MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Króciak https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=16492 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Matiej [ pt sty 20, 2006 1:27 pm ] |
Tytuł: | Króciak |
Szanowne koleżeństwo. Od 3 dni pomykam sejem do pracy. Tzn Seicento 900. Króciak z niego okrutny i do tego jak wciskam sprzęgło to zawadzam hamulec. Głupia sprawa. Mimo ze to nie dotyczy mercedesa to chcialem sie zapytać moze macie doświadczenie w tym. Otóż dzisiaj miałem niespodzianke. Wywaliło mi w na silniczek oleju co nie miara. Śmród jak 150. I do teog obrzygany silnik olejem. Co ciekawe olej wylecial prze dziure od bagnetu. Bagnecik sie wysunoł i jak otworzylem maske to radośnie podskakiwał wyrzucany strzałami olejowymi. Wkurzylem sie na maxa. Na szczęście nie uciekło tyle zeby dolewać. Okazło sie ze bagnecik w tej pierdziawce wchodzi tak leciutko o otwór ze mozna go wyjąć złamanym pazokciem. W innych autach jakie miałem zawsze trzea bylo szarpnąc. ![]() Jak i co mu zrobic zeby nie wypadał. W sklepach jak pytam o bagnet to auta to oczy wywalaja. 1. Czy zawinać na przy wyjściu zwykłą izolacją elektryczną ? Boje sie ze moze tam być temp za wysoka w lato i splynie mi izolacja do środka. 2. Czy zawinąć w tym samym miejscu jakaś taśmą teflonową. Chodzi o to zeby pogrubić wtyk zeby za luźno nie bylo. HELP. Oczywiście moja beka jest na chodzie ![]() |
Autor: | Matiej [ pt sty 20, 2006 1:29 pm ] |
Tytuł: | |
A w ogole to bym jej kupil coś normalnego tj jakiego mercedesa. Ale beka za wielka jest i marudzi. Mysle ze 190 by była dobra albo C-klasa. Ale to juz kasa jest. Tylko za 10tys można kupic jaką 190 w automacie i dieselku? Bo zwykle wszystkie jakies zakatowane widuje ;( |
Autor: | nimnod [ pt sty 20, 2006 7:50 pm ] |
Tytuł: | |
nie wiem gdzie umiejscowiony jest bagnet w krązowniku seicento, ale gdzie by nie był, to chyba mocno dziwne ze sobie podskakuje jak piszesz. mozesz go lekko wygiąc, tak aby spreżynowo oparł sie o scianke rurki w której biegnie. a swoją drogą wywalający olej przez rurke od bagnetu, nie swiadczy czasem o raczej drastycznej usterce motoru?? pozdr, Nimnod |
Autor: | Rad.ek [ pt sty 20, 2006 10:02 pm ] |
Tytuł: | |
Jeśli odkręcisz wlew oleju i też będzie rzygał to masz silniczek do remontu. Nie powinno tak walić olejem. |
Autor: | MERCEDES 4 EVER [ pt sty 20, 2006 10:03 pm ] |
Tytuł: | |
moim zdaniem to mogła zamarznac odma od skroplin pary wodnej i wywaliło bagnetem.... |
Autor: | Matiej [ sob sty 21, 2006 12:01 am ] |
Tytuł: | |
A dajcie spokój z remontoem. To auto ma 5 lat i moja żona nim jeździ od nowości. Przebiem ma ledwo 75 tys. NIe wierze ze takie gówno robią. Olej bierze ale nie bardzo, nie kopci kompresje trzyma. Do remontu daleko. A bagnet po prostu wywaliło i se tak bulgotało. A z tą odma to faktycznie tak moze być. No cóz. To tylko fiat. Jutro idzie do garażu beka będzie zimować. Tandeta. Coraz bardziej jestem skłonny sprzedać to i kupic 190 żónie |
Autor: | Sikor [ sob sty 21, 2006 12:49 am ] |
Tytuł: | |
W maluchach był to dość częsty problem. Nie wiem jak wygląda bagnet w SC, ale do malca można było kupić tą gumę która bagnet uszczelnia. |
Autor: | ghost2255 [ sob sty 21, 2006 11:52 am ] |
Tytuł: | |
kilka zwojów dobrej taśmy izolacyjnej załatwi sprawe. Tylko sprawdz odme, czy jest drożna i możesz zakończyć temat. To tylko FIAT |
Autor: | Matiej [ sob sty 21, 2006 1:20 pm ] |
Tytuł: | |
Nie zabardzo wiem gdzie ta odma w tym wynalazku jest. Ale pobyt w garazu załatwił sprawe. ODepchało sie badziewie. Bagnet załatwilem izolacją i jest cool. Jedynie pozostał problem smordu przypalanego oleju bo jeszcze oblany sinlik jest. Ale trudno. W lato będzie mycie. Dzięki za pomoc. Jak miałbym robić remonto silnika po 75tys. to normalnie bym mu wstawił silnik od kosiarki |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |