Dobry wieczór!

Zapewne nikt tego nie zrobi i znowu nikt nic nie zauważy, więc zrobię to ja.

Dziś wróciłem z urlopu, otworzyłem sobie forum z nadzieją, że po ostatniej burzy z moim udziałem zawitał już tu spokój i przyjazna atmosfera.
Jakież było moje zdzwienie, gdy zauważyłem, że przed chwilą kol. Samsung wysmażył w dziale Mercedes post z prośbą o poradę jak rozwiazać zasilanie podświetlenia kolorowych diod w feldze Fuchs. Był też łaskaw dorzucić wymowne fotki przedstawiające świecący na fioletowo guzik do zamykania drzwi w 115tce i kolorowe diody na feldze. Niewtajemniczonych odsyłam do stosownego punktu w regulaminie, jeśli brakuje im innych motywacji w zrozumieniu o czym chcę napisać.

Przykro mi to mówić, ale choć większość z Was tego nie widzi, Samsung toczy prywatne wojny na forum, także ze mną.

W tej chwili siedzi w archiwum i wyciąga posty typu "zakładam nitro w mercu", "tuning 123" ponieważ jego post został usunięty zgodnie z zapisem w regulaminie. Udowodni nam za pewne po raz kolejny. Tylko nie wiem co i po co.

Jak to dobrze, że jeszcze na tydzień wyjeżdżam.

Pozdrawiam serdecznie, wakacyjnie i żartobliwie – S1

dobrze, ze odeslales do zrodla, ubawic sie mozna konkretnie
pozdrawiam ledowcow

Taki był cel jedynie – wszak mamy wakacje.

Mam nadzieję że ( poza jednym wyjątkiem ) – wszyscy się dobrze bawili!

Tak, owszem, słabo się bawiłem po raz drugi. Nie czuję też potrzeby udowadniania, że nie wierzę w to co napisałeś o diodach. Zanim znowu kota wywalisz na plecy: nie o odgrzany kotlet tu chodzi, a o to co robisz, kiedy ci go z forum sprzątnięto.

Buzia duża.

(...) miałem na myśli kolege Badera - on nie złapał aluzji - jak sam napisał - bo nie czytał tego postu i dlatego sądzę nie bawił się w pełni tym świetnym odgrzanym żartem kolegów z Klubu.

W każdym razie z mojej strony 'no offence' - po prostu wyraziłem opinię.
A sam żart w pierwszym wydaniu uważam za sympatyczny