MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Piesek
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=15456
Strona 1 z 2

Autor:  Mar3ko [ śr lis 23, 2005 9:35 am ]
Tytuł:  Piesek

Pracuje na autostradzie a4 i 3 dni temu ktoś wyrzucił psa z auta(nie wiem co bym zrobił takiemu ) 3 dni kilkadziesiąt ludzi prubowało go złapać, łącznie ze schroniskiem i nie dało się, dokarmialiśmy go jak mogliśmy. Dziś przed wyjściem do pracy, wziąłem więcej jedzenia( kaszanki, ser żółty, szynka) i nie wiem jakim cudem udało mi się go wpędzić do biura, postawiłem mu miske w drzwiach i zaraz jak wszedł zamkneliśmy<jupi>. Nakarmiliśmy go, daliśmy mu pić, teraz sobie leży i odpoczywa. Za chwilę przyjadą ze schroniska po niego .Żal mi go bardzo, jest taki malutki, młodziutki i słodki, wziąłbym go, ale mam już swojego który ma 13 lat.Jestem strasznie czuły na punkcie zwierząt. Zabiłbym chyba właściciela..Wrrr . :evil:

Autor:  Mroczny [ śr lis 23, 2005 9:40 am ]
Tytuł: 

www.dogomania.pl - codziennie wiele przypadków podobnych

po prostu ludzie nie dorośli do brania odpowiedzialności za inną istotę

Autor:  filippo [ śr lis 23, 2005 9:57 am ]
Tytuł: 

Gdyby było takich osób więcej jak Ty to nie byłoby takich przypadków. Ludzkie kaprysy to często tragedia tysięcy zwierząt (koty, chomiki, myszki, rybki, szczury, myszoskoczki, żółwie itd. itd.)

Autor:  SoYeR [ śr lis 23, 2005 10:10 am ]
Tytuł: 

Znam przypadek jak jeden "sku..." podczas przywiązywania psa do drzewa był na tyle nieostrożny i dał sie zauważyć innemu panu (120kg wagi) który był miłośnikiem psów (swoją drogą właściciel bardzo znanej hodowli molosowatych)...

Jestem niemal pewien że ten pierwszy więcej nie postąpi w podobny sposób. (lewarek bardzo boli) [zlosnik] pies został mu odebrany... nno i dokumenty w celu weryfikacji czy oby nie kupi innego psa.

Osobiście nie pochwalam żadnego z powyższych zachowań.

Jednak osobiście zareagować mógłbym podobnie... (cóż, jesteśmy tylko ludzmi a czasem emocje biorą górę) ;)

Inna historia:
Na jednym z parkingów w warszawie ktoś przywiązał rottweilera do barierki... do 4 rano - czekałem aż ktoś się po psa pojawi... nno i tak się rozpoczęła moja przygoda z Tą rasą.. ;)

Autor:  Mar3ko [ śr lis 23, 2005 10:37 am ]
Tytuł:  .

Ja Uwielbiam zwierzęta, a w szczególności psy. Nie chciałbym tu na forum nic ten tego... [zlosnik] Ale kiedyś, dwukrotnie zdarzyła mi się sytuacja, że zły właściciel nie wyszedł bez szwanku z sytuacji gdy bił psa...Ale nie pochwalam także takiego zachowania. Beczka stała obok i został postraszony, że zaraz wejdzie do bagażnika. To był moment jak wziął psa na ręce i uciekł. Inny przypadek szedłem ze swoim maluchem i wyciągałem coś z bagażnika, szedł facet(typ kozaczek) z rotweilerem. I rotweiler rzucil sie na mojego, moj pod auto prawie wskoczyl, ja sie odwracam jak na gościa wyjechałem od......to sąsiedzi do okien powylatywali, gość tak się przestraszył, że od razu zwiał:) Ja swojego pogłaskałem, a sąsiedzi brawo zaczęli bić, hihi:)

Właśnie czasem emocje biorą górę.


PS. Znajda właśnie zasnęła i śpi, nie dziwie się po 3 dniach na mrozie i lataniu. W sumie nie mam już żadnego śniadania nawet dla siebie, ale wole dać jemu żeby się wzmocnił. [zlosnikz]
Pozdrawiam

Autor:  Piotr735 [ śr lis 23, 2005 11:54 am ]
Tytuł: 

Czasami ludzie zachowują sięgorzej jak... i tu brak porównania.
Powinno takicd delikwentów ścigać z KK jak za znęcanie się nad zwierzętami.

Autor:  blaszek [ śr lis 23, 2005 3:27 pm ]
Tytuł: 

Ja miałem chyba najgorszy z na razie ywmienionych praypadków :evil:

Koleś ze starego Audi 100, jechał przede mną na trasie W-wa-Lublin i małego psiaczka, kundelka wręcz na siłę wypchną z auta, przez okno, a ten rozpędzony do ponad 80 km/h zaczął się "turlać" (nie wiem jak to nazwać) po ziemi, a mój tata, ledwo co i by wjechał do rowu, żeby nie uderzyć w psisko...zatrzymaliśmy się, i akurat do Lublina jechaliśmy to do schroniska zawieźliśmy, bo nawet litości do takich właścicieli nie można mieć. A numery auta kolesia zapamiętałem, policja się dowiedziała, a było to 4 lata temu...

Autor:  Piotr735 [ śr lis 23, 2005 3:51 pm ]
Tytuł: 

blaszek pisze:
policja się dowiedziała


i guzik zrobiła.
Też kiedyś złożyłem doniesienia na takiego co psa katował i guzik zrobiła.

Autor:  blaszek [ śr lis 23, 2005 3:52 pm ]
Tytuł: 

No wiadomo...przeca nie napisałem efektu :)

Autor:  Piotr735 [ śr lis 23, 2005 3:54 pm ]
Tytuł: 

Może dostanę ostrzeżenie ale napisze wprost..
morde takiemu bydlakowi oklepalem tak że już nie katował tego psa.
Złożył na mnie doniesienie ale warto było.
Nie mogłem słuchać jak ten pies piszczy.

Autor:  BamBam [ śr lis 23, 2005 3:57 pm ]
Tytuł: 

nie wiem jak mozna wywalic psa. skoro sie na niego decyduje, to go mam. ale co sie dziwic, skoro sie ciagle slyszy o pobiciach i maltretowaniu dzieci...

Autor:  and6412 [ czw lis 24, 2005 2:54 am ]
Tytuł: 

Mar3ko pogadaj z Phill, ona coś przebąkuje ostatnio że chce szczeniaka, miaszkamy neidaleko ba Kraków i podskoczyć do Katowic to żaden problem. Pozatym Phill, ma naprawdę strasznego świra na punkcie psów. Ja je uwielbiam, ale ona nie przepuści żadnemu napotkanemu psiakowi, musi go pomęczyć trochę ;-D

Autor:  Mar3ko [ czw lis 24, 2005 9:14 am ]
Tytuł:  .

Niom Kraków jest blisko, ten psiak jest słodki, jest on teraz w schronisku w Mysłowicach. W przyszłym tygodniu będę jechał tam do schroniska dać im trochę rzeczy, bo zimno się robi :( .Ja też uwielbiam psiaki [zlosnik] .
A Phill gdzie zastane??
Ale to trzeba by najpierw zobaczyć go, no on taki szczeniak mały to już nie jest, ale tak wygląda, może być troche starszy,ale na mój gust to on młody jest.Jego wymiary to mniej więcej:
długość - ok. 30-40cm
szerokość - jak normalny mały pies ;)
wysokość - patrz wyżej
-napęd na 4 łapy
-kolor czarny z lekkimi wstawkami białego (nie szpachla)
-światła, ekhm oczka brązowe(słodkie)
-tłumik przelotowy...
Nie jest wychudzony, więc musiał być karmiony i udomowiony, bo gdy już siedział u mnie w biurze to łasił się żeby go drapać.
Wyposażenia dodatkowego nie odnotowano.
W sprawie kontaktu: 605 317 277

Autor:  phill [ czw lis 24, 2005 12:00 pm ]
Tytuł: 

Phill`a tu mozna znalesc ;)

pokaz zdjecia tego psiaka...
ja szukam duzego psa... ale moze uda mi sie znalezc jakis dom dla niego...
tylko potrzebuje max ilosc informacji ...

Autor:  Mar3ko [ czw lis 24, 2005 1:59 pm ]
Tytuł:  .

Oo zdjęć nie ma [szalone] , ale będą w przyszłym tygodniu, albo może jeszcze w weekend, bo jade do schroniska, więc wezme aparat, więc fotki będą [zlosnikz] .A i informacji więcej przywiozę.
Pozdrawiam [oczko]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/