MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

nadlewana opona
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=25646
Strona 1 z 1

Autor:  GrześMoto [ wt maja 01, 2007 5:01 pm ]
Tytuł:  nadlewana opona

Obrazek

Na szczęście nie moja... Opona - made in Germany [zlosnikz]

Autor:  BamBam [ wt maja 01, 2007 5:16 pm ]
Tytuł: 

widzialem skutki takiego oderwania sie bieznika w mb124t - cale nadkole tylne wygladalo jak po spotkaniu z drugim autem. od tamtej pory, mimo wielu propozycji, nie zdecydowalem sie na nalewki...

Autor:  Xytras [ wt maja 01, 2007 6:14 pm ]
Tytuł: 

Znaczy bieznikowana ?

Autor:  MercSwir [ wt maja 01, 2007 6:35 pm ]
Tytuł: 

tak własnie, też mi sie to jakoś nie podoba...

Autor:  GrześMoto [ wt maja 01, 2007 7:21 pm ]
Tytuł: 

Wg mnie bieżnikowanie to pogłębianie starego bieżnika... a nadlewanie to zrobienie ze starej opony slika i nadlanie bieżnika... ale specem nie jestem i to jest moja interpretacja ;)

Autor:  MercSwir [ wt maja 01, 2007 7:31 pm ]
Tytuł: 

Bieżnikowanie to zdarcie starego bieżnika do osnowy i "wtopienie" nowego pasa gumy z biueżnikiem.

Autor:  Xytras [ wt maja 01, 2007 7:40 pm ]
Tytuł: 

Dokladnie, to o czym Grzes napisal to jest nacinanie, sam kiedyś tak robilem Michelinki metryczne...

Ja tam gumy mam zawsze fabryczne, nie kombinowane ;)
jedynie w przyczepce mam regenerowane wlasnie z globgumu [zlosnik]

Autor:  GrześMoto [ wt maja 01, 2007 7:45 pm ]
Tytuł: 

być może coś pofaliło mi się z nacinaniem ;) W ciężarówkach bankowo nacinają opony więc tak se to zinterpretowałem. Jeżeli byłem w błędzie to sorki ;)

Autor:  kryniu [ śr maja 02, 2007 1:22 pm ]
Tytuł: 

z tzw. "nalewek" wyleczyłem się bardzo dawno temu,gdy przy prędkości 80 km/h w dosyć ciasnym zkręcie w Audi rozsadziło mi wewnetrzną oponę- na szczęście skończyło się bez następstw- od tamtej pory temat stanu opon jest dla mnie jednym z najważniejszych w aucie :lol:

Autor:  GrześMoto [ śr maja 02, 2007 1:38 pm ]
Tytuł: 

... przez 200zł mniej, oszczędzając na oponach, można sobie narobić szkód w aucie na pare tysięcy...

Autor:  melvis [ śr maja 02, 2007 1:43 pm ]
Tytuł: 

nalewki są oferowane przez większość punktów oponiaskich, dostalem w spadku takie nalewki w swoim czasie i nie polecam tego typu rozwiązania, gdyż pzez cały czas ich używania zastanawiałem się tylko kiedy coś pieprznie

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/