać ogrzewania hehe. Potwierdzam na przykladzie 124 250TD. Jakis czas jezdzil z uszkodzonym wisco. Latem max. 140km/h na autostardzie z otworzonym calkowice grzaniem- temp. pod 100st.C. Ta sama temp. byla przy 100 km/h i lekko uchylonej jednej stronie. Po wymianie wisco problem zanikl.