MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

z drugiej strony czy nie jest to też wzbogacenie parku klubowego o tak charakterystyczne pojazdy?

Może tylko zwiększenie zagrożenia na drodze przy próbach wyprzedzania.

lecho pisze:

z drugiej strony czy nie jest to też wzbogacenie parku klubowego o tak charakterystyczne pojazdy?

Hej,

dla mnie to dość niepoważne uzasadnienie zakupu.

Na pewno nie urozmaicenie i nie wzbogacenie.

Może tylko zwiększenie zagrożenia na drodze przy próbach wyprzedzania.

Ale na części - czemu nie.

Zdziwilbys sie kolego ile tu (w Anglii) aut jezdzi z kierownica po naszemu i jakos nikt nie marudzi ze zagrozenie wzrasta

Ensignx pisze:

Może tylko zwiększenie zagrożenia na drodze przy próbach wyprzedzania.

Zdziwilbys sie kolego ile tu (w Anglii) aut jezdzi z kierownica po naszemu i jakos nikt nie marudzi ze zagrozenie wzrasta.

PS : Mowi sie ze trzeba obie polkule mozgowe uzywac tak samo czesto wiec czemu nie kupic sobie auta z kierownica po prawej stronie, szczegolnie jesli ma sie dobrego pilota na siedzeniu pasazera.

szczegolnie jesli ma sie dobrego pilota na siedzeniu pasazera

Co innego jeśli chodzi o auto przeznaczone na niedzielne wypady, zloty, nie używane zimą itd. Jesli mógłbym sobie pozwolić na taki samochód to chętnie kupiłbym wersję angielską.

Autor:	lecho [ pn cze 05, 2006 12:52 pm ]
Tytuł:	Co myślicie o mercedesach z Anglii?
Mam takie pytanie czy ktos z Was rozważyłby zakup mercedesa z prawą kierownica jako auto zabytkowe, gdzie nie musiałby nic kombinowac, przekładać tylko "inaczej" jeździć ponieważ krew mnie zalewa na ceny naszych cacuszek jakie osiagaja w Niemczech, postanowiłem poszukac dalej jak pewnie każdy z Was przegląda e-bay w tym brytyjski napewno spotkał sie z niskimi cenami mercedesów , jako ze mam rozwiniętą dosyć mocno komunikację z wyspą również bezproblemowy transport do Polski mam zamiar przywozic te auta wiadomo nie wszystkie beda się nadawały od razu do jazdy część z nich napewno zostanie rozłożona na części a wtedy czy bylibyście zainteresowani zakupem nie chodzi mi o to aby forum wykorzystywać jako łącznik i reklamę ale tylko o Wasze opinie na ten temat Na dzień dzisiejszy sam jeźdzę mercedesem 190 z prawą kierownica i to jest naprawdę radość z jazdy a nie katastrofa z drugiej strony czy nie jest to też wzbogacenie parku klubowego o tak charakterystyczne pojazdy?

Autor:	bary123ce [ pn cze 05, 2006 12:58 pm ]
Tytuł:
ale tylko w automacie, ja lewa ręką nie umiałbym zmieniac biegow

Autor:	erio [ pn cze 05, 2006 1:19 pm ]
Tytuł:
a przywoź ... jak amasz kontakty to przywoź ... na czesci ... bo do jazdy angola bym nie chcial ... po kilku trasach by mi sie znudzil ... co z prawej mialbym wszystkich wyprzedzac ?

Autor:	Grigorij0 [ pn cze 05, 2006 3:21 pm ]
Tytuł:
możnaby zainstalować czwarte lusterko, ale skierowane do przodu

Autor:	Leszek3.0 [ pn cze 05, 2006 4:43 pm ]
Tytuł:
lecho pisze: z drugiej strony czy nie jest to też wzbogacenie parku klubowego o tak charakterystyczne pojazdy? Hej, dla mnie to dość niepoważne uzasadnienie zakupu. Na pewno nie urozmaicenie i nie wzbogacenie. Może tylko zwiększenie zagrożenia na drodze przy próbach wyprzedzania. Ale na części - czemu nie.

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

Co myślicie o mercedesach z Anglii? https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=19156	Strona 1 z 2

Autor:	filippo [ pn cze 05, 2006 6:23 pm ]
Tytuł:
Ensignx pisze: Może tylko zwiększenie zagrożenia na drodze przy próbach wyprzedzania. Zdziwilbys sie kolego ile tu (w Anglii) aut jezdzi z kierownica po naszemu i jakos nikt nie marudzi ze zagrozenie wzrasta. A propos aut z UK. Z tego zo zaobserwowalem wiekszosc Mercedesow jest tu bardzo zadbana nawet te ktore robia za koniki robocze (W123 TE), nikt tu drog nie posypuje zadna sola wiec rudego tu jakos nie zaobserwowalem. Wiekszosc aut ktore spotykam sa to benzyniaki choc kilka dieselkow sie zdarzylo. W114-115 spotkalem jak dotad 3 razy (wlasciwie byly to same Coupejki wiec W114) co przy mojej czestotliowsci poruszania sie po centrum Londynu jest ogromna rzadkoscia. Mysle ze jesli tu zabawie dluzej to raczej cos sobie kupie a moze nawet jak bede wracal to nie samolotem a swoim prawym MB. PS : Mowi sie ze trzeba obie polkule mozgowe uzywac tak samo czesto wiec czemu nie kupic sobie auta z kierownica po prawej stronie, szczegolnie jesli ma sie dobrego pilota na siedzeniu pasazera.

Autor:	Waciak [ pn cze 05, 2006 6:27 pm ]
Tytuł:
Ensignx pisze: lecho pisze: z drugiej strony czy nie jest to też wzbogacenie parku klubowego o tak charakterystyczne pojazdy? Hej, dla mnie to dość niepoważne uzasadnienie zakupu. Na pewno nie urozmaicenie i nie wzbogacenie. Może tylko zwiększenie zagrożenia na drodze przy próbach wyprzedzania. Ale na części - czemu nie. Dla mnie odwrotnie,ja chętnie kupiłbym taki model. Apropo's wyprzedzania.....co chcesz wyprzedzać pojazdem zabytkowym? Zazwyczaj jeżdzi się nimi dosyć spokojnie i dostojnie. Przynajmniej ja tak jeżdziłem.

Autor:	szczawik78 [ pn cze 05, 2006 6:32 pm ]
Tytuł:
Witam myśle że u nich nie ma kłopotu z lusterkiem 1-seryjnym prawym

Autor:	lecho [ pn cze 05, 2006 6:44 pm ]
Tytuł:
filippo pisze: Zdziwilbys sie kolego ile tu (w Anglii) aut jezdzi z kierownica po naszemu i jakos nikt nie marudzi ze zagrozenie wzrasta Jestem tego samego zdania pozatym w Anglii auta z lewą kierownicą mimo iz ubezpieczenie jest droższe są nawet kilkakrotnie!! drozsze niz ich angielskie odpowiedniki poprostu dla angoli to szpan i myślę że taka sytuacja będzie i u nas choć napewno nie z takim efektem w postaci cen, jednakże wszystkich niedowiarków i tych robiacych sobie żarty zapraszam na jazdę próbna w 201 2.0 w benzynie z 5 biegowym manualem - panowie przejedziecie się -zrozumiecie

Autor:	MercBeginner [ wt cze 06, 2006 11:19 am ]
Tytuł:
filippo pisze: Ensignx pisze: Może tylko zwiększenie zagrożenia na drodze przy próbach wyprzedzania. Zdziwilbys sie kolego ile tu (w Anglii) aut jezdzi z kierownica po naszemu i jakos nikt nie marudzi ze zagrozenie wzrasta. PS : Mowi sie ze trzeba obie polkule mozgowe uzywac tak samo czesto wiec czemu nie kupic sobie auta z kierownica po prawej stronie, szczegolnie jesli ma sie dobrego pilota na siedzeniu pasazera. Półkule to jedna sprawa. Jasne że trzeba umieć się odnaleźć w takim wozie bo inaczej po co go kupować. Ale nie wiem jak to ma wyglądać: podczas wyprzedzania będę się pytał pasażera siedzącego i widzącego więcej ode mnie: Hej mogę już? Dam radę? A pasażer na to: dawaj dawaj - ja się zmieszczę hehe

Autor:	Boulik [ wt cze 06, 2006 1:22 pm ]
Tytuł:
Wszystko zależy od przeznaczenia samochodu. Ja używam swojego na codzień, po Łodzi i w trasie też i chyba nie zdecydowałbym się na auto z prawą kierownica. Czasem zachodzi taka konieczność, że ktoś inny musi moim samochodem kawałek przejechać ...bał bym się! Co innego jeśli chodzi o auto przeznaczone na niedzielne wypady, zloty, nie używane zimą itd. Jesli mógłbym sobie pozwolić na taki samochód to chętnie kupiłbym wersję angielską.

Autor:	Futrzak [ wt cze 06, 2006 1:29 pm ]
Tytuł:
Do wszystkiego mozna sie przyzwyvczaic ale w dzisiejszym ruchu nie zdecydowałbym sie na kierownice z prawej strony. Kiedyś mój wujek miał dużego Fiata w angielskiej wersji. Autko było wypasione jak na tamte czasy, wiadomo wersja eksportowa Zdaje się że silnik był też jakiś mocniejszy. Ale nie w tym rzecz. Jeżdził nim bezproblemowo tylko to było jakieś 20 lat temu. Nawet w Warszawie nie było korków nie mówiąc o małym miescie gdzie mieszkał. A na trasie autko sprawdzało sie przy wyprzedzaniu jak marzenie. Jedynie Mrecedes dawał mu radę Pozdrawiam Futrzak

Autor:	kubol [ wt cze 06, 2006 2:16 pm ]
Tytuł:
Ja kiedyś miałem okazję parę lat temu pojeździć kilkanaście minut hondą accord coupe w takiej wersji. Kuzynka przyjechała z UK w odwiedziny. I powiem szczerze, że technicznie nie sprawiało mi to większego problemu. Lewa ręka bez problemu znajdowała 1 i inne biegi . Jednie co, to zamiast kierunki włączać, to cały czas chodziły mi wycieraczki Co do ruchu to się nie wypowiadam, bo był mały, więc dużo łatwiej. Sma osobiście, jakbym miał kupić kolejny samochód, taki na rzadkie okazje, to szukałbym starszego Mercedesa (pewnie W114 coupe lub jakieś W107, W111) to chciałbym wersję USA lub właśnie brytyjską. Sadzę, że nadaje ona smaczku zabytkowi.

Autor:	BamBam [ wt cze 06, 2006 2:27 pm ]
Tytuł:
filippo pisze: szczegolnie jesli ma sie dobrego pilota na siedzeniu pasazera to musisz miec dobrego i zaufanego pilota... jak mialbym na tym miejscu posadzic zone, to chyba za tirem jechalbym cala droge, bo ciagle byloby za malo miejsca...

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	very3 [ śr cze 07, 2006 1:10 pm ]
Tytuł:
Boulik pisze: Co innego jeśli chodzi o auto przeznaczone na niedzielne wypady, zloty, nie używane zimą itd. Jesli mógłbym sobie pozwolić na taki samochód to chętnie kupiłbym wersję angielską. Ja juz postanowilem ze jak bede wracam do Polski to zabiore ze soba jakiegos mercedesa w wersji angielskiej i bedzie mi sluzyl tylko do jazdy na niedzielne wypady, spoty lub zloty, tylko jeszcze niewiem dokladnie jaki to bedzie, jest tu troszke tych mercedesow. Wersja angielska byla by niezlym urozmaiceniem wsrod klubowych mercedesow.