MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Oryginalny markowy plyn do spryskiwaczy... ;-)
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=25346
Strona 1 z 1

Autor:  Borys [ wt kwie 17, 2007 1:16 am ]
Tytuł:  Oryginalny markowy plyn do spryskiwaczy... ;-)

Witam!
Tak mi sie jedna rzecz przypomniala i na dobranoc podziele sie nia z Wami, ku przestrodze, jakby Was kiedys napadlo kupic w salonie nowe auto :)
Otoz..
Moja dobra kumpela ze Zgorzelca kupila sobie jakis czas temu nowa Pande w salonie.. Generalnie wiekszych problemow z nia nie miala, o dziwo nie zdazyla jej nawet rozbic.. Az tu ostatniej zimy zepsul sie spryskiwacz.. Poleciala do salonu, zeby jej to w ramach gwarancji naprawili... Ekipa wyspecjalizowana Fiata niechetnie ulegla grozbom (nie prosbom, prosby panowie olewali) kolezanki.. Fachowcy wzieli sie za silniczek-pompke.. Okazalo sie ze w wyniku zabrudzenia przestala pompka dzialac. A wiec zaproponowali kolezance wymiane na nowa orygnalna czesc za jakas bajonska sume 700 czy 800zl (z robocizna :) )... Po reanimacji kolezanki ze stanu przedzawalowego, jaki nastapil w wyniku takiej informacji, obsluga salonu zaproponowala naprawienie usterki droga wyczyszczenia omawianej pompki... Kolezanka sie zgodzila, w sumie czemu mialaby tego nie zrobic.. Ja interesowalo tylko to, zeby auto spowrotem bylo w pelni sprawne i chocby nawet w zamian za oryginalna pompke fachowcy serwisu fiata zamontowali penisa szefa salonu i spelnialby on ta sama funkcje, to nie byloby problemu. Szyba miala miec spowrotem mozliwosc spryskania i koniec..
Ekipa uporala sie z oczyszczeniem ukladu spryskiwacza, zmontowali wszystko do kupy.. Voila! Dziala... Pani zaplaci 150zl..
Wyobrazcie sobie jak wielkie bylo jej oburzenie.. Auto na gwarancji, usterka gwarancyjna.. wiec za co tu placic?
Otoz okazalo sie, ze dociekliwi fachowcy z serwisu Fiata znalezli przyczyne awarii w niewlasciwej obsludze ukladu spryskiwacza, przy czym winna byla ewidentnie wlascicielka pojazdu! Zamiast plynu do spryskiwacza (letniego i zimowego, lanego odpowiednio w zaleznosci od pory roku) kupionego na stacji Orlenu, Fiat w swojej instrukcji obslugi pojazdu wyraznie zaznacza ze do spryskiwacza nalezy uzywac oryginalnego plynu marki Fiat!!!
Jaja jak berety.. Skoro tak, to trudno.. Widocznie markowy plyn Orlenu byl za malo markowy, skoro uszkodzil pompke.
Kolezanka zaplacila za naprawe uszkodzonej przez nia pompki, ale z zastrzezeniem, ze zyczy sobie jasno i wyraznie, zeby serwis napelnil zbiornik spryskiwacza swoim magicznym oryginalnym sygnowanym przez Fiata plynem do spryskiwacza, co wykluczy kolejne awarie ukladu zasilania, elektrycznego, jezdnego i hamulcowego zapewne..
Wyobrazcie sobie, jakie miny mieli fachowcy z serwisu.
Oczywiscie serwis Fiata nie dysponowal w ogole takim plynem, wiec uzupelnili zbiornik jakims innym bardzo markowym, mowiac ze to w sumie to samo i jest tak samo dobry...
Normalnie paranoja..

Musze kupic opony na lato do swojej Laluni.. Mysle jednak o nowych oponach, wiadomo nowa opona to wieksza pewnosc, do tego gwarancja na conajmniej rok.. Chodza mi po glowie Micheliny... Tylko gdzie ja do nich dostane oryginalne markowe powietrze???
Pozdrawiam! [zlosnikz]

Autor:  Fymek [ wt kwie 17, 2007 1:21 am ]
Tytuł: 

To jest ta bezawaryjnosc "nowych" samochodow [zlosnik]

Jak ktos mi mowi, ze z "nowym" nie ma problemu, to mam ochote Go zabic smiechem.

Autor:  Borys [ wt kwie 17, 2007 1:28 am ]
Tytuł: 

Panda to nie samochod! Takiej wersji sie trzymajmy :)
Jechalem nia raz z Wroclawia do Wawy i spowrotem.. Wiecej tego nie zrobie z szacunku dla wlasnego kregoslupa i blednika (podkakuje to i sie kiwa przod-tyl)..

Autor:  Fymek [ wt kwie 17, 2007 1:35 am ]
Tytuł: 

Borys pisze:
Jechalem nia raz z Wroclawia do Wawy i spowrotem.. Wiecej tego nie zrobie z szacunku dla wlasnego kregoslupa


Jak sie przesiade do swojego drugiego samochodu (Astra I, niby przytulny i przyjemny samochodzik) na 2 godziny, to czuje sie jakby mi 2 dyski wyskoczyly [zlosnik]

Autor:  Emil200D [ wt kwie 17, 2007 7:19 am ]
Tytuł:  Re: Oryginalny markowy plyn do spryskiwaczy... ;-)

Borys pisze:
Chodza mi po glowie Micheliny... Tylko gdzie ja do nich dostane oryginalne markowe powietrze???
Pozdrawiam! [zlosnikz]


w Clermont-Ferrand ...... [zlosnik]

Autor:  Borys [ śr kwie 18, 2007 4:26 pm ]
Tytuł: 

Fymek pisze:
Jak sie przesiade do swojego drugiego samochodu (Astra I, niby przytulny i przyjemny samochodzik) na 2 godziny, to czuje sie jakby mi 2 dyski wyskoczyly

Hehe... czlowiek sie latwo do wygody przyzwyczaja.. Ostatnio przejechalem sie Audi A4 kolegi (tego od Jaguara XJ6)... Taczka, taczka, taczka...
Az strach mnie bierze na mysl, co to bedzie za pare lat, jak bede chcial (o ile bede chcial) zmienic auto na nowsze.. Nie bedzie w czym wybierac, bo wybor bedzie ograniczony tylko do MB :) A moze to nie tak zle.. :)


Emil200D pisze:
w Clermont-Ferrand ......

Jasne.. Na Bielanach chyba widzialem wywieszke przy zakladzie wulkanizatorskiem:"Pompujemy swierzym wiejskim powietrzem".. Tylko czy maja certyfikat Michelina to nie wiem :|

Pozdrawiam!

Autor:  BamBam [ śr kwie 18, 2007 5:20 pm ]
Tytuł: 

Borys pisze:
Pompujemy swierzym wiejskim powietrzem


pewnie nie, bo michelin daje certyfikat na świeże powietrze :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/