no coz, nie wszystkie auta sa mercedesami...
| MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
| Clio V6 - ognista fura... https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=14303 |
Strona 1 z 2 |
| Autor: | BamBam [ pt wrz 23, 2005 10:33 am ] |
| Tytuł: | Clio V6 - ognista fura... |
|
no coz, nie wszystkie auta sa mercedesami... |
|
| Autor: | Truman [ pt wrz 23, 2005 10:43 am ] |
| Tytuł: | |
i prawie 200 tys. zł poszło z dymem ale miodnie się pali Ale jaka fajna technika gaszenia 
|
|
| Autor: | BamBam [ pt wrz 23, 2005 10:45 am ] |
| Tytuł: | |
Truman pisze: i prawie 200 tys. zł poszło z dymem
i to doslownie... |
|
| Autor: | agaj666 [ pt wrz 23, 2005 12:12 pm ] |
| Tytuł: | |
Fajne fele...........orginalny design.I jakis nowy lakier jakby.Ladne autko:) Po czemu takie stojo?Kto przyjmuje zaliczki?Duga kolejka?Biere 4 sztuki. ![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
|
|
| Autor: | Bukol [ pt wrz 23, 2005 12:24 pm ] |
| Tytuł: | Re: Clio V6 - ognista fura... |
BamBam pisze: no coz, nie wszystkie auta sa mercedesami...
Mercedesy palą się podobnie - tylko ognia i dymu więcej, bo auta więcej. Nie rozumiem tego komentarza 
|
|
| Autor: | agaj666 [ pt wrz 23, 2005 12:30 pm ] |
| Tytuł: | |
Dym z mercedesa smakuje i pachnie ładniej,szlachetniej.Tam plastik i .......plastique, a u nas drewno i skóry.To właśnie jest ta różnica.W szlachetności doznań zmysłowych.No i dym jest srebrzysty i układa się w gwiazdę;) |
|
| Autor: | BamBam [ pt wrz 23, 2005 12:38 pm ] |
| Tytuł: | |
Bukol pisze: Nie rozumiem tego komentarza Jestem zdania, ze mercedesy po prostu tak same z siebie sie nie spala... a jezeli juz to: agaj666 pisze: Dym z mercedesa smakuje i pachnie ładniej,szlachetniej.Tam plastik i .......plastique, a u nas drewno i skóry.To właśnie jest ta różnica.W szlachetności doznań zmysłowych.No i dym jest srebrzysty i układa się w gwiazdę
|
|
| Autor: | Bukol [ pt wrz 23, 2005 12:40 pm ] |
| Tytuł: | |
BamBam pisze: Jestem zdania, ze mercedesy po prostu tak same z siebie sie nie spala...
...i rozumiem, że posiadasz wyniki stosownych, przeprowadzonych przez siebie badań ![[hehe]](./images/smilies/hehe.gif)
|
|
| Autor: | BamBam [ pt wrz 23, 2005 1:13 pm ] |
| Tytuł: | |
Bukol pisze: ...i rozumiem, że posiadasz wyniki stosownych, przeprowadzonych przez siebie badań
No to juz, chwalic sie komu sie jakie auto spalilo... Idealne miejsce aby takie badania przeprowadzic
|
|
| Autor: | Waciak [ pt wrz 23, 2005 1:16 pm ] |
| Tytuł: | |
Po ,,ogniowym tuningu'' wyszedł zwykły tylny błotnik z przyspawaną blachą Kit,szpachla i żywica ![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)
Gdzie im do gościa z Krakowa ,który ręcznie wyklepał sobie SLR-a ![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
|
|
| Autor: | Waciak [ pt wrz 23, 2005 1:20 pm ] |
| Tytuł: | |
BamBam pisze: Bukol pisze: ...i rozumiem, że posiadasz wyniki stosownych, przeprowadzonych przez siebie badań No to juz, chwalic sie komu sie jakie auto spalilo... Idealne miejsce aby takie badania przeprowadzic Ja spaliłem dwa duże fiaty doszczętnie i nadpaliłem caro ( cały osprzęt w komorze silnika)jakiś kabelek pod licznikiem sobie wisiał i oparł się o linkę od ssania. W efekcie zwarcia zapaliło mi się paliwo w gażniku i filtr powietrza,a potem to fruuuuuuuu i poszłoooooooo. Silnik mimo ognia jeszcze trochę pracował ![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}
Szczerze nienawidziłem polskiej motoryzacji. 
|
|
| Autor: | kali [ pt wrz 23, 2005 1:28 pm ] |
| Tytuł: | |
BamBam pisze: No to juz, chwalic sie komu sie jakie auto spalilo... Idealne miejsce aby takie badania przeprowadzic
Mojemu ojcu zapalił się kiedyś VOLVO 142, dzięki kierowcy autobusu, a raczej jego gaśnicy udało się ocalić auto. Do roboty była tylko maska, filtr powietrza i troche kabli. |
|
| Autor: | kali [ pt wrz 23, 2005 2:01 pm ] |
| Tytuł: | |
Waciak pisze: Ja spaliłem dwa duże fiaty doszczętnie i nadpaliłem caro
To w tych samochodach był standard, w przypadku gdy silnik tracił masę doprowadzoną poprzez kabel o grubości palca, zaczynał pobierać minusa przez linkę ssania. Linka się zaczynałą nagrzewać i w związku z tym, że kończyła się na gaźniku ładnie go podpalała. No i pochodnia gotowa. 
|
|
| Autor: | MERCEDES 4 EVER [ pt wrz 23, 2005 2:34 pm ] |
| Tytuł: | |
miałem dawno temu 125 i tez tak mi sie zrobiło.....ale bez pozaru-obudowa linki sie sfajczyła... |
|
| Autor: | lukasz 200 [ pt wrz 23, 2005 4:38 pm ] |
| Tytuł: | |
Mam taśme z wesela.Jest nagrane jak dziadkowi zapala sie 125p.Każdy kto oglądał 240minut nudnego wesela czekał na ten moment.Na szczęscie był na samym początku w drodze do kościoła.hehehehePomarańczowy Fiat. |
|
| Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|