MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Co się stało z Mercedesem?
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=14776
Strona 1 z 1

Autor:  wojz [ czw paź 20, 2005 7:19 pm ]
Tytuł:  Co się stało z Mercedesem?

Jeszcze raz o tym, o czym wszyscy wiemy ;)

http://wiadomosci.onet.pl/1254692,720,kioskart.html

Autor:  Futrzak [ czw paź 20, 2005 8:48 pm ]
Tytuł: 

A tutaj cytat, jakby artykuł zniknął...
Niestety sam doświadczam tej jakośći a muszę pojechać na przegląd :(

"THE INDEPENDENT

Co się stało z Mercedesem?
Od biblijnego Kaina do wyroczni w świecie mody, Kate Moss – historia zna wiele przypadków wypadnięcia z łask
Ale w branży samochodowej niewiele zjawisk da się porównać z upadkiem najsławniejszej na świecie marki Mercedes-Benz, niegdyś synonimu jakości, doskonałej inżynierii i wykonania. Kilka lat temu nagle wszystko to doszczętnie się popsuło.
Nie chodzi tylko o złe doświadczenia klientów, choć jest ich naprawdę mnóstwo. Też stałem się jedną z ofiar tej marki. Mój nowy mercedes klasy C okazał się najgorszym samochodem, jaki kiedykolwiek miałem. Przez trzy smutne lata posiadania tego auta skazany byłem na sześć nieprzewidzianych wizyt u aroganckiego i leniwego dealera

Regularne badania satysfakcji klientów potwierdziły obiegowe opinie. Mercedes znalazł się na samym końcu listy ocen wystawianych przez właścicieli aut w USA, Wielkiej Brytanii i w Niemczech. Był daleko nie tylko za swoimi naturalnymi konkurentami z tej samej klasy, jak BMW, Audi i Lexus, ale także za takimi producentami masówki, jak Ford, Vauxhall, a nawet wytwórnie koreańskie.

Poleciały głowy. W przypadku prezesa firmy DaimlerChrysler, Juergena Schremppa zajęło to sporo czasu. Pod wpływem niesłabnącej presji inwestorów prezes oznajmił wreszcie, że odchodzi z końcem tego roku. Kurs akcji firmy od razu podskoczył o 10 procent.

Za prezesury Schremppa wiele się działo, ale z pewnością nie były to sukcesy. Nie dość, że Mercedes z wiodącej w świecie pozycji spadł na samo dno, co już byłoby niewybaczalne, to jeszcze doszło do fatalnego w skutkach przejęcia amerykańskiego Chryslera. W rezultacie ceny akcji firmy spadły niemal o połowę. Schrempp zawarł też kosztowny i równie zgubny sojusz z Mitsubishi. Tymczasem konkurent, Renault odniósł wielki sukces wespół ze swym japońskim partnerem, Nissanem. Mały samochód Smart okazał się klapą finansową, a wszystkie wynikające z tych posunięć straty szacuje się na ponad dwa miliardy funtów. Również luksusowa marka Maybach poniosła klęskę, ponieważ sprzedaż tego auta wynosi drobny ułamek tego, co planowano.

Nowy szef, Dieter Zetsche, który zasiądzie w fotelu prezesa od 1 stycznia, musi odbić się od dna. Schrempp pozostawił po sobie niemało kłopotów, ale dla lojalnych klientów firmy (a nie było bardziej lojalnych) największym nieszczęściem jest to, że Mercedes-Benz znalazł się na szarym końcu. A przecież przez 40 lat, a może i dłużej produkował najlepsze samochody na świecie.

Niemal dziesięć lat temu kupiłem używanego mercedesa klasy E. Przez cztery lata samochód zapewniał doskonały i bezproblemowy transport mnie, mojej żonie, naszym trzem synkom i spanielowi. Uwielbiałem tę niemal kuloodporną konstrukcję, a siadając za kierownicą miałem poczucie pewności i bezpieczeństwa całej rodziny. Po otrzymaniu samochodu służbowego sprzedałem go jednak znajomym.

Kiedy skończyło się korzystanie ze służbowych aut, musiałem rozejrzeć się za własnym i oczywiście zdecydowaliśmy się na kolejnego mercedesa. Nic innego nie wchodziło w grę. Kupiliśmy auto klasy C, u dealera w zachodnim Londynie. Samochód okazał się zawodny, a swoją solidnością przypominał kartonik od Big Maca. Niespełna trzy lata później pozbyłem się go z ulgą, a przy okazji niestety także wydanych ponad 15 tys. funtów.

Co się stało z producentem „najlepszych samochodów na świecie”? W latach 90. procesy produkcyjne w fabrykach Mercedesa były kosztochłonne i przestarzałe. Efektem była wspaniała jakość, ale za wysoką cenę. Wytwórnie Toyoty potrzebowały zaś mniej czasu na wykonanie całego samochodu niż Mercedes na złożenie go z gotowych części. Jeśli Mercedes miał utrzymać się na rynku, potrzebne były zmiany.

Zredukowano koszty i zmodernizowano cały proces produkcyjny. Zbiegło się to z nowym trendem w branży, za którym gorliwie podążył Mercedes. Zaczęto produkować coraz bardziej wyrafinowane technologicznie samochody, z większą ilością gadżetów i bardziej skomplikowaną elektroniką (problemy z elektroniką to główna przyczyna skarg użytkowników nowych aut). Jednocześnie firma poszerzała zakres produkcji, głównie o modele z niższej półki, dodając Smarta, auta klasy A i samochody z napędem na cztery koła. Te ostatnie, składane w nowej fabryce w Alabamie, są chyba najgorszymi jakościowo autami w całej historii Mercedesa.

Dobre wieści są takie, że Mercedes zdaje sobie sprawę z popełnionych błędów, a kierownictwo firmy wie, że przede wszystkim trzeba poprawić jakość. Nowe wersje mercedesów klasy A i M zostały znacznie ulepszone i pną się w górę klasyfikacji, ze względu na satysfakcję klientów. Oba modele są już w czołówce w swoich klasach, jeśli chodzi o jakość wykonania i niezawodność.

„Nasze badania wskazują, że jakość mercedesów jest dziś lepsza niż kiedykolwiek – mówi Zetsche. – A będzie jeszcze lepsza”. Koszty nadal mają maleć. „Ale nie oznacza to wcale niższej jakości – zapewnia Zetsche. – Jest raczej na odwrót. Właściwie zorganizowane procesy produkcyjne zapewniają dobrą jakość”. Przykładem może być Toyota. Ten japoński producent ma najniższe koszty w branży i najwyższą jakość.

Nie trzeba zatem wielkich cudów, by poprawić jakość mercedesów. To już następuje. Ale przywrócenie firmie dawnej renomy będzie wymagało więcej niż cudu"

Autor:  Wookee [ czw paź 20, 2005 8:57 pm ]
Tytuł: 

Jesli tak to wygląda, to nasuwa mi sie tylko jedna myśl - nareszcie...

Autor:  wojz [ czw paź 20, 2005 10:25 pm ]
Tytuł: 

Futrzak pisze:
A tutaj cytat, jakby artykuł zniknął...

Artykuł artykułem, ale niektóre komentarze pod nim też warto przeglądnąć [oczko]

Autor:  harrier [ pt paź 21, 2005 12:16 am ]
Tytuł: 

Niestety, Mercedes popłyną z falą potrzeb i wyścigiem szczurów i zszedł na psy. Na szczęście jest szansa, że jak dobrze pieprznął w dno to się porządnie od niego odbije i kiedyś nasze wnuki będą miały co kolekcjonować :-)
wojz pisze:
Artykuł artykułem, ale niektóre komentarze pod nim też warto przeglądnąć

Taaa, spece od "flejmów" się dopisują pod każdym artykułem, napisża jakiś wk...denerwujący tekst i mają ubaw po pachy jak ludzie próbują ich przekonywać...

Pozdrawiam,

Autor:  Irek [ pt paź 21, 2005 8:22 am ]
Tytuł:  Re: Co się stało z Mercedesem?

wojz pisze:
Jeszcze raz o tym, o czym wszyscy wiemy ;)

http://wiadomosci.onet.pl/1254692,720,kioskart.html

Kurcze dopiszę się tutaj bo nie zajrzałem do tego watku i popełniłem plagiat :)

Mój wielki przyjaciel i guru projektowania powiedziałby znane wszystkim zdanie .Od kiedy samochody projektują księgowi są one warte tyle samo ile ich bilanse,zestawienia itp.
Czytałem gdzieś też ,że dwadzieścia lat temu w MB pracowało kilku księgowych dziś ......................... szkoda gadać.

Autor:  _me: how_ [ pt paź 21, 2005 2:05 pm ]
Tytuł: 

Regularne badania satysfakcji klientów potwierdziły obiegowe opinie. Mercedes znalazł się na samym końcu listy ocen wystawianych przez właścicieli aut w USA, Wielkiej Brytanii i w Niemczech. Był daleko nie tylko za swoimi naturalnymi konkurentami z tej samej klasy, jak BMW, Audi i Lexus, ale także za takimi producentami masówki, jak Ford, Vauxhall, a nawet wytwórnie koreańskie.


A ja bym chciał zobaczyć wyniki tych "regularnych badań satysfakcji klientów". Dużo jest w artykule mocno przesadzonych zdań. Nie ma żadnych ostatnich miejsc.

Autor:  kit [ pt paź 21, 2005 4:54 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
Dużo jest w artykule mocno przesadzonych zdań. Nie ma żadnych ostatnich miejsc.


Mimo wszystko artykuł napawa mnie optymizmem [oczko] .
Będzie - mam nadzieję -coraz lepiej.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/