MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn sie 25, 2025 1:35 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 90 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt cze 12, 2007 12:24 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 12, 2004 9:07 pm
Posty: 1247
Lokalizacja: Szczecin - Podjuchy
ZORTOX pisze:
A może mi ktoś powie dlaczego do modułu zapłonu dochodzą 4 kable?? O co w tym biega??


To auto ma tzw. bezstykowy zapłon, czyli nie posiada klasycznego przerywacza. Tą funkcję przejmuje czujnik halla, który znajduje się w aparacie zapłonowym i własnie ten modul. Te dwa elementy decyduja o tym, kiedy ma pojawić się iskra. Kable, o które pytasz łączą czujnik z modułem i moduł z cewką.

A propos tego alarmu, to może być tak, że ma on jakąs "odcinkę", musisz szukać. Na pewno nie jest to fabryczny alarm MB (Bosch). Mam coś takiego w swoim aucie i wygląda zupełnie inaczej, jest też gdzie indziej zamontowane. Może auto ma też jakieś inne zabezpieczenia.

Pozdrawiam

_________________
[color=white]arcticweiss[/color] S124 250TD - sprzedam


Na górę
 Tytuł:
Post: wt cze 12, 2007 4:44 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 9:10 pm
Posty: 927
Lokalizacja: Poznań
Uzbroj sie w miernik cyfrowy i cierpliwosc i krok po kroku sprawdzaj napiecia ,opornosci itp. (najlepiej ze schematem elektrycznym) nie ma sensu wszystkiego od razu wymieniac. Sprawdz czy dochodzi napiecie do cewki zaplonowej,opornosc na aparacie zaplonowym,poczysc wszystkie styki elektryczne,bezpieczniki,przekazniki itd. Moze faktycznie ten alarm bruzdzi,jesli nie spelnia zadnych funkcji to go amputuj i wroc do oryginalnych polaczen .

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna


Na górę
 Tytuł:
Post: śr cze 13, 2007 8:45 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 12, 2004 9:07 pm
Posty: 1247
Lokalizacja: Szczecin - Podjuchy
Jedno z wyjsc tego modulu 'informuje' chyba przekaznik pompy paliwowej o tym, czy silnik pracuje. Jezeli nie pracuje, pompa paliwa jest zatrzymywana.

BTW Zortox - czy w ogole w tym aucie pracuje pompa paliwa? Po przekreceniu kluczyka w pozycje zapalonych kontrolek, powinienes uslyszec krotkie byzkniecie (okolo 1 sekundy) w tylnej czesci auta.

_________________
[color=white]arcticweiss[/color] S124 250TD - sprzedam


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 14, 2007 12:02 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 29, 2004 6:23 pm
Posty: 564
Lokalizacja: WROCŁAW-Bristol UK
michau pisze:
Zortox - czy w ogole w tym aucie pracuje pompa paliwa? Po przekreceniu kluczyka w pozycje zapalonych kontrolek, powinienes uslyszec krotkie byzkniecie (okolo 1 sekundy) w tylnej czesci auta.


No pompa pracuje na 100% , po zapłonie słychać krótkie "bzzzzzzz" no i ten silnik przeca chodził tydzień temu z ładne 4 minuty.


witek-sec miernik mam cyfrowy, może nie za wspaniały ale pokazuje najważniejsze [zlosnik] i jest w miarę dokładny. Czas zacząć zabawę...

Mercedes w końcu stanął przed domem na podjeździe !!!!!!!!!!!

[zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]
no to korzystając z chwili umyłem Go.
oto efekt 3 godzinnej pracy....odchwaszczenia, wyrywanie mchu i innych żyjątek :)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Według mnie wygląda teraz o wiele lepiej i jakoś nie tak strasznie [zlosnikz] Co Wy na to?

Niestety pogoda teraz w UK do bani i leje co chwila [wscieklosc] tak więc czekam na lepszą aurę , ażeby próbować walki z iskrą.

Cała tapicera została jedynie wodą z płynem do naczyń umyta, no wciąż na wewnętrznych rączkach/uchwytach drzwi, pozostaje biały nalot taki kropkowaty...jakby pleśń czy co?? Jak to skutecznie usunąć?

Czy można bezinwazyjnie wyjąć oryginalne maty podłogowe? i potem je znów założyć?

Czy mając rdzę na krawędziach drzwi da się ją usunąć a potem wstawić tam jakąś łatkę, czy raczej w takich wypadkach dolny pas drzwi się wymienia?

Pozdrawiam i czekam na dalsze instrukcje [oczko] [cool] [zlosnikz]

_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik
MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca
MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project
MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR
MB S124 280TE 96r.-BeetrooT
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 14, 2007 11:20 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 06, 2007 8:29 pm
Posty: 1605
Lokalizacja: LBN/WAW
mnie sie podoba i wyglada ladniej niz mój.... [zlosnikz]
p.s.czy mialbys moze dostep do kilku angielskich czesci do MB-chocby dla przykladu dywanik pasazera(czyli u nas kierowcy) w kolorze bordowym?wysle zdjecie koloru i kilka innych...jak bys mial mozliwosc oczywiscie <br>Dodano po 1 minutach.:<br> ale czy mi sie wydaje czy byl malowany po calosci?po angielsku-a wiec lacznie z uszczelkami? <br>Dodano po 2 minutach.:<br>
ZORTOX pisze:
ozostaje biały nalot taki kropkowaty...jakby pleśń czy co?? Jak to skutecznie usunąć?

hehe mam to samo,wez reka przejedz i to zejdze,ale ja bede pral cale fotele, poczekaj do slonecznej pogody....

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 14, 2007 11:23 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
Musze przyznać, że nieco przejaśniał. [cool]

Ale i tak mnie przeraża. [zlosnik]

Drzwi przy takich purchlach cerowałbym miejscowo. Chlasnąć w połowie i wstawić reaparaturę zawsze można, ale jak nie dajesz auta do SPA klasy Żelazko & Co., to lepiej mieć kilka łatek niż niecynowany spaw długości kilkudziesuięciu cm i słabo zagięte i zabezpieczone ranty.

Płyta na podłodze kierowcy i pasażera jest niedemontowalna. To jest jakiś mix gąbki i masy bitumicznej. Wg mnie nie do wyjęcia w jednym kawałku, a na pewno nie do ponownego montażu. Nie można jej też traktować płynami innymi niż woda, bo ulega degradacji. Zdjąć da się bezszkodowo wygłuszenie, które siedzi na grodzi i zachodzi pod matę, o którą pytasz.

Z myciem tapicerki uważaj, bo zbyt ostrymi środkami można narobić sobie biedy tzn. odbarwić granat, a na pewno pozbawić go na jakiś czas intensywności.

Jeśli chodzi o wiszący tylny pas podsufitowy (typowe dla zawilgoconej 3. serii), to pięknie można go wyprostować na parze.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 14, 2007 11:29 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 06, 2007 8:29 pm
Posty: 1605
Lokalizacja: LBN/WAW
(me: how) pisze:
Jeśli chodzi o wiszący tylny pas podsufitowy (typowe dla zawilgoconej 3. serii), to pięknie można go wyprostować na parze.


Na parze?a niech Waszmosci powie jak to sie czyni?zelazkiem czy to jakim innym urządzeniem?...

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 14, 2007 11:49 am 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
buckswizz pisze:
Na parze?a niech Waszmosci powie jak to sie czyni?zelazkiem czy to jakim innym urządzeniem?...


Nad czajnikiem chyba najbezpieczniej i najbardziej precyzyjnie.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 14, 2007 12:40 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 06, 2007 8:29 pm
Posty: 1605
Lokalizacja: LBN/WAW
ok,a co mozna zrobic z nieco odszktalconymi tylnymi boczkami w qp,odksztalconymi od slonca i klej tez juz nie trzyma?

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 14, 2007 1:16 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 26, 2003 7:02 pm
Posty: 6472
Lokalizacja: Ciecin
buckswizz pisze:
ok,a co mozna zrobic z nieco odszktalconymi tylnymi boczkami w qp,odksztalconymi od slonca i klej tez juz nie trzyma?


Jeśli nie wygną się j.w., to możesz je namoczyć i obciążone pozostawić do wyschnięcia. Jeśli odkleja się skaj od dykcianego stelaża, to jest problem, bo na większych powierzchniach klejenie daje mizerne efekty z tego względu, że będziesz miał nadmiar materiału. W fabryce mocno go naciągali i uwolniony się odpręża. Poza tym cieżko dotrzeć z klejem do końca rozwarstwionej powierzchni. Może sprawna ręka tapicera by coś wymodziła?

Próbowałem kleić pas górny. Poradziłem sobie z naciągiem, ale sklejona powierzchnia nie była idealnie gładka i nie dało się na to patrzeć.

Przy twoim kolorze i liczbie drzwi rada: poszukaj ładnych używanych brzmi jak złośliwość, ale czasem łatwiej znaleźć coś rzadko spotykanego, niż coś, o co wszyscy się zabijają.

_________________
123. W, S i C.


Na górę
 Tytuł:
Post: czw cze 14, 2007 3:13 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 06, 2007 8:29 pm
Posty: 1605
Lokalizacja: LBN/WAW
dzieki za odpowiedz....... :)

_________________
C123 E28 AUT`82 RHD-"Komornik"-narazie...


"litr benzyny wlej do żył żebys zły i twardy był"


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 15, 2007 12:19 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lis 29, 2004 6:23 pm
Posty: 564
Lokalizacja: WROCŁAW-Bristol UK
buckswizz pisze:
mnie sie podoba i wyglada ladniej niz mój....
p.s.czy mialbys moze dostep do kilku angielskich czesci do MB-chocby dla przykladu dywanik pasazera(czyli u nas kierowcy) w kolorze bordowym?wysle zdjecie koloru i kilka innych...jak bys mial mozliwosc oczywiscie
Dodano po 1 minutach.:
ale czy mi sie wydaje czy byl malowany po calosci?po angielsku-a wiec lacznie z uszczelkami?


Dzięki mi też się zaczyna coraz bardziej podobać [usmiech]
Co sobotę staram się bywać na okolicznym shrocie...jednak cokolwiek w takich kolorach jakie Cię interesuje nic nie było i nie ma :( Generalnie stoi tu może z 6 beczek w stanie "dobij mnie" i bez żadnego wypasu...ale pisz smiało co by Cię interesowało może kiedyś wpadnie mi cosik takiego w oko...

Co do malowanka, możliwa jest taka opcja a nawet powiedziałbym że ktoś malował na 100% tylne błotniki ale tylko do listew, wg mnie po sprawdzeniu i wyczyszczeniu wszystkich uszczelek, lakieru na nich nie znaleziono [zlosnik]
Stan tychże uszczelek drzwiowych jak i również tych dwóch podłużnych pod drzwiami oceniam na bardziej niż zadowalający, są lepsze niż w moim 300D :lol: naprawdę superowe...




(me: how) pisze:
Drzwi przy takich purchlach cerowałbym miejscowo. Chlasnąć w połowie i wstawić reaparaturę zawsze można, ale jak nie dajesz auta do SPA klasy Żelazko & Co., to lepiej mieć kilka łatek niż niecynowany spaw długości kilkudziesuięciu cm i słabo zagięte i zabezpieczone ranty.

Płyta na podłodze kierowcy i pasażera jest niedemontowalna. To jest jakiś mix gąbki i masy bitumicznej. Wg mnie nie do wyjęcia w jednym kawałku, a na pewno nie do ponownego montażu. Nie można jej też traktować płynami innymi niż woda, bo ulega degradacji. Zdjąć da się bezszkodowo wygłuszenie, które siedzi na grodzi i zachodzi pod matę, o którą pytasz.

Z myciem tapicerki uważaj, bo zbyt ostrymi środkami można narobić sobie biedy tzn. odbarwić granat, a na pewno pozbawić go na jakiś czas intensywności.

Jeśli chodzi o wiszący tylny pas podsufitowy (typowe dla zawilgoconej 3. serii), to pięknie można go wyprostować na parze.


Dzięki me: how za cenne rady...[zlosnik] z tą parą to żeś mnie zażył :) ale oczywiście będę próbował [usmiech]


A teraz posłuchajcie mnie Panowie,

dzisiaj starałem się wykrzesać choćby jedną jedyną malusią iskiereczkę na którejkolwiek świecy...wykręciłem moduł, kopułkę,pompę ABS bo mi przeszkadzała...wszystkie połączenia, styki przeczyściłem jak się dało papierem ściernym ale szczerze mówiąc to żadnego nalotu/osadu na żadnej w/w części nie było...
No i oczywiście nie udało mi się...iskry niet :(
Muszę podmienić w sobotę moduł....ale cewka kurna gorąca się robiła i napięcie do niej na pewno dochodzi...czy jeżeli cewka się grzeje to oznacza że jest sprawna?

Wyciepnąłem ten niby "alarm" i na szczęście nie ingerował on w żadnym stopniu w układ zapłonowy czy paliwowy. Po prostu to straszne pudełeczko miało jedynie za zadanie przekierować wiązkę elektronów do tej ogromnej syreny w momencie otwarcia którychkolwiek drzwi. [oczko] Ingerencje w oryginalne implanty elektryczne- nie stwierdzono...Tak czy siak, po otwarciu drzwi kierowcy nie zapala się lampka wewnętrzna, jak i również po włączeniu świateł postojowych bez zapłonu, nie brzęczy buczek :-?
Poprawne zachowanie ma miejsce po otwarciu drzwi pasażera, wtedy wszystko jest tak jak ma być...ale dlaczego tak jest to nie wiem.
Prawdopodobnie jakiś wyspecjalizowany angolski elektryk zrobił jakiś kwas w podłączeniu do drzwiowych czujników/włączników...ale to chyba rozpracuję dość szybko.
W tylnej podsufitce nad plastykowym wiszącym pasem wykukałem jakąś mega plątaninę kabli i kostek elektr. no i to trochę mnie przeraziło. JUż nie miałem siły żeby to wybebeszyć..może jutro spróbuje jak mnie coś podkusi.

Dlaczego tylna klapa opada??co zrobić żeby to naprawić?? czy ta są jakies małe amorki??

Tuż za zegarami znajdują się 2 identyczne przekaźniki...w czasie otwierania/zamykania drzwi kierowcy któryś z nich lub może dwa na raz cykają...za co one odpowiadają??

Po prawej jak i po lewej stronie w dolnych przednich rogach (tam gdzie są plastykowe maskownice), znajdują się takie duże puszki aluminiowe...jakby moduły jakieś...do czego one służą??

Dlaczego podczas włączonego nawiewu i załączeniu klimy a potem jej wyłączeniu słychać taki dziwny odgłos jakby rozprężenia zgromadzonego gdzieś ciśnienia? Taki syk jak autobus zatrzymuje się...i działa wspomaganie pneumatyczne hamulców [zlosnik]

Jak udrożnić/przeczyścić kanały odprowadzające wodę z szyber dachu? Gdzie one są...szczególnie martwi mnie rdza w okolicach zawiasów tylnej klapy :(

Położyłem się brutalnie na glebę z wkrętakiem i młotkiem i naparzałem wszystko co się da od spodu w celu zbadania pacjenta...okolice wszystkich 4 otworów na lewara zgnite...szczególnie prawy przód [szalone] reszta progów zdrowa i zabezpieczona oryginalną BITGUMĄ...jak zresztą całe podwozie. To auto nigdy nie widziało napraw blacharskich. Podłużnice myślę że są ok..nalot rdzy na krawędziach ale po oskrobaniu lekkim ukazuje sie zdrowa blacha. Nadkoli plastykowych na szczęście nie ma i to uratowało je od tragizmu. Nie jest tam pięknie ale to tylko miejscowe bąble. Najgorzej się mają tylne błotniki wraz z podłogą kufra...tam trzeba dużo odtwarzać.

Załączam kilka fotek z przebiegu akcji....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Alarm w "przekroju"
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Co to jest?? Bezpiecznik?? od czego??
Obrazek

Do czego to złącze, zapewne jakieś testowe...ale z czym się to je??
Obrazek

Ja w akcji..złapany w kadr...
Obrazek

Dawca AKUMULATORNI w sensie prooonnnndu...
Obrazek

_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik

MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca

MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project

MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR

MB S124 280TE 96r.-BeetrooT

http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 15, 2007 7:45 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lis 22, 2005 4:21 pm
Posty: 1313
Lokalizacja: Płońsk / Warszawa-Bemowo [WPN]
Usuń te liście czem prędzej!


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 15, 2007 10:27 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 12, 2004 9:07 pm
Posty: 1247
Lokalizacja: Szczecin - Podjuchy
Hej,

Zamiast się zastanawiać podmień czem prędzej cewkę, moduł i metodą eliminacji dojdziesz w końcu do przyczyny braku iskry. Ewentualnie sprawdz czy jest iskra bezposrednio za cewka, a nie za rozdzielaczem, ale watpie, zeby to byla wina rozdzielacza - raczej cewka albo moduł.

Puszka w nogach, za plastkiem, to chyba moduł sterujący pracą ABSu. Normalnie [zlosnik] znajduje się ona w nogach pasażera - w Angliku nie wiem.

Złącze diagnostyczne - byłu już o tym trochę na forum - w przypadku domowego grzebania raczej nieprzydatne.

W moim aucie też tak było, że po otwarciu drzwi nie zapalało się światło, i nie brzeczało, ale okazało się, że to bardzo prozaiczna sprawa - zużyte przełączniki przy drzwiach. Pomogło im przeczyszczenie i podgięcie styków.

Co do tajemniczych odgłosów podczas włączania/wyłączania klimy, to nawiew w beczkach z klimą (w przeciwieństwie do tych bez klimy) ma możliwość pracy w zamkniętym obiegu. Obieg zamyka się jak włączysz klimę na max i jest to sterowane podciśnieniem. Ale skąd Ty wziąłeś podciśnienie w aucie, w którym nie pracuje silnik? [szok]

Dalej to niech już piszą specjaliści od T.

Pozdrawiam

_________________
[color=white]arcticweiss[/color] S124 250TD - sprzedam


Na górę
 Tytuł:
Post: pt cze 15, 2007 10:42 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 06, 2007 9:10 pm
Posty: 927
Lokalizacja: Poznań
Cewke mozna latwo sprawdzic organoleptycznie [zlosnikz] Podlaczasz na krotko do akumulatora " plus " do " zacisku + " a "minus" do "zacisku -" po czym wyjscie wysokiego napiecia (kabel WN) zblizasz do zacisku "-" na odleglosc ok.5mm. Zamykajac i otwierajac obwod zasilajacy cewke zaplonowa powininnes uzyskac przeskok iskry miedzy kablem WN a zaciskiem "-" Jesli nie ma iskry to cewka jest uszkodzona. Oczywiscie musisz zachowac przepisy BHP i przygotowac sie na "popieszczenie' kilkunasto tysiacami voltow (generalnie nieszkodliwe, pod warunkiem ze nie masz rozrusznika serca)

_________________
Witek
W126 500SEC '83 - ex. R.I.P.
Buk, humor, dziczyzna


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 90 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl