| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Ktoś powiedział, że.... https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=19601 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | wojz [ sob lip 01, 2006 11:42 pm ] |
| Tytuł: | Ktoś powiedział, że.... |
rolę woła roboczego przejął obecnie W124? 
http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11517 ... CT2270.jpg http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11517 ... CT2274.jpg http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11517 ... CT2276.jpg Raz dwa trzy jeszcze na emeryturę nie odchodzi  .
Pzdr, W. P.S. Dechy grube, cholernie ciężkie, żywiczne i do tego mokre. Bagażnik się pogiął ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif) . Parę kursów z takim ładunkiem zrobiłem ![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif) .
|
|
| Autor: | Idzik [ sob lip 01, 2006 11:44 pm ] |
| Tytuł: | |
Wrzuć jeszcze kartofle do kufra I będzie wtedy raz dwa trzy w latach swej "świetności"
|
|
| Autor: | wojz [ sob lip 01, 2006 11:46 pm ] |
| Tytuł: | |
Idzik pisze: Wrzuć jeszcze kartofle do kufra
![[ok]](./images/smilies/ok.gif) prawie trafiłeś - tam było kilkadziesiąt (sporych rozmiarów, 20-30 kg) granitoidów skandynawskich ![[hehe]](./images/smilies/hehe.gif) .
|
|
| Autor: | Jarzyn [ sob lip 01, 2006 11:56 pm ] |
| Tytuł: | |
Ładna sceneria
Ciekaw jestem jak się jeździ 70-konnym samochodem z takim sowitym ładnukiem
P.S. Wywal te chlapaxy
|
|
| Autor: | Yetiii [ ndz lip 02, 2006 12:28 am ] |
| Tytuł: | |
wakacje idą... na dachu powinna być deska surfingowa, a tam jakaś boazeria (narty wodne? )
|
|
| Autor: | laudan [ ndz lip 02, 2006 3:07 am ] |
| Tytuł: | |
Jarzyna-W201 pisze: Ciekaw jestem jak się jeździ 70-konnym samochodem z takim sowitym ładnukiem Normalnie, bo niby jak mialoby sie jezdzic? Nie wiesz, ze diesle maja duzy moment obrotowy przy niskich obrotach silnika, a to wlasnie on a nie moc maxymalna decyduje o uciagu [/quote]
|
|
| Autor: | Cem [ ndz lip 02, 2006 12:16 pm ] |
| Tytuł: | |
Podoba mi się żaluzja na tylnej szybie. Widać, że ktoś dba, żeby słońce nie wypalało tapicerki.
|
|
| Autor: | wojz [ ndz lip 02, 2006 10:25 pm ] |
| Tytuł: | |
Jarzyna-W201 pisze: Ładna sceneria A np. takie jeszcze m.in. mam Jarzyna-W201 pisze: Ciekaw jestem jak się jeździ 70-konnym samochodem z takim sowitym ładnukiem Tak jak laudan pisał - praktycznie nic nie czuć, u mnie tylko po załadowaniu bagażnika mocno siada tył (sprężyny już swoje przepracowały). To samo z przyczepą - można zapomnieć, że coś wisi na haku (nie pytać o szczegóły  ). Poza tym, zapomniałeś o jeszcze jednej parce w tym zaprzęgu  . No i przebieg mam nieduży .Cem pisze: żaluzja na tylnej szybie. Widać, że ktoś dba, żeby słońce nie wypalało tapicerki
Cemuś, chyba mnie przeceniłeś .
|
|
| Autor: | kubol [ ndz lip 02, 2006 10:52 pm ] |
| Tytuł: | |
wojz pisze: Parę kursów z takim ładunkiem zrobiłem .
Mam nadzieję, że nie aż taki kawał ze Śląska ? 
Rozumiem, że lokalny tartak? ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
|
|
| Autor: | Cem [ pn lip 03, 2006 1:02 am ] |
| Tytuł: | |
kubol pisze: Mam nadzieję, że nie aż taki kawał ze Śląska ? Rozumiem, że lokalny tartak? Wojz ma ukryty Holzgas i tankuje tylko najczystsze, odpowiednio przerobione paliwo. wojz pisze: Cemuś, chyba mnie przeceniłeś
.Już się wypaliła?
|
|
| Autor: | gibber [ pn lip 03, 2006 6:26 am ] |
| Tytuł: | |
Do twarzy mu z tymi dechami, ladnie komponuje sie z lakierem. Dwa tygodnie temu tez widzialem wola roboczego w postacii W123 240D, pięciu robotnikow w srodku, w bagazniku taczka, 8 lopat, grabie, jakies sipy i wystawal tez worek zdaje sie cementu. Jechalem akurat z tesciem i to bylo jego stare auto ktore sprzedal sasiadowi. Mowie do niego ze niezle kopci jak jedzie... - aaa, bo nierozgrzany - szybko skwitowal teść.
|
|
| Autor: | Bukol [ pn lip 03, 2006 7:07 pm ] |
| Tytuł: | |
wojz - na taką hacjendę powinieneś sobie sprawić G. Pieknie by się komponowała. |
|
| Autor: | wojz [ pn lip 03, 2006 7:23 pm ] |
| Tytuł: | |
Bukol pisze: wojz - na taką hacjendę powinieneś sobie sprawić G. Pieknie by się komponowała.
Myślisz? Hmm, ale to byłoby takie... ostentacyjne i uzasadnione chyba wyłącznie współgraniem z okolicznościami przyrody . Za dobry dojazd, żeby się jej jakością/trudnością terenu wytłumaczyć
Za to w góry by mi pasował .
Ale jakoś nie jestem entuzjastą terenówek jako takich. I czy umiałbym tym powozić??? Za to dziwnie pobudzony się ostatnio robię, jak mi gdzieś T przemknie..... Dodano po 44 sekundach.: Aaaaa, i jeszcze coś - G ma ładne oznaczenie kodowe ![[zlosnikhihi]](./images/smilies/zlosnikhihi.gif) .
|
|
| Autor: | Bukol [ pn lip 03, 2006 7:25 pm ] |
| Tytuł: | |
wojz pisze: Bukol pisze: wojz - na taką hacjendę powinieneś sobie sprawić G. Pieknie by się komponowała. Myślisz? Hmm, ale to byłoby takie... ostentacyjne i uzasadnione chyba wyłącznie współgraniem z okolicznościami przyrody Myślałem także o walorach transportowych, rekreacyjnych (n.p. kulig zimą). Cytuj: Za dobry dojazd, żeby się jej jakością/trudnością terenu wytłumaczyć
Za to w góry by mi pasował . Jak śnieg spadnie, to w mieście się przydaje
|
|
| Autor: | wojz [ pn lip 03, 2006 7:42 pm ] |
| Tytuł: | |
Ups, sorry Bukol - ja edytowałem, a Ty w tym czasie odpowiadałeś - teraz trochę głupio może wyglądać. Bukol pisze: Jak śnieg spadnie, to w mieście się przydaje No! Albo jak zejdzie!! I powychodzą jak co roku doskonałości naszych dróg  (tu wypada przeklnąć przy czytaniu ). A, to od razu odpowiem kubolowi, i innym też kubol pisze: Mam nadzieję, że nie aż taki kawał ze Śląska ? Nie, ze Śląska nie, bo ja chłopak z Zagłębia jestem .Jest jak piszesz - kupione na miejscu, ale km nabiłem z nimi tez niemało - wyjdzie ze stówka w sumie. Cem pisze: Już się wypaliła? Jasna jest, to nic nie widać Prawda jest taka, że od tyłu lepiej auto wygląda i nie widać od razu co w środku piszczy ![[swir2]](./images/smilies/swir2.gif) .gibber pisze: Dwa tygodnie temu tez widzialem wola roboczego w postacii W123 240D, pięciu robotnikow w srodku, w bagazniku taczka, 8 lopat, grabie, jakies sipy i wystawal tez worek zdaje sie cementu.
Heh, w moim Ojciec (tzn wtedy był jego ) woził np. całe bele wykładziny (wystawały przez dach ), chodniki, meble ogrodowe, listwy jakies (sterczały jak pantograf ), cement, węgiel, narzędzia różniaste.... O jeny, jak sobie przypomnę, to aż dziw bierze, że tego po nim nie znać. Nigdy nawet najmniejszej dziurki nie zrobił .
|
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|
