MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Jak sie spotkamy...(zmoderowany) https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=1443 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Dana [ śr lis 27, 2002 11:17 am ] |
Tytuł: | |
hmmmm, myślę, że jest to nauczka dla wszystkich klubowiczów!!! cieszmy się, że do tej pory, po żadnym zlocie, na których nieźle imprezujemy , rano wstajemy, siadamy za kółko i jedziemy do domów nie zostaliśmy złapani. Wiekszość jedzie na niezłym chuchu podobno 4 piwa u rosłego mężczyzny pozostają w organiźmie przez 72 godz , boję się pomyśleć jak jest u kobitek |
Autor: | JareG [ pt lis 29, 2002 9:48 am ] |
Tytuł: | |
Dana pisze: hmmmm,
myślę, że jest to nauczka dla wszystkich klubowiczów!!! cieszmy się, że do tej pory, po żadnym zlocie, na których nieźle imprezujemy , rano wstajemy, siadamy za kółko i jedziemy do domów nie zostaliśmy złapani. Wiekszość jedzie na niezłym chuchu podobno 4 piwa u rosłego mężczyzny pozostają w organiźmie przez 72 godz , boję się pomyśleć jak jest u kobitek Danka, masz racje.. Nie wiem, czy Sebaa pamieta Wladyslawowo/jastrzebia Gore - mysmy tam chlali do 4:00 nad ranem, a ja o 6:00 wsiadlem do MB i pognalem do domku.. jakby mnie wtedy dopadli, tobym pewnie tu do Was nie pisal Po Cieninie to/tak samo/podobnie.. Mamy szczescie, nie ma co duzo gadac. Takie duze chlopy, a pomyslunek jak gowniarze, albo i gorzej |
Autor: | Dana [ pt lis 29, 2002 9:55 am ] |
Tytuł: | |
Danka, masz racje.. JarGu Ja mam zawsze racje... tylko nikt mnie nie słucha |
Autor: | JareG [ pt lis 29, 2002 10:01 am ] |
Tytuł: | |
Dana pisze: Danka, masz racje.. JarGu Jarku.. Jaroslaw mi dali przy narodzinach, i podoba mi sie [ok][usmiech] Cytuj: Ja mam zawsze racje... tylko nikt mnie nie słucha
Nieeee... zawsze racje to mam ja A posluch trza se wyrobic [hehe] Ale wracajac do tematu: moze trzaby jakis alkomat skombinowac, i kazdemu dawac do dmuchania, zanim pusci sie delikwenta do domu? |
Autor: | Ocet [ pt lis 29, 2002 10:07 am ] |
Tytuł: | |
To czemu widze JareG a nie Jarek? |
Autor: | Dana [ pt lis 29, 2002 11:20 am ] |
Tytuł: | |
A posluch trza se wyrobic [hehe] Tak to jest jak się raz pofolguje komuś... Ale wracajac do tematu: moze trzaby jakis alkomat skombinowac, i kazdemu dawac do dmuchania, zanim pusci sie delikwenta do domu?[/quote] popieram w 100% |
Autor: | Pszczola [ pt lis 29, 2002 3:30 pm ] |
Tytuł: | |
JareG pisze: Dana pisze: hmmmm, myślę, że jest to nauczka dla wszystkich klubowiczów!!! cieszmy się, że do tej pory, po żadnym zlocie, na których nieźle imprezujemy , rano wstajemy, siadamy za kółko i jedziemy do domów nie zostaliśmy złapani. Wiekszość jedzie na niezłym chuchu podobno 4 piwa u rosłego mężczyzny pozostają w organiźmie przez 72 godz , boję się pomyśleć jak jest u kobitek Danka, masz racje.. Nie wiem, czy Sebaa pamieta Wladyslawowo/jastrzebia Gore - mysmy tam chlali do 4:00 nad ranem, a ja o 6:00 wsiadlem do MB i pognalem do domku.. jakby mnie wtedy dopadli, tobym pewnie tu do Was nie pisal Po Cieninie to/tak samo/podobnie.. Mamy szczescie, nie ma co duzo gadac. Takie duze chlopy, a pomyslunek jak gowniarze, albo i gorzej a tak na marginesie to przed kawalkada w Trzebnicy to ja sie wczesnie polorzylem (2 am ) ale niektorzy to do 6 siedzieli i ostro grzali! a na drugi dzien to tez sie prowadzilo. moj przypadek uczy ze mozg trzeba wykorzystwac!!! |
Autor: | Sebaa [ pt lis 29, 2002 7:31 pm ] |
Tytuł: | |
JareG pisze: Danka, masz racje..
Nie wiem, czy Sebaa pamieta Wladyslawowo/jastrzebia Gore - mysmy tam chlali do 4:00 nad ranem, a ja o 6:00 wsiadlem do MB i pognalem do domku.. jakby mnie wtedy dopadli, tobym pewnie tu do Was nie pisal Po Cieninie to/tak samo/podobnie.. Mamy szczescie, nie ma co duzo gadac. Takie duze chlopy, a pomyslunek jak gowniarze, albo i gorzej Hehehe No jasne, że pamiętam . Do dziś cały czas żywo wspominamy, jak gość grzał sobie dupę na grillu i jak Korek wydębił od niego 100 PLN zadośćuczynienia . Problemy z pamięcią miał tylko Karol ... Ale fakt, dobrze, że nikt nie śmiał Ciebie zatrzymywać po drodze ... Pozdrawiam |
Autor: | JareG [ sob lis 30, 2002 10:00 am ] |
Tytuł: | |
Ocet pisze: To czemu widze JareG a nie Jarek?
Dobrze widzisz Ale nie chce, zeby sobie ludzie jezyk (po)lamali, starajac sie wymawiac w oryginale.. tak wiec moze bedzie latwiej po imieniu? Zas sam nick to polaczenie imienia i nazwiska.. i w zalozeniach mial byc niepowtarzalny. I chyba jest [ok] Tak wiec mozna pisac Jarek, jak ktos ma ochote. |
Autor: | JareG [ sob lis 30, 2002 10:10 am ] |
Tytuł: | |
Sebaa pisze: Hehehe No jasne, że pamiętam . Do dziś cały czas żywo wspominamy, jak gość grzał sobie dupę na grillu i jak Korek wydębił od niego 100 PLN zadośćuczynienia . Problemy z pamięcią miał tylko Karol ... Ale fakt, dobrze, że nikt nie śmiał Ciebie zatrzymywać po drodze ...
A zaczelo sie dosyc dretwo.. dopiero instalacja tego pseudogrilla jakos rozkrecila impreze. No i sponsorzy piwni (vivant!) [cool][ok] Ale nie chcialbym jeszcze raz wracac w takim stanie.. |
Autor: | Mike_THE_GR8 [ sob lis 30, 2002 2:53 pm ] |
Tytuł: | |
Damian pisze: Ale jak sobie przypomne nasze zlotowe "wyczyny" ......
Napisał ten, co niby nie pił, tak ?? Całe szczęście powrót z Trzebnicy był dopiero w niedzielę po południu - wcześniej i tak bym nie wsiadł za kółko.... |
Autor: | Ocet [ ndz gru 01, 2002 12:41 am ] |
Tytuł: | |
No i z czego sie cieszyc, czym sie chwalic?!?!?!?! A to Polska wlasnie..... |
Autor: | Mike_THE_GR8 [ ndz gru 01, 2002 1:02 pm ] |
Tytuł: | |
Ocet pisze: No i z czego sie cieszyc, czym sie chwalic?!?!?!?! Cieszyć się jest z tego, że była miła imprezka, chwalić się jest tym, że ogromna większość wsiadła do samochodów dopiero późnym popołudniem. (Piszę tu o Trzebnicy) Ocet pisze: A to Polska wlasnie.....
No może. I cóż w związku z tym ? |
Autor: | Wika [ ndz gru 01, 2002 2:44 pm ] |
Tytuł: | |
To właśnie , że mimo wielu wypadków samochodowych spowodowanych po pijaku, mimo zaostrzenia kar itd. nic właściwie się nie zmienia . Co roku policja łapie kilka tysięcy osób , które prowadzą po spożyciu alkoholu i co roku ginie wiele osób przez alkohol . Oczywiście są też inne przyczyny jak zły stan dróg , samochodów , oznakowania i wiele innych . Kolega Ocet chciał( chyba ) wyrazić pogląd , że w naszym kraju picie , to już tradycja , to element naszej kultury i nie można tego zmienić . A to Polska właśnie ...... Można by też dodać za W.Młynarskim "... w Polskę idziemy Mości Panowie , w Polskę idziemy ... " Albo jedziemy Pozdrawiam i parówkowym skrytożercą mówimy N I E !!!!!!! |
Autor: | damian [ ndz gru 01, 2002 7:00 pm ] |
Tytuł: | |
Mike_THE_GR8 pisze: Damian pisze: Ale jak sobie przypomne nasze zlotowe "wyczyny" ...... Napisał ten, co niby nie pił, tak ?? Całe szczęście powrót z Trzebnicy był dopiero w niedzielę po południu - wcześniej i tak bym nie wsiadł za kółko.... Mike to nie chodzi o to że ja niby taki święty itd. Po prostu jak sobie pijaku jeden przypomnę nasze szaleństwa, odpalanie aut po nocach, browar za browarem wysokim oktanem poganiany a potem rano start w rajdzie to aż mi się jakoś czerstwo robi . A Cienin to pikuś - bez auta byłem |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |