MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
PZU i wieczny problem ! https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=16994 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | WeebShut [ pn lut 13, 2006 3:50 pm ] |
Tytuł: | PZU i wieczny problem ! |
Witam Szlag mnie dzis trafił, zebrało się Pani kierowniczce w Centrum Likwidacji Szkód, ale do rzeczy. Na początku stycznia ( 06.01 ) zgłosiłem szkodę w PZU. Szkoda wynikła na parkingu, gdzie pewien młodzieniaszek przyłożył w mój zderzak i go wygiął ( jeszcze W116 ). Szkoda została opisana, sprawca przyznał się do winy i po tygodniu potwierdził szkodę, w opisie podani byli świadkowie zdarzenia. 02.04 ( czwartek ) poszedłem do PZU ( poraz 5 ) dowiedzieć sie na jakim etapie jest, i kiedy będe mógł w końcu odebrac pieniądze. ( Nie będę wnikał w to, że jeżeli nie masz żółtych tablic, to samochód wyceniają jak kupę złomu na kołach - 2500 zł, za nic maja oryginalnośc, zgodnośc z tabliczkami i rzadkość modelu ). Okazało się, że moje papiery leżą, bo rzeczoznawca nie potrafi zrozumieć jak doszło do szkody. Wkur****m się i pojechałem do świadka po numer telefonu, bo oczywiście szanownej komisji w PZU nie chce się ruszyć d**y, żeby podjechac i się dowiedziećjak owe zdarzenie zaszło. Pan powiedział, że sprawę pchnie. Zadzwoniłem dziś juz do kierowniczki i co się dowiedziałem ? Że analiza mojego zdarzenia stoi w tym samym miejscu co 3 tygodnie wcześniej. Wpadłem normalnie w szął, co Pani kierowniczka odczuła na swojej skórze, ale nie o to tu chodzi, bo to do niczego nie prowadzi. Czy ktoś wie, ile PZU ma czasu na wypłatę pieniędzy po wycenie szkody ? Kodeks Cwyilny mówi, że dni 30 licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Czy ktoś mial z tym jakąś styczność ? Bo powoli krew mnie zalewa, pieniądze biorą szybko ale żeby zapłacić ... ![]() |
Autor: | BamBam [ pn lut 13, 2006 4:33 pm ] |
Tytuł: | |
30 dni, o ile nie zostana zgloszone przez nich jakis nieprawidlowosci. moim rodzicom zginelo auto, po 30 dniach przyszla wiadomosc, ze trwa postepowanie wyjasniajace. Po kolejnych 6 miesiacach przyszla wiadomosc ze znalezli auto w moskwie - ale nie sa pewni czy to napewno to auto... trwalo to w koncu prawie 2 lata, oparlo sie o sad - pzu momentalnie poszlo na ugode. btw, mi kiedys w aucie ocenili szkode na 850 zl ( auto mialo 6 lat) a rzeczoznawca niezalezny na 4500zl - wiec moze jeszcze sie z jakims innym rzeczoznawca skontaktuj. oni ci tego glosno nie powiedza, ale mozesz sie nie zgodzic z ich opinia, przedstawic swoja i jezeli roznica bedzie bardzo duza, to masz prawo sie z nimi w sadzie spotkac. ale tak czy siak, dluga droga... |
Autor: | Sikor [ pn lut 13, 2006 4:36 pm ] |
Tytuł: | |
Można też zbierań faktury i paragony za różne częsci, akcesoria i inne usługi (np chromowanie zderzaków). Jeśli te elementy ulegną zniszczeniu podczas kolizji, pokazujesz kwity w PZU i muszą to uwzględnić. |
Autor: | Wookee [ pn lut 13, 2006 5:02 pm ] |
Tytuł: | |
PW ![]() |
Autor: | BamBam [ pn lut 13, 2006 5:07 pm ] |
Tytuł: | |
Wookee pisze: PW
proponuje punkt karny dla moderatora za nabijanie postow ![]() |
Autor: | Wookee [ pn lut 13, 2006 5:20 pm ] |
Tytuł: | |
BamBam pisze: proponuje punkt karny dla moderatora za nabijanie postow
Dziękuję, ale ostatni dialog z Duszkiem skłonił mnie do zamieszczenia postu, który da mi pewność, że odbiorca wie, iż idzie do niego PW :p Wobec tego, nie skorzystam z propozycji, może Idzik... |
Autor: | Maniek [ pn lut 13, 2006 5:53 pm ] |
Tytuł: | |
Ubezpieczyciel ma obowiązek wypłacić odszkodowanie w ciągu 30 dni od daty zgłoszenia szkody. Jesli okoliczności uniemozliwiają wycenę, ustalenie sprawcy itd mają to zrobić najpuźniej 14 dni od daty gdy już wszystko się dowiedzą. Jednak ustawa normuje że to ustalanie nie może trwać dłużej niż 90 dni., chyba że sprawę musi rozstrzygać sąd. Z mojego doświadczenia (z Generali) wiem że trzeba do nich dzwonić, nie czekać aż oddzwonią, straszyć, wysyłać pisma. W moim przypadku na żadne pismo nie odpowiedzieli pismem, co w stosownym momencie np przed sadem można wykorzystać. Do sporządzonej przez nich wyceny odwołałem się na pismie, przedstawiłem że w wycenie się mylą (zaproponowali mi klepanie błotnika który 2 lata wczesniej wymieniałem na nowy) i że zaproponowany przez nich sposób naprawy nie przywróci stanu auta sprzed kolizji. Rację uznali, zarzyczyli sobie faktury na zakup błotnika którą im wysłałem Potem stwierdzili że OC sprawcy jest nie ważne i od pół roku dalej tak twierdzą mimo że Fundusz Gwarancyjny jest innego zdania. Ale im to nie przeszkadza w spokoju szukać (a może produkować) dowodów potwierdzającyh ich rację. Gdy straciłem już cierpliwość, a na kolejne pismo wzywające ubezpieczyciela do zapłaty + odsetki nie otrzymałem nawet telefonu - zgłosiłem skargę do Biura Rzecznika Ubezpieczonych. Na razie czekam na odzew A tu link do ustawy http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search? ... 1152Lj.pdf I jeszcze link do Biura Rzecznika: http://www.rzu.gov.pl/rzecznik/biuro/za ... _skarg.htm To tyle z mojego doświadczenia. Jak byś chciał to mogę Ci wysłać kopię pisma w sprawie odwołania. Podeslij maila na priv Pozdrawiam |
Autor: | WeebShut [ pn lut 13, 2006 7:36 pm ] |
Tytuł: | |
Dzięki Panowie za odzew. Maniek na razie dziękuję, w razie czego się odezwę. Bardzo dobre pismo podesłał mi Wookee. Jutro zrobię dokładnie tak jak napisałeś ![]() Czy podpisanie wyceny jest jednoznaczne z jej akceptacją czy jest to tak jak mi gościu powiedział jedynie informacja ile proponują ? |
Autor: | Wookee [ pn lut 13, 2006 7:41 pm ] |
Tytuł: | |
WeebShut pisze: Maniek na razie dziękuję Bier i to - porównaj, weź to co najlepsze z obu. W końcu moja "twórczość" klepana na gorąco, po przeczytaniu wątku może jak najbardziej być gorsza od pisma Mańka. WeebShut pisze: Czy podpisanie wyceny jest jednoznaczne z jej akceptacją czy jest to tak jak mi gościu powiedział jedynie informacja ile proponują ?
1. Zależy, co tam stało. 2. Zawsze możesz powiedzieć, że nie znałeś dokładnych cen i działałeś w dobrej wierze - zgodnie z prawdą zresztą. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |