MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Za drogo....
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=27481
Strona 1 z 2

Autor:  zebda [ czw lip 26, 2007 8:42 am ]
Tytuł:  Za drogo....

Po tym jak na allegro nie sprzedalem samochodu napisal do mnie ktos kto licytowal z pytaniem za ile chce pchnac auto...jak mu odpisalem ze za 7500 pojdzie to mi odpisal

"no to POWODZENIA"

jak rozumiem z wielkosci uzytych liter, byla to cena zbyt wygorowana i tak ciekawi mnie za ile ludzie chca kupowac auta w dosc dobrym stanie, bo mam wrazenie ze kazdy ludzie chca te auta kupowac za 5-6 tys i nie ma dla nich znaczenia ze te auta za 5-6 tys sa zwykle cale zjedzone przez rdze (pare na gieldzie łódzkiej takich aut widzialem)...ech co poczac...tylko czekac...

Autor:  kruszyn [ czw lip 26, 2007 9:00 am ]
Tytuł: 

potwierdzam :P
Przy mercedesie mialem kilku takich a przy wrotce pogonilem jednego dosyc brutalnie jak zaczal uzalac sie na odpryskiem na lampie i rysa na drzwich kalkulujac na glos ile to trzeba jeszcze wsadzic w samochod dodam ze po jego ogledzinach powinienm zejsc z ceny jakies 2-3 tys :/
poprosilem pana zeby sobie poszedl i sam poszedlem sobie :P a samochod i tak sprzedal sie za tyle za ile chcialem w ciagu 4 dni :P dodam ze powyzej 6000 tazke olej takich klientow:P ( fakt ze potrafia podniesc cisnienie) jak to mowi moj szef... ,,gonic bydlo gonic,, :P:P:P

Autor:  BamBam [ czw lip 26, 2007 10:25 am ]
Tytuł: 

kruszyn pisze:
pogonilem jednego dosyc brutalnie jak zaczal uzalac sie

jak kiedys kupujacemu powiedzialem, zeby moje auto to nie jest auto dla niego, ze on szuka czegos innego.

Autor:  _me: how_ [ czw lip 26, 2007 10:56 am ]
Tytuł: 

zebda,

ludzie, którzy do ciebie piszą, że za drogo, nie chcą jeździć twoim samochodem, tylko mają ochotę kupić go poniżej lub w dolnej części widełek, za którą da się twoje kombi sprzedać. Jak następnym razem będziesz w komisie, popatrz jaką stronę ma odpaloną właściciel w kantorku. Z pośrednictwa jest kilkaset złotych, z takiego ruchu jest np 2.000, bo być może spociłeś się już sprzedażą, PROVIDENT siedzi ci na łbie albo do jutra musisz zapłacić za wycieczkę na Bahama.

Naprawdę chłopaki chcą cię zmęczyć. Nie masz ciśnienia - nie daj się.

Nie chcę być pamiętliwy, ale rynek używanych MB mocno popsuli AMG & Nilo, którzy jednym ruchem spowodowali, że kupcy się rozbisurmanili do poziomu 50% i teraz są tego efekty. [oczko]

Autor:  zebda [ czw lip 26, 2007 11:43 am ]
Tytuł: 

Wiem ze wartosc auta obniza mi troche litewska rejestracja, pomimo tego ponizej 7500 nie zejde, bo przeciez to tak naprawde dosc realna kwota jak za takie auto, a czasem wydaje mi sie ze nawet realnie zanizona ;) [zlosnik]

Nie dam sie zmeczyc (przeca juz stal dlugo w komisie - komis zrobil sobie taki narzut ze jak zobaczylem cene tego auta u nich to sie o malo nie przewrocilem)...MB swoja wartosc ma!

Autor:  WeebShut [ czw lip 26, 2007 12:30 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
być może spociłeś się już sprzedażą, PROVIDENT siedzi ci na łbie albo do jutra musisz zapłacić za wycieczkę na Bahama.


Dokładnie, wartośc samochodu jest wprost proporcjonalna do czasu w jakim musisz miec gotówke w ręce [zlosnik]

Autor:  gibber [ czw lip 26, 2007 7:05 pm ]
Tytuł: 

Kiedy dostalem służbówkę i mialem sprzedac mojego zacnego Mercedesa to nie mialem z tym duzych problemow.

Poinformowalem tescia, ze sprzedaje, on odparl przez telefon " Czekaj, ku@#a, ja go biore".

Autor:  Martini [ czw lip 26, 2007 10:28 pm ]
Tytuł: 

standartem jest tekst kupującego, że ma nagrany gdzieś tam taki sam lub podobny samochód w cenie 70% tego co chcesz. Zawsze pytam, czemu on (kupujący) tym autem jeszcze nie jeździ?! TAAAKA okazja!! [zlosnik]

Autor:  maxtro [ czw lip 26, 2007 10:34 pm ]
Tytuł: 

Nie ty pierwszy masz taki problem że Zadrogi. Ja osobiście też miałem taki problem. A to kolor nie pasuje . Albo przebieg 133tyś -"to chyba drugi raz" a który lakier ? i takie gadki. Widać że otworzenie granic psuje ceny dobrych samochodów

Autor:  GrześMoto [ czw lip 26, 2007 11:13 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Wiem ze wartosc auta obniza mi troche litewska rejestracja,


Ty... Gdzie kupiłeś tą rejestracje? [zlosnik] Dla mnie wypasem byłoby mieć takie tablice [zlosnik] Auto prawie nietykalne ;)

Co do sprzedaży... wystaw na otomoto, albo na niemieckim ebay`u, może jakiś Litwin akurat się skusi. (wg mnie największe prawdopodobieństwo sprzedaży).
Z klientem jest tak: albo pyta bo go interesuje, albo wymienia wady i go nie interesuje. Jeżeli cos jest nie tak o czym sie nie napisało w ogłoszeniu to trzeba niestety z ceny spuścić troche.
Natomiast postępowania kupującego są dwa: jeżeli klient zainteresowany to zachęcać go, ale o cenie mówić na końcu. Jeżeli niezainteresowany i kręci coś to zlewać go maksymalnie ;) Zawsze skutkuje ;) Nie on jeden na tym świecie niech wie [zlosnik]

Ja moge tylko powiedziec że sprzedając auta mam zawsze dużo wyższą cene niż większość takich samych aut. Jeżeli dzwoni ktoś i się przez telefon targuje i czemu taka cena i wogóle... tylko mówie: zapraszam na oględziny. Zazwyczaj osoba naprawde zainteresowana o cenie gada na samym końcu...
Więc: nie zwracaj uwagi na takie teksty i zachowania.

Autor:  zebda [ pt lip 27, 2007 8:27 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Gdzie kupiłeś tą rejestracje?


Jak to gdzie...na Litwie [zlosnik]

Autor:  SoYeR [ pt lip 27, 2007 8:35 am ]
Tytuł: 

olej takich maruderów..

ja ich nazywam "cmokaczami" ;) przyłazi toto, krzywi się, ogląda, cmoka.. coś tam mamroli pod nosem i tylko człowieka denerwuje.. :)
jak sprzedawałem 250D, też było kilku cmokaczy, tylko nerwy psuli, ale po nich przyszedł pan, obejrzał auto, zadał garść konkretnych pytań. i kupił auto (bez większych targów), przy okazji rzeczoznawca samochodowy ;)

obecnie sprzedają dom w popularnej części warszawy, cena jest na tyle dobra że w ciągu tygodnia, mam 3 potencjalnych kupców (są wakacje)... a i tak wczoraj dostałem e-mail od takiego cmokacza, napisał:
"...ceny nieruchomości idą w dół, i niewiadomo gdzie się zatrzymają. Za XXX (kwota 50% wystawionej) to mogę się zastanowić.."
[zlosnik] [zlosnik]

mało z krzesła nie spadłem.. [zlosnik]

olać, cmokaczy! ;)

Autor:  laudan [ ndz lip 29, 2007 3:31 pm ]
Tytuł: 

A nie mozesz go zarejestrowac w pl? 70% klientow boi sie jak ogina aut z obca rejestraca. A bo to clo trzeba placic itd... Co sprzedazy klient nasz Pan, szczegolnie dobrze wiedza to Ci co auto sprzedawali rok. Moze nie raz warto zejsc z ceny, aby nie doplacac OC, paliwka itd.

Autor:  GrześMoto [ ndz lip 29, 2007 4:53 pm ]
Tytuł: 

laudan pisze:
A nie mozesz go zarejestrowac w pl?


Wg mnie to byłby największy błąd! Tak ma większe możliwości sprzedaży auta w innych krajach, głównie na Litwie. Tak jak pisałem najlepiej próbować na ebay.de Poza tym przy rejestracji w Polsce znowu dochodzi 1500 do ceny co jest bez sensu...

Autor:  laudan [ ndz lip 29, 2007 6:00 pm ]
Tytuł: 

GrześMoto pisze:
Wg mnie to byłby największy błąd! Tak ma większe możliwości sprzedaży auta w innych krajach, głównie na Litwie. Tak jak pisałem najlepiej próbować na ebay.de Poza tym przy rejestracji w Polsce znowu dochodzi 1500 do ceny co jest bez sensu...


Popatrz na ceny MB z benzyna w de i bedziesz wiedzial dlaczego litwini tutaj nie przyjada. Oni biora je jeszcze taniej, bo kupuja na raz kilka aut.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/