MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Poprosze o wypowiedzi uzytkowników W124 200D/ E200D
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=24004
Strona 1 z 2

Autor:  E300TD [ ndz lut 18, 2007 9:28 pm ]
Tytuł:  Poprosze o wypowiedzi uzytkowników W124 200D/ E200D

Chciałbym abyscie wypisali swoje wrazenia z jazdy, ze spalania wlasnie tego modelu. I oczywiscie nie chciałbym tylko usłyszec jakie one wspaniałe i jak mało palą bo chyba rożnie to bywa.

Bede bardzo wdzieczny!

Pozdrawiam

Autor:  Emil200D [ pn lut 19, 2007 12:12 am ]
Tytuł: 

Witam,
Jako że jestem szczęśliwym posiadaczem gwiazdy pt.W124 z motorem 200D,mogę opisać parę cech szczególnych tego auta.
Charakterystyka silnika nie pozostawia złudzeń: 72 ps /123 Nm to przy wadze 1290 kg przy najzdrowszym silniku TROCHĘ za mało.

Spalanie,tak chwalone przez wszystkich nie jest przy tak mizernych osiągach rewelacją (mój pali -miasto 8,5 , trasa do 110 km/h 6,5)

Prędkość max.(mój vierganggetriebe 165 km/h)też nie jest najlepsza.
ALE,ALE: decydując się na 200D powinnismy wiedzieć,że to auto jest po to żeby nieszybko jeżdzić,niewiele palić,niewiele wkładać w niego.

Po moich przygodach z Atu Plus '98,w którego przez 2,5 roku wsadziłem 4500pln postanowiłem zakupić Mercedesa 124 200D i wybór był 100%.
Przez 2 lata --wymiana łożyska koła tył i płynów potrzebnych do życia.
pozdro all :) :) [zlosnik]

Autor:  beet [ pn lut 19, 2007 12:27 am ]
Tytuł: 

Ja sam mialem stycznosc tylko z W201 z tym silnikiem, moze nie do konca da sie porownac, ale nie wierze ze roznica jest az tak duza:) Tymbardziej ze paroma W124 z 200D tez mialem okazje sie przejechac i wrazenia bardzo podobne.

W 190tce przy zdrowym silniku spokojnie mozna zamknac licznik, wiec jednak nie jest az tak zle. Przyspieszenie.. hmm mozna by ta kwestie pominac :) W miecie jak najbardziej wystarczy, na trasie czasem brakuje ciut mocy zeby wyprzedzic wiecej niz jednego tira,a i to trzeba planowac z odpowiednim wyprzedzeniem. Spalanie w zaleznosci od stylu jazdy, jak oszczedza sie pedal gazu, to w miescie spali ponizej 8, na trasie 5,5-6 litrow wcale nie bedzie wyczynem.

No i wszelkie koszty eksploatacyjne typu wymiana oleju, swiec zarowych, itp. odpowiednio nizsze niz w przypadku 5cio i 6cio cylindrowcow. Jesli chodzi o samochod do miasta, to bym sie nawet nie zastanawial. Za darmo sie jezdzi [zlosnik]. Z tym ze tak jak pisalem, 190tka z tym silnikiem jednak troche lepiej sobie poczyna.

Pozdrawiam

Autor:  leopold [ pn lut 19, 2007 9:20 am ]
Tytuł: 

beet pisze:
W 190tce przy zdrowym silniku spokojnie mozna zamknac licznik, wiec jednak nie jest az tak zle.


Ave Beet!
Czy aby nie poniosła Cię wena oratorska? Prędkościomierz jest wyskalowany chyba do 220 km/h a prędkość maksymalna to jakies 165-170 km/h. Zawsze pozostaje sporo luzu na skali...
Pozdrawia sceptyczny Leopold (w201 2.5D)

Autor:  beet [ pn lut 19, 2007 11:08 am ]
Tytuł: 

leopold pisze:
Prędkościomierz jest wyskalowany chyba do 220 km/h a prędkość maksymalna to jakies 165-170 km/h.


Dobrze ze dodales "chyba" ;) W 190tce 200D licznik jest wyskalowany do 180km/h, chyba ze masz zegary od jakiejs benzyny. Ja pisze o wskazaniach licznika, a nie o realnej predkosci, bo takowa to chyba tylko panowie z suszarkami sa w stanie okreslic. :roll:

Ave Leopold ;)

Autor:  Emil200D [ pn lut 19, 2007 12:16 pm ]
Tytuł: 

"W 190tce 200D licznik jest wyskalowany do 180km/h, chyba ze masz zegary od jakiejs benzyny. Ja pisze o wskazaniach licznika, a nie o realnej predkosci, bo takowa to chyba tylko panowie z suszarkami sa w stanie okreslic. "

wskazania na zegarach duzo odbiegają od rzeczywistości??? :o

Autor:  leopold [ pn lut 19, 2007 1:14 pm ]
Tytuł: 

beet pisze:
W 190tce 200D licznik jest wyskalowany do 180km/h (...). Ja pisze o wskazaniach licznika, a nie o realnej predkosci, bo takowa to chyba tylko panowie z suszarkami sa w stanie okreslic. :roll:


Saluto, Beet!
Ach, te złudzenia.... Nie chcemy przecież bajerować panienek tylko gadamy o "realu" :)
Pozdrawia Leopold

PS. U mnie wskazania są dokładnie o 10% wyższe od prędkości rzeczywistej.

Autor:  Xytras [ pn lut 19, 2007 1:15 pm ]
Tytuł: 

Zazwyczaj zawyzaja...

Autor:  kryniu [ pn lut 19, 2007 4:53 pm ]
Tytuł: 

miałem W123 z 200D i W124 200D również,co do W124 : wyprzedzanie tym samochodem czasem potrafi zamienić się w wielką przygodę ;) -trzeba sporo drogi przed sobą widzieć aby brać się za ten manewr.W mieście i owszem wystarcza,ale trzeba go dość wysoko kręcić żeby w miarę żwawo sie poruszać.Spalanie w moim przypadku bez rozbijania na miasto i trasę wynosiło średnio 7 litrów ON/OR / 100 km i za to ten samochód kochałem. Jeździłem nim dalekie trasy po Germanii m.in. i V przelotowa w okolicach 150km/h nie stanowiła problemu - gorzej w terenie górzystym - trochę puchnie na podjazdach,ale jedzie ;) .Ogólnie król prędkości to nie jest ,ale jeżeli komuś nie zależy na dynamice to może być -choc zdecydowanie polecałbym raczej 250D -pali około 8/100 km , a wykrzesać z niego można znacznie więcej. Oba motory przy prawidłowej eksploatacji są po prostu niezniszczalne-jeśli tylko go uruchomisz to i do Afryki możesz nim dojechać bez problemów [zlosnik]

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ pn lut 19, 2007 4:59 pm ]
Tytuł: 

jesli ktos smiga po miescie to 200d i 250 d...ale jesli jakalowiek trasa to tylko 300D...poprostu inny sie nieopłaca! w trasie spokojnie 7-7,5 miasto 10 a przyspieszenie i komfort wyprzedzania nieporownywalne do mniejszych jednostek.Pomijam fakt ze 200 i 250 nienadają sie do obciazania ich automatem i klimą co 300 D godnie znosi [smiech]

Autor:  stop [ pn lut 19, 2007 6:05 pm ]
Tytuł: 

też mam 200-kę [zlosnikz]
jak kupowałem to szukałem 300 lub 250 ale trafił się "groszek" i tak już zostało :lol:
dziś mogę powiedziec wybór nie był zły zwłaszcza że teraz codzienny przebieg to ok 60km trasy i 30km miasto w tym 15km korki :x
trasy (mam na myśli takie długie np. niemcy gdzie można trochę szybciej :) ) to b.rzadko robię
jeśli po PL to naprawdę wystarczy zwłaszcza że ekonomia równoważy zapędy pseudo sportowe i tak należy podejsc do tematu

w pełni zgadzam się z ~MERCEDES 4 EVER cyt: "jesli ktos smiga po miescie to 200d i 250 d.. "

Autor:  E300TD [ pn lut 19, 2007 7:25 pm ]
Tytuł: 

Mocno zastanawiam sie nad tym wlasnie motorem ze wzgledów ekonomicznych, a przeważnie jeżdze rzeczywiscie miasto. Wydaje mi sie ze zdecydowanie łatwiej jest kupic wlasnie to auto w dobrym roczniku, stanie za odpowiednio dobre pieniądze. No i najważniejsze - MERCEDES

Autor:  MERCEDES 4 EVER [ pn lut 19, 2007 7:39 pm ]
Tytuł: 

jesli miasto to 200 D obleci bo 300d w miescie zre troszke...Ale w 200d musisz się pogodzić z brakiem udogodnien typu automat i klima.Ogolnie niepolecam 300D jako auta typowo miejskiego ;)

Autor:  ..::wojtek::.. [ pn lut 19, 2007 9:18 pm ]
Tytuł: 

W zasadzie wszystko juz zostalo powiedziane: do w201 jeszcze obleci, ale do w124 to juz troche malo, dodam tylko, ze do w124 w automacie to juz zdecydowanie za malo :)

Autor:  beet [ pn lut 19, 2007 10:07 pm ]
Tytuł: 

MERCEDES 4 EVER pisze:
Ogolnie niepolecam 300D jako auta typowo miejskiego


Aj no nie rob mi antyreklamy [zlosnik] Niewatpliwa zaleta 300tki jest to, ze praktycznie cale miasto przejezdzam bez zadnego szarpania na trojce, a nawet na 4ce :) Automaty w tym przypadku sa zbedne, i tak juz sie rozleniwilem ;) No ale fakt faktem, potrafi na krotkich odcinkach spalic prawie 2 litry wiecej niz OM601.

Jesli to ma byc samochod TYLKO do miasta (co raczej uwazam za niemozliwe ;) ), to kazdy mniejszy silnik sie nada, ale jesli chociaz raz bedziesz chcial kogos wyprzedzic na trasie 200D, to sobie przypomnisz to co tu pisalismy ;)

Pozdrawiam

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/