Sebian pisze:
Wyślę mojej Małgosi linka do tego tematu, to pewnie coś Ci napisze.
A i owszem, tyle ze za bardzo nie mam czasu, a pisac o tych okolicach moge dlugo i namietnie:)
-wiec w skrocie-Florencja warta zobaczenia i kawalek regionu Chianti-glownie winnice, natomiast radze ci zjechac troche w dol na poludnie od Sieny, tam dopiero zaczyna sie prawdziwy toskanski krajobraz.Potwierdzam, ze te najmniejsze miasteczka sa najbardziej urokliwe-polecam Lugignano, Montefollonico, Monteriggioni, Montepulciano, a przede wszystkim Pienza /e/,Po drodze fantastyczne krajobrazy, potwierdzam, ze zarcie tylko regionalne i tylko w malych prawdziwie wloskich knajpkach ale od 19-20tej wzwyz, w ciagu dnia otwarte tylko fastfoody /ciepla kanapka najlepsza:)/.No oczywiscie warto tez zobaczyc najstarsze miasta Toskanii czyli Cortone, San Giminiano i Siene.
Morza toskanskiego czyli Tyrenskiego z kolei nie polecam-mnie sie nie podobalo no ale to rzecz gustu.Pyszne wina i oliwa.Chleb-fakt -baaardzo daleko mu do naszego. O torach wyscigowych nic nie wiem..

)
pozdrawiam M