MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

polecam Mielno. Nie na darmo nazywane jest Polską Ibizą

czy panienki tam lecą na stare mercedesy w kolorze kupy niemowlaka? :lol:

Serio?? Do Mielna mam z godzinkę luzakiem

Skoro bywasz, to może i się orientujesz, czy panienki tam lecą na stare mercedesy w kolorze kupy niemowlaka?

To co, 12 lub 13 sierpnia pijemy browar w mielnie

Nie ma szans, musisz przyjechać Dacia Logan, albo Fiatem Pandą

ale generalnie ... lecą

Czyli jednak Mielno godne tego miana [hihi]

W jakims kabarcie bylo okreslenie, ktore mi bardzo pasuje do Mielna i zycia nocnego ... LACHONARIUM

To Ci powiem, że w tym terminie najprawdopodobniej będę w ZSZ, tyle że akurat nie wiem jak długo (może parę dni, może parę godzin a może 2 tygodnie), więc sama czynność (picie piwa ) byłaby nawet możliwa (tylko jak wrócić po piwie ?).

Uuuu, sporty ekstremalne nie dla mnie, nawet jeśli rower miałby siodełko

Hmm a ja polecam i bede polecal Czeska Praga

NO i co tu robić.....

Autor:	Monter [ wt lip 18, 2006 3:02 pm ]
Tytuł:	Gdzie na wakacje.....
Jak zwkle spóźniony..... ale chciałbym zorganizowac sobie jakiś wypad tygodnowy na wakacje - drugi miałbym spędzić na mazurach. Jako że chciałbym wystartować jeszcze pod koniec lipca szukam opcji. Może macie jakieś ciekawe propozycje na ciekawy wyjazd... Jakies wyprawy wokół wybrzeży krajów UE ( nie mam paszportu ) a może Polska ?????? Jako że moja kobita pokutuje wyjazd do Irlandii jechałbym z kumplem więc romantyczne miejsca zdecydowanie odpadają Może macie jakieś adresy ciekawe namiary na noclegownie??? Za wszystkie rady, sugestie , informacje z góry dziękuję Acha -- wyprawa autem... pozdrawiam Paweł

Autor:	WeebShut [ wt lip 18, 2006 3:06 pm ]
Tytuł:
Jak jedziesz z kumplem i chcesz się nieźle zabawić nad Polskim morzem to polecam Mielno. Nie na darmo nazywane jest Polską Ibizą Byłem tam w zeszłym roku, wybieram się również w ten na długi weekend. Jade jak zwykle na "pałę" bez wcześniejszego rezerwowania, mam nadzieję, że cos się znajdzie. Jak nie to nie będe płakać, zawsze pozostaje namiot

Autor:	swinx__wawa [ śr lip 19, 2006 12:29 am ]
Tytuł:
Hmm a ja polecam i bede polecal Czeska Praga heh bylem tam w czerwcu i przezycie naprawde niesamowite namierzylem tam taniutki hotelik jest naprawde wieeeeeelllllllleeeeeeeeeeeee rzeczy do zwiedzania ja wiem ze bede tam wracal co roku aha i jeszcze jedno jest tam ciupke taniej niz w polsce i to tylko 650km w jedna strone jesli chcesz jakies szczegoly daj znac na gg lub przez PW

Autor:	wojz [ śr lip 19, 2006 12:34 am ]
Tytuł:
WeebShut pisze: polecam Mielno. Nie na darmo nazywane jest Polską Ibizą Serio?? Do Mielna mam z godzinkę luzakiem, hmmm..... Skoro bywasz, to może i się orientujesz, czy panienki tam lecą na stare mercedesy w kolorze kupy niemowlaka?

Autor:	Crazy_Russian [ śr lip 19, 2006 8:12 am ]
Tytuł:
wojz pisze: czy panienki tam lecą na stare mercedesy w kolorze kupy niemowlaka? Moze na stare mercedesy nie leca, ale generalnie ... lecą

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

Gdzie na wakacje..... https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=19876	Strona 1 z 2

Autor:	WeebShut [ śr lip 19, 2006 9:26 am ]
Tytuł:
wojz pisze: Serio?? Do Mielna mam z godzinkę luzakiem To co, 12 lub 13 sierpnia pijemy browar w mielnie wojz pisze: Skoro bywasz, to może i się orientujesz, czy panienki tam lecą na stare mercedesy w kolorze kupy niemowlaka? Nie ma szans, musisz przyjechać Dacia Logan, albo Fiatem Pandą

Autor:	wojz [ śr lip 19, 2006 10:27 am ]
Tytuł:
WeebShut pisze: To co, 12 lub 13 sierpnia pijemy browar w mielnie To Ci powiem, że w tym terminie najprawdopodobniej będę w ZSZ, tyle że akurat nie wiem jak długo (może parę dni, może parę godzin a może 2 tygodnie), więc sama czynność (picie piwa ) byłaby nawet możliwa (tylko jak wrócić po piwie ?). Jednakowoż obawiam się, iż w dniach o których Pan Wielmożny raczył wspomnieć, ta godzinka o której pisałem wcześniej (luzakiem ) może nie wystarczyć nawet na pokonanie odcinka Koszalin - Mielno. No chyba, że na bike'u, ale jechać 60km na rowerze (a na stanie mam tam tylko Wigry 3 )? Uuuu, sporty ekstremalne nie dla mnie, nawet jeśli rower miałby siodełko . WeebShut pisze: Nie ma szans, musisz przyjechać Dacia Logan, albo Fiatem Pandą Może stary Krostę pożyczy . Crazy_Russian pisze: ale generalnie ... lecą Czyli jednak Mielno godne tego miana

Autor:	Crazy_Russian [ śr lip 19, 2006 11:02 am ]
Tytuł:
wojz pisze: Czyli jednak Mielno godne tego miana W jakims kabarcie bylo okreslenie, ktore mi bardzo pasuje do Mielna i zycia nocnego ... LACHONARIUM

Autor:	wojz [ śr lip 19, 2006 11:20 am ]
Tytuł:
Crazy_Russian pisze: W jakims kabarcie bylo okreslenie, ktore mi bardzo pasuje do Mielna i zycia nocnego ... LACHONARIUM KMN rządzi . Posiadając powyższe informacje już chyba wiecie, Kolego Monter, gdzie prowadzą wakacyjne szlaki ?

Autor:	WeebShut [ śr lip 19, 2006 11:34 am ]
Tytuł:
wojz pisze: To Ci powiem, że w tym terminie najprawdopodobniej będę w ZSZ, tyle że akurat nie wiem jak długo (może parę dni, może parę godzin a może 2 tygodnie), więc sama czynność (picie piwa ) byłaby nawet możliwa (tylko jak wrócić po piwie ?). Po pierwsze miganie sie od piwa i swieżej ryby nad morzem jest karalne. Po drugie, żeby nie wracać po piwie zadbamy o Ciebie i nie pozwolimy Ci stracic promili przez najbliższe 3 dni. wojz pisze: Uuuu, sporty ekstremalne nie dla mnie, nawet jeśli rower miałby siodełko Nikła przyjemnośc z siodełkiem

Autor:	Sebian [ śr lip 19, 2006 10:42 pm ]
Tytuł:
W 2004 roku mając do dyspozycji również tydzień czasu wybrałem się na Dolny Śląsk - dużo ciekawych rzeczy do zwiedzania i piękne widoki. W weekend liznąłem trochę Ziemi Kaszubskiej i myślę, że wolny tydzień mógłbym tam spędzić. A tydzień za granicą? Hmm... Może Bornholm? Klik: http://www.sebian.pl/bornholm.

Autor:	gibber [ czw lip 20, 2006 5:48 am ]
Tytuł:
Pod koniec wrzesnia, jak doprowadze w samochodzie kilka pierdolek do porzadku, smigne na Slowacje, okolice Habovki, czyli Zachodnie Tatry. Odemnie to bedzie jakies 600 km w jedna strone.

Autor:	Frozen.Vodka [ czw lip 20, 2006 7:39 am ]
Tytuł:
Cytuj: Hmm a ja polecam i bede polecal Czeska Praga Zgadzam się i popeiram w całej rozciągłości!!!! W wakacje to tam az kipi od imprez i mozna sie bawic przez cala noc. ZALETY: - Blisko - Niezwykły klimat tego miasta (moim zdaniem Paryż wymięka) - CZESKIE PIWO - Czeszki (Po naszych dziewczynach najpiekniejsze) - Impreza non stop (szczególnie w okolicach mostu Karola i Prochowni) - Architektura (SZCZENA OPADA) - Bardzo przyjacielscy ludzie i można sie z nimi dogadać po czesko-polsku:) - Knajpa "Szwejk" - Knedliczki i piwko - Knedliczki i piwko - Knedliczki i piwko...

Autor:	Monter [ czw lip 20, 2006 8:51 am ]
Tytuł:
No i nadal nie wiem co wybrać... ale dzieki za propozycje.. Coś mie się zdaje że bedzie cieżko i zalegne na końcu nad jakimś jeziorem koło Poznania bo cały czas jest problem z kompanami.... a to nie lubi rowerków a to ni ma kasy a to za ciepło to za zimno a to że namiot a to.... achh...... a może ta Praga? Browar nad morzem w ilościach nadnormatywnych - zawsze ciekawa propozycja , Kaszuby - piekna okolica - szwajcaria... w poniedziałek byłem tam kasować klienta... NO i co tu robić..... Pzdr

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	kubol [ czw lip 20, 2006 9:09 am ]
Tytuł:
Monter pisze: NO i co tu robić..... Przyjedz nad jezioro powidzkie