MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Jedenaste: nie oszczędzaj. https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=23579 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | _me: how_ [ śr sty 31, 2007 9:46 pm ] |
Tytuł: | Jedenaste: nie oszczędzaj. |
Kilkanaście sekund wcześniej i dostałbym w drzwi kierowcy, bo zamiast skręcić, jak droga w prawo, kolega z plastykowymi zderzakami zaczął halsowac się prosto w porywach do lewo: ![]() ![]() ![]() |
Autor: | .:SPEEDYRIDER:. [ śr sty 31, 2007 9:52 pm ] |
Tytuł: | |
Czyżby sworzeń zrobił akuku ![]() |
Autor: | beet [ śr sty 31, 2007 9:57 pm ] |
Tytuł: | |
Przy takich kolezankach to i we mnie by cos peklo.. wcale sie MB nie dziwie ![]() |
Autor: | Borys [ śr sty 31, 2007 10:02 pm ] |
Tytuł: | |
no dupiaste, dupiaste.. ![]() Szkoda tego MB, mam sentyment do tych kombiakow ogromny... Wlasnie, mam pytanie, moze wiecie.. Czy zwrotnica od W123 jest taka sama jak do W124 moze? Mam jedna nowa z czasow ojcowego W123 i sie ostala..I nie wiem czy sprzedac komus, czy zachowac do swojego W124 na czarna godzine... |
Autor: | beet [ śr sty 31, 2007 10:07 pm ] |
Tytuł: | |
Ja mam stara zwrotnice do W124 w garazu i o ile sie nie myle, to numer czesci sie od 124 zaczyna.. Takze IMO nie pasuje, ale sprawdze czy sie nie myle ![]() |
Autor: | me-how [ śr sty 31, 2007 10:37 pm ] |
Tytuł: | |
z tydzień temu sprzątałem z bratem znajomego 190 z drogi, miał wiele szczęścia że sworzeń mu wypadł na ostatniej dziurze polnej drogi, a nie na odcinku prostej ale czasami dzurawej drogi na której jak sam się przyznał nie jeździ wolniej niż 100 kmh |
Autor: | ertee [ czw lut 01, 2007 12:31 am ] |
Tytuł: | |
Skoro już jesteśmy przy sworzniach... jest jakaś metoda na sprawdzanie stopnia zużycia sworznia? Ja dmuchając na zimne wymieniłem sworznie wiosną ale przydałoby się co jakiś czas skontrolować ich stopień zużycia... |
Autor: | homikk [ czw lut 01, 2007 12:40 am ] |
Tytuł: | |
Podjedź na stacje diagnostyczną i wjedź na "szarpaki" |
Autor: | wolf [ czw lut 01, 2007 8:21 am ] |
Tytuł: | |
ertee pisze: Skoro już jesteśmy przy sworzniach... jest jakaś metoda na sprawdzanie stopnia zużycia sworznia? Ja dmuchając na zimne wymieniłem sworznie wiosną ale przydałoby się co jakiś czas skontrolować ich stopień zużycia... homikk pisze: Podjedź na stacje diagnostyczną i wjedź na "szarpaki"
Rownie dobrze moglby rzucic moneta, orzel - dobre, reszka - zuzyte. Naprezenia w sworzniu wynikajace z ciezaru samochodu skutecznie uniemozliwiaja wykrycie usterki sworzni. Najskuteczniejszym sposobem jest podlewarowanie auta za wahacz (podnosnikiem 'zaba' przez deske), zrzucenie kola i proba ruszania kolem w kierunku poprzecznym do osi auta. Podniesienie za wahacz powoduje, ze nie przenosza sie przez sworzen zadne sily i ewentualne luzy wykryc latwo. |
Autor: | zebda [ czw lut 01, 2007 8:56 am ] |
Tytuł: | |
me:how czy to przypadkiem nie jest zjazd od Chopina do Arkonskiej - nazwy ulicy nie pamietam - u gory wyjzad na skrzyzowaniu obok Orlenu? Tak jakos opis drogi, rejon chyba w ktorym zamieszkujesz (kiedys sie chwaliles) i te ogrodki dzialkowe tworza mi jakas taka calosc... ...tak jakos chec rozpoznania topografii Szczecina sie we mnie zrodzila... ![]() |
Autor: | _me: how_ [ czw lut 01, 2007 10:24 am ] |
Tytuł: | |
zebda pisze: me:how czy to przypadkiem nie jest zjazd od Chopina do Arkonskiej - nazwy ulicy nie pamietam - u gory wyjzad na skrzyzowaniu obok Orlenu?
Oko masz niezłe, bo dokładnie ten sam klimat i mogło by robić za zjazd z Chopina, ale to ul. Dąbrowskiego na odcinku między Kolumba a Potulicką. Dla mniej zorientowanych 200 m od akcji "Dzidek". |
Autor: | zegarek [ czw lut 01, 2007 12:44 pm ] |
Tytuł: | |
A czy to nie Dzidek przypadkiem w tej BMie na pierwszym zdjeciu? |
Autor: | BamBam [ czw lut 01, 2007 12:54 pm ] |
Tytuł: | |
zegarek pisze: A czy to nie Dzidek przypadkiem w tej BMie na pierwszym zdjeciu?
chyba nie, dzide swoja spalil ![]() |
Autor: | Monter [ czw lut 01, 2007 4:09 pm ] |
Tytuł: | |
Juz słyszę to tłumaczenie: "kochanie, koło mi odlatało w aucie ![]() Jak można do czegoś podobnego dopuścić ![]() |
Autor: | Wojtyla [ czw lut 01, 2007 4:58 pm ] |
Tytuł: | |
Witam Monter pisze: Jak można do czegoś podobnego dopuścić można, oj można można siętak zdziwić że chej dziś masz sworzeń ok a za tydzień dobra dziura z wodą dup ale ok i po paru dzionkach mała dziura i po kłopocie sworzeń do roboty. Najgorsze/najlepsze jest to że klęka(zostaje wyrwany) podczas hamowania/skręania (zmiana rozkładu sił rwie to co jeszcze trzyma) jeszcze jak na małych prędkościach to pół biedy gorzej jak na zegarach jest ciut więcej ![]() homikk pisze: Podjedź na stacje diagnostyczną i wjedź na "szarpaki"
Niestetty tak jak napisał kolega wolfszarpaki nic nie wykryją bo szarpią na boki a tu kuku robi siła równoległa do sprężyn/amortyzatora są różne sposoby i wydaje mi się że brecha na kanale przy normalnie obciążonym aucie jest opimum kontroli i/lub obserwacja co robi układ wspomagania podczas max skrętu kół w obu kierunkach lub inne (każdy ma jakiś system-chyba) pozdro |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |