MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
"Mistrz kierownicy" - kill'em All ! https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=17580 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Nilovitz [ czw mar 09, 2006 10:35 am ] |
Tytuł: | |
to w wawie macie samych takich spryciarzy? |
Autor: | melvis [ czw mar 09, 2006 10:50 am ] |
Tytuł: | |
no cóż, częste klimaty, pewne lekceważenie nie tyle przepisow, ile zdrowego rozsądku także, choćby zawracanie na dwupasmówce w miejscu nieprzeznaczonym, albo przejeżdżanie łączników pod prąd, albo cofanie dwie przecznice, już miewałem takie klimaty nagłe, szkoda gadać |
Autor: | BamBam [ czw mar 09, 2006 10:59 am ] |
Tytuł: | |
SoYeR pisze: ul. Ludna a SoYeR pisze: nie było ludzi
![]() ale tak na powaznie, to takiemu to powinno sie chipa zapodac, ktory by go pradem razil, jakby tylko o jezdzie samochodem pomyslal... |
Autor: | Idzik [ czw mar 09, 2006 11:39 am ] |
Tytuł: | |
SoYeR pisze: ul. Ludna
Poprawka - ul. Książęca ![]() |
Autor: | melvis [ czw mar 09, 2006 11:46 am ] |
Tytuł: | |
no tak, książęca dokładnie przy giełdzie naprzeciwko plebanii i ing |
Autor: | Idzik [ czw mar 09, 2006 11:52 am ] |
Tytuł: | |
melvis pisze: no tak, książęca dokładnie przy giełdzie naprzeciwko plebanii i ing
Dokłądnie tak - sam miałem "czołówkę" na skrzyżowaniu 50m wcześniej... To jest dość wredne miejsce - droga prowadzi w dół, jest nagły spadek terenu, lekki zakręt - wystarczy, ze gość trochę mocniej depnął i "wskoczył" w Książęcą, a śliska nawierzchnia zrobiła swoje... |
Autor: | SoYeR [ czw mar 09, 2006 12:14 pm ] |
Tytuł: | |
![]() Idzik pisze: Poprawka - ul. Książęca niemam pamięci do nazw... ![]() Idzik pisze: sam miałem "czołówkę" na skrzyżowaniu 50m wcześniej
ja jakieś 100m wcześniej miałem przycierkę z Panem który postanowił skręcić w prawo ze środkowego pasa... ![]() ![]() ![]() PS: ciekaw jestem czy inni Warszawiacy podzielą ze mną zdanie że jeszcze te 4lata temu po warszawie jeździło się znacznie lepiej.. "obcych" rejestracji też było mniej... ![]() |
Autor: | Idzik [ czw mar 09, 2006 12:55 pm ] |
Tytuł: | |
No jaokś nie zauważam, czy lepiej czy gorzej... Faktem jest, ze jak znasz miasto to nie jest źle (skróty, objazdy przez jakies podórka itp.)... Co do obcych rejestracji, to wielu z nich lepiej jeździ niż kierowca samochodu z rejestracją z Centrum Warszawy ![]() |
Autor: | SoYeR [ czw mar 09, 2006 1:36 pm ] |
Tytuł: | |
Idzik pisze: gość gdzieś spod Białegostoku ![]() Idzik pisze: No jaokś nie zauważam, czy lepiej czy gorzej... Faktem jest, ze jak znasz miasto to nie jest źle (skróty, objazdy przez jakies podórka itp.)... Co do obcych rejestracji, to wielu z nich lepiej jeździ niż kierowca samochodu z rejestracją z Centrum Warszawy (poro aut jest przecież leasingowancyh, czy zarejestrowanych poza Warszawą, bo siedziba główna firmy jest gdzie indziej, a za kierownicą siedzą ludzie, któzy realia jazdy po Warszawie zna b. dobrze...
Oczywistym jest że miejscowy jeździ lepiej niż przyjezdny. lepiej - przyzwyczajony do natężenia ruchu, zna drogę i pewne warunki na drodze... itd itp, jesnym jest dla mnie iż jeździ również bezpieczniej. (nie mówmy o wyjątkach, osobach które nie dorosły do prowadzenia wozu itp...) Tak więc im więcej osób spoza danego miasta, tym warunki panujące na drodze (w tym bezpieczeństwo) się pogarszają. Wydaje mi się że nie sposób było niezauważyć pogarszających się kilka lat temu warunków na rynku pracy oraz ogromnych ilości "przyjezdnych" podejmujących pracę w warszawie i wręcz mody pracodawców do zatrudniania przyjezdnych... Nie chcę się rozpisywać czym spowodowaną. Mieszkam na Warszawskiej "sypialni" (czyt. Tarchomin ![]() Staram się nie generalizować (zdaję sobie sprawę z "dzisiejszej młodzieży" "pokolenia" itp..) i na pewno nikogo nie chcę urazić. Uważam jednak że osoba której przeszłość nie jest związana bezpośrednio z miejscem zamieszkania inaczej je traktuje, i na pewno zachowanie danej osoby zmienia się w jej rodzinnym miejscu. |
Autor: | filippo [ czw mar 09, 2006 4:31 pm ] |
Tytuł: | Warszawka |
Hola hola a Panowie szlachta to z dziada pradziada Warszawiaki czy jak? ![]() ![]() ![]() Wybaczcie ale zniesmaczają mnie takie teksty. Nie ma się co dziwić, że na Tarchominie jest źle jak kolega ocenia sąsiadów po tablicach rejestracyjnych. Pozdrawiam |
Autor: | blaszek [ czw mar 09, 2006 7:40 pm ] |
Tytuł: | |
Troszkę mi szkoda Japońca, ale niestety trafił na takiego kierowce ![]() |
Autor: | Duszek [ czw mar 09, 2006 8:21 pm ] |
Tytuł: | |
SoYeR pisze: Idzik napisał: gość gdzieś spod Białegostoku ![]() Zakładam że jak by był z pod Warszawy to nie byłoby dowcipkowania. A tak poza tym, to jak ktokolwiek z nas jest w nowym mieście po raz pierwszy lub nie zna drogi do celu to potrafi dziwnie się zachować. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | kali [ czw mar 09, 2006 10:49 pm ] |
Tytuł: | |
rano jechałem o 6:50 i widziałem jak go zabierali, strasznie miał przód połamany ![]() |
Autor: | SKOWRON [ pt mar 10, 2006 12:14 am ] |
Tytuł: | |
kali pisze: rano jechałem o 6:50 i widziałem jak go zabierali, strasznie miał przód połamany :(, wpakował się w pryzmę lodu, który w teperaturze - 8C ma twardość kamienia, szkoda autka, wygladało na całkiem nowe tata kupi nowe
|
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |