MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Tutaj > Mapa fotoradarów w Polsce
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=14771
Strona 1 z 2

Autor:  Leszek3.0 [ czw paź 20, 2005 3:58 pm ]
Tytuł:  Tutaj > Mapa fotoradarów w Polsce

Kliknij:

http://antyradary.phi.pl/mapa_fotoradarow/

Autor:  BamBam [ czw paź 20, 2005 4:05 pm ]
Tytuł: 

kuzwa, sporo tego...

Autor:  mercedes [ czw paź 20, 2005 4:08 pm ]
Tytuł: 

przyda sie...

hehe

Autor:  SKOWRON [ czw paź 20, 2005 4:48 pm ]
Tytuł: 

Święta się zbliżają więc radary będą pewnie podwójnie pracować, dzięki przyda się

Autor:  Wookee [ czw paź 20, 2005 5:43 pm ]
Tytuł: 

Mapa jest zdaje się producenta, a jemu akurat najbardziej zależy na dużym wrażeniu ;)

Autor:  kubol [ czw paź 20, 2005 5:57 pm ]
Tytuł: 

Co z tego że tyle tych błyskotek na mapie, jak samych urządzeń jest dużo mniej.
Przykładowo stara E8, teraz K92 (alternatywna dla A2) - jadąc od Konina w stronę Poznania, w Koninie, nie przeczę, jest przenośny, sam widziałem [zlosnikz], ale dalej, w Kawnicach przy podstawówce urządzenie ciągle puste (brak samego radaru), jadac dalej nie jest na mapie umieszczony radar w Golinie (5 km dalej) oraz w Wilcznej (10 km dalej) mimo tablic ostrzegawczych na drodze, następne są Węgierki (między Słupcą a Wrześnią) też wygląda, że sama atrapa. W Kostrzynie, chyba jest bo wszyscy zwalniają, a w Swarzędzu też często bywa (sam widziałem jak go wkładali). Co do samego Poznania to przenośne często widze na Dąbrowskiego między drzewami oraz wiem ze jest na Mieszka I (co nie jest dziwne - tam niedawno jakiś psychol na ścigaczu walnął w tico i zabił 1 czy 2 dzieci).
Generalnie więcej strachu, niż radarów, mapa mocno nieaktualna (jest więcej) a czy coś w środku tych radarów jest? Zawsze jest szansa więc piraci strzeżcie się...

Autor:  _me: how_ [ czw paź 20, 2005 7:27 pm ]
Tytuł: 

Fajnie, powinno być ich jeszcze więcej, ale kary za przekroczenie prędkości dużo surowsze. Co to jest 100, 200 czy 300 zł dla nadzianego kozaka w drogim aucie?

Moja kuzynka w DE dostała niedawno fleszem i za 17 km/h więcej niż pokazywał znak straciła niemieckie prawo jazdy na okrąglutki miesiąc i zapłaciła kilkadziesiąt Euro. Dużo bardziej wychowawcze. Wystarczy spojrzeć jak jeździ się tam w terenie zabudowanym. Mało kto próbuje fiknąć, nie tylko dlatego, że jest rozsądnym kierowcą, ale najzwyczajniej boi się niewygodnych konsekwencji.

Autor:  Rad.ek [ czw paź 20, 2005 8:03 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
za 17 km/h więcej niż pokazywał znak straciła niemieckie prawo jazdy na okrąglutki miesiąc i zapłaciła kilkadziesiąt Euro

:o Chore to ich prawo. Za to że np. jechała 120 zamiast 60 to OK ale 17km/h? Powtórze się -chore to ich prawo.

Autor:  _me: how_ [ czw paź 20, 2005 8:43 pm ]
Tytuł: 

Rad.ek pisze:
:o Chore to ich prawo. Za to że np. jechała 120 zamiast 60 to OK ale 17km/h? Powtórze się -chore to ich prawo.


Widzisz i to jest ta różnica. Bagatelizujemy skutki zwiększenia prędkości przy wypadku, już nie mówię sytuacji z pieszym (!) nawet o te kilkanaście km/h. Nie twierdzę, że w city jak jest 40, to jadę w granicy błędu radaru, ale wolna jazda to często mój wybór, a nie ograniczena silnika, który akurat mam małoimponujący. Pomijam to, że w zatłoczonym mieście nie ma po co się spieszyć.

Widziałem w DE także radar w "strefie 30". Normalka.

Mi bardzo to odpowiada. Na autostradzie zalecamy min. 120 - 130, czasem nawet bez limitu, ale w mieście masz być grzeczny, bo to jest ludzkie zdrowie i życie. Może nie było by tyle krzyży przy drogach, a rocznie nie ginęłoby tyle tysięcy ludzi, gdyby ktoś wziął się za to konkretnie, bo kampanie społeczne na pewno nie wystarczą.

Autor:  Rad.ek [ czw paź 20, 2005 9:05 pm ]
Tytuł: 

(me: how) pisze:
Na autostradzie zalecamy min. 120 - 130, czasem nawet bez limitu, ale w mieście masz być grzeczny, bo to jest ludzkie zdrowie i życie. Może nie było by tyle krzyży przy drogach, a rocznie nie ginęłoby tyle tysięcy ludzi

Co prawda nie znam statystyk ale gdzie ginie więcej osób w mieście czy po za nim?

Autor:  _me: how_ [ czw paź 20, 2005 9:15 pm ]
Tytuł: 

Rad.ek pisze:
Co prawda nie znam statystyk ale gdzie ginie więcej osób w mieście czy po za nim?


Na pewno poza. Ale sytuacja ma się tam tak samo. Jest o niebo lepsza nawierzchnia i 100 km/h poza obszarem. Naprawdę rzadko ktoś się wychyla z tych samych względów co wyżej.

Autor:  cesarz [ czw paź 20, 2005 9:33 pm ]
Tytuł: 

podobno zeby uniknać zdjęcia wystarczy pomalować tablice lakierem bezbarwnym a swiatło flesza odbije sie od tablicy! sam tego jeszcze nie próbowałem ktos ma jakies doświadczenia ???( słyszałem to od byłego policjanta)

Autor:  Rad.ek [ czw paź 20, 2005 9:38 pm ]
Tytuł: 

cesarz pisze:
podobno zeby uniknać zdjęcia wystarczy pomalować tablice lakierem bezbarwnym a swiatło flesza odbije sie od tablicy! sam tego jeszcze nie próbowałem ktos ma jakies doświadczenia ???( słyszałem to od byłego policjanta)

Nie działa. Chyba że na kliszę. [oczko]

Autor:  cesarz [ czw paź 20, 2005 9:48 pm ]
Tytuł: 

Rad.ek pisze:
działa. Chyba że na kliszę.

dobrze wiedziedz ;) a może inne sposoby!!
wasze doswiadczenia chłopaki

Autor:  Rad.ek [ czw paź 20, 2005 9:53 pm ]
Tytuł: 

cesarz pisze:
może inne sposoby

Wolna jazda, znajomość mapki powyżej, CB radio, mruganie światłami itp [zlosnik]
P.S zgodnie z zasadami forum to tylko żart.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/