Mnie by bylo szkoda W107 do codziennej eksploatacji, tymbardziej ze w zimie chyba tez bedziesz jezdzil..? Juz o samych kosztach eksploatacji nie mowiac, ale wydaje mi sie drugorzedna sprawa
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| W220 C180 na W107 350SLC https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=22896 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | Piotr735 [ pt gru 29, 2006 3:17 pm ] |
| Tytuł: | W220 C180 na W107 350SLC |
Witam wszystkich i proszę o opinie, rady i pomoc gdyż nie wiem co czynić a temat dla mnie bardzo ważny. A więc od początku. Mam możliwość zamiany swojej poczciwej C-klasy na W107 350SLC. Nie jestem zbytnio koneserem ale W107 podoba mi się jak mało co. (kiedyś krótko posiadałem ale względy ekonomiczne zmusiły mnie do sprzedaży tego urokliwego wozu który był w słabym stanie technicznym) Na plus C-klasy to na pewno przemawia: ekonomiczność, bezawaryjność, świetne prowadzenie, niski poziom wyeksploatowania. Znam auto. Na minus: Auto pozbawione charakteru a co za tym idzie tego czegoś. Silnik jak młynek od kawy, plastik goni plastik plastikiem przekrytym. Na plus 107: no właśnie podoba mi się jak jasna cholera, ma styl i... dźwięk motoru co powoduje gęsią skórkę i spojrzenia ludzi. Minusy: Zużycie paliwa wręcz koszmarne, wysoka awaryjność (większość detale jak w starych samochodach), fatalna dostępność części, auto wymaga wkładu. Po zamianie na bank miesiąc cichych dni w domu. Krótko o tej 107: auto przygotowane do rejestracji, opłacone. Środek stan celujący, silnik dobry jak i zawieszenie. Auto ma manualną skrzynie, org. lakier. Do poprawek blacharskich i malowania. Auto na chodzie. Z wyposażenai aby szyberdach. W sumie to golas. Samochód ma mi służyć do normalnej eksploatacji. Tygodniowo robię do 400km. Dawno nie miałem takiego dylematu dlatego proszę o pomoc i udział w ankiecie. Dzięki bardzo |
|
| Autor: | zebda [ pt gru 29, 2006 3:34 pm ] |
| Tytuł: | |
Skoro piszesz ze tygodniowo smigasz 300-400 km to wychodzi przebieg 15000-20000 km rocznie...Niby nie duzo, ale tez nie malo... ...Pomysl czy cie koszty nie zjedza, bo pewnie ekonomiczne to auto jest jak smok... ...jesli mialbym kupowac takie auto jak 107 to chyba jako drugie auto (ale nie w domu, ale dla mnie), takie typowo weekendowo spotowe... ...no ale moze niech sie wypowiedza uzytkownicy 107ek! |
|
| Autor: | beet [ pt gru 29, 2006 4:12 pm ] |
| Tytuł: | |
Mnie by bylo szkoda W107 do codziennej eksploatacji, tymbardziej ze w zimie chyba tez bedziesz jezdzil..? Juz o samych kosztach eksploatacji nie mowiac, ale wydaje mi sie drugorzedna sprawa
|
|
| Autor: | MercSwir [ pt gru 29, 2006 4:29 pm ] |
| Tytuł: | |
Ja tam bym sie nie zamienił, Chociaż sam już nie wiem...... To piękne i to śliczne sam nie wiem......... ![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)
|
|
| Autor: | SKOWRON [ pt gru 29, 2006 4:50 pm ] |
| Tytuł: | |
zupełnie nie rozumiem tej ankiety, przecież to są dwa całkowicie różne modele. Ankieta forumowa może pomóc Ci rozwiązać problem np. między bardziej wabasioną beczką czy nowszym biedniejszym 124. |
|
| Autor: | Wojtek123 [ pt gru 29, 2006 5:22 pm ] |
| Tytuł: | |
Ja bym się raczej nie zamienił 
107 to jednak potężne koszty, a W202 do codziennej jazdy jest ok 
Poza tym Piotr735 pisze: Do poprawek blacharskich i malowania
masz świadomość tego, ile takie "poprawki" w przypadku 107 potrafią kosztować ![[totalszok]](./images/smilies/totalszok.gif) ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
|
|
| Autor: | anima [ pt gru 29, 2006 6:00 pm ] |
| Tytuł: | Re: W220 C180 na W107 350SLC |
Piotr735 pisze: Witam wszystkich i proszę o opinie,
Nie zamieniaj sie. To jest bez sensu. A wTwoim przypadku (dużo jeździsz) to nawet podwójnie. Pamiętaj także że W107 to żaden "szpas". Stało sie tak pospolite że beee... Jak słusznie zuważył właściciel tej strony: http://byy.pl/mercedesstory/ cyt "... stosiudemki parkują pod każdym "Leader Price" ..." a gość ma naprawdę klasę i jest miłośnikiem MB - tak więc nie rób tego ![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
|
|
| Autor: | drwalu [ pt gru 29, 2006 6:46 pm ] |
| Tytuł: | |
jakbys mial to brac jako kolejne auto to tak, a do smigania na codzien to odradzam takie skromne zdanie. |
|
| Autor: | Piotr735 [ pt gru 29, 2006 7:24 pm ] |
| Tytuł: | |
Bardzo dziękuje za zainteresowaniem tematem. Każda opinia jest dla mnie droga. Jak na razie to zapał do zamiany stygnie. Faktem jest to że moja C to naprawdę bezproblemowe auto. Wojtek123 pisze: 107 to jednak potężne koszty beet pisze: uz o samych kosztach eksploatacji nie mowiac, zebda pisze: ..Pomysl czy cie koszty nie zjedza, Tego się boje najbardziej! SKOWRON pisze: zupełnie nie rozumiem tej ankiety, przecież to są dwa całkowicie różne modele.
Mi to dużo daje. ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
|
|
| Autor: | azamat [ pt gru 29, 2006 10:05 pm ] |
| Tytuł: | |
anima pisze: Pamiętaj także że W107 to żaden "szpas". Stało sie tak pospolite że beee... anima pisze: cyt "... stosiudemki parkują pod każdym "Leader Price" ..."
Pod każdym Leader Price to parkują sieczaki, tico i plastykowe auta w rodzaju fabii - co z tego ze to miłośnik, jeśli tak się wypowiada to ja dziekuję za takiego miłośnika. Jeżdże po Łodzi od wielu lat i powiem Ci ze jak widze w107 ( a zdarza się to żadko!!) to jest to bardzo miła odmiana od oglądania tej masy badziewia. Co do twojego dylematu, to radze zostawić w202 do jazdy i kupic w107 do okazjonalnego, wprawiającego w lepsze samopoczucie "wożenia" się. . Rozumiem dylemat bo jeśli musisz wybierac, to nie masz kasy na to i to( jak większość z nas) - moja rada to zostawić w202, zbierać kasę i kiedyś kupić to piękne auto.
Pozdrawiam |
|
| Autor: | Voy@ck [ pt gru 29, 2006 10:13 pm ] |
| Tytuł: | |
[quote="azamat"]moja rada to zostawić w202, zbierać kasę i kiedyś kupić to piękne auto. [/quote] W pełni się zgadzam.W107 to raczej auto "na niedzielę" , a nie do codziennej jazdy. |
|
| Autor: | and6412 [ śr sty 03, 2007 2:09 pm ] |
| Tytuł: | |
Jesli wyrobisz na paliwo a to chyba dosc proste wyliczenie to polecam W107 na codzień. Koszty wcale nie takie ogromne (poza paliwem) jak ludzie myślą pod warunkiem ze lubiz czasem dokrecic cos samemu. <br>Dodano po 1 minutach.:<br> Acah jeszcze jedna moja refleksja. Ostatnio zauwazyłem ze mam najdroższe auto w domu a jak je kupowalem bylo najtanszym. Auta rodziców stracily przez 6 lat ok 60% wartosci a moj nie to tez jest argument.
|
|
| Autor: | Wookee [ śr sty 03, 2007 5:08 pm ] |
| Tytuł: | |
anima pisze: Pamiętaj także że W107 to żaden "szpas". Stało sie tak pospolite że beee... Po prostu nadszedł czas na K540 lub K580, od biedy 300 SL Roadster. Bezapelacyjnie ładniejsze i zdecydowanie mniej pospolite. Nad fajnym coupe dla kolegi też można pomyśleć, np. wersja skrzydła mewy. Z V8 będzie ogólnie pewien kłopot, ale może szybka przeróbka i wstawi się któreś z nowych zamiast np. starego R6? and6412 pisze: Ostatnio zauwazyłem ze mam najdroższe auto w domu a jak je kupowalem bylo najtanszym.
Piszesz o całości nakładów, czy o teoretycznej wartości rynkowej?
|
|
| Autor: | and6412 [ śr sty 03, 2007 9:08 pm ] |
| Tytuł: | |
Wookee pisze: and6412 pisze: Ostatnio zauwazyłem ze mam najdroższe auto w domu a jak je kupowalem bylo najtanszym. Piszesz o całości nakładów, czy o teoretycznej wartości rynkowej? Wyciągnąłem średnią z obydwu
|
|
| Autor: | Wookee [ pt sty 05, 2007 7:04 pm ] |
| Tytuł: | |
Zrób wartość dodaną. dopiero Ci fura wyjdzie
|
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|