Kubitus pisze:
oplaca sie sprowadzac tylko luxusowe, tak wiec oni sprowadzają max 2 latki.
tak samo jak i sie nie opłaca inwestować np 15tyś w remont 25 letniej beczki, to sprawa dla każdego indywidualna... handlarzowi na pewno nie będzie się opłacało.
jak ktoś mi powie gdzie w PL kupić 123 300 TDT, do 25 tyś zł. to ja bardzo chętnie
jeżeli chodzi o transport, to wygląda sprawa tak:
- znajdujesz auto w usa (np. e-bay)
- dogadujesz się ze sprzedającym co do płatności itd..
- szukasz firmy importującej np:
DAS albo polskiej
AutoCanada można pokusić się o cały kontener
Polamer
- załatwiasz terminy, kaska...
- i czekasz np w Gdyni na autko, potem już tylko przegląd odprawa celna, rejestracja...
koszta:
auto + transport (w123 z Californi - do Gdyni: ok 2,500$ w DAS) + opłata portowa + cło (13%) + VAT (22%) + parking (10zł/doba) + wszystkie inne opłąty związane z rejestracją (standardowe)
rejestrując auto na żółte blachy, nie płacisz cła a sam VAT (7%) - ale dochodzi rzeczoznawca (400zł) konserwator zabytków - ze 2 m-ce na parkingu... plus ew. laweta.
każdy sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie czy mu się opłaca...
czy chce zaryzykować np: 20-30 tyś zł na auto które widział tylko na kilku zdjęciach w netcie..
