i w 17 letnim samochodzie do wymiany tuleja pływająca wachacza dolnego strona prawa z tyłu, pozostałe wszystko ok i jeszcze w oryginale
Jednak to daje do myślenia
Pozdrawiam
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| byłem wczoraj na diagnostyce zawieszenia https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=25541 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | ro2man [ czw kwie 26, 2007 3:09 pm ] |
| Tytuł: | byłem wczoraj na diagnostyce zawieszenia |
i w 17 letnim samochodzie do wymiany tuleja pływająca wachacza dolnego strona prawa z tyłu, pozostałe wszystko ok i jeszcze w oryginale Jednak to daje do myślenia
Pozdrawiam |
|
| Autor: | Borys [ czw kwie 26, 2007 3:19 pm ] |
| Tytuł: | |
Wiesz.. ja sie czasami zastanawiam nad skutecznoscia tych rutynowych i tych na zamowienie badan diagnostycznych podwozia.. Przywiozlem Lalunie w lecie z CH i zawieszenie bylo super. Jednak w czasie jazdy po kostce (ktorej tam nie uswiadczysz) czy przez tory kolejowe (ktore tam sa prawie niezauwazalne), czulo sie lekki luz na lewym sworzniu (jak przypuszczam, to jest raczej to). Bylem na przegladzie po sprowadzeniu, mowilem ze cos tam delikatnie stuka.. Facet przetrzepal zawieszenie i niczego nie znalazl.. Pomyslalem ze trzepaczki niczego nie odkryja, bo to ciezkie auto itd.. Podjechalem do znajomego mechanika, ten uniosl auto i przylozyl breche i... tez nic niepokojacego nie znalazl.. W takim razie zastanawiam sie, kiedy elementy zawieszenia w MB kwalifikuja sie do naprawy czy tez wymiany? Dopiero jak juz sie kolo urwie? Tak jezdze do dzisiaj, ale czuje ze na takiej kostce luz po lewej stronie sie powiekszyl, bo stuka jakby glosniej.. Poza tym jest pieknie. Co o tym sadzicie? Pozdrawiam! |
|
| Autor: | TReneR [ czw kwie 26, 2007 4:08 pm ] |
| Tytuł: | |
Borys pisze: ...w czasie jazdy po kostce (ktorej tam nie uswiadczysz) ....
Zdziwilbys sie... 
|
|
| Autor: | FreQ [ czw kwie 26, 2007 4:47 pm ] |
| Tytuł: | |
Borys pisze: Tak jezdze do dzisiaj, ale czuje ze na takiej kostce luz po lewej stronie sie powiekszyl, bo stuka jakby glosniej.. Poza tym jest pieknie.
Co o tym sadzicie? Pozdrawiam! Stuka bo moze gumy na stabililizatorze moze sa juz wybice co nieico????? Szczegolnie jak sie jedzie na takiej tarce to jest to slyszalne. |
|
| Autor: | Borys [ czw kwie 26, 2007 5:14 pm ] |
| Tytuł: | |
TReneR pisze: Zdziwilbys sie... Zjezdzilem chyba caly Zurich i okolice.. Oni tam na wioskach maja drogi asfaltowe gladkie jak pupa niemowlaka.. Z reszta juz o tym kiedys pisalem..A u nas koske (taka co powoduje wybijanie zebow przez szczeke dolna) uswiadczysz chocby w centrum Wroclawia.. Do europy nam daleko jeszcze.. FreQ pisze: Stuka bo moze gumy na stabililizatorze moze sa juz wybice co nieico?????
Szczegolnie jak sie jedzie na takiej tarce to jest to slyszalne. Mowisz o tych gumach z przodu auta czy o mocowaniu stabilizatora przy wahaczu? Jak to sprawdzic domowym sposobem bez podnoszenia auta? |
|
| Autor: | Mirmur [ czw kwie 26, 2007 5:45 pm ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: Mowisz o tych gumach z przodu auta czy o mocowaniu stabilizatora przy wahaczu? Jak to sprawdzic domowym sposobem bez podnoszenia auta?
Przy skręconych na max. kołach widać drążek stabilizatora i gumy. Jeśli są mocno wybite gumy to zobaczysz, że drążek ma w nich luz. Drążek można poruszać breszką. Nie powinien być luźny w gumach. Często pierwszym objawem jest skrzypienie przy wolnej jeździe na wprost po większych dziurach lub przy naciskaniu na przód auta. Wymiana jest dość prosta o ile chcą się odkręcić nakrętki mocujące obejmy gum. Jest kilka rodzajów gum drążka stabilizatora a różnią się średnicą wewnętrzną. Pozdrawiam. |
|
| Autor: | Borys [ czw kwie 26, 2007 8:51 pm ] |
| Tytuł: | |
Sprawdzilem.. Nie jest luzny, nic nie piszczy.. Wydaje mi sie ze to raczej sworzen (zwrotnica)... No chyba ze jakims cudem drazek kierowniczy... No nic, zobaczymy.. |
|
| Autor: | FreQ [ pt kwie 27, 2007 8:20 am ] |
| Tytuł: | |
Piszczy przy przyciskaniu. Hm dziwne przecie to guma jest  
To rowniedobrze powinno piszczec wtedy gdy ma luz i go brak. MOze yc rownierz wspornik ukladu kierowniczego ale wtedy bys to slyszal jakby z prawej strony.. Drazki oczywista tez to moga byc. A co do sworznia to przekulasz nim 200 tysi i jest jeszcze dobry. Oczywiscie zalezy jakiej firmy. A patrzyles tez te gumy przy wachaczu od stabillizatopra jak wygladaja.??? Koszt takich gum jest nie wielki chyba 30 pare zlotych oryginalnych febi-bilstein. |
|
| Autor: | ro2man [ pt kwie 27, 2007 8:38 am ] |
| Tytuł: | |
Borys pisze: ja sie czasami zastanawiam nad skutecznoscia tych rutynowych i tych na zamowienie badan diagnostycznych podwozia
byłem na stacji, która zajmuje się wyłącznie diagnozą zawieszenia. Swego czasu chciałem ich sprawdzić. Na accordzie (wtedy miałem) wykryli mi dwie usterki tj jakiś sworzeń + tuleja. Na innej stacji diagnostycznej trzepaczki nic nie wykryły. Ale generalnie to masz rację. |
|
| Autor: | Mirmur [ pt kwie 27, 2007 8:40 am ] |
| Tytuł: | |
FreQ pisze: Piszczy przy przyciskaniu. Hm dziwne przecie to guma jest. To rownie dobrze powinno piszczec wtedy gdy ma luz i go brak.
Skrzypi czasem podobnie jak uszkodzona tuleja pływająca tylnego wahacza. Sposobem na dość szybkie sprawdzenie czy winne są gumy drążka stabilizatora jest solidne spryskanie ulubionym środkiem na Forum ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon} Mam na myśli WD-40. Dobrze jest się po tym przejechać parę km. Jeśli skrzypienie ucichnie to gumy są do wymiany.
Pozdrawiam. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|