MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

i tak sobie jezdze i nie wiem co z tym zrobic :D(humor niby)
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=18140
Strona 1 z 1

Autor:  kruszyn [ czw kwie 06, 2006 3:02 pm ]
Tytuł:  i tak sobie jezdze i nie wiem co z tym zrobic :D(humor niby)

no wlasnie ..odebralem od mechanika i ..... jezdzi ze mna juz tak jakis tydzien.... w pracy na zakupy na wycieczki itd :D:D:D:D:D:D:D nie zeby mi bylo nie milo albo cos ale ..... silny jestem ale nie az tak zeby go sciagnac z paki samemu:D:D no i nie wiem czy go od razu na zlom odstawic po wykreceniu kilku rzeczy czy moze wsadzic do jakiegos warsztatu na ogledziny .... hehehe ....
Obrazek

Autor:  Cem [ czw kwie 06, 2006 3:19 pm ]
Tytuł: 

Dorzuć drugi i będziesz miał ładne czterowałkowe V12. :lol:

Autor:  kruszyn [ czw kwie 06, 2006 3:37 pm ]
Tytuł: 

taaa i combolot bedzie dupa po ziemi zamiatal :P:P:P:D:D

Autor:  MacKuz [ czw kwie 06, 2006 4:04 pm ]
Tytuł: 

A nie masz gdzie go zeskładować ?
Pare rzeczy z niego pewnie by sie dało jeszcze wykręcić.

Autor:  harrier [ czw kwie 06, 2006 4:18 pm ]
Tytuł: 

<b>Kruszyn:</b> Ja to bym go sobie zostawił. Jak skończysz remont Kijka, to będziesz spokojnie mógł morusać się w smarach silnika i go sobie pomału remontować. Ja zawsze tak chciałem. ;)) Wyrzucić, albo zezłomować zawsze zdążysz. ;) A jaką mistrzową kosiarkę można zrobić na takim silniku... ;pp

Pozdrawiam,

Autor:  kruszyn [ czw kwie 06, 2006 6:49 pm ]
Tytuł: 

MacKuz pisze:
A nie masz gdzie go zeskładować ?
Pare rzeczy z niego pewnie by sie dało jeszcze wykręcić.


mam gdzie :) rzecz w tym ze ten kaloryfer troche masy ma ... i nie mam jak go wytarabanic z paki u siebie w domu (ojciec przegial sie na rurce ( bez skojarzen) i nie wladny troche ) ... a nawet jak to zrobie to nie bede mial jak go potem wtarabanic zeby gdzies odstawic do mechaniora ....... tak jak Harrier napisal zezlomowac jeszcze bedzie czas a chcialbym ,,zrzucic,, go gdzies w warsztacie zeby fachowe oko zobaczylo czy jest sens go trzymac i powoli remontowac.....
I tak jezdzimy razem ... tylko przy ostrych zakretach kaloryfer podnosi sie i spowrotem opada przestawiajac mi samochod na drodze przy okazji :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
Chcialem pozyczyc z warsztatu ,,paprakow,, ( tam gdzie mi przekladali silnik) ten wozek do silnikow z dziwgiem...ale pan nie wyrazil zgody ....( i tak sie ciesze ze nie zezlomowal go w koncu stal tam od zeszlego roku)
...chyba jeszcze z nim troche pojezdze ...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/