MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Zimowa ropa
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=16413
Strona 1 z 5

Autor:  Janfocus [ pn sty 16, 2006 11:10 pm ]
Tytuł:  Zimowa ropa

Dziś prowadziłem dysput na temat ropy zimowej, która na niektórych stacjach jest taka tylko z nazwy... Ja w prawdzie leję tylko z BP, ale może sie tak zdarzyc, że gdzieś daleko będę musiał zalać coś innego i tu pytanie -podobno niektórzy dolewają nieco etyliny -pytanie tylko ile np na 55l??

Autor:  Oktas [ pn sty 16, 2006 11:21 pm ]
Tytuł: 

ja w dostawczaku na ok 65-70l za 10 zł czyli ok2,5

Autor:  Jarzyn [ pn sty 16, 2006 11:30 pm ]
Tytuł: 

U mnie w mieście, na BP to "zimowy olej napędowy" jest tylko chyba z nazwy. Przymarzł mi ostatnio przy -16. Zalałem na Orlenie i jest cymes. Ojciec powiedział, że u nas w mieście najwięcej osób odjeżdża nie płacąc, więc to chyba wyjaśnia całe zajście.

Autor:  laudan [ wt sty 17, 2006 6:39 am ]
Tytuł:  Re: Zimowa ropa

Janfocus pisze:
Dziś prowadziłem dysput na temat ropy zimowej, która na niektórych stacjach jest taka tylko z nazwy... Ja w prawdzie leję tylko z BP, ale może sie tak zdarzyc, że gdzieś daleko będę musiał zalać coś innego i tu pytanie -podobno niektórzy dolewają nieco etyliny -pytanie tylko ile np na 55l??


Przy -20 Etolz zalecal 50:50.

Autor:  Sebian [ wt sty 17, 2006 8:44 am ]
Tytuł: 

Większość czasoprzestrzeni spędzam w W-wie i tankuje na Neste. W trasie korzystam tylko z markowych stacji. Niezależnie od hasła "paliwo zimowe" zawsze dodaję do paliwa norweskiego Skyyd'a i od lat (pod warunkiem dobrej kondycji motoru) nie mam problemów z odpalaniem czy zatkanymi parafiną przewodami. Na stacjach można dostać niejaki Xeramic, ale ten po mroźnej nocy spędzonej w bagażniku zamienia się w galaretę - nie polecam.

Autor:  Irek [ wt sty 17, 2006 2:22 pm ]
Tytuł: 

mam 100l bak więc zawsze mam zalaną wystarczającą ilość na trasę :) ale leję głównie na Statoil .Niedawno znalazłem tez dziwną stację (w Gliwicach ) gdzie była śmieszna cena za litr i mnie skusiła i................. wszystko było bez problemów teraz to już chyba newiele stacji ma przejsciowy.Mrozy już długo trzymają .

Autor:  stanleym126 [ wt sty 17, 2006 7:46 pm ]
Tytuł: 

Kiedyś gdzieś czytałem o wyższości swiąt bożego narodzenia nad swietami wielkiej nocy (porownuję w tym przypadku do ON) i okazuje się ,że czy to BP, Schell,Orlen itd. paliwa pochodzą i tak z jednego żródła czyli od producenta krajowego.Kwestią jakości paliwa pozostaje więc czy tankowane jest na markowej stacji w centrum czy gdzieś na zadupiu w lesie,gdzie łatwiej paliwo ochrzcić i tankują tam biedniejsi kierowcy a tym samym ich samochody sa starsze konstrukcyjnie i mniej narażone na awarie w razie czego.Najlepiej do paliwa dolewać przed mrozami lub w trakcie tankowania specjalne dodatki jak pisal kolega wyżej skandynawski.

Autor:  Sebian [ śr sty 18, 2006 10:52 am ]
Tytuł: 

Kiedyś wierzyłem w cudowne zimowe paliwo na Aralu (dziś BP), ale szybko przestałem. Dopiero jak dodam cud-środka, to wiem, że mam święty spokój [cool]

Obrazek

Autor:  Wojtek123 [ śr sty 18, 2006 6:04 pm ]
Tytuł: 

Sebian pisze:
Dopiero jak dodam cud-środka


Sebian gdzie można dostać ten środek?
Dzięki i pozdrawiam.

Autor:  Maniek [ śr sty 18, 2006 6:16 pm ]
Tytuł: 

Sebian pisze:
Kiedyś wierzyłem w cudowne zimowe paliwo na Aralu (dziś BP), ale szybko przestałem. Dopiero jak dodam cud-środka, to wiem, że mam święty spokój [cool]

Obrazek


Znam ten środek i polecam. W moim przypadku taka litrowa buteleczka starczyła na dobrych kilka lat (jeszcze mój ojciec ją kupił).
Obecnie tak jak dziś ograniczam się do upewnienia się co wlewam do baku np Shell V Pover diesel o deklarowanej odporności do -38 stopni.
Chociaż sprawdzić jej pewnie nie sprawdze bo mój francuski piesek po wczorajszych 9 godzinach pod chmurką robił problemy przy odpalaniu. Więc przy zbliżających się mrozach dam mu pewnie spokój.

Autor:  Jarzyn [ śr sty 18, 2006 6:43 pm ]
Tytuł: 

Polecam ten środek. Załałem przed chwilą do pełna na Orlenie i dolałem Sydd'a. Widać różnice w jeździe. Ciekawy jestem co będzie rano.

Autor:  Konri [ śr sty 18, 2006 7:51 pm ]
Tytuł: 

Ja tez polecam ten srodek. Jak mialem W123 w dieslu to tez go lalem ale litr tego srodka starczyl na kilka tankowan a na pewno nie na kilka lat. Jest on dostepny np:na stacjach orlenu. Polecam go.

Autor:  Sebian [ śr sty 18, 2006 10:37 pm ]
Tytuł: 

Do kupienia był zawsze na Orlenie, choć ostatnio miałem z tym problem. Zaopatruję się obecnie na Jet. Środek polecił mi z 5 lat temu Zbyszek Broler. Pamiętam do dziś, jak przyszedł pierwszy siarczysty mróz -20oC i moja beczka 300D zastrajkowała. W końcu zjawił się chyba Maxit, który zaczął mnie ciągać i w końcu zaskoczyła. Silnik pracował równo, ale jak wyjechałem na ulicę, to okazało się, że nie ma mocy, a rozwijany Vmax na już nagranym silniku wynosił 60km/h. Zadzwoniłem do Zbyszka, a ten zapytał mnie, ile mam ropy w baku (miałem pół baku) i wyslałm mnie na Orlen, abym kupił i zaaplikował Skyyda, oraz zatankował do pełna. Tak też zrobiłem i po dosłownie kilku chwilach moc wróciła. To naprawdę rewelacyjny środek - stosuję go dobre 5 lat i nigdy się nie zawiodłem. Póki co czekam na te zapowiadane na weekend duże mrozy, żeby przetestować nowe serce Eminencji [cool]

Autor:  MacKuz [ śr sty 18, 2006 10:40 pm ]
Tytuł: 

środek jest super - w końcu oni wiedzą co robią bo zimy mają zdecydowanie bardziej agresywne :D :D :D

Autor:  laudan [ śr sty 18, 2006 10:46 pm ]
Tytuł: 

Sebian pisze:
Skyyda, oraz zatankował do pełna. Tak też zrobiłem i po dosłownie kilku chwilach moc wróciła


Widzialem to dzis na stacji (bodajze texaco, lub byle texaco na lopuszanskiej:) Cena to 38pln, a wiec nie niska.

Strona 1 z 5 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/