| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| nadkola https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=20949 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | teope [ wt wrz 19, 2006 12:42 pm ] |
| Tytuł: | nadkola |
witam, czy ktoś kiedyś kupował nie oryginalne nadkola z allegro??? http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=127400647 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=127400644 zdają egzamin czy są to raczej szajsy które nawet nie bardzo chcą pasować??? ogólnie to warto je kupić czy lepiej w dobry stanie używany oryginał??? pozdrawiam |
|
| Autor: | _me: how_ [ wt wrz 19, 2006 7:40 pm ] |
| Tytuł: | |
Naprawdę sporo informacji znajdziesz wpisując w forumowej zuchmaszinie slowo nadkola. Przedstawiciele dwóch szkól dali wyraz wszystkim możliwym odczuciom związanym z tym niepozornym kawalkiem polipropylenu. Nie wiem co masz na myśli pisząc o oryginalach w tym wypadku, bo nie znam pelnego nadkola z MB. |
|
| Autor: | bary123ce [ wt wrz 19, 2006 9:16 pm ] |
| Tytuł: | |
nie polecam, ja swoje wywalilem bo sie zbiera woda i nie chce parowac!! Juz lepiej jest bez, bo szybko ścieknie i spokój! |
|
| Autor: | Frozen.Vodka [ śr wrz 20, 2006 7:53 am ] |
| Tytuł: | |
Ja w swoim qp mam, ale tylko z tyłu. Przed zimą po antykorozji będą jeszcze na przód. Pasują niemal idealnie i uszczelnione sa silikonem na rantach błotnika (wrzucę fotkę później) wystaje jedynie kawałek (2 cm) plastiku w stronę tyłu (ale wygląda jak mały chlapacz;). W razie czego można przecież przyciąć. Nie zauważyłem żeby gdzieś tam zbierała sie woda |
|
| Autor: | Xytras [ śr wrz 20, 2006 8:09 am ] |
| Tytuł: | |
Ja po 18 latach uzywania beczki docenilem te nadkola, mam dalej i jest dobrze |
|
| Autor: | Boulik [ śr wrz 20, 2006 11:14 am ] |
| Tytuł: | |
Bardzo wiele na ten temat zostało napisane. Całe eseje - poszukaj. Ja wszystko to czytałem , liczyłem głosy ZA i PRZECIW, ważyłem argumenty, pytałem blacharzy i lakierników i finalnie .... założyłem Faktycznie wystaje mały chlapacz jak u Vrozena, ale sam rant pasuje. Zdecydowałem się na ten krok, bo musze jeździć autem także zimą. Zobaczymy jak zda egzamin... Tylko nie wiem czy uszczelnianie silikonem rantów to dobra koncepcja. Dobrze, gdy są szczeliny, którymi ewentualna woda mogłaby odparować.
|
|
| Autor: | Frozen.Vodka [ śr wrz 20, 2006 11:53 am ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: Tylko nie wiem czy uszczelnianie silikonem rantów to dobra koncepcja. Dobrze, gdy są szczeliny, którymi ewentualna woda mogłaby odparować.
to mi teraz dałeś do myślenia Do tej pory wychodziłem z założenia, że im szczelniej tym lepiej, ale co racja to racja, może przecież od strony zawieszenia coś się dostać A tam juz silikonem nie jest uszelnione;( W innym przypadku wszyscy trzymający auta na wolnym powietrzu owijaliby je folią;) ,albo narzucali jakieś "pokrowce" jak to kiedyś było w modzie...
Dobra, nic to, dam na antykorozję to niech się męczą i wymyślaja a ja i tak jak pada w ogóle nie ruszam "małeństwa" z garażu (no moze czasami jak pada za długo;)
|
|
| Autor: | Xytras [ śr wrz 20, 2006 11:56 am ] |
| Tytuł: | |
No uszczelnienie moze byc dobre jezeli nie ma sie jak dostac, bo jezeli sie juz gdzies wcisnie to lepiej jak wyplynie/wyparuje niz bedzie siedzialo, efekt moze byc jak z cyrklami
|
|
| Autor: | wojz [ śr wrz 20, 2006 12:07 pm ] |
| Tytuł: | |
Boulik pisze: musze jeździć autem także zimą. Boulik pisze: Dobrze, gdy są szczeliny, którymi ewentualna woda mogłaby odparować.
Woda odparuje, sól zostanie .
|
|
| Autor: | Boulik [ śr wrz 20, 2006 12:15 pm ] |
| Tytuł: | |
wojz pisze: Woda odparuje, sól zostanie
...też racja..- ma to sens Ale gdyby szczelin nie było to zostałaby solanka. No nic - pożyjemy zobaczymy. |
|
| Autor: | wojz [ śr wrz 20, 2006 12:19 pm ] |
| Tytuł: | |
Boulik pisze: wojz pisze: Woda odparuje, sól zostanie ...też racja..- ma to sens Ale gdyby szczelin nie było to zostałaby solanka. No nic - pożyjemy zobaczymy. Ale gdyby nie było nadkoli, to wszystko ladnie spływa i nie kisi się pod plastikiem w cieplarnianych warunkach, dodatkowo masz doskonały dostęp i możesz wężem wypłukać każdy zakamarek , a przez szczeliny które sobie zostawiłeś, prawdopodobnie będzie Ci to trochę trudniej uczynić .
|
|
| Autor: | ixes [ sob wrz 23, 2006 9:32 am ] |
| Tytuł: | |
Witam Ja kupiłem już auto z zamontowanymi (kiepsko są w samochodzie 5 lat. Przód wygląda bardzo dobrze żadnej rudej, a z tyłu po obu stronach ruda wychodzi w tym samym miejscu Powiem teraz o czymś co zauważyłem może to trochę naciągane ale... nadkola plastikowe z przodu mają wcięcie na amortyzator i u mnie są przymocowane ściśle do rantu błotnika i wystają ze 2-3 mm na zewnątrz błotnika ( massakrycznie wygląda ) jest już spora ruda. Myślę że to przez pęd powietrza który cały syf z nadkoli rozgarnia pod błotnikiem (bagażnikiem). Jeszcze jedno mi przyszło do głowy z tyłu jedna strona jest dużo lepsza niż druga. Gdy kupowałem samochód miał po tej lepszej stronie zamontowany chlapacz (błotochron jak kto woli ) przez tego właściciela co założył nadkola bo śruby były tak samo "zrośnięte" z samochodem jak te od nadkoli . Drugi chlapacz był w większości urwany przez tak jeździł 2 lata czyli 2 zimy a różnice widać. Jak ktoś chce to moge pstryknąć zdjęcia pozdraiwam Ixes |
|
| Autor: | THC [ sob wrz 23, 2006 11:02 am ] |
| Tytuł: | |
Frozen.Vodka pisze: uszczelnione sa silikonem
Silikon ma kwasny odczyn co powoduje poważną i szybką korozję. Jeśli już to coś co nie jest kwasne.Stoi o uszczelnianiu bagażnika,gdzieś na forum i tam własnie jest napisane o silikonie i korozji nim wywoływanej. |
|
| Autor: | Frozen.Vodka [ sob wrz 23, 2006 2:56 pm ] |
| Tytuł: | |
U mnie to wygląda tak:
Chciałem jeszcze na zimę zrobić to samo z przodem. |
|
| Autor: | wojz [ sob wrz 23, 2006 3:26 pm ] |
| Tytuł: | |
Frozen.Vodka pisze: U mnie to wygląda tak:
Ykhm..., eeeee, ten no.... pojechałeś widzę kolego, sanitarnym po całości |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+01:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|