MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/ |
|
Nokia 3310... jednak zniszczalna :( https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=13182 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | adi [ pt lip 08, 2005 12:26 am ] |
Tytuł: | Nokia 3310... jednak zniszczalna :( |
Dziś mi spadła moja kochana 3310... przeżyła wcześniej ze 150-200 upadków (nawet takie ekstremalne jak po schodach z 2 półpiętra na sam parter), czy nawet granie nią w piłke... a teraz spadła z 0,5 metra i mi 1/3 wyświetlacza padła.... nie jest wylany ale na tej 1/3 nic nie wyświetla.... ile może kosztować w niej zmiana wyświetlacza?? ![]() P.S. To mój ukochany telefonik i mam go już kuuupppeee czasu... kochana pancerna Nokia ![]() |
Autor: | blaszek [ pt lip 08, 2005 8:18 am ] |
Tytuł: | |
Mój brat ma taką samą, i jak przy śniadaniu mu się herbatka na nią ywleła to też nie było nic widać No, a w Twoim wypadku, to myślę, że udaj się do Ery, albo do komisu (tylko si zapytać ile) albo do serwisu komórkowego. Myślę, że cena nie powinna przekraczać 200 zł (nie znam sie). |
Autor: | Xytras [ pt lip 08, 2005 8:37 am ] |
Tytuł: | |
200zł ?? Za tyle sie nowy aparat kupi w super stanie... Radze zakupic wyswietlacz na allegro i zrobic to samemu, wystarczy srubokret (czy wkretak jak kto woli) ROTX 6 czy jakos tak, koncowką jest gwiazda ![]() Jezeli masz takie narzedzie to odkrecasz szesc srubek wokol wyswietlacza, potem obok wyswietlacza sa jeszcze zatrzaski, wystarczy delikatnie odgiac i wyswietlacz z klawa wyjdzie... Jezeli jednak zakupisz sam wyswietlacz, czyli te szybke, to mozesz zrobic to bez rozkrecania, wtedy wokol blaszki ktora dociska wyswietlacz sa takie zgrzewy, musialbyc je sciac nozykiem, wtedy blaszka zejdzie a Ty wyciagasz wyswietlacz ![]() |
Autor: | TrickyKid [ pt lip 08, 2005 1:23 pm ] |
Tytuł: | |
Wyświetlacz [koniecznie z ramką, bo nie wiadomo czy zwaliło się szkło czy styki] kupisz na Zawalnej za jakieś 25-35 zł [nie śledzę cen od dawna, ale z 1,5 roku temu kupowałem po 30]. Możesz podjechać z tym do mnie, wymienię Ci to w 5 minut. Jak masz w domu TorXa i coś mogącego udawać lutownicę [może być nawet kawałek zaostrzonego pręta i zapaliczka], to zrobisz sobie to w domu, zero filozofii. |
Autor: | Xytras [ pt lip 08, 2005 5:54 pm ] |
Tytuł: | |
TrickyKid pisze: TorXa
Dokladnie o to mi chodzilo ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |