MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

rolę woła roboczego przejął obecnie W124?

http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11517 ... CT2270.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11517 ... CT2274.jpg
http://mackuz.bolinko.org/is/img4/11517 ... CT2276.jpg


Raz dwa trzy jeszcze na emeryturę nie odchodzi .


Pzdr, W.

P.S. Dechy grube, cholernie ciężkie, żywiczne i do tego mokre. Bagażnik się pogiął . Parę kursów z takim ładunkiem zrobiłem .

Wrzuć jeszcze kartofle do kufra I będzie wtedy raz dwa trzy w latach swej "świetności"

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."

prawie trafiłeś - tam było kilkadziesiąt (sporych rozmiarów, 20-30 kg) granitoidów skandynawskich .

Ładna sceneria
Ciekaw jestem jak się jeździ 70-konnym samochodem z takim sowitym ładnukiem


P.S. Wywal te chlapaxy

wakacje idą... na dachu powinna być deska surfingowa, a tam jakaś boazeria (narty wodne? )

_________________
W123 200D [Zielony Smok] - wspaniałym samochodem był...

"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"

Normalnie, bo niby jak mialoby sie jezdzic? Nie wiesz, ze diesle maja duzy moment obrotowy przy niskich obrotach silnika, a to wlasnie on a nie moc maxymalna decyduje o uciagu [/quote]

_________________
w123

Podoba mi się żaluzja na tylnej szybie. Widać, że ktoś dba, żeby słońce nie wypalało tapicerki.

_________________
S 124 E 28, 269/001 '95
"Gwiazda do czegoś zobowiązuje"

A np. takie jeszcze m.in. mam



Tak jak laudan pisał - praktycznie nic nie czuć, u mnie tylko po załadowaniu bagażnika mocno siada tył (sprężyny już swoje przepracowały). To samo z przyczepą - można zapomnieć, że coś wisi na haku (nie pytać o szczegóły ).
Poza tym, zapomniałeś o jeszcze jednej parce w tym zaprzęgu . No i przebieg mam nieduży .


Cemuś, chyba mnie przeceniłeś .

Mam nadzieję, że nie aż taki kawał ze Śląska ?
Rozumiem, że lokalny tartak?

_________________
Kuba
W116 300SD '79
Ex:
C114 250 2,8 '71, S203 220 CDI '04, W115 200 '72, W123 200 '84, C123 230 '82, W116 350 '77, C123 280 '80, S202 250TD '98, W124 300D '88, W201 1.8 '91, W202 180 '99

Wojz ma ukryty Holzgas i tankuje tylko najczystsze, odpowiednio przerobione paliwo.



Już się wypaliła?

_________________
S 124 E 28, 269/001 '95
"Gwiazda do czegoś zobowiązuje"

Do twarzy mu z tymi dechami, ladnie komponuje sie z lakierem. Dwa tygodnie temu tez widzialem wola roboczego w postacii W123 240D, pięciu robotnikow w srodku, w bagazniku taczka, 8 lopat, grabie, jakies sipy i wystawal tez worek zdaje sie cementu. Jechalem akurat z tesciem i to bylo jego stare auto ktore sprzedal sasiadowi. Mowie do niego ze niezle kopci jak jedzie...

- aaa, bo nierozgrzany - szybko skwitowal teść.

_________________
Ex: 1987 MB W201 2.5D ''Niebieski Rekin'' - zawsze w mojej pamięci.

Obecnie: FF '07 1.6 TDCi - też się kula

wojz - na taką hacjendę powinieneś sobie sprawić G. Pieknie by się komponowała.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

Myślisz? Hmm, ale to byłoby takie... ostentacyjne i uzasadnione chyba wyłącznie współgraniem z okolicznościami przyrody . Za dobry dojazd, żeby się jej jakością/trudnością terenu wytłumaczyć

Za to w góry by mi pasował .
Ale jakoś nie jestem entuzjastą terenówek jako takich. I czy umiałbym tym powozić???

Za to dziwnie pobudzony się ostatnio robię, jak mi gdzieś T przemknie.....

Dodano po 44 sekundach.:

Aaaaa, i jeszcze coś - G ma ładne oznaczenie kodowe .

Myślałem także o walorach transportowych, rekreacyjnych (n.p. kulig zimą).



Jak śnieg spadnie, to w mieście się przydaje

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

Ups, sorry Bukol - ja edytowałem, a Ty w tym czasie odpowiadałeś - teraz trochę głupio może wyglądać.


No! Albo jak zejdzie!! I powychodzą jak co roku doskonałości naszych dróg (tu wypada przeklnąć przy czytaniu ).

A, to od razu odpowiem kubolowi, i innym też


Nie, ze Śląska nie, bo ja chłopak z Zagłębia jestem .
Jest jak piszesz - kupione na miejscu, ale km nabiłem z nimi tez niemało - wyjdzie ze stówka w sumie.


Jasna jest, to nic nie widać
Prawda jest taka, że od tyłu lepiej auto wygląda i nie widać od razu co w środku piszczy .

Heh, w moim Ojciec (tzn wtedy był jego ) woził np. całe bele wykładziny (wystawały przez dach ), chodniki, meble ogrodowe, listwy jakies (sterczały jak pantograf ), cement, węgiel, narzędzia różniaste.... O jeny, jak sobie przypomnę, to aż dziw bierze, że tego po nim nie znać. Nigdy nawet najmniejszej dziurki nie zrobił .