MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Sprzedam Opel Omega 2.4i 125KM
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=25996
Strona 1 z 2

Autor:  trocin [ czw maja 17, 2007 6:03 pm ]
Tytuł:  Sprzedam Opel Omega 2.4i 125KM

Witam.
Zakupiłem coś takiego dla mojej mamy na dojazdy do pracy.
1992 r., 2.4 benzyna 125KM, bez gazu, przebieg oryg. 190.000, wersja CD z komputerem.
Bardzo przyjemne autko, wygodne i bezpieczne, pali trochę [zlosnikz] .

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  Żeluś [ czw maja 17, 2007 6:06 pm ]
Tytuł:  Re: Swieży nabytek - Oma 2.4

trocin pisze:
Witam.
Zakupiłem coś takiego dla mojej mamy na dojazdy do pracy.
1992 r., 2.4 benzyna 125KM, bez gazu, przebieg oryg. 190.000, wersja CD z komputerem.
Bardzo przyjemne autko, wygodne i bezpieczne, pali trochę [zlosnikz] .
Poprzednio mama jeździła Nexią, teraz powiedziała że nie zamieni tej Omy na nic innego.


Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Teraz działa. Jak chcesz, żeby widac było od razu zdjęcia musisz dac [img]link%20do%20zdjęcia[/img] .

Autor:  MajsterGarage [ czw maja 17, 2007 6:09 pm ]
Tytuł: 

Żeluś jak zawsze pierwszy poprawił fotki...

Nie jest to Mercedes, ale to nawet dobre auto. 2.4 to ten silnik Isuzu?

trocin pisze:
Poprzednio mama jeździła Nexią, teraz powiedziała że nie zamieni tej Omy na nic innego.

Musisz ja "wsadzić" w W126 [zlosnik]

Autor:  trocin [ czw maja 17, 2007 6:22 pm ]
Tytuł: 

Dzięki Żeluś za poprawkę, ja później się pokapowałem... [zlosnikz] <br>Dodano po 2 minutach.:<br>
MajsterGarage pisze:
2.4 to ten silnik Isuzu?


Z tego co mi wiadomo to nie, Opel brał od Isuzu diesle ale czy benzyny też to nie wiem...

Autor:  MajsterGarage [ czw maja 17, 2007 6:26 pm ]
Tytuł: 

trocin pisze:
MajsterGarage pisze:
2.4 to ten silnik Isuzu?

Z tego co mi wiadomo to nie, Opel brał od Isuzu diesle ale czy benzyny też to nie wiem...

Pomyliło mi sie... Kiedyś mieliśmy Omege 2.0 i można było tym troszke pośmiagać [zlosnik]

Autor:  trocin [ czw maja 17, 2007 6:36 pm ]
Tytuł: 

Oj można, tylny napęd i 125KM w rękach odpowiedniego kierowcy to niezłe połączenie... Zakręty bokiem [zlosnik]
Ostatnio leciałem nią 2 paki i prowadziła się bardzo dobrze, lepiej niż niejedna dziewczyna... [oczko]
Ale i tak Ople to dla mnie paście....Ale dla mamy się nadaje...

Autor:  wacky [ czw maja 17, 2007 9:04 pm ]
Tytuł: 

125 koni to nic - ten silnik ma zdaje się 240 Nm momentu obrotowego ;)

Autor:  leopold [ czw maja 17, 2007 9:14 pm ]
Tytuł: 

A co tam KM i Nm! Dla szanownej Pani Mamy ma być duży, bezpieczny (najlepiej pancerny w dobrym tego słowa znaczeniu) i niezawodny. Reszta nie gra roli. A jak się jeszcze właścicielce podoba, to cudnie!
Pozdrawia Leopold

Autor:  Karol [ pt maja 18, 2007 1:31 am ]
Tytuł: 

Bardzo fajne autko:) A jeśli można wiedzieć - ile takie cudeńko kosztuje? Sąsiad kilka dni temu sprzedał tico za 3300 pln, dołożył 200 zł i kupił Omege z '91, 2.0 b+ gaz, wiśniowa, bardzo ładnie utrzymana... a że ma on dość sporą żonę i 3 dzieci to autko zdaje sie być idealne.....i ten idealny welur...aż ślinka leci..nei to co moja sztuczna skóra w w123 :(((

Autor:  Fymek [ pt maja 18, 2007 2:52 am ]
Tytuł: 

trocin pisze:
Opel brał od Isuzu diesle ale czy benzyny też to nie wiem...


W Oplu Fronterze byly montowane silniki 3.2L benzyna, które pochodzily z Isuzu Rodeo.

Takze, "benzyny" tez byly montowane.

Autor:  Waldi [ pt maja 18, 2007 7:14 am ]
Tytuł: 

Ale numer popatrzcie na kontrolki czesc z nich jak żywcem wyjęta z W 124

Autor:  trocin [ pt maja 18, 2007 8:46 am ]
Tytuł: 

Karol pisze:
Bardzo fajne autko:) A jeśli można wiedzieć - ile takie cudeńko kosztuje?


Dałem za nią 2 koła, trochę po znajomości [usmiech] <br>Dodano po 9 minutach.:<br>
Karol pisze:
.....i ten idealny welur...


No rzeczywiście tapicerka jest niezła jak na Opla, dobrze wykonana i nie zniszczona w akurat tym egzemplarzu...

Obrazek
Obrazek

Autor:  Sokol [ pt maja 18, 2007 9:17 am ]
Tytuł: 

ale rudy już przystępuje do ataku na nadkola tylne ;)

Autor:  trocin [ pt maja 18, 2007 9:21 am ]
Tytuł: 

przystępował... to zdjęcia przed wizytą u blacharza, po wizycie jest to zdjęcie gdzie widać przód, malowałem maskę i robił mi tylne drzwi i nadkola, aktualnie rudego brak... [usmiech]

Autor:  wacky [ pt maja 18, 2007 9:58 am ]
Tytuł: 

w oplach zazwyczaj wnętrze jest ładne nawet po wielu latach eksploatacji - w starsych oplach, welury musiały być bardzo dobrej jakości - chyba nie widziałem omy z welurem i przetartym narożnikiem fotela kierowcy od wsiadania ;)

a kiedyś byłem oplarzem.. :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/