MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
KV pack Wtorkowy https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=14159 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Beton [ wt wrz 13, 2005 9:30 am ] |
Tytuł: | KV pack Wtorkowy |
Synek wypytuje mamę: - Mamo, ty jesteś biała, tata jest biały a ja jestem czarny. Dlaczego? A mama na to: - Ciesz się, że nie szczekasz, taka była impreza! ********************************** Paweł Janas ogłosił, że Radosław Majdan zostanie powołany na najbliższy mecz reprezentacji Polski... będzie stał na bramce i wpuszczał ludzi na mecz... ********************************** Kobieta pyta inną kobietę w tramwaju: - Proszę pani, ile przystanków jest do dworca? - Dwa. Kobieta przejeżdża dwa przystanki i upewnia się zwracając się do tej samej pani: - Teraz wysiadam, prawda? - Nie. Teraz cztery ********************************** Facet poderwał na dyskotece fajną dziewczynę. Pobawili się, popili i wylądowali u niego w domu. Tu znowu trochę alkoholu, trochę tańca, rozebrali się i.. dziewczyna zasnęła. Gość postanowił jednak, że i Tak ją "skonsumuje". Rozłożył jej delikatnie nogi i w tym momencie rozległ się śpiew "To nie ja byłam Ewą ...". Facet zerwał się z łóżka, śpiew ucichł. Rozejrzał się po pokoju. Nikogo nie ma. Więc robi drugie podejście. Rozchyla dziewczynie nogi i znowu "To nie ja byłam Ewą, to nie ja..." -O, żesz ty! - pomyślał - przecież śpiew dochodzi z warg sromowych. Kurcze, zadzwonię do Ryśka i mu zademonstruję. Rysiek odbiera telefon i mówi sennym głosem: - Słucham - Rysiek? Tu Józek, ale jajca posłuchaj Tutaj rozchyla znowu dziewczynie nogi i przystawia słuchawkę. Rozlega się śpiew "To nie ja byłam Ewą, to nie ja skradłam niebo... la, la, la, la" - Słyszałeś ? - Józek - mówi zły Rysiek - Jest godzina druga w nocy a ty mnie budzisz, żebym posłuchał jak jakaś głupia pizda śpiewa "To nie ja byłam Ewą..."? |
Autor: | lysy2 [ wt wrz 13, 2005 10:48 am ] |
Tytuł: | |
to ja się dorzucę : Rzecz działa się w niedalekiej przeszłości , podczas prywatyzacji jednego z polskich zakładów produkcyjnych. Do fabryki przyjechała delegacja ze znanej amerykańskiej firmy, aby na miejscu zapoznać się z problemami i zorientować się jak na żywo wygląda życie w firmie. Manager ze swoją świtą obszedł już wszystkie zakamarki fabryki, porozmawiał z kilkoma uśmiechniętymi ( i o dziwo znającymi doskonale język angielski ) robotnikami, az na koniec dotarł do hali produkcyjnej. Po chwili zauważył dwóch stojących naprzeciw siebie gości w zaplamionych kombinezonach, mocno gestykulujących i przekrzykujących warkot maszyn. „ Pewnie rozmawiają o jakiś ważnych sprawach produkcyjnych „ - pomyślał manager, skinął na swoją osobistą tłumaczkę i powiedział : - Proszę podkraść się do nich niezauważenie, podsłuchać o czym mówią , przetłumaczyć na angielski i wieczorem dostarczyć mi spisaną rozmowę. Jestem przecież fachowcem i zdaję sobie sprawę z tego, że więcej dowiem się o problemach zakładu z takiej rozmowy, niż ze wszystkich papierów i ocen prywatyzacyjnych. Wieczorem, po powrocie do hotelu zastał na łóżku kartkę z zapisem rozmowy : Majster do robotnika :.. wstępuję w intymne związki seksualne z tobą i twoją mamą, ty, kobieta lekkich obyczajów, nawet gwałconej tokarki, kobieta lekkich obyczajów, nie możesz, kobieta lekkich obyczajów, prawidłowo włączyć. Dyrektor, kobieta lekkich obyczajów, polecił w żeński organ rozrodczy, kobieta lekkich obyczajów, wejść z tobą w intymne związki seksualne w tylnej linii bioder, kobieta lekkich obyczajów, jeśli przez ciebie pasywny homoseksualisto znowu nie wykonamy, kobieta lekkich obyczajów, tego nie podobnego do męskiego organu rozrodczego planu, kobieta lekkich obyczajów, który musi zrobić gwałcona z tyłu w linii bioder fabryka. Robotnik do majstra : „Majster to mógł wstąpić w intymne związki seksualne ze swoją mamusią, ja już wstąpiłem w intymne związki seksualne w tylnej linii bioder z panem dyrektorem, i nie będę wchodził w takie związki, kobieta lekkich obyczajów z gwałconymi tokarkami. A co najważniejsze na męskim organie rozrodczym wiszą mi wszystkie , kobieta lekkich obyczajów, plany tego gwałconego zakładu. PS. to mimo, że HP raczej nie jest forum do wrzucania kawałów od tego jest np: http://www.joemonster.org |
Autor: | Sebian [ wt wrz 13, 2005 10:15 pm ] |
Tytuł: | Re: KV pack Wtorkowy |
Beton pisze: - Józek - mówi zły Rysiek - Jest godzina druga w nocy a ty mnie
budzisz, żebym posłuchał jak jakaś głupia pizda śpiewa "To nie ja byłam Ewą..."? Umarłem ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |