MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

problem po nabłyszczaniu mleczkiem :/
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=26257		 Strona 1 z 3
Autor:  Mateo9115 [ wt maja 29, 2007 3:15 pm ]
Tytuł:  problem po nabłyszczaniu mleczkiem :/
witam.
ostatnio kupiłem ten oto produkt:
http://www.k2.com.pl/sklep/product_info ... e83bfd9798
roprowadziłem po całej karoserii poczekałem aż wyschnie i wycierałem suchą szmatką kolistymi ruchami. następnego dnia swieciło słońce poszedłem zobaczyć efekt, a tu klapa :( powstały takie okrągłe smugi na całym samochodzie widoczne po słońcem. myłem ato szaponem juz kilka razy, ale nic nie pomogło. czy to teraz moge usunąc i co zrobic aby przy ponownym użyciu efekt był owiele lepszy. dodam ze przed zabiegiem umyłem dokładnie samochód szaponem samochodowym.


i moze macie jakies swoje produkty wmiarę tanie i dające powalający efekt. chciałbym usunąc drobne rysy i przy okazji wypolerować auto, aby się błyszczało i aby nie było takich smug.
dzięki
Autor:  bary123ce [ wt maja 29, 2007 3:25 pm ]
Tytuł: 
do polerki tylko G3 a jako mleczko tylko żółta Formula 1. Efekt powalający!
Autor:  _me: how_ [ wt maja 29, 2007 3:39 pm ]
Tytuł: 
A czy nie pracowałeś przypadkiem w pełnym słońcu?

Maksymalny efekt uzyskuje się na możliwie zimnym lakierze.

Nie sztuką jest kupić jakiś badziew o ściernych właściwościach za 10 zł tuba, który ściąga lakier i odsłania za dużo. Efekt może i jest powalający i różnica w stosunku do matowego lakieru kolosalna, ale droższe środki mają to do siebie, że ściągają z powierzchni tyle, ile trzeba i zabezpieczają powierzchnie wysokiej jakości woskiem. W tubce z byle sklepu auto-moto za kilka zł nie nie może być nic dobrego, choć efekt zaraz po zabiegu będzie podobny.

Mam dobre doświadczenia z produktami NIGRIN z kominiarzem w logo. Jest kilkanaście rodzajów i kilka serii w zależności od stanu i rodzaju lakieru. Dystrybutorem jest m.in. castorama. 2 razy w roku wystarczy, żeby ludzie nie wierzyli, że lakier jest pierwszy.
Autor:  Mateo9115 [ wt maja 29, 2007 3:43 pm ]
Tytuł: 
(me: how) pisze:
A czy nie pracowałeś przypadkiem w pełnym słońcu?

Maksymalny efekt uzyskuje się na możliwie zimnym lakierze.


właśnie wręcz przeciwnie było wtedy mokro bo było po deszczu.

ostatnio na tvn-turbo było o polerwaniu aut. i po kazdej polerce spryskiwano takim preparatem ktory miał za zadanie zebrac reszte niepotrzebnego wosku - potem wycierano. moze znacie cos takiego??
Autor:  Albert [ wt maja 29, 2007 3:50 pm ]
Tytuł: 
K2 to wyjatkowy syf.. raz kupilem sprej do kokpitu, po jednym prysnieciu powedrowal do kosza. Niestety na kosmetykach do autka nie warto oszczedzac.
Autor:  _me: how_ [ wt maja 29, 2007 3:50 pm ]
Tytuł: 
Teraz spojrzałem: 6,50 za butelkę samego nabłyszczacza... Kup sobie puchę czegoś porządnego. Usuniesz mat, brud, rysy, nabłyszczysz i zakonserwujesz za jednym pociągnięciem. Wydasz 30-40 zł i może jeszcze zostanie ci na następny raz za pół roku.
Autor:  Mateo9115 [ wt maja 29, 2007 3:52 pm ]
Tytuł: 
a moze masz jakies namiary na tego typu produkt??

edit czy produkt G3 byłby dobry http://moto.allegro.pl/item196188452_pa ... 400g_.html
i czy efekt by był dobry jeśli by się zorbił to domowym sposobem tz. szmatką, bo maszyny w domu nie posiadam.
a i jeszcze jakas dobra pasta to okien, bo po umyciu zostaja mi ślady po wodzie i nie moge ich niczym odczyscic. nawet płynem do okien.
z góry dziękuje
Autor:  _me: how_ [ wt maja 29, 2007 4:02 pm ]
Tytuł: 
(me: how) pisze:
Dystrybutorem jest m.in. castorama. 2 razy w roku wystarczy, żeby ludzie nie wierzyli, że lakier jest pierwszy.


[oczko]

Nie wiem skąd jesteś. Jeśli nie ma u was casto albo jest daleko, to i tak powinny być w dobrych sklepach auto-moto. Nie upieram się przy NIGRINIE, jest jeszcze równie dobry, niemiecki SONAX i też jest w castoramie. Jest coś z żółwiem w logo i nazwie. Jak będzie problem ze znalezieniem zastosuj kryterium polskiej metki przyklejonej na niemiecki tekst i wyższej niż ceny niż K2...
Autor:  bary123ce [ wt maja 29, 2007 4:38 pm ]
Tytuł: 
G3 chodzi w cenie ok 38zł normalnie za taką tubę. Ta co znalazłeś trochę droga. Formula 1 mleczko to koszt ok 20 zł. G3 możesz polerować ręcznie, na mokro. W tej chwili lakiernicy, których znam twierdzą, że G3 jest najlepszą pasta polerską.
Autor:  master [ wt maja 29, 2007 4:51 pm ]
Tytuł: 
mały offtpic:
Ja mam problem z czerwonym lakierem na "wypasionym" golfie :P - z czasem zamienia się w biały - nie wygląda to ładnie - pasty koloryzujące działają ale tylko na tydzień - lakiernik twierdzi że to od słońca - zresztą to nie pierwszy czerwony, który widziałem z podobnymi objawami ...
Niby wystarczy polerka, ale to przekracza wartość samochodu [zlosnik] [zlosnik]
Spotkał się ktoś z tym kiedyś ?????????
PS G3 mam, ale boję się jej używać (że lakier odleci) - lepszej ściernej nie ma wg. mnie!
Autor:  GrześMoto [ wt maja 29, 2007 5:28 pm ]
Tytuł: 
master pisze:
"wypasionym" golfie


JA widze że ty jakieś kompleksy masz z powodu golfa [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik] ;)

Czerwony nie jest odporny na promienie słoneczne...bla bla.. Bierzesz paste polerką... polerujesz do połysku a później jakąś politurą zabezpieczasz która jest odporna na promienie: efekt auto jak nowe, czas pracy: ciężko się wyrobić w jeden dzień..
Autor:  master [ wt maja 29, 2007 5:53 pm ]
Tytuł: 
GrześMoto pisze:
JA widze że ty jakieś kompleksy masz z powodu golfa

.... ostatnio stwierdziłem, że trzeba szykować kase na kolejne mk2 :P - tyle, że w dieslu - pali połowe mniej i w dodatku OR :) (a ten 55 konny benzyniak 9 po mieście chla benzynki za 4.50,- ...masakra...) ...

Właśnie tarłem pastą "Commendant" czy komandor :P to robił się ładny, ale jak maznąłem go "woskiem" to z powrotem był biało-czerwony. Jak wysmarowałem go ropą (nie wnikajcie) to też się błyszczał, ale śmierdziało trochę ...
Autor:  GrześMoto [ wt maja 29, 2007 6:01 pm ]
Tytuł: 
master pisze:
Jak wysmarowałem go ropą (nie wnikajcie) to też się błyszczał, ale śmierdziało trochę ...


Później się dziwisz że Ci żadne pasty nie trzymią [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

master pisze:
kolejne mk2 - tyle, że w dieslu

Jak golf to tylko diesel ;)
Autor:  Junak [ wt maja 29, 2007 10:59 pm ]
Tytuł: 
bary123ce pisze:
Formula 1 mleczko to koszt ok 20 zł. .

I jest to (według mnie) bardzo dobrze zainwestowana kasa. Efekt jest znakomity i długotrwały, co jest (według etykiety) zasługą wyjątkowych wosków "carnabua" czy jak to się pisze ;)
Wielu "picowników" szykujących auta na sprzedaż korzysta właśnie z "formula 1". Ja smaruję tym wszystko oprócz przedniej szyby i auto świeci jak... świeca! ;)
Pozdrawiam
Autor:  and6412 [ wt maja 29, 2007 11:35 pm ]
Tytuł: 
Slyszalem jeszcze ze produkty 3M sa sporo lepsze od farecli ale jednak nie na tyle zeby zaakceptowac potezna różnice w cenie (3M potrafi byc naprawde drogi). Poza tym opotwierdzam ze G3 Farecli to klasa ;-) Tylko jedno "ale" to sa profesjonalne pasty polerskie a nie jakies 15 in 1 ;-) Wypadalo by po tym czyms to nawoskowac jeszcze ;_)
Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/