MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Jaguar XJ 12 / 6.9 ;-) https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=24874 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Wojtek123 [ czw mar 29, 2007 2:23 pm ] |
Tytuł: | Jaguar XJ 12 / 6.9 ;-) |
Obecny szef Magdy lubi klasyczne auta, w szczególności te brytyjskie, więc jak od czasu do czasu się z nim spotkam to zawsze mamy okazję do miłej rozmowy ![]() W ostani weekend grzebaliśmy trochę przy jego XJ 12, w celu reanimacji jednej z pomp paliwa. Jaguar ma dwa baki i dwie pompy, oraz przełączniczek na konsoli do zmiany, z którego z nich ma leciec paliwko ![]() Niestety okazało się, że jedna z nich nie żyje i trzeba zamawiać nową (generalnie części do brytyjskich klasycznych aut są dość drogie w Norwegii ![]() ![]() Auto jest ładne. Sprowadzone z Szwajcarii parę lat temu, przebieg 62300km ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Myślałem jednak, że zrobi na mnie większe wrażenie. Jest ładne, eleganckie, szybkie...nie wiem sam... ![]() ![]() ...no przecież nie napiszę, że wolę 123 ![]() ![]() ![]() Pozdrawiam. |
Autor: | WSR [ czw mar 29, 2007 3:07 pm ] |
Tytuł: | |
Mi tam się podoba, ma ten kocur coś w sobie!!! A tam pompa musi być koniecznie oryginalna? Nie można zamontować od czegoś współczesnego? Jakie musi dawać ciśnienie? |
Autor: | el_diablo [ czw mar 29, 2007 3:12 pm ] |
Tytuł: | |
Jakiś czas temu miałem okazję przejechać się podobnym i muszę przyznać zrobił na mnie duże wrażenie... miękkość zawieszenia, wyciszenie, dźwięk silnika, zapach czerwonej skóry... |
Autor: | MajsterGarage [ czw mar 29, 2007 6:07 pm ] |
Tytuł: | |
A mi sie Jaguary podobaja, ale tylko te klasyczne, no i z V12 oczywiscie. Nawet moj Tata nabył Jag'a XJS V12 (którego trzeba przywiesc go kraju) Ciekawe gdzie nasi zmieścili by w nim gaz ![]() |
Autor: | WSR [ czw mar 29, 2007 6:29 pm ] |
Tytuł: | |
MajsterGarage pisze: Ciekawe gdzie nasi zmieścili by w nim gaz . W kole zapasowym, zbiornik 45l ![]() |
Autor: | MajsterGarage [ czw mar 29, 2007 6:31 pm ] |
Tytuł: | |
czmiel pisze: W kole zapasowym, zbiornik 45l
Zbiornik to jeszcze jakoś da sie zmieścic (akumulator jest w bagażniku), ale gdzie cały osprzet od LPG zmieścić pod maska... |
Autor: | Janfocus [ czw mar 29, 2007 6:42 pm ] |
Tytuł: | |
MajsterGarage pisze: Ciekawe gdzie nasi zmieścili by w nim gaz .
schowek wygląda na pojemny ![]() |
Autor: | badu [ czw mar 29, 2007 7:13 pm ] |
Tytuł: | |
w sumie jak sa 2 zbiorniki na benzyne, zamiast jednogo mozna by zamontowac butle na gaz. Z reszta instalacji moglby byc probelm pod mache to wcisnac. |
Autor: | MajsterGarage [ czw mar 29, 2007 7:28 pm ] |
Tytuł: | |
badu pisze: Z reszta instalacji moglby byc probelm pod mache to wcisnac.
XJS tak wyglada pod maska: ![]() Wiec byłby problem chyba problem z wciśnieciem całej instalacji pod maska. Ale jesli ktos ma takie auto, to nie bardzo sie liczy ze spalaniem V12 ![]() |
Autor: | Wojtek123 [ czw mar 29, 2007 8:59 pm ] |
Tytuł: | |
Nie na Majster ja Cie bardzo proszę... Ty chyba nie masz naprawdę zamiaru załozyć gazu do XJS'a ![]() ![]() |
Autor: | kielbik [ pt mar 30, 2007 4:14 am ] |
Tytuł: | |
Wojtek123 pisze: generalnie części do brytyjskich klasycznych aut są dość drogie w Norwegii i nie tylko w Norwegii ![]() ![]() |
Autor: | MajsterGarage [ pt mar 30, 2007 6:36 am ] |
Tytuł: | |
Wojtek123 pisze: Ty chyba nie masz naprawdę zamiaru załozyć gazu do XJS'a
Nie no co Ty, nie bede truł takiego silniczka gazem... |
Autor: | mMm2 [ pt mar 30, 2007 12:34 pm ] |
Tytuł: | |
MajsterGarage -> To wreszcie sie dowiedzialem o jakim V12 mowimy. A ja myslalem ze ty szescsete grubasa sobie zafundowales:D Czesto patrze na XJSy, bo moj kumpel w przyszlosci chce takiego, tak jak ja chce MB. W GB modele XJS (HE) sa w sumie tanie jak barszcz - pod warunkiem ze wymagaja pracy. Myslalem ze trzeba wziac jakas tania padline LHD a pozniej sprowadzic ze dwa tanie RHD z anglii i z trzech zrobic jednego i jeszcze zostana czesci zamienne do konca zycia. Tylko gdzie to trzymac ![]() A juz poza konkursem, to XJ drugiej serii jest piekny. Jak juz polowac to na gruba zwierzyne - wiec w przyszlosci bede sie czail na daimlera double-six w wersji dłuższej (cos jak SEL). A jak dwudrzwiowy to tylko Jaguar XJC - francja elegancja ![]() ![]() |
Autor: | Wojtek123 [ wt kwie 10, 2007 2:55 pm ] |
Tytuł: | |
Kilka dni temu miałem przyjemność pojeździć trochę Jaguarem ![]() Trzeba go było zawieźć do miejscowości Lund koło Malmo, w celu regeneracji przekładni kierowniczej (w Lund jest jeden z najlepszych warsztatów zajmujących się Jaguarami w Skandynawii) Z pewnych względów musiałem zabrać "kota" na prom, wylądować w Danii i poczekać jedną noc na właściciela ![]() Koło 21 wyjżałem przez okno z hotelu, a tu W116 koło Jaguara ![]() Po zejściu na dół okazało się, że przyjechało nią dwóch młodych Norwegów. Chłopaki byli z Bergen i właśnie wracali z Holandii, gdzie kupili sobie "coś bardziej zabytkowego" ![]() Tym czymś była 6.9 od Carat Duchatelet w absolutnie obłędnym stanie ![]() ![]() Jeden z nich mówił, że muszą koniecznie opony zmienić, bo w szybkich zakrętach tył mu zawsze uciekał po dodaniu gazu ![]() ![]() Ucieliśmy sobie kilkugodzinną rozmowę (czekali akurat na prom) podczas której okazało się, że od dawna interesują się Mercedesami i obaj maja W123...wypas ![]() ![]() Auto jest pięknie utrzymane, czego niestety nie oddają tragiczne zdjęcia mojego autorstwa ![]() Pozdrawiam. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Borys [ sob kwie 14, 2007 12:31 am ] |
Tytuł: | |
Witam! Musze sie z Wami czyms podzielic.. Od dawna marzyly mi sie Jaguary, przez lata patrzylem na rozne na ulicach, wzdychalem za ich piekna linia, chromami, drewnem.. szykiem, komfortem i poniekad osiagami..Do czasu! Rok ponad rok temu moj dobry kolega kupil sobie okazyjnie pieknego XJ6 z '92 albo '93 roku, juz dokladnie nie pamietam.. Ale mu zazdroscilem.. Pieknie utrzymane auto, bez zadnych uszkodzen, zadnej rdzy, silnik chodzil jak zegarek, pieknie i cicho. Auto nalezalo przez lata do bogatego goscia, ktory kupil je sobie z zachodu dla kaprysu i praktycznie jezdzilo tylko wynajmowane na sluby.. Silnik 6- cylindrowy, 3.2 litra, cos 220KM, skora, automat oczywiscie... Wtedy ja sie rozkoszowalem komfortowa jazda moim MB W124 200T z mocno juz wtedy wybitym zawieszeniem i bioracym sporo oleju silnikiem. Nawet nie bylo czego porownywach.. Przejechalem sie tym iscie niebianskim Jaguarem i.... rozczarowalem sie okropnie.. Odkochalem sie, nie chcialbym nigdy Jaguara.. Auto co prawda pieknie wykonczone w detalach, elementy chromoniklowe, zadnego plastiku, mocny i dynamiczny silnik. Tyle zalet. W srodku stosunkowo ciasno, jak na limuzyne wielkosci MB S-klasy. Bagaznika praktycznie nie ma, porownujac nawet do W124. No i to zawieszenie.. Tragedia.. Taczka.. Czulem sie tak, jak pare miesiecy pozniej w taksowce marki Ford Mondeo Mk 1. Trzesie, skacze to, podskakuje... Taczanka. I na nic sie zdaly wbijajace w fotel przyspieszenia, niesamowity szyk auta i przepiekne wykonczenie, co do ktorego nie mialbym najmniejszych zastrzezen (no moze poza kierownica a'la Ford Scorpio).. Po tych wrazeniach z ulga wsiadlem do swojego zajechanego MB, bez skory, klimy i drewienek i delektowalem sie plynna jazda po bezdrozach centrum Wroclawia... Dodam jeszcze raz, ze auto to bylo w absolutnie idealnym stanie, nic w nim nie stukalo ani nie pukalo. W zyciu sie nie spodziewalem, ze Jaguar bedzie jezdzil tak jak kazdy zwyczajny samochod sredniej wielkosci typu Mondeo czy Vectra... Zawsze mi sie wydawalo, ze bedzie to limuzyna o komforcie Mercedesa.. Kolega sprzedal auto (palilo za duzo jednak) i kupil sobie plastikowe Audi. Jaguara kupil ktos, lecz nie cieszyl sie nim dlugo.. Podobno przy 200km/h zredukowal za mocno bieg w automacie i glowica silnika wyszla mu maska.. Wiem tyle, ze auto trafilo na czesci... Szkoda, bo byl piekny.. Pozdrawiam! |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |