MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Przełożenie tablic między samochodami
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=16424
Strona 1 z 2

Autor:  airkomin [ wt sty 17, 2006 1:22 pm ]
Tytuł:  Przełożenie tablic między samochodami

Bry!
Ostatnim czasem rozważam teoretycznie pewien problem, mianowicie, chciałbym sobie przełożyć tablice ze W115 na coś następnego (ładny numer mam, wiecie). W tym celu udałem się nawet do wydziału komunikacji i zapytałem obeznaną panią kierowniczkę. Dowiedziałem się, że tablice są przypisane do samochodu i jest to niemożliwe, jednak dzisiaj od wczesnych godzin porannych narasta we mnie poczucie, że zostałem spławiony, gdyż przypomniało mi się, że po moim mieście rodzinnym jeździ nissan micra z numerem sza0001 i opel omega z sza0003. z moich rachub wynika, że numery te powinny być przydzielone gdzieś około 1976 r. Samochody te są dużo młodsze, więc powstaje pytanie, jak onie to zrobili.
Problem drugi to blachy indywidualne, jak sobie zarzyczę Z0 KOMIN to nie po to, żeby jakiś następny właściciel mnie reklamował, tylko po to żeby mieć to na kolejnych swoich samochodach. Sensownie chyba argumentuje?
Ktoś wie coś więcej? Może mamy na pokładzie jakiegoś urzędnika magistratu? W miarę możliwości proszę o konkretny paragraf.

Autor:  gorex [ wt sty 17, 2006 1:30 pm ]
Tytuł: 

teść kupował samochód z tablicami typu "zo komin" tablice musiał zwrócić do wydziału komunikacji. nie zależało mu, więc olaliśmy temat - nie wiem czy to "prawne" zachowanie [zlosnik]

Autor:  _me: how_ [ wt sty 17, 2006 1:43 pm ]
Tytuł:  Re: Przełożenie tanlic między samochodami

airkomin pisze:
(...)gdyż przypomniało mi się, że po moim mieście rodzinnym jeździ nissan micra z numerem sza0001 i opel omega z sza0003.


SZA 0001 miał kiedyś mały japoński busik, taki co jak wiatr przywieje, to się przewraca.

Pamiętaj kominie, że OMEGI mają czasem w dowodzie ASCONA A* i wtedy rocznikiem wydawania pasują, a krewni i znajomi magistratu, też krzywdy sobie zrobić nie dadzą, patrz: tablice aut pracowników magistratu.

* zbieżność marek do podanej przez komina sytuacji przypadkowa.

Autor:  blaszek [ wt sty 17, 2006 4:41 pm ]
Tytuł: 

Jeśli kupujesz używane auto z indywidualkami to zeby je pozostawić musisz zapłacić 500 zł. A z tymi SZA 0001 - to oczywiście najzwyklejsze tablice. Poprostu ten wyróżnik był wydawany w późniejszym okresie tej generwacj itablic 76' :)

Autor:  matrix [ wt sty 17, 2006 5:08 pm ]
Tytuł:  Re: Przełożenie tanlic między samochodami

airkomin pisze:
Bry!
Dowiedziałem się, że tablice są przypisane do samochodu i jest to niemożliwe, jednak dzisiaj od wczesnych godzin porannych narasta we mnie poczucie, że zostałem spławiony, gdyż przypomniało mi się, że po moim mieście rodzinnym jeździ nissan micra z numerem sza0001 i opel omega z sza0003. z moich rachub wynika, że numery te powinny być przydzielone gdzieś około 1976 r. Samochody te są dużo młodsze, więc powstaje pytanie, jak onie to zrobili.


W moim województwie, kilka miesięcy przed wprowadzeniem białych tablic, zacząłem spotykać nowe auta z numerami, które podobnie jak u Was, były wydawane na przełomie lat 70tych i 80tych. Poprostu z braku możliwości kombinacji, urzędy zaczęły przydzielać numery, które już kiedyś były wydane. Może jest to analogiczna sytuacja.
Pozdrawiam.

Autor:  airkomin [ wt sty 17, 2006 5:52 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Poprostu z braku możliwości kombinacji, urzędy zaczęły przydzielać numery, które już kiedyś były wydane.

Czyli, można wziąść unieważniony numer? Zatem teoretycznie gdyby unieważnić moje ulubione blachy i za 5 minut je reaktywować to mogłoby zadziałać.
Ja jednego nie rozumiem, skoro ważny numer i kupuję samochód, który jest zarejestrowany w moim mieście i zachodzi konieczność wydrukowania nowego dowodu, bo zmienia się właściciel, a nie ma potrzeby wymiany blach, to w czym do konia wafla problem, zeby procedurę wykonać dwa razy, bez jakiś kosmicznych kombinacji, tak żebym miał sobie swoje blachy tam gdzie chcę. Problem jest oczywiście czysto teoretyczny, gdyż pozostając w trybie cienkiego piszczenia nie zamierzam wsadzać sobie na łeb 2x po 105 zet eł, bo tyle kosztują jakieś nalepki i dowód (105 znaczy). Jednak jak już przestanę być niebieskim ptakiem i zacznę cos tam zarabiać, to może mi przecież przyjść do głowy ochota na małą numerologię. Rzeczywistość na każdym kroku przerasta to durne prawo i zaczyna się to leciutko odkładać na mej wątrobie.

Autor:  matrix [ wt sty 17, 2006 5:56 pm ]
Tytuł: 

airkomin pisze:
Cytuj:
Poprostu z braku możliwości kombinacji, urzędy zaczęły przydzielać numery, które już kiedyś były wydane.

Czyli, można wziąść unieważniony numer? Zatem teoretycznie gdyby unieważnić moje ulubione blachy i za 5 minut je reaktywować to mogłoby zadziałać.


Aż tak dobrze jak mówisz, to chyba nie ma. Napewno jest ustalony jakiś okres po którym numery,które raz były wydane,mogą być ydane powtórnie. Napewno nie jest to 5 minut [zlosnik]

Autor:  BECKER [ wt sty 17, 2006 6:50 pm ]
Tytuł: 

hej,
ja tutaj nawiąże do tablic imiennych, ostatnio kolega mi mówił, że takie tablice zostają w moim posiadaniu na 10 lat , więc ja sobie wykombinowałem, że jak bym sobie sprawił takie tablice to bym zaoszczędził bo autko zmieniam mniej więcej co pół roku no i oczywiście się wyróżniam w tłumie [zlosnik]
ale czy napewno te tablice zostają u mnie??

Autor:  sobolini [ wt sty 17, 2006 7:42 pm ]
Tytuł: 

jesli chodzi o tablice to moge swoje trzy grosze wtracic bo cos sie tym kiedys potrosze interesowalem. mieszkam w lodzi i od kiedy weszly do obrotu tablice typu ABC 1234 na czarnym tle, na lodzkich drogach pojawily sie rejestracje zaczynajace sie na LD...(np. LDA 1234), potem byly LZ,LF a tuz przed wejsciem bialych blach pojawily sie LW. od 2000roku zauwazylem NOWE auta z tablicami starego typu zaczynajacymi sie na LD,Lz i LF co jak ktos tlumaczyl bylo spowodowane brakiem innych kombinacji ( ktos kiedys wyrejetrowal pojazd i zdal blachy ). zas jesli chodzi o pozostanie przy starym nr to jest on przypisany do danego auta a nie wlsciciela. to samo sie tyczy tablic indywidualnych jak chcesz auto sprzedac to razem z tablicami, nikt nie patrzy czy sa indywidualne czy nie. nikogo nie obchodzi jak obecny wlasciciel ma tablice Z0 ADAM od poprzedniego wlasciciela a jezdzi nim powiedzmy Krysia. takie popaprane mamy prawo i juz.
a na koniec powiem ze w cieniasie mojego znajomego skonczylo sie miejsce na wpisy z przegladu. nadmienie ze ma czarne, stare blachy i juz sie finansowo przygotowal na ponowne rejestrowanie (bo wiadomo kazdy powod jest dobry by obywatel zmienil stare blachy na nowe i wrzucil cos do panstwowej, zlodziejskiej skarbonki) a mila pani w okienku powiedziala ze jak ma stare blachy jeszcze czytelne to nie musi przerejestrowywac auta. i w ten sposob ma stare blachy i nowy, europejski dowod.
;) pozdrawiam.

Autor:  trocin [ wt wrz 15, 2009 11:25 am ]
Tytuł: 

Witam.
Odswieze temat, bo akurat jestem w podobnej sytuacji.
Sprzedaje auto zarejestrowane na tablicach indywidualnych (P0 NADIA). W WK powiedzieli mi, że jesli nowy wlasciciel (kupujący) mieszka w woj.wlkp to moze nie zmieniac tablic i jezdzic na moich. Jesli auto bedzie w innym woj. konieczne jest zdanie tablic i zarejestrowanie na nowych. Nie ma opcji zostawienia sobie tablic za ktore zaplacilem qrwa ponad 1000zł ! Przeciez to skandal. Napisalem maila do WK zeby podali mi zrodlo tych pojebanych przepisow, jakies rozporzadzenie czy cos takiego. Mam znajomego bardzo dobrego prawnika i zobaczymy co on na to powie, rozwazam wystapienie na droge sadowa jesli bedzie szansa na zostawienie tablic. Słyszalem, ze od niedawna tablice indyw. sa przypisane do wlasciciela i placac raz mozna uzywac tablic do kolejnych pojazdow. Okazuje sie ze jednak nie, tak twierdza urzedasy w WK ale nie podali mi zadnego przepisu mowiacego o tym. Czekam na ich odpowiedz w mailu. Zobaczymy jak to bedzie ale dzis mnie wkurwili od rana... :evil:

Autor:  chmielo [ wt wrz 15, 2009 12:34 pm ]
Tytuł: 

trocin bez nerwów, teraz jak zmienisz samochód wykupisz sobie P1 NADIA i znowu wywalisz 1000 [zlosnik]

Autor:  trocin [ wt wrz 15, 2009 1:56 pm ]
Tytuł: 

No wlasnie tak mi doradzil urzedas...
Cytuj:
panie, co za problem, mozesz sobie pan kupic kolejne np. P1 NADIA [zlosnik]

wujek dobra rada :) czyli co zmiana auta 1k leci z kieszeni, niezle to wymyslili....

Autor:  McCoy [ wt wrz 15, 2009 2:20 pm ]
Tytuł: 

trocin pisze:
Czekam na ich odpowiedz w mailu


Łzy mi popłyneły ze śmiechu. Weź no im wyślij polecony z potwierdzeniem odbioru - inaczej d**a blada.Od momentu odbioru mają 14 dni na rozpatrzenie Twojej sprawy.

Swoją drogą - skurczysyństwo z tymi numerami :-?

Autor:  trocin [ wt wrz 15, 2009 3:45 pm ]
Tytuł: 

Na razie wyslalem maila, poczekam pare dni na odpowiedz, jak nie przyjdzie, wysle poczta pismo. W wielu urzedach w Poznaniu juz zalatwialem sprawy przez internet i zawsze odpisywali na maile, dlatego tez mam nadzieje ze i teraz odpisza. Jest podany na stronie UM email do WK wiec mam nadzieje ze ktos kompetentny to czyta...

Autor:  THC [ wt wrz 15, 2009 5:36 pm ]
Tytuł: 

Toś się Trociniaku obudził .
Od początku indywidualnych było jasne, że sprzedajesz auto i zdajesz blachy.

Heh nie mów, że nie wiedziałeś o tym.

Ale kolega prawnik da rade, nie ma wątpliwości, potem niech załatwi po 90% zniżki OC dla posiadaczy Mercedesa.

I forum to nie jednostka, nie ładnie tak przeklinać, zwłaszcza na coś na co nie masz wpływu, wystarczyło poczytać przepisy.

No i teraz wiesz ,że tysiąc na studia małej Nadii, lepiej by Ci zaprocentował , niż dwa kawałki aluminium na oczaku z przebiegiem do uzg.

Pogódź się z tym.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/