MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: jak to się dzieje w sądzie po pobiciu?

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

jak to się dzieje w sądzie po pobiciu? https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=20297	Strona 1 z 2

Autor:	veedo [ pn sie 14, 2006 9:27 pm ]
Tytuł:	jak to się dzieje w sądzie po pobiciu?
Witam kolegów, Tak sobie smutny siedze i dociekam jak to jest w sądzie jak bym chciał komuś sprawe założyć za pobicie? Po nieszczęśliwym weekendzie, po zabawie w pewnym klubie, między mną a jakiś kolesiem doszło do szarpaniny, od razu nas rodzielili ale na tym się sprawa nieskończyła do końca bo wchodząc do lokalu schodkami w dół od razu po rozdzieleniu ów huligan podbiegł i ni z kąd ni z owąd dostałem mocnego kopa w twarz, po czym mam teraz pół twarzy opuchniętej. Policja została zawiadomiona, wydarzenie opisane, policja powiedziała że za dużo w tej sprawie niemoże zrobić bo niebyło to pobicie ponieważ napastników musiało by być dwóch, rany powinny być takie które będa goiły się powyżej 7 dni, np. jakieś złamanie, a u mnie jest ogólnie opuchnięta twarz, nos, podbite oko i tak właśnie tak napisał lekarz w "obdukcji". Dowiedziałem się że oni sprawy niezałożą tylko ja musze założyć cywilną. Mam złożyć pismo, oni mają moje zeznania, świadków mam i zostaję się tylko sądzić. Ale ja w sumie nic na ten temat niewiem, jak się sprawa toczy ,czy długo jakie mam szanse, czy ja coś w ogóle zyskam czy tylko satysfakcje że chłopak będzie miał nabrudzone w papierach i jakąś kare. Bo ja niemam zamiarów odgrywać się w sposób taki że na niego kogoś naśle tylko żeby miał konkretną nauczkę. Czy ktoś się spotkał z taką sytuacją? A oprócz tego podczas tego zajścia została skradziona torebka mojej dziewczynie(dokumenty.telefon,klucze) i do tego policja się już zabrała ale to odzielna sprawa. Pozdrawiam wszystkich. Dziekuje za jaką kolwiek pomoc.

Autor:	wielki3333 [ pn sie 14, 2006 10:18 pm ]
Tytuł:
ja bym kolesiowi w papiery narobił może już ma jakieś zawiasy

Autor:	mycha [ pn sie 14, 2006 10:26 pm ]
Tytuł:
obdukkcja i zgłoszenie do prokuratury z potwierdzeniem policji

Autor:	kubol [ pn sie 14, 2006 10:34 pm ]
Tytuł:
Szkoda, że ta obdukcja taka "słaba" wyszła. Może pogadaj z jakimś znajomym lekarzem, co by mogło wyjść po czasie, albo zgłoś się to tego szpitala lub pogotowia i melduj, ze dopiero teraz zaczeło cię boleć, masz zawroty głowy lub coś innego. Idz w zaparte, wyślą cię na badania, jak się będziesz upierał, że ci coś jest, to cię połozą do szpitala. Tak załatwiaj, żeby wyszło te uszkodzeń powyżej 7 dni. To wtedy będzie ścigane z urzedu. Sprawa cywilna moze się ciągnąc, ale gość może się próbować odgrywać, tak czy inaczej. Przemyśl to wszystko i działaj lub nie.

Autor:	mycha [ pn sie 14, 2006 10:40 pm ]
Tytuł:
fakt , połoz sie do szpitala na jak tylko dlugo sie da, wim co mówie dzis do mnie wpadł kumpel którego pobił eks teść i zawalił sprawe bo sie wypisal na wlasne życzenie

Autor:	veedo [ pn sie 14, 2006 11:04 pm ]
Tytuł:
dzisiaj byłem na rentgenie, bo mnie trochę szczęka boli przy uchy i ciężko mi się je, a zresztą niewiem czy naprawdę niejest pękniete nic, zapobiegawczo od razu poszedłem może cos wyjdzie, wyniki będą w środę po weekendzie. niektórzy mówili żeby z taka obdukcją zajśc do kolesia i go postraszyć i ewentualnie żeby zapłacić za to żebym sparwy niezakładał, takie odszkodowanie, z jednej strony jeżeli nic niewyjdzie i pójde do lekarza że mnie dalej boli a już minie ze 4 dni, to czas gojenie się liczy odkąd byłem pierwszy raz na obdukcji? I wtedy przypuśćmy minie kolejne 4 dni a ból nieminie9 a nawet położa na pare dni do szpitale) to zajmie się urząd? Będzie się liczyło te 7 dni? Czy mogą zrobić taką wymówke "że się Pan może włóczył po mieście i znowu gdzieś się bił?może te rany nie są po tamtym pobiciu?"

Autor:	mojojojo13 [ pn sie 14, 2006 11:27 pm ]
Tytuł:
spróbuj się dowiedzieć czy ów Gołota nie miał wcześniej problemów z prawem ..........jeśli miał to mu szkodę wyrządzić możesz dużą . Obdukcja i sprawa cywilna - heh - z dużej chmury mały deszcz - sprawą cywilną się człowiekowi krzywdy nie wyrządza ( ale jeśli miał wczesniej problemy z prawem to nawet można) - nie brudzi się tez papierów bardzo bo po określonym czasie taki wyrok sie wykreśla z akt. Obdukcja sie przyda do wyciągnięcia kasy no i ewentualnej sprawy karnej ........... ale jak pisałem sprawa cywilna to nie jest ten rodzaj sprawiedliwości na który człowiek liczy Nie popieram vendetty bo to błędne koło ..................ale próbuj tak -żeby karną założyli a potem na dobitkę cywilną a co do karnej nie wiem czy dobrze pamiętam ale musisz być hospitaliozwny albo powyżej 7 albo 13 dni - musiałbym poszperać

Autor:	Frozen.Vodka [ wt sie 15, 2006 11:18 am ]
Tytuł:
Nie zgadzaj sie na zadne odszkodowania na lewo. Jesli nie prowokowales i masz czyste sumienie "doniesienie o popełnieniu przestępstwa" w tym wypadku będzie najlepsze (pobicie). Policja powinna go zatrzymać na 24 godziny do wyjsnienia calej sprawy. Jesli tego nie zrobili powinienes spisac ich numery sluzbowe i zlozyc skargę (nie dostaną premii to moze wreszcie sie wezma do roboty i zaczna chronic ofiary. Pisze zakladajac ze to Ty zostales zaatakowany. Jesli facet zachowal sie w ten sposob to jest duza szansa ze robil to wczesniej i mozesz mu powaznie zaszkodzic. Wiem, bo u mnie kilku bardziej krewkich chlopaków z osiedla też ma z tym problemy. A) zebrac ekipę i zrobic niezly stalingrad (nie polecam bo to meczace psychicznie) B) Wyzyluj obdukcje maksymalnie jak sie da, najlepiej zebys mial lekkie zawroty głowy (objawy wstrzasniecia mózgu są bardzo powaznie traktowane prze sądy). I bardziej stawiam oczywiscie na tę metodę. Też kiedyś wyglądałem tak jak ty a może nawet dramatyczniej, ale szczęki nie masz pęknietej, spokojnie P.S wspolczuje bo to naprawde przykre doświadczenie, uraz bardziej psychiczny niz fizyczny. Pozdrawiam.

Autor:	veedo [ wt sie 15, 2006 12:25 pm ]
Tytuł:
Prowokował tamten koleś ale ja nieuciekał, tylko się stawiałem na początku, minuta niemineła jak rodzielili szarpanine, i tu policja mowi że to była "solówka'' i niemogą założyć sprawy bo niepotrzebuje hospitalizacji powyżej 7 dni i napastników niebyło dwóch tylko jeden i jak mówiłem to niby była solówka, ale oto chodzi że po tej solówce poprostu ja schodzą odwrócony i nikt juz nie ma zamiaru się tłuc a on mi tu z kopem wyjeżdża. tylko ta policja też mi tu miesza i w ogóle niechce pomóc. ale zobaczymy w środe po tych wynikach z prześwietlenia pójde jeszcze raz do lekarza i na policję bo dzisiaj interesantów nieprzyjmują bo jest święto.phi A druga sprawa to świadkowie się wykruszają i niebardzo chca zeznawać jak coś,jeden mówi że niepamięta bo był piajny drugi że przyszedł jak wszystko się skończyło, jedynie moja dziewczyna wsio w sumie widziała i koledzy tamtego łebka ale oni napewno będą za swoim kolegą.

Autor:	aegm [ wt sie 15, 2006 2:54 pm ]
Tytuł:	Re: jak to się dzieje w sądzie po pobiciu?
ja bym na twoim miejscu skorzystal z rad doradcy prawnego!on Cie powie wszystko co chcialbys i nie w tej sprawie... pozdr.

Autor:	Frozen.Vodka [ wt sie 15, 2006 5:35 pm ]
Tytuł:
Cytuj: ja bym na twoim miejscu skorzystal z rad doradcy prawnego!on Cie powie wszystko co chcialbys i nie w tej sprawie... no najlepiej będzie, my niczego nie widzielismy nieczego nie slyszelismy... zgodnie zprawdą;)

Autor:	Wookee [ wt sie 15, 2006 7:47 pm ]
Tytuł:
PW

Autor:	veedo [ śr sie 16, 2006 7:27 pm ]
Tytuł:
Oto wynik rentgenu: "Złamanie bocznej ściany zatoki szczękowej lewej z przemieszczeniem odłamu kostnego w okolicę imiennego zachyła zębodołowego z zaczineiniem światła zatoki oraz złamanie na pograniczu trzonu kości jarzmowej lewej i wyrostka skroniowego tej kości" I takim sposobem jadę na operację i troche pewnie poleże w szpitalu, policja już inaczej się tym zajmuje, a sprawa jest o naruszenie nietykalności czy coś takiego, teraz ja juz mam czekać ,biegły będzie coś tam dochodził a ja mam się kurować, i tyle wiem jak narazie. Później poinformują pewnie co dalej.

Autor:	aegm [ śr sie 16, 2006 8:19 pm ]
Tytuł:
a to powazna afera! ja bym nie odpuscil temu komus kto tak Cie zalatwil! zycze szybkiego powrotu do zdrowia!

Autor:	Nilovitz [ czw sie 17, 2006 8:25 am ]
Tytuł:
Frozen.Vodka pisze: Też kiedyś wyglądałem tak jak ty a może nawet dramatyczniej, ale szczęki nie masz pęknietej, spokojnie Frozen, taki spokojny wafel jak Ty mogl byc pobity? Niemozliwe... to prawie jak zart!? zapewne to przez malo wyparzona buzie? <br>Dodano po 4 minutach.:<br> zaraz sie zbierzymy jak "brać mercedesowa" i zbijemy tego gnojka "Golote" niech kazdy wie! (i tu przestroga) ze nie wolno podnosic reki na kogos kto jezdzi mercedesem ! zaden dresiarz, zaden psi syn... ta zniewaga krwi wymaga kiedy spot by opic i dac gnojkowi nauczke?

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/