MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Pochwalę się nowym nabykiem - WSK M06Z '60
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=25914		 Strona 1 z 2
Autor:  Karol [ pn maja 14, 2007 12:49 am ]
Tytuł:  Pochwalę się nowym nabykiem - WSK M06Z '60
Witam! Tak troche przypadkiem stałem się dziś (właściwie wczoraj) szczęśliwym właścicielem polskiego motocykla WSK M06Z, wyprodukowanego w 1960 r. Kupiłem ją we wsi koło Międzyrzecza Podlaskiego od pewnego miłego rolnika (poruszającego się czarnym mercedesem W202). Poprzedni właściciel nie był w tanie sobie przypomnieć jak długo go posiadał, ale jeszcze kilka lat temu jeździł nim na grzyby. Otrzymałem w komplecie dowód rejestracyjny z 1964 r,. na którym okazało się, że pojazd nigdy po zarejestrowaniu nie miał przeprowadzonego przeglądu technicznego!! Jak się dowiedziałem - w tych stronach w tych czasach nikt o to nie dbał, tak samo jak umowy sprzedaży między kilkoma właścicielami w tym czasie nigdy nie były zawarte na piśmie:) Udało nam się znaleźć poprzedniego właściciela i jest ok:)
Generalnie nie prezentuje się zbyt dobrze, ale najważniejsze jest to, że wsyzstkie elementy są zachowane, jest on chyba niemal w 100 % oryginalny, zachowała się nawet delikatna tylna lampa. Lakier trzeba położyć na nowo, chromy podobnie, do tego kapitalka silnika...oj bedzie się działo;)
Najciekawsze jest to, że motocykl pochodzi z bardzo krótkiej serii produkcyjnej uruchomionej w 1959 r. wyposażonej w silnik S06 wyprodukowany w WFM o pojemności 149 ccm. Seria ta jak się doczytałem liczyła jedynie 9988 sztuk:) A niżej prezentuję kilka fotek:) Jeśli wiecie coś więcej na temat tego modellu - piszcie !! karolbonski@o2.pl

http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11790 ... C04739.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11790 ... C04725.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11790 ... C04740.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11790 ... C04741.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11790 ... C04750.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11790 ... C04748.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11790 ... C04747.jpg
Autor:  MajsterGarage [ pn maja 14, 2007 6:57 am ]
Tytuł: 
Uwielbiam takie klimaty, strare zaniedbane maszyny, z kurzem z przed 5 lat. Pamietam jak swojego pierwszego komara wyciagalem ze stodoły [zlosnik].
Autor:  FreQ [ pn maja 14, 2007 10:31 am ]
Tytuł: 
hehe no to żeś sobie kupił Wiejski Sprzęt Kaskaderski [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]
Autor:  maxtro [ pn maja 14, 2007 4:25 pm ]
Tytuł: 
Karol pisze:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Lubie takie klimaty. Klasyczny polski motocykl. A jeżeli można zapytać ile Cię to cudo kosztowało [zlosnik] Ale z tym przeglądem niezłe a może i nie miał OC [oczko]
Ostatnio rame od takiej WSK sprzedałem na złom
Autor:  Boulik [ pn maja 14, 2007 6:01 pm ]
Tytuł: 
O ja, o ja :o
Ale fajna, ja też taką chcę!!
Nie masz więcej takich? Ile taka piękność kosztowała?
Autor:  monster18.09 [ pn maja 14, 2007 8:30 pm ]
Tytuł: 
No sliczna!!!
Pozwodzenia w remoncie!!!
Na dowod tego ze warto pozwole sobie wkleic fotke przypadkowo uchwyconej mojej SHL M11, ktora remontowalem.
Obrazek
Fotka wycieta z duzej i troche stracila na jakosci.
Motocykl nietety musialem sprzedac chcac dalej inwestowac w beczke. "Opuscila" mnie na poczatku br.
Pozdrawiam
P.S. Jesli szukasz porad lub czesci postaram sie pomoc.
Autor:  Jarzyn [ pn maja 14, 2007 8:35 pm ]
Tytuł: 
Ile kosztuje restauracja takiej SHL? Tak się składa, że mam taką do remontu.
Miło by było pojeździć czasem ;-)
Autor:  monster18.09 [ pn maja 14, 2007 8:40 pm ]
Tytuł: 
Jarzyn pisze:
Ile kosztuje restauracja takiej SHL?

Ja remontowalem ja jakis czas temu i kosztow nie liczylem. Zalezy ile robisz sam, a ile zlecasz. Ja robilem wszystko sam, oprocz lakierki. Jakbym robil to dzis to napewno nikt oprucz mnie by jej nie dotknal. Ogólnie czesci sa koszmarnie tanie, tylko uzywane trzeba troche poszukac.
Pozdrawiam
P.S. Jak zaczniesz remont to sie pochwal, moze cos pomozemy.
Autor:  Jarzyn [ pn maja 14, 2007 8:42 pm ]
Tytuł: 
Chciałbym komuś to zlecić, bo sam niewiele umiem. Są jakieś firmy?
Autor:  monster18.09 [ pn maja 14, 2007 9:23 pm ]
Tytuł: 
Jarzyn pisze:
Chciałbym komuś to zlecić, bo sam niewiele umiem. Są jakieś firmy?

Nie żartuj. Ja remontujac ja mialem 14/15 lat i nieprzypominam sobie ze cos powinienem zrobic inaczej. Kupujac ja mialem juz za soba kilka jednosladow i wlasnorecznie zrobiona trike (nie kojazyc z trike ala choper, zainteresowanym podobnym pomyslem podesle fotke ramy). Rob chlopie jak najwiecej sam. To nie MB, aby mozna bylo cos zrobic zle (a przynajmniej niewiele). Rozebiesz ja, a bedziesz uwazal sie za speca od wuesek. Rama, blotniki itp oddaj do lakiernika, niech zrobi wszystko od piachu po szparunki i klar. Silnik tez mozesz oddac mechanikowi jak nie czujesz sie na silach. Skladanie i detale pozostaw sobie. Wielka frajda.
Oczywiscie firmy sa. Skasuja sporo (ceny jak najbardziej przyziemne w porownaniu z remontem np /8 ) i zrobia na totalna igielke, ale to nie to samo co samodzielny remont.
Pozdrawiam
Autor:  Karol [ pn maja 14, 2007 11:34 pm ]
Tytuł: 
Śpiesze donieść, żę wieśka po wlaniu paliwa i przeczyszczeniu kranika oraz wlaniu oleju do cylindra...zapaliła bez najmniejszego problemu. Silniczek chodzi idealnie, trzyma wolne obroty, ładnie się w obroty wkręca. Jestem po prostu w szoku!!!
A pojazd kosztował mnie całe 300 zł.
Zastanawiam się i wcale jest to nei wykluczone, żę wieśka ma przelatane jedynie 2460 km od nowości...na dźwigni zmiany biegów i kick startera zachowały się jeszcze oryginalne nakładki gumopodobne, liczniek dziala, silnik jak wspomnialem wyżej jest niemal idealny :)
Co do kosztów....podzielam opinię wyczytaną gdiześ w Classic Auto... zakup pojazdu to dopiero 10% tego, co trzeba w niego włożyć... Mam zamiar wszystko rozebrać i od podstaw złożyć. Rama, wahacz i przedni teleskop pójdize do proszkowania, potem do lakieru proszkowego. Błotniki, Bak, lampa, pojemniki narzędziowe, osłonki - do lakiernika. Mam jeszcze mnustwo częśći do chrmowania - chromy są tragiczne, nei ma ani jednego elementu, który się zachował w możliwym stanie:( Będę musiał tez rozebrać koła ze szprych i wsyzstko złożyć na nowo...do tego remont silnika... licza min. 2000 zł, rozłożone przez ok roku czasu. Mam na szczęście dobrych kolegów co w tym temacie siedzą od "zawsze", wiem, gdzie zrobić chromy, lakier :) Aż się na tą myśl ciesze jak głupi [zlosnik]

Najgorsze w tym jest to, żę wychodzi moje lenistwo sprzed lat i teraz bede musiał zrobić prawo jazdy kat A :( i to nei jest fajne :(((
Autor:  masterdizaster [ wt maja 15, 2007 4:37 pm ]
Tytuł: 
gratuluje zakupu!!! piekny sprzet i cena dobra,ja tez mam WSK 125 tyle ze mlodsza 1985 ale M06 tez zdobede-kwestia czasu [zlosnik]
Autor:  janus [ wt maja 15, 2007 8:48 pm ]
Tytuł: 
Gratuluje zakupu mam nadzieje ze wyremontujesz motocykl, nastaw sie na fajną ciężką prace bo mimo że to kupa frajdy to duzo przy tym pracy sam obecnie koncze remont junaka więc wiem ile trzeba się namęczyć dobrze że masz ją oryginalną bez przeróbek bo takie najgorzej sie poprawia
Autor:  szymon.dziawer [ śr maja 16, 2007 11:19 am ]
Tytuł: 
Powiem Ci szczerze, że ja bym jej nie remontował.
Odczyściłbym tylko to, co się da.
Ten motocykl na pierwszy rzut oka wygląda dość oryginalnie (nie był chyba malowany itp.). Ostatnio coraz większym uznaniem cieszą się motocykle nieremontowane w 100% oryginalnym stanie.
Ja bym jedynie odczyścił ją na tyle, na ile się da, a ta kilkudziesięcioletnia patyna nada jej tylko uroku.
A skoro silnik zapalił - wyczyść wszystko, uzupełnij braki i ciesz się z zabytku.
Pozdrawiam
Szymon
Autor:  rafal1987 [ śr maja 16, 2007 5:28 pm ]
Tytuł: 
NIE ma to jak Wiejski Sprzęt Kaskaderski,sam nie jedne wakacje przejeździłem na takich maszynach
Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/