MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

"Krakus" poszukiwany
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=18442
Strona 1 z 2

Autor:  chymon [ pn kwie 24, 2006 11:57 pm ]
Tytuł:  "Krakus" poszukiwany

Witam,
czy ktoś z szanownych forumowiczów zmieszkujący ziemię Małopolską poświęciłby chwilę na oględziny pewnego beczkowego okazu?
Auto stoi w Krakowie.

Z góry dzięki :D

Pozdrawiam [cool]

Autor:  Croolick [ wt kwie 25, 2006 12:06 am ]
Tytuł: 

priv poszedł...

Autor:  chymon [ śr maja 10, 2006 10:47 pm ]
Tytuł: 

Heja,
dzięki koledze Croolick'owi zostałem skutecznie zniechecony do owego "okazu" (i słusznie...) - tzn okaz jeden dało się zauważyć - umiejętne telefoniczne ściemnianie właściciela :x

Ku przestrodze dla wszystkich zinteresowanych czerwonym W123 M110 z manualem z Krakowa:
Obrazek
Obrazek

jedyny pozytywny akcent - ładny, czarny welur; z mniej pozytywnym między fotelami:
Obrazek


Jeszcze raz podziękowania dla Błażeja [zlosnik][ok]

To chyba znak, że trzeba skończyć z kombinacjami i zabrać się za W115 :D

Pozdrawiam [cool]

Autor:  Croolick [ śr maja 10, 2006 11:39 pm ]
Tytuł: 

;)
Mimo wszystko autko zrobiło wrażenie. Pierwszy raz miałem do czynienia z w123 z welurem i z M110.

Powiem jedno, welur w beczce winduje to auto o dwie klasy wyżej pod wzgledem komfortu siedzenia i samopoczucia w środku.Sam byłem zaskoczony. Drugie pozytywne zaskoczenie to bardzo cicha praca silnika M110. W środku coś jakby szelest, szmer -IMHO w skali dźwięku znacznie przyjemniejszy i miększy dla ucha niż M103. Szok. :o
Taka welurowa beczka z R6 pod maska to zupełnie inna skala wrażeń niz nawet 230E z materiałem w środku nie mówiac o dieslu [szalone] dwa rózne światy i przepaśc między nimi. W drodze powrotnej do chaupy miałem sporo myślenia [zlosnik]

Szkoda, że autko jusz strasznie zamęczone, buda w stanie miejscami tragicznym, silnik jak widac na zdjęciach, przedmuchy okrutne, dużo patentów i rzeźby, powypadkowa ( bynajmniej nie stłuczki) przeszłość. Aż żal bierze, że to auto jusz kona :cry: bo nawet w tym stanie kula się nie gorzej niz mój Focus AD 2003
Jak sobie pomyślę jak to musiało jeździć po wyprowadzeniu z salonu...ehhh! ....za późno się urodziłem i w niewłaściwym miejscu [hihi]

Autor:  Wojtek123 [ czw maja 11, 2006 12:57 am ]
Tytuł: 

Croolick pisze:
Taka welurowa beczka z R6 pod maska to zupełnie inna skala wrażeń niz nawet 230E z materiałem w środku nie mówiac o dieslu dwa rózne światy i przepaśc między nimi.


Miałem takie same odczucia kiedy pierwszy raz usiadłem za sterami 280E mojego kolegi (automat + klimatyzacja + jasny welur :lol: ), przejechałem się dosłownie kawałek i zwariowałem na punkcie tego auta :roll: Cisza w środku i miękka praca silnika jest niezapomniana ;)
To zupełnie inne aut niż 123 w dieslu :roll:
Pozdrawiam.

Autor:  erio [ czw maja 11, 2006 12:18 pm ]
Tytuł: 

to auto kolegi z fotum mb.org.pl ....

szkoda ze sciemniał przez telefon ....

auto jest za 2500 zł ...

nie jest to IMO wygorowana cena za beczke ze slicznym poddobno wnetrzem, M110 inst gaz alufelgami, i paroma detalami za po zprzedaży ktorych auto wyszłoby za 2000 zł

choć ratować go średnio sie chyba opłąca ...

PS. Silnik na klej .... rzeczywiście bardzo zmęczony egzemplarz ..

PS2. Jak ktos go kupi na częścito zamawiam fotel pasażera ;)

Autor:  wojz [ czw maja 11, 2006 12:28 pm ]
Tytuł: 

Wojtek123 pisze:
Cisza w środku i miękka praca silnika jest niezapomniana
To zupełnie inne aut niż 123 w dieslu

Kurcze, powiem Ci, że też chętnie przesiadłbym się na benzynę :D.
Ale czuję (co ja mówię - wiem!), że taką zamianą narobiłbym sobie samych problemów :roll:
Aż z tego wszystkiego rzuciłem okiem co w necie oferują (bo kompletnie nie śledzę "rynku") i jest chyba coś interesującego, i to nawet blisko [oczko] .

Autor:  Wojtek123 [ czw maja 11, 2006 12:52 pm ]
Tytuł: 

wojz pisze:
Kurcze, powiem Ci, że też chętnie przesiadłbym się na benzynę


Ja planuje za jakiś czas "odkundlić" mojego i znów włożyć mu M110 pod maskę tak jak było kiedyś(poprzedni właściciel zajeździł go i włożył 615- tke :-?). Najpierw musze jednak załatwić coś do jazdy na codzień i wtedy zobaczę. :roll:
280E to jednak droga jazda [zlosnik]

wojz pisze:
nawet blisko


Fajny, kiedy jedziesz oglądać? [zlosnik]

Autor:  michau [ czw maja 11, 2006 1:06 pm ]
Tytuł: 

Wojtek123 pisze:
280E to jednak droga jazda


Mimo, ze mam w swoim LPG to i tak moja dziewczyna czesto pyta, co sie dzieje z kasa, ktora zarabiam [zlosniki]

Autor:  Wojtek123 [ czw maja 11, 2006 1:09 pm ]
Tytuł: 

michau pisze:
Mimo, ze mam w swoim LPG to i tak moja dziewczyna czesto pyta, co sie dzieje z kasa, ktora zarabiam


Właśnie dlatego najpierw będzie inne auto do jazdy, a potem będę się bawił w M110 [zlosnik] [oczko]

Autor:  Croolick [ czw maja 11, 2006 3:10 pm ]
Tytuł: 

erio pisze:
to auto kolegi z fotum mb.org.pl ....


niewiele rozmawialiśmy przy oględzinach ale wiedziałem że człowiek jest dobrze zorientowany w temacie W123. Byłem pewny, że albo działa na którymś z for albo wiedzę zdobywa z pozycji "śpiocha".
Tym bardziej jestem zdziwiony postawą i kitowaniem Chymonowi przez telefon. Nieładnie. Gdybym na jego miejscu nawinąl kilakset kilometrów by go zobaczyc i kupic to doszłoby chyba do rękoczynów :evil:
P.S.
Autko jest do wzięcia za 2000PLN. Żeby wygladało i jeździło na tip-top bankowo trzeba włożyć dziesięć razy tyle lub więcej mając na uwadze do roboty całą bude ( Kijek Kruszyna -znacie zdjęcia jest/był w znacznie lepszym stanie) i remont M110.

Autor:  wojz [ czw maja 11, 2006 4:13 pm ]
Tytuł: 

Wojtek123 pisze:
Ja planuje za jakiś czas "odkundlić" mojego i znów włożyć mu M110 pod maskę

Toż ja właśnie się zastanawiam, po co kombinujesz i szukasz nowego, zamiast mu na powrót 110 wsadzić. O ile wart (samochód) zachodu oczywiście [zlosnik] .

Wojtek123 pisze:
Fajny, kiedy jedziesz oglądać? [zlosnik]

Eee, na razie mam tylko jeden garaż.
Ciekawe jak ma się ten przebieg, o którym pisze sprzedawca, do licznika, który widzę :D.
Choć za pół ceny bym wziął. Bez szemrania [hehe] . Albo zamienił za motocykl, jeśli uznać, że Komar to motocykl [swir2] ;) .

Autor:  chymon [ czw maja 11, 2006 8:14 pm ]
Tytuł: 

Hej,
nie było to ewidentne "ściemnianie" czy też "kitowanie" po prostu umiejętne wprowadzenie w błąd... z rozmowy wynikało, że auto jest jedynie do poprawek blacharskich (progi, podłoga), a nie do kapitalki, podobnie z silnikiem...

Fakt jest taki, że auto rzeczywiście niedrogie, jeżeli szukałbym auta do remontu to niewątpliwie egzemplarz godny uwagi (welur, M110, manual - główne aspekty, które mną kierowały:D), ale miało to być auto do jazdy na codzień podaczas remontu W115, a nie sądzę, żeby było to bezpieczne :-?

Pozdrawiam [cool]

Autor:  wojz [ pt maja 12, 2006 3:48 pm ]
Tytuł: 

Wojtek123 pisze:
Fajny

Ale cierpi na standartową zarazę tego modelu [szalone] .
Pytałem o niego, gdyby ktoś się do niego przymierzał - numery z 240D.

Autor:  Wojtek123 [ pt maja 12, 2006 3:59 pm ]
Tytuł: 

wojz pisze:
numery z 240D.


No tak :-?

wojz pisze:
Toż ja właśnie się zastanawiam, po co kombinujesz i szukasz nowego, zamiast mu na powrót 110 wsadzić. O ile wart (samochód) zachodu oczywiście


No właśnie tu mam dylemat [zlosnik]
Bo z jednej strony nie mam silnika i musiałbym kupić (dyfer i skrzynię mam), a następnie blachę poprawić (generalnie jest nieźle, ale trochę roboty wymaga). Z tym wiążą się koszta i to niemałe :roll:

Z drugiej strony cały (poza silnikiem [oczko] ) jest oryginaly, wszystko zgodne z VIN-em, wnętrze fajne, no i troche serca i pracy w niego już włożyłem :-?

Z trzeciej strony [zlosnik] nie tak łatwo już o dobrą 280-tke, a właśnie W123 z M110 pod maską to jest to czego potrzebuję :lol:

Myśle cały czas co z tym burdelem zrobić [zlosnik]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/