MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
PZU - jak możecie to uciekajcie https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=23460 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Sokol [ czw sty 25, 2007 6:56 pm ] |
Tytuł: | PZU - jak możecie to uciekajcie |
kupiłem w październiku 2006 auto z energetyki i dostałem ich polisę ważną do kwietnia 2007 ( mam tą polisę - odpowiedzialność do 1,5mln euro bo to jakieś ubezpieczenie korporacyjne czy coś) poszedłem do PZU i przepisałem polisę na siebie policzyli mi 23zł ( tylko dlatego mam w PZU bo więcej tym złodziejom bym nie dał ![]() ![]() powiedziałem już niech mi oddadzą moje 23zł i se wezmą tą polisę, ale przecież ta polisa jest ważna tylko nie opłacona i tak do zajechania. w tym momencie przypomniało mi się: nie dyskutuj z głupim bo ktoś może nie zauważyć różnicy! i odpuściłem może jakieś pomysły co z tym zrobić i nikogo nie zabić ? chociaż w tej sytuacji każdy sąd mnie uniewinni. nie chodzi o głupie 176zł tylko o sam fakt okradania ludzi w biały dzień. |
Autor: | and6412 [ czw sty 25, 2007 7:56 pm ] |
Tytuł: | |
Ja bym włączył jakiś dobry film na DVD otworzył piwo i spędził miło czwartkowy wieczór ![]() ![]() |
Autor: | MajsterGarage [ czw sty 25, 2007 8:04 pm ] |
Tytuł: | |
Witam!! Ja zawsze jak kupywalem auto z OC (np. na kilka miesiecy) to wykupywalem je dopiero gdy sie konczylo i wtedy przerejetrowywalem auto. A co do PZU to podobno tylko dobre odszkodowanie mozna od nich dostac po wypadku... ![]() Jak kupilem Beczke bylo ubezpieczenie w PZU, chcialem je wymówic ale do konca polisy bylo 20dni (wymówienie trzeba chyba zlozyc im 30 dni przd koncem polisy), wiec ubezpieczylem ja w PZU i naliczyli mi chyba 2% za to ze jest to Mercedes-Benz... |
Autor: | nagro [ czw sty 25, 2007 8:18 pm ] |
Tytuł: | |
MajsterGarage pisze: ale do konca polisy bylo 20dni (wymówienie trzeba chyba zlozyc im 30 dni przd koncem polisy)
Mogłeś złożyć wypowiedzenie dzień przed końcem polisy. 30 dni jest od daty zakupu na wypowiedzenie polisy. |
Autor: | MajsterGarage [ czw sty 25, 2007 8:21 pm ] |
Tytuł: | |
Aha... Zle mi ktoś to powiedzial. Ale nic sie nie stalo. ![]() |
Autor: | dobrzan [ pt sty 26, 2007 12:52 am ] |
Tytuł: | |
Sokol pisze: odpowiedź "miłej" pani: widocznie koleżanka się pomyliła jak wystawiała polisę i źle naliczyła.
trzbea bylo powiedziec ze to jest problem tej pani co zle naliczyla a nie Twoj, zawinac sie i wyjsc.. Ja tak mialem pare lat temu jak w PZU jak zalatwialem OC na auto u tych zlodziei. Po 2 tygodniach zadzwonil do mnie gosc ktory mi liczyl polise zebym do niego podjechal.. Podjechalem a ten mi wyjezdza ze musze doplacic 250 PLN bo jednak sie pomylil w naliczaniu i cos tam cos tam.. krotko bylo - To Pana problem nie moj... do dzisiaj ani slowa w tej kwestii |
Autor: | Sokol [ pt sty 26, 2007 8:17 am ] |
Tytuł: | |
dobrzan pisze: trzbea bylo powiedziec ze to jest problem tej pani co zle naliczyla a nie Twoj, zawinac sie i wyjsc.. Ja tak mialem pare lat temu jak w PZU jak zalatwialem OC na auto u tych zlodziei. Po 2 tygodniach zadzwonil do mnie gosc ktory mi liczyl polise zebym do niego podjechal.. Podjechalem a ten mi wyjezdza ze musze doplacic 250 PLN bo jednak sie pomylil w naliczaniu i cos tam cos tam.. krotko bylo - To Pana problem nie moj... do dzisiaj ani slowa w tej kwestii
paranoją jest to że mnie już windykacja ściga za tą składkę ! podejrzewam że za pół roku zapuka komornik. jadę do tej baby co to wystawiła. napiszę co wymyśliła jak wrócę. |
Autor: | bary123ce [ pt sty 26, 2007 9:07 am ] |
Tytuł: | |
Sokol pisze: jadę do tej baby co to wystawiła.
ale po co Ci czarny, duży worek i linka?! ![]() ![]() |
Autor: | erio [ pt sty 26, 2007 9:28 am ] |
Tytuł: | |
kupiles auto z polisą ??? bo ustawa mówi ze sprzedający musi ci dodać OC i to jest zasada ... wyjątej jest wtedy gdy WYRAŹNIE na umowie kupna i sprzedaży bądz w osobnym oświadczeniu na piśmie zrzekniesz się tej jego polisy. Dobrowolnie możesz to zronbić, ale nie musisz. Jeżeli nie zrezygnowałeś z jego OC i sprzedający nie ma gdzieś takiego papieru przez ciebie podpisanego tzn kupiłęś od niego auto z polisą OC. I teraz tak: Polisę często można płacic w 2 ratach. Tak więc kupiłeś auto z polisą ważną tyle ile jest opłacona. Jeżeli do połowy roku on ją opłacił, a nie minęła ta połowa roku, to do końca czasu kiedy jest opłącona możesz jeździć, Po pół roku, nie może być jego obowiązkiem płacić bo on nie jest już posiadaczem auta ... nie wymagajmy wiec od niego żeby płacił ... to byłby nonsens. Cytuj: kupiłem w październiku 2006 auto z energetyki i dostałem ich polisę ważną do kwietnia 2007
Teraz pytanie za 100 punktów: Uściślij .. czy czy auto energetyki nie mialo przypadkiem polisy od kwietnia do kwietnia, i platnośc 2 raty na październik ?? Bo jeśli tak, to jeżeli termin płatności 2 raty przypadał na dzień przed sprzedażą ci auta w październiku to oni powinni zapłącić, ale jeżeli termin płatności 2 raty przypadał na po dacie sprzedaży auta ... to patrz wyżej ... wymaganie żeby oni zapłącili byłoby nonsensem ... no chyba że wyraźni eci obiecali że dostajesz auto z polisą opłaconą do końca kwietnia, a księgowość Energetyki zawaliła i nie zapłaciła ... do uderzaj do energetyki ... Dla przykłądu ... ja kupilem auto z polisą do 27 lipca 2007, termin platności 2 raty to 27 stycznia 2007 ... czy to oznacza że mam prawo wymagać od sprzedającego żeby teraz zapłacił 2 ratę ??? Odpowiedz brzmi : TAK jeśli data sprzedaży auta to 29 styczeń Nie, jeżeli data sprzedaży auta to 26 styczeń ...] PS. Jakbym miał więcej punktów pomógł niż ostrzeżeń to Sebi nie zastosowałby zwyżki na robociznę w OSP ![]() ![]() |
Autor: | Sokol [ pt sty 26, 2007 11:14 am ] |
Tytuł: | |
auto kupiłem 24 października. ruszyłem już dział windykacji który mnie ściga, bo oni nie mają aneksu mojego ( ich wina że mają burdel), zadzwoniłem do energi że sprzedali mi auto z wadą prawną, bo w ogłoszeniu było że ma ważne OC i oni teraz ścigają PZU że mają burdel, i napisałem rezygnację z polisy z dniem 1 kwietnia jak wygasa i nie wiedzą co z tym zrobić jak zrezygnować z umowy której nie ma i ogólnie jest wielki burdel[/b] tak się zastanawiam czy ich nie ścigać za poniesione koszty: - 5 tel. (grosze) - 2 wizyty u nich ( taxi - bo nie mam polisy według nich, chociaż oczywiście mam polisę w portfelu) - porada u prawnika $$$ ![]() ![]() po prostu banda ...... każdy se wpisze odpowiednie słowo ![]() |
Autor: | and6412 [ pt sty 26, 2007 5:14 pm ] |
Tytuł: | |
Sokol pisze: (...)
tak się zastanawiam czy ich nie ścigać za poniesione koszty: - 5 tel. (grosze) - 2 wizyty u nich ( taxi - bo nie mam polisy według nich, chociaż oczywiście mam polisę w portfelu) - porada u prawnika $$$ ![]() ![]() po prostu banda ...... każdy se wpisze odpowiednie słowo ![]() No nie no bądz poważny chłopie ![]() |
Autor: | Sokol [ pt sty 26, 2007 10:08 pm ] |
Tytuł: | |
po dniu walki z debilami(PZU), 3h na telefonie, 2 wizyty w agencji debili i pomocą jednego gościa z energii, który ruszył ich brokera z gdańska okazało się, że: 1. energa składkę opłaciła na rok z góry do 31.03.2007 mają oczywiście potwierdzenie. 2. mam polisę i aneks do niej. 3. w gdańsku ( tam energa opłaciła polisę zbiorową w sumie na 500 samochodów ) nie wiedzą nic o moim aneksie 4. nie wiedzą nic o moim aneksie i przerejestrowaniu auta ale wiedzą o tym że ja mam polisę( nie wiem skąd ) i mam zapłacić 176zł 5. windykacja PZU w gdańsku ma ze mnie ściągnąć 176zł jak im przefaksowałem polisę i aneks to stwierdzili że mam rację i to nie ja powinienem zapłacić. patrz pkt.1 6. ale oni są tylko pracownikami windykacji i nie ich w tym głowa żeby coś wyjaśniać mam zapłacić 176zł, od 2 lutego zaczną naliczać odsetki, przyślą jeszcze jedno ponaglenie i później zawita komornik, oczywiście doliczy odsetki i koszty windykacji i oni bardzo mi współczują ale.. zacznij pkt 6 od początku. 7. w pleszewie gdzie wystawiono mi aneks do polisy i może koleżanka się pomyliła, złożyłem rezygnację z polisy z dniem 1 kwietnia ( co by zdążyć w terminie) nie wiedzą kompletnie co z tym to wsadzili rezygnację z kserokopią polisy i aneksu do koperty i wysłali do gdańska bo ich to nie obchodzi, mam zapłacić 176zł ale nie wiedzą już dlaczego. 8. zapytałem podchwytliwie a co jak bym spowodował szkodę w tym czasie? i tu usłyszałem zaskakująco szczerą odpowiedź: to trzeba by wtedy wyjaśnić o co chodzi z tą polisą. czyli tak nie trzeba bo ja mam zapłacić 176zł. no i sam już się pogubiłem w tym poza tym że ogólnie to może i to ich wina ale jak mam zapłacić bo im się nie chce wyjaśniać. NIKT z PZU się tym nie zainteresował i nawet nie chce gadać: pkt 3 i pkt 4 p.s. o godz 14.55 zadzwonił gościu z energii że w gdańsku jest jakaś baba i niby wie co się stało, że niby jakiś błąd w systemie komputerowym nastąpił i niby przyśle mi wyjaśnienia na piśmie. mam do niej nr tel więc... okazało się że pracuje do 15 i już jej niema. spróbuję w poniedziałek i dopiszę do się dowiedziałem. polecam PZU każdemu z całego serca: sami kompetentni fachowcy i do tego życzliwi. ![]() |
Autor: | heniekx [ sob sty 27, 2007 12:33 am ] |
Tytuł: | |
Ja poszedłem do Nich z umową kupna-sprzedaży i zapłaconą I ratą OC i powiedziałem że chcę zrezygnować z OC w Ich firmie a wtedy okazało się że : Jesli nie chcę to nie zrobią rekalkulacji składki i wystarczy że zapłacę II ratę w wysokości takiej jaką miał zapłacic poprzedni własciciel, dodam iż nie posiadam żadnych zniżek a nawet dostałbym zwyżkę za wiek a poprzedni własciciel miał 60 % zniżki ![]() ![]() ![]() |
Autor: | erio [ sob sty 27, 2007 8:01 am ] |
Tytuł: | |
Biuro Rzecznika Ubezpieczonych Al. Jerozolimskie 44 (dawny budynek Uniwersalu) 00-024 Warszawa tel. (22) 333-73-26, 333-73-27, 333-73-28 fax (22) 333-73-29 http://www.rzu.gov.pl/ Polecam telefon do rzecznika ubezpieczonych ... i maila do lokalnej gazety zachecając ich do napisania o tym, możesz wysłac tego maila do paru redakcji i di paoru osob z góry PZU .. niech wiedzą że mają okaję pojawic się w prasie ... Jak OC bylo oplacone, a ty zaplaciles doplate, to mogę cię pocałowac w pompę ... zapytaj rzecnika tylko jakim prawem naliczyli ci zaocznie 170 zł, i czy to ty masz ich pozywa do sądu, czy oni ciebie ... |
Autor: | Noon [ sob sty 27, 2007 11:43 am ] |
Tytuł: | |
Sokol pisze: 6. ale oni są tylko pracownikami windykacji i nie ich w tym głowa żeby coś wyjaśniać mam zapłacić 176zł, od 2 lutego zaczną naliczać odsetki, przyślą jeszcze jedno ponaglenie i później zawita komornik, oczywiście doliczy odsetki i koszty windykacji i oni bardzo mi współczują ale.. zacznij pkt 6 od początku.
Mówiąc poważnie ja bym sprawę obśmiał i oblał ich ciepłym moczem, jeśli się dobrze orientuję (a raczej się orientuję) to widnykacja może Cię ewntualnie grzecznie prosić o uiszczenie zapłaty nawet jeśli była by to Twoja wina, komornika możesz zobaczyć tylko wtedy jeśli sąd Cię skarze prawomocnym wyrokiem a do tego potrzebna jest rozprawa która może się odbyć jeśli windykator złoży pozew. Prawo nasze jest śmieszna bo jeśli ktoś naprawde był by winny komuś jakieś pieniądze to wystarczy że po otrzymaniu zawiadomienia o rozprawie wpłaci nawet symboliczne 50 gr. na poczet spłaty długu i sąd musi zacząć rozpatrywać sprawę od początku (czytaj kolejne miesiące mijają) ponieważ przedmiot roszczenia się zmienił i chodzi w tym momencie o zupełnie inną kwotę ![]() Ale przecież Ty masz mocne papiery więc sprawa najprawdopodobniej zakończyła by się w momencie złożenia przez Ciebie wyjaśnień oczywiście podpierając się posiadanymi dokumentami. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |