MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: Wreszcie odzyskałem swoją miłość...... :)

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

Wreszcie odzyskałem swoją miłość...... :) https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=21634	Strona 1 z 1

Autor:	Monter [ wt paź 24, 2006 10:16 am ]
Tytuł:	Wreszcie odzyskałem swoją miłość...... :)
Wrzeszcie po prawie dwóch miesiącach w niedzielę wróciła do mnie moja QP. Jak juz pisałem miałem niewielkie booooom, w którym ucierpiały prawe błotniki i drzwi. W zwiazku z brakiem środków i czasu na poszukiwanie zdecydowaliśmy że oprócz przedniego błotnika reszte naprawiamy.... I tutaj były moje obawy o jakość...... Ale wyszło całkiem nieźle jak na takie rzemiosło!! widać pewne nierówności ale nie są one widoczne na pierwszy rzut oka. Lakier dobrali i położyli jak dla mnie wzorowo. Wszystko zostało zakonserwowane woskiem i silikonem. zewnętrznie 4 warstwy lakieru. ( wygląda jak szkło ) Maska ideał - pasuje bardzo ładnie i z błotnikami jak i z lampami. Foty: Jak tylko będzie ładna pogoda to zrobie ładniejsze zdjęcia Brakuje tylko jeszcze listew na drzwi...... Ale to juz drobiazg. Pozdrawiam z pochmurnego Poznania. Paweł[/img]

Autor:	erio [ wt paź 24, 2006 10:41 am ]
Tytuł:
pieknie dobrany lakier ... zazwyczaj na forkach wychodza różnice ... tutaj nic nie widac ... zacne autko PS. to tym autkiem zajołeś 2 miejsce w próbach sprawnościowych w Legionowie ??? Jaka szkoda ze nie bylo mnie na konkursie elegancji .. Bo te 2 grupy na próbach sprawnosciwych tylko tam mogły się spotkać ..

Autor:	drwalu [ wt paź 24, 2006 11:32 am ]
Tytuł:
prawie jak moja

Autor:	Monter [ śr lis 08, 2006 10:45 am ]
Tytuł:
Cholerny Centrum Serwisu Notebooków Orika tak długo przterzymoje mi komputer, że dostaję powoli kota - Jeśli ktoś z was ma podobny problem to może zrzucimy się na jakiś atak napalmowy na kościerzyńska we Wrocławiu. Jestem wyłączony z internetu... Ale za to aby się odstresować pogrzebałem sobie w swoim MB wczoraj. Najbardziej mnie interesowało co wywinął blacharz na prawych drzwiach a przy okazji chciałem wyczyścić i posmarować wszystkie elementy pracujące w drzwiach : granicznik i mechanizm szyby oraz zamek i jeszcze sprawdzić co się stało z lusterkiem, które przestało działać tajemniczo. NIe mam obecnie zdjęcia drzwi jak wyglądały przed naprawą ale takie zdjęcie może wam to naświetlić: drzwi "Miały prosty" profil od dolnej listwy do górnej - która była uszkodzona. Blacharz wmawiał, że szpachli jast tak minimalnie że sam jest zadowolony ze swojej pracy i efektu końcowego... acha - pomyślałem A to robota jego od podszewki Wnętrze1 wnętrze2 wnetrze3 zewnątrz1 zewnątrz2 Jak widać drzwi nie były grzane więc nie powinny rdzewieć i chyba ogólnie nie jest źle - jestem całkiem zadowolony - choć po obiecanym dodatkowym wosku zabezpieczającym jakoś śladu ni ma Chciałem również troszkę podregulować szybę bo po naprawie jakieś świerszcze się zagnieździły po prawej stronie i tutaj mnie zaskoczyło, że regulacja jest bardzo uboga - chciałem przesunąć szybę o ok 1 - 1,5 mm do tyłu a tu wszystko na stałe... trochę się pobawiłem i dolną regulacją przechyliłem okno "do środka auta" i zobaczymy jak to się sprawdzi w praktyce. NIby szparka (0,5mm) w górnej krawędzi przy słupku A pozostała ale chyba nie warto przesadzać z regulacją gdy moje uszczelki są i tak mocno nadszarpnięte zębem czasu. Po skończeniu siadłem sobie z browarkiem i wpadła mi w ręce ksiązka serwisowa mojego MB ( kończy się na 70000 km w 87 roku ) i na samym jej końcu znalazłem wlepioną kartkę - czy to jest daten karta??? Jeśli tak to by było ekstra... Prośba o rozszyfrowanie ew. Eiro - tek masz racje to to auto stało z Twoim na podium w konkursie sprawnościowym - mam nadzieję że się spotkamy na następnym zlocie i będzie okazja zmierzyć się jeszcze raz . Śledzę również z uwagą postępy przy Twojej MB i zastanawiam się czy wraz ze wzrostem jej "walorów estetyczych" wzrośnie również determinacja jeźdźca, bo jeśli tak to będzie conajmniej interesująco Twój występ i MB v8 mam na pulpicie aby się uczyć : ) Czekam z niecierpliwością na następny zlot

Autor:	_me: how_ [ śr lis 08, 2006 11:09 am ]
Tytuł:
Jak powiedział kiedyś stary blacharz: Nowe spodnie wyprasujesz żelazkiem i zawsze będą świetnie wyglądały, dziurawym prasowanie nigdy nie pomoże... Z tego co widać i co piszesza to fajna, czyściutka robota, na świeżym aucie! Jeśli nie uszkodził powłoki od wewnątrz, to uzupełnij te braki w wosku i ciesz się, że masz takiego blacharza, a jeszcze bardziej, że tak świetnie zachowane QP.

Autor:	Wookee [ śr lis 08, 2006 11:43 am ]
Tytuł:
Monter pisze: czy to jest daten karta? Tak. Na rosyjskiej stronie masz opcję odczytu kodów.

Autor:	sztos [ śr lis 08, 2006 11:51 am ]
Tytuł:
hej no w końcu Ci remoncik skończył - ładnie wyszło ! pozdrawiam ps do na wycieczkę do niemiec sie nie wybierasz??

Autor:	Monter [ śr lis 08, 2006 1:39 pm ]
Tytuł:
(me: how) pisze: Jeśli nie uszkodził powłoki od wewnątrz, to uzupełnij te braki w wosku i ciesz się, że masz takiego blacharza, a jeszcze bardziej, że tak świetnie zachowane QP. Wiadomo, że do ideału brakuje troszkę - ale za robotę blacharską i lakierniczą z materiałem zapłaciłem 1450 zł ! W tym 4 elementy do prostowania,(tył błotnik, drzwi, maska, błotnik lewy), spasowanie i przygotowanie błotnika prawego. To wszystko lakierowane czterokrotnie lakierem gdzieś spod Gorzowa w szopie w Międzychodzie! Auto spolerowane. No i jeszcze naprawili oponę! Acha, Auto dostało nową warstwe antykorozyjną pod błotnikami bo stara była już słaba. Byłem naprawdę w niebiosach jak gość, który od kilkudziesięciu lat klepie przystanki autobusowe dzwonił do mnie podniecony, że oprócz jakiś korekt na prawych drzwiach auto nie miało nigdy dzwona i wsztstkie najmniejsze blachy są oryginalne, bo lakierowane to już było..... Troche ja w tej historii namieszałem Z drugiej strony jak sobie przypomnę jak go kupowaliśmy w niemczech w Tubigngen, jak sobie powtarzałem: Spokojnie, z dystansem, technicznie, zastanów się.... blaaaaaaaaaaaa zobaczyłem go i przejechałem się nim o 22.00 w ciemnościach po okolicy i tyle z oglądania ( Byłem już jej : ) ). Na drugi dzień 15 minut gadania z właścicielem o duperelach i szybko do urzędu także dopiero na granicy zorientowałem się że nawet żadnej umowy nie spisaliśmy!!!!!!!!!!!! Tak wyglądało fachowe kupowanie... Sporo szczęścia że jest w takim stanie.... sztos pisze: hej no w końcu Ci remoncik skończył - ładnie wyszło ! pozdrawiam ps do na wycieczkę do niemiec sie nie wybierasz?? musimy się spotkać na jakiś browar na jakimś spocie we Wrocławiu?? A wycieczka mnie niestety ominie ze względu na brak czasu..... Pozdrawiam

Autor:	Borys [ pt lis 10, 2006 12:08 am ]
Tytuł:
Hmm... przyjedz na kolejny spot na koniec miesiaca we Wrocku.. Wszyscy chetnie obejrzymy to Twoje cudo... Piekne auto Pozdrawiam!

Autor:	Monter [ pt lis 10, 2006 9:57 am ]
Tytuł:
wpelczarski pisze: Hmm... przyjedz na kolejny spot na koniec miesiaca we Wrocku.. Wszyscy chetnie obejrzymy to Twoje cudo... Piekne auto Pozdrawiam! Hmm to nie jest taka zła idea. NIe wiem jak tam szkoła ale z chęcią bym się zjawił

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/