MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
zimówki https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=15157 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kubol [ wt lis 08, 2005 10:08 pm ] |
Tytuł: | zimówki |
No ja już jestem po zmianie kół w 280CE na zimowe. Może trochę wczesnie, ale przy okazji umyłem auto, no i musze wykorzystać wreszcie stojaki na koła zakupione w Lidlu ![]() ![]() ![]() ![]() Bo w polówce to z przodu mam teraz zimowe a z tyłu letnie i na wiosnę tylko zamienię osie ![]() |
Autor: | AMG [ wt lis 08, 2005 10:33 pm ] |
Tytuł: | |
No ja tez juz zmieniłem na zimowe, lepiej wczesniej w spokoju niz jak spanie pierwszy snieg stać w kolejce w wulkanizacji 3 h . ale i tak mam nadzieje, że nie bedzie zimy w tym roku ![]() |
Autor: | erio [ śr lis 09, 2005 7:57 am ] |
Tytuł: | |
kubol ... nie kumam cię .... z jednej strony zakładasz do nieużywanego auta zimówki, jak wyjedziesz nim na pewno w piękny dzień, kiedy będize sucho a nie w jakąś pluchę. Z drugiej do auta którym jezdzisz na codzień masz tylko 2 zimówki. Ryzykujesz to że na byle jakim skrzyżowaniu, skęręcając w prawo, przodem przejedziesz a dupa cię zacznie wyprzedzać. Nie wątpię że auto wyprowadzisz ... gorzej jak dupa wpadnie na auto stojące w poprzecznej ulicy po prawej stronie, lub pieszego na pasach przed którym będziesz chciał zdążyć przejechać. Sam miałem taką sytuację golfem2. Na szczęście nikogo nie uszkodziłem. Sytuacja taka jak u ciebie ... przód zimowe, tył letnie. Jechałem z mamą, więc góra 10 kh/h. Nie było nadzwyczajnie ślisko ... nie pamiętam jaka nawierzchnia. Nikomu nie życzę takiej niespodzianki. Co do mnie ... zmieniłem na zimówki przed 1 listopada ... jechałem do austrii po 280CE z lawetą , a letnie mam zupełnie łyse. |
Autor: | lysy2 [ śr lis 09, 2005 8:29 am ] |
Tytuł: | |
Kubol- moje gratulki z zakupów w Lidlu ![]() ja popieram zdanie Erio a jak masz zimówki dla picu to mi daj, bo ja mam poki co tylko 2 i musze 2 dokupic (ja jeżdżę cały rok Perełką) |
Autor: | kubol [ śr lis 09, 2005 8:49 am ] |
Tytuł: | |
Panowie, Panowie ![]() Zimówki do beczki założyłem poniewaz je mam, a zamiar niejeżdżenia zimą jest na razie zamiarem i nie wiem jak sie to obędzie w praktyce. Wolę załozyć teraz niż czekać aż się wydarzy coś niespodziewanego i będę musiał wyjechać w trase bez względu na pogode i wtedy bedzie kibel. Zresztą zima to nie głównie plucha i śnieg ale niskie temperatury. Co do polówki to jest to auto na dojeżdżanie do pracy, robię nim ok. 2 km dziennie. Wiem, ze to nie powód zeby jeździć na tylko 2 zimówkach. W tej chwili mam 2, bo tak wyszło. Mam jednak zamiar kupić dwie brakujące, ale albo rozmiaru nie moge trafić (135/80 13) albo cena nie bardzo. Takie życie. Co do zakupów w Lidlu, to Rafale opacznie zinterpretowałeś mój post ![]() ![]() |
Autor: | WeebShut [ śr lis 09, 2005 10:10 am ] |
Tytuł: | |
kubol pisze: Zresztą zima to nie głównie plucha i śnieg ale niskie temperatury
I jak się ostatnio okazało to tylko pic na wodę. Opony zimowe zdają egzamin tylko i wyłącznie kiedy na drodze znjduje się śnieg, błoto i inne rzeczy a temperatura jest wtedy poniżej 5 stopni. W innym wypadku letnie opony zawsze wypadły lepiej. Zimówki powodują jedynie większe zużycie paliwa, szybciej się ścierają i mają gorsze wyniki testów hamowania, pokonywania zakrętów itd itp aniżeli letnie w bardzo niskich temperaturach i suchej nawierzchni. |
Autor: | erio [ śr lis 09, 2005 11:20 am ] |
Tytuł: | |
WeebShut pisze: kubol pisze: Zresztą zima to nie głównie plucha i śnieg ale niskie temperatury I jak się ostatnio okazało to tylko pic na wodę. Opony zimowe zdają egzamin tylko i wyłącznie kiedy na drodze znjduje się śnieg, błoto i inne rzeczy a temperatura jest wtedy poniżej 5 stopni. W innym wypadku letnie opony zawsze wypadły lepiej. Zimówki powodują jedynie większe zużycie paliwa, szybciej się ścierają i mają gorsze wyniki testów hamowania, pokonywania zakrętów itd itp aniżeli letnie w bardzo niskich temperaturach i suchej nawierzchni. Kubol ... w Lidlu chyba nie mają opon, chyba jednak gratulował zakupu stojaczka ( swoją drogą tez by mi się cos takiego przydalo ) Weebshut ... ale nawet jesli masz rację ... i nawet jesli na Polskiej drodze w czasie Polskiej zimy w ponad pięćdziesięciu procentach jest sucho i biało, nie od śniegu, ale od soli, to ja i tak wolę jeżdzić na zimówkach które: - nieznacznie (nie wiecej niż o jakies 10%) podnoszą zużycie paliwa, - szybciej się scierają (bardziej miekka guma zeby przy -10 nie była jak kamień) , - hamują gorzej (wątpię czy więcej niż o 10% gorzej) - zmniejszają prędkość graniczną na zakrętach ( o kilka km/h) A jak jest śnieg, ciapa, mżawka (czasami drogowcy nie nadążają ![]() - o jakies 50% szybciej ruszysz ( a może właśnie ruszysz w ogóle pod małą górkę na ubitym śniegu) - o jakies kilkanaście metrów wcześniej się zatrzymasz z 50km/h - nie wylecisz z zakrętu przy 5 km/h a uwierz mi ... przy śniegu, ciapie i temp. ok -10 jest to banalnie proste na trwrdych jak skała letnich. Zabić się nie zabijesz, ale parę elementów może trzeba będzie lakierować) Na zimówkach przejedziesz ten zakręt bezpiecznie 2 x szybciej. Jestem gotowy się założyć. Korzyści w te "trudne dni " są naprawde nie do przecenienia. |
Autor: | WeebShut [ śr lis 09, 2005 11:39 am ] |
Tytuł: | |
erio pisze: to ja i tak wolę jeżdzić na zimówkach które: - nieznacznie (nie wiecej niż o jakies 10%) podnoszą zużycie paliwa, - szybciej się scierają (bardziej miekka guma zeby przy -10 nie była jak kamień) , - hamują gorzej (wątpię czy więcej niż o 10% gorzej) - zmniejszają prędkość graniczną na zakrętach ( o kilka km/h) Jest to fakt erio pisze: A jak jest śnieg, ciapa, mżawka (czasami drogowcy nie nadążają , lub opady są intensywne i czekają az skończy padać ) : - o jakies 50% szybciej ruszysz ( a może właśnie ruszysz w ogóle pod małą górkę na ubitym śniegu) - o jakies kilkanaście metrów wcześniej się zatrzymasz z 50km/h - nie wylecisz z zakrętu przy 5 km/h a uwierz mi ... przy śniegu, ciapie i temp. ok -10 jest to banalnie proste na trwrdych jak skała letnich. Zabić się nie zabijesz, ale parę elementów może trzeba będzie lakierować) Na zimówkach przejedziesz ten zakręt bezpiecznie 2 x szybciej. Z tym również nie moge się nie zgodzić. kubol pisze: ...ale niskie temperatury
Ale właśnie tą graniczną temperaturę, którą podają firmy oponiarskie, 7 stopni ostatnio podważyli naukowcy, którzy testowali opony letnie i zimowe w różnych warunkach. |
Autor: | Wookee [ śr lis 09, 2005 12:24 pm ] |
Tytuł: | |
Ja tam jeżdżę głownie rano i wieczorem, co nawet w tym malarycznym mieście oznaczał zimą około 0° i mniej. Nie zmienia to faktu, że powoli rozejrzę się za jakim 4x4, może już na następną zimę. |
Autor: | lysy2 [ śr lis 09, 2005 3:21 pm ] |
Tytuł: | |
Kubol - gratulowałem stojaczków (ogólnie zakupu w Lidlu - skoro się już pochwaliłeś) - na opony dalej reflektuję ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |