MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: 22.02 życzenia

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

22.02 życzenia https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=17265	Strona 1 z 1

Autor:	airkomin [ czw lut 23, 2006 7:36 pm ]
Tytuł:	22.02 życzenia
Hej! Jeszcze mi się nigdy nie udało pamiętać w dniu jeno zawsze dzień po. W każdym razie w dzień po sto kabanastej rocznicy urodzin jego lordowskiej mości, życzę wszystkim druhom by trwali niezłomnie na azymucie wszelkim dewiacjom na przekór i żeby na Nas zawsze jak na Zawiszy. Wywiadowca komin w spoczynku.

Autor:	kubol [ czw lut 23, 2006 9:23 pm ]
Tytuł:
nigdy bym nie pomyśłał, że sto kabanasta to 149-ta

Autor:	adi [ czw lut 23, 2006 9:55 pm ]
Tytuł:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Robert_Baden-Powell To dla tych co nie wiedzą o co chodzi

Autor:	BamBam [ pt lut 24, 2006 8:47 am ]
Tytuł:
Cytuj: To dla tych co nie wiedzą o co chodzi aha

Autor:	aardvark [ wt mar 21, 2006 9:29 pm ]
Tytuł:
Heh, ilu tu weteranów szos z zhp?

Autor:	BECKER [ wt mar 21, 2006 10:45 pm ]
Tytuł:
aardvark pisze: Heh, ilu tu weteranów szos z zhp? nie wiem czy jestem weteranem szos ale jak najbardziej zaliczam się do grona ZHP wraz z moją rodziną i znajomymi.

Autor:	aardvark [ wt mar 21, 2006 11:38 pm ]
Tytuł:
Sami swoi... (; A to jeszcze, jakkolwiek, czynnie? Jakiż to wiek druha? Czy dzierżoniów ma własny hufiec?

Autor:	BECKER [ śr mar 22, 2006 9:34 am ]
Tytuł:
Cytuj: Sami swoi... (; A to jeszcze, jakkolwiek, czynnie? Jakiż to wiek druha? Czy dzierżoniów ma własny hufiec? Dzierżoniów ma własny hufiec ale ja ze względu na mojego Tatę działam w hufcu Łagiewniki (wiejski hufiec 15km od Dzierżoniowa) mój Tato jest tam komendantem hufca moje działania ograniczają się do mocnego działania zespołu kwatermistrzowskiego od kilku lat mocno współpracujemy z hufcem Dzierżoniowskim, mamy bazę obozową w Pobierowie od 1994 roku więc ogólnie nie jest źle. niegdyś byłem w szeregach drużyny, nawet odbyłem kurs drużynowych w Bieszczadach - Czarna w 2000 roku , a mój wiek to 22 lata .

Autor:	aardvark [ śr mar 22, 2006 11:49 am ]
Tytuł:
Ech.. nasz hufiec (Gliwice) sobie podupada... Mamy takie braki w kadrze, ze ostatnio nie było komu objąć stanowiska komendanta, nikt nie chciał się tego podjąć. Jeden dwudziestoparolatek się zgodził, bo zaczęło powiewać likwidacją hufca. Budynek się sypie miejscami mniej, miejscami bardziej. Problemy z pieniędzmi na remonty, ludzi cooooraz mniej. Na dodatek trzeba utrzymać nasz mały ośrodek w Łączy. Pomyśleć, że normalnie prosperujące hufce przyznają funkcyjnym stałe pensje, heh.

Autor:	BECKER [ pt mar 24, 2006 10:48 am ]
Tytuł:
u nas funkcyjni nie mają pensji, w hufcu siedzi tylko dziewczyna, drużynowa, która odbywa tam staż. oczywiśćie zespół kwatermistrzowski dostaje "symboliczne" opłaty za różnego rodzaju akcje. mogę się pochwalić, że jako nieliczny, albo i jedyny hufiec wiejski w Chorągwi Dolnośląskiej prosperujemy najlepiej, a nawet lepiej od niektórych dużych miejskich hufców trochę szkoda Waszego hufca, wkońcu Gliwice to duże miasto, w którym wiele się dzieje i jeszcze więcej może się dziać.

Autor:	aardvark [ pt mar 24, 2006 12:22 pm ]
Tytuł:
No to tylko pogratulować. Fakt, szkoda nas. Ale powiedzmy sobie, dalej działamy i robimy co możemy w walce o poprawę sytuacji. Jeśli chodzi o kadrę to dotknęła nas głównie komuna. Z tego co wiem, to bardzo wielu młodych instruktorów odeszło ze służby, bo nie godzili się na przekazywanie młodym ludziom kłamstw dot. stalinizmu i temu podobnych. Kiedy komunizm został ostatecznie zażegnany, było już dla nich najwyraźniej za późno na powrót. Wracać w wieku dziestu lat, po dłuższej przerwie? Ludzie mają już wtedy poukładane życie. Nie każdy może, nie każdy potrafi.

Autor:	Frozen.Vodka [ sob mar 25, 2006 7:13 am ]
Tytuł:
Ja wparawdzie nie bylem nigdy harcerzem, ale obserwuję straszliwy upadek tej organizacji w Polsce. U mnie na osiedlu była nawet Harcówka, ale teraz siedzą tam (w zdemolowanym budynku do rozbiórki) nastoletnie ćpuny,walą wódę i coś tam ćpają. Dzieciaki w ogóle się tym nie interesują bo wspólczesna "gawiedź" jakoś woli oglądać hiphopowe (plaga jakaś)występy "gwiazd" (cholerka obrazam Mercedes) i ich "częstochowskie bezsensowne rymy" propagujacych jakze odmienne wartości. Teraz "numero uno" to dobrze sie puścić, zaćpać, poimprezować... dalej niestety wyobrażnia wiekszości młodych się kończy Media też nie sprzyjają specjalnie takiemu wychowywaniu, bo to się zwyczajnie nie sprzedaje, nie jest "trendy"i nie ma z tego pieniędzy;( Mam wrażenie ze Harcerze traktowani są u nas jak "nienormalni" bo nie są w modzie i jakoś ciężko ich wpisać we wsółczesny styl bycia młodych ludzi. Co mnie martwi najbardziej to własnie wspołczesne podejscie do historii i tradycji oraz kompletny brak szacunku dla starszych ludzi. Co to będzie jak pokolenie teraz 10 latków dorośnie??? Myśle że nasza wspaniała władza skopała ten temat dokumentnie po 89 roku. A przecież mamy taką wspaniałą tradycje... że chociażby przedwojennego "Sokoła" wymienię. Mój nieco przydługi wywód wziąl się z osatniej rozmowy z moją siostrą która jest mocno zaangażowana w harcerstwie nad morzem i również twierdzi ze to w zasadzie to już koniec i zmierzch a do harcerstwa trafiają same "Muminki" (!!!) Dlaczego się tak dzieje Szanowni Druhowie? pozdrawiam

Autor:	BECKER [ ndz mar 26, 2006 10:41 am ]
Tytuł:
hej, zgadzam się z tym co napisałeś, harcerstwo jest już nie modne, przecież to wstyd chodzić po mieście w jakimś zielonym mundurku i bawić się w podchody, tak mówi większość dzisiejszych nastolatków, sam mam 22 lat i niektórzy moi równieśnicy mają takie samo podejście, a wkońcu to już "stare konie" . podczas trwania obozu który ma 3 turnusy po 2 tygodnie, na turnusie jest średnio 300 - 350 osób, to z tego może 70 - 100 osób to harcerze, reszta to "niezorgi" . osobiście miło wspominam te wszystkie zabawy, bieganie po lesie i tp . sam nie wiem co o tym myśleć.

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/