buckswizz pisze:
mnie sie podoba i wyglada ladniej niz mój....
p.s.czy mialbys moze dostep do kilku angielskich czesci do MB-chocby dla przykladu dywanik pasazera(czyli u nas kierowcy) w kolorze bordowym?wysle zdjecie koloru i kilka innych...jak bys mial mozliwosc oczywiscie
Dodano po 1 minutach.:
ale czy mi sie wydaje czy byl malowany po calosci?po angielsku-a wiec lacznie z uszczelkami?
Dzięki mi też się zaczyna coraz bardziej podobać
Co sobotę staram się bywać na okolicznym shrocie...jednak cokolwiek w takich kolorach jakie Cię interesuje nic nie było i nie ma

Generalnie stoi tu może z 6 beczek w stanie "dobij mnie" i bez żadnego wypasu...ale pisz smiało co by Cię interesowało może kiedyś wpadnie mi cosik takiego w oko...
Co do malowanka, możliwa jest taka opcja a nawet powiedziałbym że ktoś malował na 100% tylne błotniki ale tylko do listew, wg mnie po sprawdzeniu i wyczyszczeniu wszystkich uszczelek, lakieru na nich nie znaleziono
Stan tychże uszczelek drzwiowych jak i również tych dwóch podłużnych pod drzwiami oceniam na bardziej niż zadowalający, są lepsze niż w moim 300D

naprawdę superowe...
(me: how) pisze:
Drzwi przy takich purchlach cerowałbym miejscowo. Chlasnąć w połowie i wstawić reaparaturę zawsze można, ale jak nie dajesz auta do SPA klasy Żelazko & Co., to lepiej mieć kilka łatek niż niecynowany spaw długości kilkudziesuięciu cm i słabo zagięte i zabezpieczone ranty.
Płyta na podłodze kierowcy i pasażera jest niedemontowalna. To jest jakiś mix gąbki i masy bitumicznej. Wg mnie nie do wyjęcia w jednym kawałku, a na pewno nie do ponownego montażu. Nie można jej też traktować płynami innymi niż woda, bo ulega degradacji. Zdjąć da się bezszkodowo wygłuszenie, które siedzi na grodzi i zachodzi pod matę, o którą pytasz.
Z myciem tapicerki uważaj, bo zbyt ostrymi środkami można narobić sobie biedy tzn. odbarwić granat, a na pewno pozbawić go na jakiś czas intensywności.
Jeśli chodzi o wiszący tylny pas podsufitowy (typowe dla zawilgoconej 3. serii), to pięknie można go wyprostować na parze.
Dzięki
me: how za cenne rady...
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
z tą parą to żeś mnie zażył

ale oczywiście będę próbował
A teraz posłuchajcie mnie Panowie,
dzisiaj starałem się wykrzesać choćby jedną jedyną malusią iskiereczkę na którejkolwiek świecy...wykręciłem moduł, kopułkę,pompę ABS bo mi przeszkadzała...wszystkie połączenia, styki przeczyściłem jak się dało papierem ściernym ale szczerze mówiąc to żadnego nalotu/osadu na żadnej w/w części nie było...
No i oczywiście nie udało mi się...iskry niet
Muszę podmienić w sobotę moduł....ale cewka kurna gorąca się robiła i napięcie do niej na pewno dochodzi...czy jeżeli cewka się grzeje to oznacza że jest sprawna?
Wyciepnąłem ten niby "alarm" i na szczęście nie ingerował on w żadnym stopniu w układ zapłonowy czy paliwowy. Po prostu to straszne pudełeczko miało jedynie za zadanie przekierować wiązkę elektronów do tej ogromnej syreny w momencie otwarcia którychkolwiek drzwi.
![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
Ingerencje w oryginalne implanty elektryczne- nie stwierdzono...Tak czy siak, po otwarciu drzwi kierowcy nie zapala się lampka wewnętrzna, jak i również po włączeniu świateł postojowych bez zapłonu, nie brzęczy buczek
Poprawne zachowanie ma miejsce po otwarciu drzwi pasażera, wtedy wszystko jest tak jak ma być...ale dlaczego tak jest to nie wiem.
Prawdopodobnie jakiś wyspecjalizowany angolski elektryk zrobił jakiś kwas w podłączeniu do drzwiowych czujników/włączników...ale to chyba rozpracuję dość szybko.
W tylnej podsufitce nad plastykowym wiszącym pasem wykukałem jakąś mega plątaninę kabli i kostek elektr. no i to trochę mnie przeraziło. JUż nie miałem siły żeby to wybebeszyć..może jutro spróbuje jak mnie coś podkusi.
Dlaczego tylna klapa opada??co zrobić żeby to naprawić?? czy ta są jakies małe amorki??
Tuż za zegarami znajdują się 2 identyczne przekaźniki...w czasie otwierania/zamykania drzwi kierowcy któryś z nich lub może dwa na raz cykają...za co one odpowiadają??
Po prawej jak i po lewej stronie w dolnych przednich rogach (tam gdzie są plastykowe maskownice), znajdują się takie duże puszki aluminiowe...jakby moduły jakieś...do czego one służą??
Dlaczego podczas włączonego nawiewu i załączeniu klimy a potem jej wyłączeniu słychać taki dziwny odgłos jakby rozprężenia zgromadzonego gdzieś ciśnienia? Taki syk jak autobus zatrzymuje się...i działa wspomaganie pneumatyczne hamulców
Jak udrożnić/przeczyścić kanały odprowadzające wodę z szyber dachu? Gdzie one są...szczególnie martwi mnie rdza w okolicach zawiasów tylnej klapy
Położyłem się brutalnie na glebę z wkrętakiem i młotkiem i naparzałem wszystko co się da od spodu w celu zbadania pacjenta...okolice wszystkich 4 otworów na lewara zgnite...szczególnie prawy przód
![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)
reszta progów zdrowa i zabezpieczona oryginalną BITGUMĄ...jak zresztą całe podwozie. To auto nigdy nie widziało napraw blacharskich. Podłużnice myślę że są ok..nalot rdzy na krawędziach ale po oskrobaniu lekkim ukazuje sie zdrowa blacha. Nadkoli plastykowych na szczęście nie ma i to uratowało je od tragizmu. Nie jest tam pięknie ale to tylko miejscowe bąble. Najgorzej się mają tylne błotniki wraz z podłogą kufra...tam trzeba dużo odtwarzać.
Załączam kilka fotek z przebiegu akcji....
Alarm w "przekroju"
Co to jest?? Bezpiecznik?? od czego??
Do czego to złącze, zapewne jakieś testowe...ale z czym się to je??
Ja w akcji..złapany w kadr...
Dawca AKUMULATORNI w sensie prooonnnndu...

_________________
MB W123 300D 80r. Czarnoksiężnik
MB S123 280TE 84r.-srebrny dawca
MB S123 280TE 83r.-zielonkawy project
MB S123 280TE 82r.-GRÜN Gurke=OGÓR
MB S124 280TE 96r.-BeetrooT
http://mackuz.bolinko.org/is/img5/11764 ... CT7881.jpg