Koledzy nie wiem czy był taki post i naprawdę nie mam humoru nawet żeby poszukać bo mnie strasznie wnerwił pewien policjant!! Jadę sobię dziś rano (sylwester) na ukrainę bo zachciało mi się przywieźć na wieczorna imprezę trochę wódy i szampana. Na wylocie z Hrubieszowa w stronę granicy z bocznej ulicy tuż przede mną wyjechał maluch! Nie było jak hamować bo było ślisko ale, że z naprzeciwka nic nie jechało to ominąłem malucha lewym pasem. Pech chciał, że na stacji paliw tuż obok tankował radiowóz i za chwilę pognał za mną na sygnale i kogutach!Zatrzymałem się na poboczu i po sprawdzeniu dokumentow szanowny pan policjant zaproponował mi kwotę 600 pln i 10 pkt karnych
Po 20 minutach stania na wietrze i tłumaczenia powiedział, że z okazji sylwestra policzy i tylko najechanie na podwójną ciągłą czyli 200pln i 5 pkt 
Nie wnerwiał bym się tak bardzo gdyby nie to, że powedział mi, że mimo tego, że maluch wymusil na mnie pierwszeństwo to nie ma zamiaru za nim jechać ani go szukać bo kierowca malucha potrzebuje dużo czasu żeby się rozpędzić a ja jadę mercedesem C-Klasy (jakby to była nowa S klasa to ok a to tylko C klasa z '94r:( ) to powinienem wyhamować za maluchem i to moja wina. A poza tym skoro jade mercem to stac mnie na mandat.
I powiedzcie mi jak tu można mówić normalnie o policji??
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Żygać mi się chce jak ich widzę. ![[wscieklosc]](./images/smilies/wscieklosc.gif)
Niech łaskawa dusza wrzuci odpowiedni emotikon bo ja nie potrafię. ![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
