MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

tylko ile takie zawieszenie H&R kosztuje. Co do poprzedanich wypowiedzi nie wiem ską wam sie wzieło jakies robie "rajdówki" z beczki i ściganie sie z usportowionymi sportingami

. moja beczka to juz dawno 60 nie przekroczyła. także panowie powstrzymajcie sie od stwarzania niepotrzebnych historyjek bo ja tu sie pytam o rade a nie dociki na temat robienia rajdóek z beczki. jak bede chciał sie pościgać to wróce to KJS i VW polo na którym w KJS jeżdziłem. Teraz interesuje mnie bardziej ładnych wygląd mojej coupe a nie ściganie sie nią!!. a niestety na oryginalnych spręzynach beczka wiadomo ze jak ma dobre zaiweszeni to prześwit miedzy kołem a błotnikiem jest taki ze całemu tam można wejść a że moja beczuszka porusza sie tylko i wyłącznie po prostych aswaltowcyh drogach nie potrzebuje prześwitu jak w terenówce??

A ma ktoś może zdjęcie zaraz po założeniu nowiutkich sprężyn i amortyzatorów?? chce prównać to co mam teraz i to co jest jak wyżej wspomniane spzrety sa jak z fabryki>

Autor:	runcajs [ ndz cze 05, 2005 12:59 am ]
Tytuł:	utwardzenie i obniżenie przodu
Czy przerabiał ktoś ten temacik w 123 230?? bo tak sobie ostatnio myślałem czy by nie zrobić takiego motywu zeby do swojej 230 zakupić spręzyny od 300D i obciąć 1 może z 1,5 zwoju. Co wy na taki pomysł. samochód byłby i twardszy bo to twarde spręzyny od diesla no i po obcieciu pienie by siedział.

Autor:	Cem [ ndz cze 05, 2005 1:37 am ]
Tytuł:
A czemu chcesz go obniżać i utwardzać? Oryginalne sprężyny nie dają rady czy Ci się nie podobają?

Autor:	runcajs [ ndz cze 05, 2005 9:10 am ]
Tytuł:
szczerze mówiąc to myślałem bardziej nad lekkim utwardzeniem przodu w celu polepszenia właściwości trakcyjnych mojej beczuszki. Co za tym idzie przy obcieciu sprężyn automatycznie utwardza sie jeszcze samochod i obniża sie nieznacznie środek ciezkości co też polepsza własnieciwości trakcyjne.

Autor:	.:SPEEDYRIDER:. [ ndz cze 05, 2005 11:55 am ]
Tytuł:
O tym samym myslalem z moim w201 bo za wysoko jak dla mnie jest

Autor:	michau [ ndz cze 05, 2005 11:59 am ]
Tytuł:
.:SPEEDYRIDER:. pisze: O tym samym myslalem z moim w201 bo za wysoko jak dla mnie jest Ale Ty jestes chyba przyzwyczajony do gokarta

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://forum.w114-115.org.pl/

utwardzenie i obniżenie przodu https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=12620	Strona 1 z 2

Autor:	michau [ ndz cze 05, 2005 12:12 pm ]
Tytuł:
ale nie chcesz swojego mb przerobic na gokarta?

Autor:	runcajs [ ndz cze 05, 2005 12:17 pm ]
Tytuł:
hehe panowie ja tu nie mówie o przetrabianu na gokarty tylko sie pytam czy ktos juz robił takie wnalazki u siebie:)

Autor:	Mitu [ ndz cze 05, 2005 12:19 pm ]
Tytuł:
Nie wydaje mi sie, aby sprezyny od 300 D byly twardsze od tych z 230 C . Poza tym obcinanie sprezyn to nie jest najlepszy pomysl - moim zdaniem. Tak na marginesie to wydaje mi sie, ze zawieszenie W 123 naprawde ma swietne wlasciwosci: przy wysokim komforcie dobrze trzyma sie drogi, a to ze sie przechyla w zakretach to raczej normalne przy miekkich nastawach i braku pneumatyki. Przeciez to nie jest CX! A swoja droga 230 C to luksusowe cuope lat 70-tych., a nie auto sportowe. Z tej wersji silnikowej ciezko wykrzesac sportowego ducha, zeby nie napisac ze to prawie niemozliwe.

Autor:	areksz1977 [ ndz cze 05, 2005 12:46 pm ]
Tytuł:
Cytuj: Z tej wersji silnikowej ciezko wykrzesac sportowego ducha, zeby nie napisac ze to prawie niemozliwe. Zgadzam się z Mitu w całej rozciągłości z W123 sportowego samochodu nie stworzysz. Moim zdaniem nie tylko z tej wersji silnikowej; no chyba że tylko karoserię z orginału zostawisz. W naprawdę szybkiej jeździe będzie przeszkadzać mało bezpośredni układ kierowniczy, baloniaste opony, fotele nie trzymające na boki, hamulce odstające od współczesnych. Efekt będzie taki, że z auta zrobisz sobie twarde taczki a i tak bardziej wprawny driver w "stjunowanym" sportingu łatwo cię łyknie.

Autor:	outsider [ ndz cze 05, 2005 12:48 pm ]
Tytuł:
Sprężyny H&R i amortyzatory bilstein (te twardsze) - popytaj w IC

Autor:	runcajs [ ndz cze 05, 2005 2:29 pm ]
Tytuł:
tylko ile takie zawieszenie H&R kosztuje. Co do poprzedanich wypowiedzi nie wiem ską wam sie wzieło jakies robie "rajdówki" z beczki i ściganie sie z usportowionymi sportingami . moja beczka to juz dawno 60 nie przekroczyła. także panowie powstrzymajcie sie od stwarzania niepotrzebnych historyjek bo ja tu sie pytam o rade a nie dociki na temat robienia rajdóek z beczki. jak bede chciał sie pościgać to wróce to KJS i VW polo na którym w KJS jeżdziłem. Teraz interesuje mnie bardziej ładnych wygląd mojej coupe a nie ściganie sie nią!!. a niestety na oryginalnych spręzynach beczka wiadomo ze jak ma dobre zaiweszeni to prześwit miedzy kołem a błotnikiem jest taki ze całemu tam można wejść a że moja beczuszka porusza sie tylko i wyłącznie po prostych aswaltowcyh drogach nie potrzebuje prześwitu jak w terenówce?? A ma ktoś może zdjęcie zaraz po założeniu nowiutkich sprężyn i amortyzatorów?? chce prównać to co mam teraz i to co jest jak wyżej wspomniane spzrety sa jak z fabryki>

Autor:	andgor123 [ ndz cze 05, 2005 10:52 pm ]
Tytuł:
runcajs pisze: tylko ile takie zawieszenie H&R kosztuje. Co do poprzedanich wypowiedzi nie wiem ską wam sie wzieło jakies robie "rajdówki" z beczki i ściganie sie z usportowionymi sportingami . moja beczka to juz dawno 60 nie przekroczyła. także panowie powstrzymajcie sie od stwarzania niepotrzebnych historyjek bo ja tu sie pytam o rade a nie dociki na temat robienia rajdóek z beczki. jak bede chciał sie pościgać to wróce to KJS i VW polo na którym w KJS jeżdziłem. Teraz interesuje mnie bardziej ładnych wygląd mojej coupe a nie ściganie sie nią!!. a niestety na oryginalnych spręzynach beczka wiadomo ze jak ma dobre zaiweszeni to prześwit miedzy kołem a błotnikiem jest taki ze całemu tam można wejść a że moja beczuszka porusza sie tylko i wyłącznie po prostych aswaltowcyh drogach nie potrzebuje prześwitu jak w terenówce?? A ma ktoś może zdjęcie zaraz po założeniu nowiutkich sprężyn i amortyzatorów?? chce prównać to co mam teraz i to co jest jak wyżej wspomniane spzrety sa jak z fabryki> proszę Cię bardzo tylko w tym przypadku opony są trochu za niskie powinny być 195/70/14 a na zdjęciu są 185/70/14 czyli jakieś 2cm za niskie,jednak najważniejsza sprawa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To wysokość gum pod sprężynami ja mam tzw trójki, przy nowych sprężynach zakłada się tzw jedynki . Różnica międzi nimi to jakieś 2 cm to bardzo dużo ponieważ teleskop cały czas pracuje w najwyższym wychyleniu , które nie daje optymalnego komfortu i wygląd jest słaby Jeżeli chcesz zmiejszyć przestrzeń pomiędzy oponą a błotnikiem, to jest kilka wyjść : Pierwsze - podnieść lekko tył np. wkłady gumowe na sprężyny lub wyższe podkładki Drugie - trochu wyższe oponki Trzecie - obciąć jak proponujesz Czwarte - zostawić jak w orginale Piąte - czekać aż usiądą a to jakieś 50.000 Pozdrawiam

Autor:	outsider [ ndz cze 05, 2005 11:33 pm ]
Tytuł:
runcajs pisze: tylko ile takie zawieszenie H&R kosztuje 1060 w IC za komplet przód i tył, a jak ktoś ma zniżki to jeszcze mniej , najdrożej wychodzą twardsze amortyzatory z tego co wiem.

Autor:	runcajs [ pn cze 06, 2005 9:11 am ]
Tytuł:
tylko w tym przypadku opony są trochu za niskie powinny być 195/70/14 a na zdjęciu są 185/70/14 czyli jakieś 2cm za niskie,jednak najważniejsza sprawa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dwa centy to juz cos a ja teraz mam 225/50/16 z tego co wiem to one są chyba jeszcze nieznacznie wyższe

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/