MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Jak odzyskałem s-kę czyli zdrada marki i problem
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=26645
Strona 1 z 1

Autor:  Wika [ pt cze 15, 2007 11:59 pm ]
Tytuł:  Jak odzyskałem s-kę czyli zdrada marki i problem

Co oznacza to zdjęcie ?

Obrazek

To zdjęcie oznacza , że po ponad dwóch latach mojej ślubnej znudziła się s-ka i dzięki temu mogę teraz nią jeździć :)
Żonce kupiłem bmw 320d touring z 2001 ( wiem , wiem zdrada marki ale podobało się jej to auto a poza tym jest w super stanie ( oryginalny przebieg 174 tys. i gwarancja do lutego 2008 ) .
W sumie nie zamierzałem zmieniać auta ale jak się kobieta uprze , to nie ma siły :)
Jak by nie patrzeć jestem zadowolony ale mam teraz problem ,bo nie mam miejsca na trzy auta przy domu i nawet uważam ,że nie ma sensu utrzymać trzech aut w moim przypadku.

W związku z powyższym mam do sprzedania moje 124 z końca 93 roku . Auto jest w bdb stanie mimo dużego przebiegu i jest naprawdę bezawaryjne.Mam je od 5 lat i nie zdarzyło się nigdy bym stanął nim na trasie a byłem nim nawet kilka razy w Chorwacji , Francji czy Anglii .
Auto było regularnie serwisowane .
Nie myślałem , że będę je sprzedawał , więc w maju zrobiłem mu duży przegląd i wymieniłem wiele rzeczy na nowe jak np.:


1. amortyzatory - przód i tył , gwarancja 2 lata
2. pompa wody
3. klocki hamulcowe - przód i tył
4. całe tylne zawieszenie nowe - wszystkie łączniki gumy itd. - części z MB Schwedt, są na niektórych częściach jeszcze metki ale mam też rachunki do wglądu
5. Gumy na z przodu na stabilizatorze
6. Nowe opony good year
Mam też komplet zimówek także firmy good year( używane 3 miesiące ) .
Auto jest technicznie sprawne . Silnik pracuje równo i od zmiany do zmiany nie bierze więcej jak 0.5 l oleju .
Poci się trochę tylko w jednym miejscu przy kolektorze ssącym ale nie zmieniełem tej uszczelki ,bo jest to nieznaczne .
Przednie siedzenia są z czarnej skóry z 124 z '95 , choć oryginalnie były z materiału .Siedzenia są podrzewane .
Nie działa tempomat tzn. raz działa a raz nie . Zdarza się , że działa cały dzień a później przez kilka dni nie działa .
Nie wiem dlaczego , serwis nie diagnozuje tempomatu w tym modelu i ASO powiedziało , że nie poda mi kosztów naprawy .
Nie działają też wycieraczki reflektorów od kiedy w zimie przymarzła jedna wycieraczka .
Na przedniej szybie są dwa odpryski od kamieni
Auto jest bezwypadkowe , miało jedynie małą stłuczkę w lewe tylne drzwi pięć lat temu .
Poza tym wszystko sprawne łącznie z klimą i elektryczną roletą na tylnej szybie .
Sprzedaje auto bez radia indianapolis,które jest na zdjęciu i bez zestawu głośnomówiącego ale z beckerem od s-ki .
Dorzucam też opony zimowe i oryginalne mercedesowskie boczne kurtyny tzn.żaluzje do tylnych drzwi .

Informację o tym , że żegnam się z tym cackiem zamieszczam najpierw na tym forum , bo jestem tu wiele lat i czuję się zobowiązany w stosunku do forumowiczów , którzy nie raz służyli poradami .
Ogłoszenie będzie też na allegro .

Jeśli ktoś będzie zainteresowany , to proszę o kontakt .
Dodam jeszcze , że to 124 darzę takim sentymentem , że jeśli ktoś zaproponowałby mi , że kupi ode mnie 140-tkę , to chyba bym to 124 sobie zostawił .

Szczerze polecam i gwarantuję bdb stan techniczny .


Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  J@rek [ sob cze 16, 2007 12:07 am ]
Tytuł: 

Jakaś cena? czy to chwilowo tajemnica? :)

Autor:  Sproket [ sob cze 16, 2007 12:20 am ]
Tytuł: 

no właśnie jaka cena ? :roll:

Autor:  Wika [ sob cze 16, 2007 7:35 am ]
Tytuł: 

Hmm, no cóż ... W tym aucie po raz pierwszy pocałowałem moją przyszłą żonę a mój syn o mało się w nim nie urodził . I ta podróż do Chorwacji ... To auto jest warte dla mnie więcej niż na to wygląda :)

Odnośnie ceny- nie handluję autami i nie robiłem jeszcze rozeznania .
Myślę,że auto jest warte tyle ile ktoś może za nie zapłacić .
Zdaję sobie sprawę , że czas nie stoi w miejscu , autko ma swoje lata i dlatego nie chcę jakiś kosmicznych pieniędzy za nie ale jeśli miałbym je oddać za darmochę , to wolę podarować je młodszemu kuzynowi .

Konkretnie teraz - minimalna kwota , to 16 tys.zł .
To cena oczywiście dla osób z forum .
Jak pisałem auto będzie wkrótce na allegro ale wstawi je tam znajomy z Gorzowa , u którego serwisowałem częściowo to auto .
Cena będzie na pewno wyższa ale za to stan licznika mniejszy :)


Jeśli ktoś będzie zainteresowany , to proszę o kontakt .

Autor:  airkomin [ sob cze 16, 2007 8:58 am ]
Tytuł: 

No to skoro wątek zrobił się już całkiem handlowy, to może na giełdę go? [zlosnik]

Autor:  kryniu [ ndz cze 17, 2007 9:13 am ]
Tytuł: 

Wika pisze:
Cena będzie na pewno wyższa ale za to stan licznika mniejszy


Muszę przyznać ,że ujęła mnie Twoja szczerość ;) [zlosnik]
Ale tak właśnie się w Polsce sprzedaje auta :evil: ,każdy chce wierzyć ,że auto tej klasy ma nie wiecej jak 200 tys km
Maszyna jak na ten przebieg świetnie się prezentuje i jest pewnie gdzieś dopiero w połowie drogi do poważniejszego grzebania przy motorze [smiech] -nie sądzę abyś miał problem ze sprzedażą [usmiech]

Autor:  BECKER [ ndz cze 17, 2007 11:38 am ]
Tytuł: 

kryniu pisze:
Ale tak właśnie się w Polsce sprzedaje auta

ale takie są realia, inaczej nie soprzedasz auta...
miałem golfa 3 tdi, miał najechane 280tys, postanowilem, ze nie bede cofał bo po co oszukiwać, po 3 miesiacach jeżdżenia na gieldy i tp i wysłuchiwania ze za ładny na swój przebieg [totalszok] i że cos jest podejrzane zrobilem 180tys i poszedł na pierwszej giełdzie...

Autor:  gibber [ ndz cze 17, 2007 11:52 am ]
Tytuł: 

To fakt, ludzie lubia byc oszukiwani. Zreszta od kiedy kwitnie handel ksiazkami serwisowymi to nawet przebiegu ze stemplem nie mozna byc pewym.

Autor:  and6412 [ ndz cze 17, 2007 12:11 pm ]
Tytuł: 

BECKER pisze:
ale takie są realia, inaczej nie soprzedasz auta...

Prawda ostatnio moj ojciec sprzedawal forda. Auto w ladnym stanie (igly to tylko na allegro sa ;-) jak to juz ktos mowil) ale przebieg spory i przez 2 miesiace byly 2 slowem dwa telefony ;-) Ojciec nadal nim jezdzi bo stwierdzil ze pierdzieli, wsadzil w niego kilka tys zeby wszystko bylo juz super i powiedzial ze bedzie jezdzil az go nie zatyra a potem odda dziciom do zabawy ;-)

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ ndz cze 17, 2007 4:32 pm ]
Tytuł: 

jest jeszcze jeden myk o ktorym mało kto pamieta.Przykładowo dajmy na tapete to E 300 kol. Wika....Gdybym ja go kupił przykładowo to odrazu cofam licznik bo gdyby nie daj Boże ktos stuknoł w niego to potem agenci ubezpieczeniowi odejmuja wartosc ubezpieczenia za przebieg :evil: tak ze czasami warto zmniejszyć.Z tym przebiegiem to kupi gotylko miłosnik marki i osoba znająca sie na aucie-zwykły człowiek ucieknie.

Autor:  Jarzyn [ ndz cze 17, 2007 5:33 pm ]
Tytuł: 

Jak się jeździ tą W140? Dużo już przy niej robiłeś?

Autor:  BamBam [ ndz cze 17, 2007 6:50 pm ]
Tytuł: 

BECKER pisze:
miałem golfa 3 tdi, miał najechane 280tys, postanowilem, ze nie bede cofał bo po co oszukiwać

ja sprzedalem bmw zony w tym miesiacu. auto mialo przebieg na liczniku ponad 500kkm, ale mial wymieniany silnik w de w 2001 - nowy motor za prawie 4k euro poprzedni wlasciciel sobie zafundowal i zrobil ok. 200kkm na nim. w sumie nie mialem problemu ze sprzedaniem. naturalnie cene zrobilem ciut mniejsza niz srednia na all... i oto...

Autor:  Wika [ ndz cze 17, 2007 9:00 pm ]
Tytuł: 

Jarzyn pisze:
Jak się jeździ tą W140? Dużo już przy niej robiłeś?


Serwisowałem ją na bieżąco. Poważnego remontu nie miała ale wszystko do 140 jest drogie a nawet bardzo drogie .
Ostatnio ( w maju ) wymieniłem sprężarke do klimy w mb Schwedt ,bo stara zaczęła głośno pracować . Starą musiałem oddać ( gegen Tausch ) ale i tak zabuliłem ponad 1000 Eryków . Za to mam na nią dwa lata gwarancji .
Jak się jeździ s-ką .? Nie jeździ się - nią się płynie . Moim zdaniem komfortu w s-klasie żadne auto nie przebije albo prawie żadne .
Ale tej s-ki nie sprzedaje .
To unikalny egzemplarz , wersja designo .

A z tym 124 , to też mam różne myśli z powodu sentymentu .
Może zrobie jak tata kolegi and6412 .
W sumie to też jakieś rozwiązanie .

P.S . Mam dużo zapytań na skrzynkę o VIN ,więc podaję go tu :

WDB 1241331C023953

Autor:  BamBam [ pn cze 18, 2007 9:55 am ]
Tytuł: 

Wika pisze:
W sumie to też jakieś rozwiązanie .


sluchaj - u mnie w rodzinie sprzedalismy dwa auta, za cene taka jaka chcielismy. wystaw go w all... od 1zl ale z cena minimalna. napewno bedziesz mial sporo maili i telefonow. ojciec sprzedal safrane za wiecej niz na poczatku chcial, ja bmw zony za takie siano jak sobie wymyslilem. probuj w ten sposob. tracisz maks. 25zl.

Autor:  Miki01 [ pn cze 18, 2007 7:28 pm ]
Tytuł: 

Ażeby to ! :o Piękna sztuka! Gratuluję niedawno takiej szukałem tylko, że w kombi... Myślę, że w twych rozterkach postąpiłbym tak jak Ty pozostawiłbym dwa [zlosnikz] [zlosnik]
Pzdr

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/