Bierz 320. Znajomy jeździ takim. Super silnik do tego sekwencja i git.
Albo SEC
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Pytanie do właścicieli W-124 CE https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=26405 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Darius [ pn cze 04, 2007 10:08 pm ] |
| Tytuł: | Pytanie do właścicieli W-124 CE |
Witam, jestem w trakcie sprzedaży plastika i zastanawiam się nad kupieniem czegoś co bede codziennie eksploatowal jednak auto ma byc nietuzinkowe niejestem zbyt bogaty także musi być to auto w granicach rozsądku więc tu Pytanie: Jak sprawuje się w codziennej jeździe Mercedes w-124 CE którego zagazuje ???? ogulnie są dwie opinie o gazie w mercedesach że chodzą super i ze nie chodzą wcale mercedes będzie z rocznika około 1991 do chyba 1994 poprostu znajomy za granicą ma sie rozglądać auto bedzie kosztować około 10 tyś + gaz proszę was nie piszcie że za tą kase to nic nie znajde czy coś interesuje mnie tylko jak to fajne auto sie sprawia bo oprucz tego merca zastanawiam sie nad i tu pewnie zostane zmieszany z bło...... jest to FIAT COUPE (takie FERRARI DLA UBOGICH) lub Fiat Dukato ale to uzależniam od ewentualnego biznesu bede wdzięczny za podpowiedzi bo jak dotej pory mam doświadczenie tylko z dwema 115 i one zaraziły mnie do tej marki |
|
| Autor: | broneq [ pn cze 04, 2007 10:14 pm ] |
| Tytuł: | |
Subiektywnie jestem przeciwnikiem GAZU, bo wcale nie jest ekonomiczny. Obiektywnie: Mój Tata jeździł W124 230CE ('92) przez 2 lata na gazie, który sam zakładał. Na początku padł silniczek krokowy, ale potem już nie było żadnych problemu. Jednak trzeba o niego BARDZO dbać i na bieżąco robić wszystkie sprawy serwisowe. Auto jest bardzo wygodne i w manualu na gazie po trasie palił 10 po mieście do 11 (przy nie lekkiej nodze). Innymi słowy 230CE na co dzień - dobry pomysł. |
|
| Autor: | Monter [ pn cze 04, 2007 10:34 pm ] |
| Tytuł: | |
ortografia mistrzu.... o tego typu dylematach było przecież. Wybór jest tylko jeden - MB - wiesz, że dobry egzemplarz Tobie posłuży a wydojony Cię wydoi. Gaz to do Fiata.... Tak jak napisałeś masz 50/50 że będzie chodził na gazie lub nie i z góry przewiduje dalszy ciąg takowej dyskusji...... Zaopiekuj się jakimś ładnym MB.... Pozdrawiam gorąco Paweł |
|
| Autor: | Boulik [ pn cze 04, 2007 10:56 pm ] |
| Tytuł: | |
Ojej, poszukaj, bardzo dużo było pisane. Generalnie, jak ma być ekonomiczny i do gazu to szukaj 220, do tego sekwencja i będzie OK. |
|
| Autor: | Darius [ pn cze 04, 2007 11:08 pm ] |
| Tytuł: | |
Wiem że temat był i pomału czytam wypowiedzi ale dzięki za każdą podpowiedź z tymi 2.2 to troche ciężko tak sobie przeglądam ogłoszenia to głównie 2.3 i 3,0 ale faktycznie chciałbym najbardziej ekonomiczny i nie spieszy mi się więc moge spokojnie poszukać a gdybym go nie gazował to tak ile taki model ma normy etyliny na setke oczywiście normy ksiązkowej bo wiadomo że każdy pali inaczej. |
|
| Autor: | Boulik [ pn cze 04, 2007 11:16 pm ] |
| Tytuł: | |
No bo 2,2 to dopiero po połowie 92r. Darius pisze: ile taki model ma normy etyliny na setke oczywiście normy ksiązkowej bo wiadomo że każdy pali inaczej
Tuta masz różne dane to sobie popatrz i porównaj: http://www.w114-115.org.pl/jomla/compon ... Itemid,79/ Na podstawie doświadczeń zdobytych na E220T, mogę stwierdzić że faktycznie tyle pali - nie więcej. |
|
| Autor: | kuba124 [ pn cze 04, 2007 11:39 pm ] |
| Tytuł: | |
Bierz 320. Znajomy jeździ takim. Super silnik do tego sekwencja i git. Albo SEC
|
|
| Autor: | broneq [ wt cze 05, 2007 1:02 am ] |
| Tytuł: | |
Nie mam przekonania do MB po 1993 (czyli do tych, w których nie było już M102 , a tak poważnie. Ponoć auta już te E-klasse i przed E-klasse ale technicznie już III seria W124 były gorsze blacharsko i miały problemy z elektryką. O M102 w W124 C mogę powiedzieć to co powyżej. Jest (w manualu) DUŻO ekonomiczniejszy niż 190tka (w AUTOMACIE) z tym samym motorze.
Jak na początku napisałem GAZ to jest do zapalniczek i kuchenek (a z aut to do Opli a nie Fiatów  ), ale jak chcesz wozić balast (bo o oszczędnościach można mówić jak się jeździ minimum 30tys km / rok) w bagażniku to bierz W124 coupe z lat '87-'92 i ciesz się z pięknego auta 
|
|
| Autor: | Darius [ wt cze 05, 2007 8:17 am ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: bo o oszczędnościach można mówić jak się jeździ minimum 30tys km / rok No właśnie będę robił nawet trochę więcej dzisiaj jak chcę gdzieś dalej jechać to biorę Ojcowego Toldiego 1,6 w trasie naprawdę malutko bierze jak się spokojnie jeździ, a mój plastik niezależnie jak normy ma 8 i poniżej nie schodzi, a z gazem mam jakieś dowiadczenia i serwis pod nosem także raz w miesiącu mogę sobie podjechać i mi skontroluja go za darmo także dzięki za podpowiedzi i szukam sobie 124 2,2 l 91-92 rok[/quote] |
|
| Autor: | zebda [ wt cze 05, 2007 8:35 am ] |
| Tytuł: | |
broneq pisze: Nie mam przekonania do MB po 1993 (czyli do tych, w których nie było już M102
, a tak poważnie. Ponoć auta już te E-klasse i przed E-klasse ale technicznie już III seria W124 były gorsze blacharsko i miały problemy z elektryką. O M102 w W124 C mogę powiedzieć to co powyżej. Jest (w manualu) DUŻO ekonomiczniejszy niż 190tka (w AUTOMACIE) z tym samym motorze.Jak na początku napisałem GAZ to jest do zapalniczek i kuchenek (a z aut to do Opli a nie Fiatów ), ale jak chcesz wozić balast (bo o oszczędnościach można mówić jak się jeździ minimum 30tys km / rok) w bagażniku to bierz W124 coupe z lat '87-'92 i ciesz się z pięknego auta 220 byly jeszcze w budzie przed liftingiem - i ja dzis szukalbym takiego najchetniej - oczywiscie gdybym szukal benzyny... |
|
| Autor: | trocin [ wt cze 05, 2007 9:36 am ] |
| Tytuł: | |
Witam. Jeżdżę 230CE ponad 2 lata, mam IGS Landi, sprawuje się super. Robię rocznie ok.50 tys. km., większość to trasa Puławy-Poznań, i tu argument dla przeciwników gazu w MB-na gazie robię tę trasę (430km) za ok.90 zł a na benzynie za ok.200 zł. Jest różnica? Policzcie sobie ile rocznie zostaje w kieszeni i myślę, że sprawa jest jasna. Wiadomo, jak ktoś się kręci po okolicy, zakupy, praca itp. 10 tys km rocznie to nie warto sobie głowy zawracać z gazem. Ja miałem szczęście i kupiłem qp już z założoną porządną instalacją (3800zł) w 2004 roku, do tej pory przejechane na niej ponad 100 tys. km. Na pewno zwykła instalacja mieszalnikowa do K-jeta to duuuuże ryzyko. Mój kolega założył,pojeździł miesiąc i odłączył, bo nie dało się jeździć. Jak gaz to tylko IGS do wtrysku mechanicznego. QP polecam, auto piękne, wygodne, i tanie w eksploatacji (jeśli kupi się je w dobrym stanie) ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
|
|
| Autor: | Żeluś [ wt cze 05, 2007 2:26 pm ] |
| Tytuł: | |
320,280 duża moc, 220 oszczędny, ale też nie straszny muł 220, 320 dobrze chodzą na instalacji gazowej sekwencyjnej |
|
| Autor: | ro2man [ wt cze 05, 2007 2:35 pm ] |
| Tytuł: | |
moim zrobiłem 30tkm na gazie zupełnie bez problemu. Czy jest taniej ![[pytanie]](./images/smilies/pytanie.gif) w zimie 15 litrów po mieście a w lecie 13-14, na trasie 11-12.
|
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|