MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt sie 26, 2025 1:21 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 715 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 13 4 5 6 748 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: wt sty 10, 2006 2:42 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw wrz 08, 2005 11:29 am
Posty: 1488
Lokalizacja: Zgorzelec
Grigorij0 pisze:
chcesz wyglądać tak jak zombi? nic prostszego kupuj kombi!


to ze mnie dobrze odpasione zombi jest :)

_________________
'00 BMW 530d touring
Obrazek
'08/09 Citroen C3 1,4 16V sx pack - z salonu :)


Na górę
 
 Tytuł:
Post: czw sty 12, 2006 3:54 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz sie 28, 2005 6:34 pm
Posty: 1631
Lokalizacja: Praga ma się rozumieć Północ
Czasem, kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi twojego strapienia....
Czasem, kiedy płaczesz, nikt nie widzi twoich łez...
Czasem, kiedy jesteś szęśliwy, nikt nie widzi twojego uśmiechu...
Czasem, kiedy się śmiejesz, nikt nie widzi twojej radości...
Ale weź tylko pierdnij....

_________________
Pozdrawiam Irek
W123 300D, automat, biały, a jego imię "Helmut" ex.
VW T4 Multivan - ale na kołach MB :)
http://www.beczkolandia.pl
http://www.kali-tramp.pl


Na górę
 
 Tytuł:
Post: czw sty 12, 2006 6:12 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 19, 2005 11:17 am
Posty: 356
Lokalizacja: Reda
dobre [usmiech]

_________________
- S210 300 TURBODIESEL '97 Avantgarde


Na górę
 
 Tytuł:
Post: czw sty 12, 2006 11:49 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 15, 2005 11:18 am
Posty: 100
Lokalizacja: Mazury niedaleko Pisza
Szef mówi do sprzątaczki - blondynki:
- Pani Jadziu proszę sprzątnąć windę.
- Na każdym piętrze? - pyta blondynka. [zlosnik]

_________________
Kocham MERCEDESY i moją żonę.


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pt sty 13, 2006 12:25 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob paź 15, 2005 11:18 am
Posty: 100
Lokalizacja: Mazury niedaleko Pisza
- Dlaczego student jest podobny do psa?
- Bo jak mu się zada jakieś pytanie, to tak mądrze patrzy...


P: Jaka jest najczęściej spotykana wada postawy u żonatych facetów?
O: Dupa na boku.

Rozmowa dwóch kolegów:
- Słyszałem, że są w sprzedaży takie szkła, przez które wszystko wydaje się piękniejsze, nawet własna żona...
- Znam je już od lat. Są dobre, tylko stale trzeba je napełniać..

_________________
Kocham MERCEDESY i moją żonę.


Na górę
 
 Tytuł:
Post: sob sty 14, 2006 2:12 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: śr lut 23, 2005 5:47 pm
Posty: 172
Lokalizacja: Warszawa-Bielany
Druga w nocy - do drzwi Leppera puka narąbany jak bela gość.
- Czego pan chce o tak późnej porze?!
- Chccee wstąpić do Samoobrony i to od zaraz - bełkotliwym głosem zakomunikował.
- Panie, jest druga w nocy, przyjdź pan jutro rano do biura poselskiego, przynieś pan zdjęcie i nie będzie problemu.
- Nie ma mowy, ja chcę teraz i już, od zaraz - zdjęcie mam przy sobie...
Przekomarzał się tak bitą godzinę. - Endrju zmiękł. Gość otrzymał legitymację i już miał iść do domu - przewodniczący jednak zatrzymał go i pyta, dlaczego mu tak zależało na wstąpieniu w szeregi Samoobrony.
- A bo panie to było tak: wróciłem wcześniej z delegacji, wchodzę do domu, patrzę, a tu żona na środku pokoju z sąsiadem..., wchodzę do pokoju córki, a ta z dwoma facetami na raz, wpadam do pokoju syna, a ten w najlepsze ze swoim kolegą z ławki... Stanąłem na środku pokoju i wrzasnąłem na całe gardło:
- TACY JESTEŚCIE, TAK? TO JA WAM K...A TERAZ WSTYDU NAROBIĘ!

_________________
MB W123 200D 80r "Maybach" - SPRZEDANY
www.fleetbook.pl


Na górę
 
 Tytuł:
Post: sob sty 14, 2006 5:22 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 17, 2005 1:40 pm
Posty: 101
Lokalizacja: Rzeszów
http://onzin.com/view.php?id=1468


Na górę
 
 Tytuł:
Post: sob sty 14, 2006 6:25 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 26, 2005 12:29 am
Posty: 461
Lokalizacja: Wałbrzych
Mroczny pisze:
http://onzin.com/view.php?id=1468


No fajnie zrobione ale ... osobiście nie lubie takich żartów

_________________
Warszawa M-20 1958
Hanomag Henshel F45 - 1968
W116 280SE 1978


Na górę
 
 Tytuł:
Post: ndz sty 15, 2006 12:55 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
Dla mnie też nie w najlepszym guście, choć widywałem dużo gorsze.

To teraz coś ode mnie:

- Chcemy waszego dobra - powiedział premier Marcinkiewicz do Polaków.
Zaniepokojeni Polacy zaczęli więc ukrywać swoje dobra w bezpiecznych
miejscach.


Kiedy tak sobie patrze na te otaczajaca nas rzeczywistosc,
to mi przychodzi do glowy taka mysl,
ze wczoraj bylo chu***, dzis jest chu***, jutro bedzie chu***.
Czyzby, ku***, wreszcie dlugo oczekiwana stabilizacja?


Plaża, morze, piękna pogoda. Na kocyku wspaniała laseczka
posuwistymi, erotycznymi wręcz pociągnięciami smaruje swoje idealnie
opalone ciało. W bliskim sąsiedztwie tego "zjawiska", na rozpostartym ręczniku
leży z przymkniętymi oczami facet w średnim wieku. Gdyby nie coraz
bardziej zwiększające się gabaryty jego slipek, możnaby uznać, że śpi
i kompletnie nie zwraca uwagi na dziewczynę. Tym zachowaniem
myli panienkę, która zerkając na niego widzi tylko jego opuszczone
powieki i juz bez żadnych zahamowań wkłada rękę w stringi, kładzie ją
na "swymłonie" i półgłosem mówi:- Ty mój skarbie największy, ty moja pieszczoszko.
Mamusia pamięta, że wszystko ma dzięki tobie. I mieszkanie i samochód i spore
oszczędności. Chcesz się wykąpać? Już idziemy do wody.
Wstała i pobiegła w stronę morza.
Facet otwiera oczy, unosi się na łokciu i spoglądając w
kierunku swojego przyrodzenia warczy: - Słyszysz , [bip], słyszysz? A ja przez ciebie straciłem
willę, dobrze prosperującą firmę i Mercedesa 600. I jeszcze muszę płacić
alimenty w trzech różnych miejscach kraju. Chciałbyś się z nią wykąpać, co? - tutaj przekręca się na brzuch
- A piasek bydlaku żryj


Stary farmer miał duży staw na tyłach swojego ogrodu. A i ogród niczego sobie. Stoliki wokół dużego grilla, trawniczek ładnie przystrzyżony, drzewka owocowe itp... Pewnego wieczora farmer postanowił pójść nad staw i "rzucić gospodarskim okiem". Przy okazji wziął wiadro, coby w drodze powrotnej przynieść trochę owoców.
W miarę jak zbliżał się do stawu słyszał coraz głośniejsze hałasy i krzyki.
W końcu dotarł nad staw i oczom jego ukazał się taki oto widok:kilka ładnych młodych dziewczyn kąpało się nago w jego stawie.
Natychmiast go zobaczyły i podpłynęły na głębszą wodę.
Nie wyjdziemy dopóki pan nie odejdzie! - krzyczały.
Stary farmer zmarszczył tylko brew i mówi:
- Nie przyszedłem tu po to żeby oglądać was pływające nago, ani po to żeby zmuszać was do wyjścia z wody nago - tu stary farmer popatrzył na trzymane w ręku wiadro - tylko po to żeby nakarmić aligatora.

W czasie wizyty u dentysty dzwoni komorka pacjentki ktora nie moze rozmawiac. Kobitka bezradna. Dentysta w koncu sie zlitowal. Bierze komorke:
- Halo... Kto mowi?
- Jak to, kto mowi?! MĄŻ!
- Aaaa... Mąż... OK., zaraz konczymy.... Zona tylko wypluje i natychmiast oddzwoni.


- Tatusiu, czy mamusia na pewno przyjedzie tym pociągiem?
- Nie gadaj tyle, rozkręcaj tory!


W międzynarodowym pociągu mijającym granicę polską do przedziału, w którym między innymi siedzi turysta angielski, wchodzi celnik i pyta:
- Wódka, papierosy, narkotyki?
- Jeśli o mnie chodzi - odpowiada Anglik - to prosiłbym filiżankę kawy.


I NA KONIEC: [zlosnik]
Do sklepu zoologicznego przychodzi mała dziewczynka
- Poplose tego małego sarego kotka
- A napewno dziecko chcesz szarego? Mamy jeszcze czarnego, rudego i w łatki...
- A mojego pytona to jebie jakiego on będzie koloru

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
 
 Tytuł:
Post: ndz sty 15, 2006 1:33 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
Adwokat:
- Pani Kowalska, zeby rozwód byl z winy meza musimy na niego cos miec.Czy maz pije?
- Nie, skad, jakby tylko spróbowal to ja bym mu....!
- Czy nie daje pieniedzy?
- Nie, absolutnie, oddaje wszystko co do grosza...juz by mi tylko
schował złotówkę to ja bym mu...
- A moze bije Pania?
- K...wa by tylko reke podniósl to ja bym go przez okno pogonila...
- A co z wiernoscia?
- O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego!


Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynają
rozmowę.
Pierwsza mówi :
- Pani ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana, a jak się ubierają, co na głowach mają z jednej strony czerwone z drugiej zielone straszne ...
Na to druga:
- Pani to jeszcze nic wczoraj wieczorem wracam od wnuczki i wchodzę do jednej windy a do drugiej młoda para. jeszcze drzwi nie zamknęły ich windy a słyszę :
- Jak wykręcisz żarówkę to wezmę do buzi .
- Pani, SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ !!!


Wściekła żona wita w drzwiach męża, uwalanego szminką i cuchnącego alkoholem:
- Mam nadzieję, że masz jakiś dobry powód by zjawiać się w takim stanie, o szóstej nad ranem ?!!
- No, śniadanie, ma się rozumieć...


Przychodzi facet do sex shopu z zamiarem kupienia gumowej lalki.
- Chciałby pan mężczyznę czy kobietę?
- Kobietę poproszę.
- Czarną czy białą?
- Białą.
- Chrześcijankę czy Muzułmankę?
To pytanie zbiło faceta z tropu:
- A co to ma do rzeczy? Przecież to tylko gumowa lalka!
- Muzułmanki czasem wybuchają...


Pani przedszkolanka pomaga dziecku zalozyc wysokie, zimowe botki.
Szarpie sie, mecza, ciagna... Jest! Weszly! Spoceni siedza na
podlodze, dziecko mowi:
- Ale zalozylismy buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie. To je sciagaja, morduja sie sapia.
Uuuf, zeszly.
Wciagaja je znowu, sapia, ciagna, nie chca wejsc... Uuuf.weszly.
Pani siedzi, dyszy a dziecko mowi:
- Ale to nie moje buciki...
Pani niebezpiecznie zwezyly sie oczy, odczekala i znow szarpie sie
z butami... Zeszly. Na to dziecko:
- To buciki mojego brata i mama kazala mi je nosic...
Pani zacisnela rece mocno na szafce, odczekala az przestana sie
trzasc, przelknela sline i znow pomaga wciagac buty. Tarmosza sie,
wciagaja, sila sie... Weszly.
- No dobrze - mowi wykonczona pani - a gdzie sa twoje rekawiczki?
- Mam schowane w bucikach...


Wchodzi kościelny do kościoła na godzine przed sumą i widzi jakąś
kobiecine, która kleczy przed figurą i sie modli.
Przygotowawszy kościół do mszy, poszedł do zakrystii.
Po mszy pogasił świece i wychodzi, ale widzi tę samą babinę, jak dalej się
modli.
Podchodzi do niej i pyta:
- A co wy tu, starowinko, tak długo się modlicie?
- Zgrzeszyłam, bo ja strasznie klnę i ksiądz kazał mi odmówić pięćdziesiąt
zdrowasiek do Św. Piotra.
- Ale to jest Św. Antoni, babciu!
- No żesz [bip] mać!!! Czterdzieści siedem zdrowasiek psu w dupę i poszło się jebać!!!


Telefon nad ranem:

- Hello, Senor Humphrey? Mowi Ernesto zajmujacy sie pana letnim domem.
- A tak Ernesto. Co slychac? Czy cos sie stalo?
- Dzwonie, zeby zawiadomic pana o smierci pańskiej papugi.
- Moja papuga nie zyje? Ktora? Czy nie ta, ktora wygrala w międzynarodowym
konkursie?
- Tak prosze pana, wlasnie ta papuga.
- To straszne, wydalem na nia mnostwo pieniedzy. Jak zdechla?
- Od jedzenia zepsutego miesa senor.
- Zepsutego miesa? Kto dal jej zepsute mieso?
- Nikt senor. Sama zjadla mieso zdechlego konia.
- Zdechłego konia? Jakiego konia?
- Panskiego wyscigowego araba, zdechl od ciagniecia wozu z woda.
- Czy ty zwariowales? Jakiego wozu z woda?
- Do gaszenia pozaru senor.
- Na Boga! Jakiego pozaru.
- Panskiego domu senor. Zaslony zajely sie od swiecy.
- Jakiej swiecy? Dom ma elektrycznosc!
- Swiecy pogrzebowej senor.
- Co za pogrzeb do diabla??!!.
- Panskiej teściowej senor. Przyjechala bez zapowiedzi a ja, myśląc że to
zlodziej walnalem ja kijem golfowym Nike-Tiger Woods.

Przez moment cisza..

- Ernesto, jezeli zlamales ten kij to jestes zwolniony.



Jakie jest najbrzydsze państwo na świecie ?????

odp... Państwo KACZYŃSCY SmileSmileSmile



Żona przychodzi do domu i szczebiota do męża:
> > > > > - Wiesz? Dzisiaj mi się poszczęściło! Idę obok zsypu na
> > > > > śmieci, patrzę a tam para pantofelków stoi. A jakie piękne!
> > > > > Przymierzam - mój rozmiar!
> > > > > Mąż:
> > > > > - Taaa... Poszczęściło Ci się.
> > > > > Po paru dniach żona znowu mówi:
> > > > > Słuchaj, idę do domu, a u nas na podjeździe, na żywopłocie,
> > > > > futro z norek wisi. Przymierzam - mój rozmiar!
> > > > > Mąż kręci głową z podziwem:
> > > > > - Szczęściara z Ciebie. A ja - popatrz - nie wiem czemu, ale
> > > > > Szczęścia nie mam. Wyobraź sobie, wkladam wczoraj reke pod
> > > > > poduszke, wyciągam bokserki, przymierzam - i [bip] nie moj
> > > > > rozmiar!!

Przychodzi Jasiek do spowiedzi:
- Proszę księdza uprawiałem sex oralny.
- O ciężki grzech. A z kim?
- Nie mogę księdzu powiedzieć .
- Może z Kryśką od Zarębów?
- Nie
- A może z Kaśką od Kowali?
- Nie
- Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz!
- No naprawdę nie mogę proszę księdza.
- To może z Zośką od Graboszy?
- Nie
- Idź, nie dam Ci rozgrzeszenia.
Wychodzi chłopak z kościoła - czekają na niego kumple:
- I co? Dostałeś rozgrzeszenie?
- Nie. Ale mam parę namiarów.


UFFF rozpisałem sie [oczko]

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
 
 Tytuł:
Post: ndz sty 15, 2006 3:31 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 17, 2004 12:15 pm
Posty: 184
Numer GG: 282401
Lokalizacja: 3ciTy
Czy mocowanie znaczka na fotce jest prawidlowe? )

Widzialem takie symbole na slupkach PKS - moze doszlo do jakiejs fuzji - taka reklama w kazdej wioseczce to nielicha karta przetargowa

Obrazek

_________________
o-----------------------------------o
KajTan
www.fiacik.pl
Polski Fiat 125p 1968 1300cc
Opel Olympia-Rekord B 1966 17ooL
o-----------------------------------o


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pn sty 16, 2006 6:30 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz cze 01, 2003 5:09 pm
Posty: 975
Lokalizacja: szczecin
Cytuj:
Czy mocowanie znaczka na fotce jest prawidlowe?

To znaczy "noszę stringi".

_________________
W126 300SE czyli Second Edition :)

Ex W123 200D


Na górę
 
 Tytuł:
Post: pn sty 16, 2006 7:37 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz gru 04, 2005 7:51 pm
Posty: 475
Lokalizacja: Tuszyn/Łódź
lata wojenne, sowieckie lagry, srodek nocy...
jeden z obozowiczow probuje uciec; pokonuje plac apelowy na ktorym zostal zauwazony i postrzelony przez straznika z wiezyczki, przy pokonywaniu ogrodzenia poranil sie od drutu kolczastego, biegnac wpadl w lej po bombie i zlamal sobie noge, ale udalo mu sie...
jest strasznie wyczerpany i zauwaza wzgorze a na nim domek w ktorym pali sie swialo, ostatkiem sil doczolgal sie do drzwi i puka... a tam nikt nie odpowiada wiec wchodzi bo drzwi otwarte sa. w lozku lazy facet z kobitka i sie patrza na niego.
- dzien dobry ucieklem z obozu, czy moglibyscie mi pomoc rany opatrzec i dac cos do jedzenia,- od tygodni nie jadlem..
lecz ani facet ani kobitka nic nie mowia tylko patrza na niego. wiec wzial apteczke, opatrzyl rany i najadl sie. i mowi:
- wiecie co , tak dawno nic nie pilem a widzialem w lodowce butelke wodki a na blacie w kuchni papierosy czy moge sie poczestowac?
oni nic nie mowia wiec wzial wypil polowke spalil rame petow, dobrze mu sie zrobilo wiec mowi do goscia w lozku:
- wie pan co , w obozie bylem 5 lat i nie mialem przez ten czas kobiety czy ja moglbym troszke pobaraszkowac z pana zona??
facet nic nie mowi wiec rozebral sie, wszedl do lozka pomiedzy niego a ja i '' dobrze sie z nia zintegrowal''. mowi na koniec:
- dziekuje wam bardzo za pomoc lecz czas na mnie musze uciekac do swojej ojczyzny bo zaraz beda mnie szukac, wzial na koniec ubranie gospodarza domu, prowiant na droge i wyszedl...
Zamknely sie drzwi a kobieta w lozku mowi do meza:
- dlaczego nie reagowales wogole jak on mnie ruch...ł???
maz na to:
- Widzisz, przegralas , gasisz swiatlo!

Przydlugawe ale dobre no nie???

_________________
Ex: MB W 115 240D '75 - Babcia Miecia - niedokonczony remont...
Ex: MB W 115 200D '73 - Arbiesowy dawca dla Mieci
Ex: MB W 124 300CE '88 - Wnuczka
Obecnie: W124 200E '89


Na górę
 
 Tytuł:
Post: śr sty 18, 2006 8:52 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt cze 07, 2005 9:06 pm
Posty: 35
Lokalizacja: podkarpacie
W parafii pojawił się nowy ksiadz. Proboszcz obserwował go dyskretnie, jak sprawuje sie podczas spowiedzi. Coś jednak nie spodobało mu się i postanowił sprawie przyjrzeć bliżej.
Wcisnął się z nim do konfesjonału podczas spowiedzi, żeby lepiej móc obserwować.
Po zakończonej spowiedzi poprosił go na stronę, usiadł z nim poprosił, żeby tamten posłuchał kilku rad. I proboszcz rzekł:
Patrz i spróbuj tego: usiądź wygodnie i skrzyżuj ręce na piersiach.
Młody ksiądz tak też uczynił.
No i jak jest?
No nieźle • odparł młody.
Widzisz! No to teraz, przyłóż rękę do brody i zacznij ją delikatnie pocierać.
Młody ksiądz tak też uczynił.
No i jak jest? • zapytał proboszcz.
No, całkiem, całkiem.
No to teraz uważaj, bo będzie bardzo ważny moment. Powtórz za mną: "Tak, tak, rozumiem, mów dalej synu, rozumiem, co wtedy czułeś?"
Co proboszcz kazał, to młody ksiądz uczynił.
No i jak ci się to podoba? • zapytał wówczas proboszcz.
Nie... No, całkiem w porządku, całkiem OK...
No widzisz. To czy nie lepiej byłoby spróbowac w ten sposób, zamiast siedzieć okrakiem, walić się w uda przy co drugim zdaniu i wołać:
"No nie [bip]! Ale jaja! Gadaj co było dalej!"



Wchodzi Jasio na lekcję, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i krzyczy:
Sieeeeema!
Widząc to zszokowana nauczycielka mówi do Jasia:
Jasiu, natychmiast podnieś ten tornister, wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz - tym razem tak grzecznie jak Twój ojciec, kiedy wraca z pracy
Jasio ze spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi pod wpływem mocnego kopnięcia otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy:
Haaaaa! K..., nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie!


W pewnym mieście powstał sklep, w którym każda kobieta mogła sobie kupić męża.
Miał sześć pięter, a jakość facetów rosła wraz z każdym piętrem. Był tylko jeden haczyk: jak już kobieta weszła na wyższe piętro, nie mogła zejść niżej, chyba że prosto do wyjścia bez możliwości powrotu. Wchodzi więc tam pewna babka poważnie zainteresowana kupnem męża.
Na pierwszym piętrze wisi tabliczka:
"Mężczyźni tutaj mają pracę" - To już coś, mój były nawet roboty nie miał - pomyślała kobieta - ale zobaczę, co jest wyżej.
Na drugim piętrze był napis: "Mężczyźni tutaj mają pracę i kochają dzieci" - Miło, ale zobaczymy, co jest wyżej.
Na trzecim piętrze była tabliczka: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci i są niesamowicie przystojni" - No, coraz lepiej - pomyślała - ale wyżej, to musi być już zajebiście.
Na czwartym piętrze można było przeczytać: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni i pomagają przy pracach domowych" - Słodko, słodko... Ale chyba wejdę piętro wyżej.
Na piątym piętrze stało: "Mężczyźni tutaj mają pracę, kochają dzieci, są niesamowicie przystojni, pomagają przy pracach domowych i są diabelnie dobrzy w łóżku" - No niesamowite, wręcz cudownie - pomyślała kobieta - ale jak tu jest tak wspaniale, to co musi być piętro wyżej!?!
Na szóstym piętrze BARDZO zdziwiona kobieta przeczytała: "Na tym nie ma żadnych facetów. Zostało ono stworzone tylko po to, aby udowodnić, że wam, babom, za cholerę nie można dogodzić..."



Wchodzi Jaś do łazienki, gdzie kąpie się mamusia.
Spogladając na jej wzgórek pyta:
- Mamusiu co to jest?
- Szczoteczka odpowiada mama.
Jaś na to:
- Ee, tatuś ma lepszą, bo na patyku.
Mama: - a skad wiesz?
Jaś na to:
- Widziałem jak tata sąsiadce zęby czyścił.



Jedna blondynka mówi do drugiej:
- Wiesz, w tym trzęsieniu ziemi zginęło sto osób, wyobrażasz sobie, sto osób...
Druga jej odpowiada:
- To straszne. Na stare to będzie milion



Wpada naj*bany Kowalski po kilku flaszkach do domu i strasznie chce mu się lać. Idzie więc do łazienki a, że jest naj*bany zatacza się i zrzuca z półki flakon perfum. Flakon roztrzaskuje sie a szkło leci na deske klozetową! Kowalski nie mając siły siada na desce nie zauważając szkła i kaleczy sobie dupsko...wstaje, podchodzi do dużego lustra, przegląda się, bierze plaster i zaczyna kleić rany na dupsku. Pokleił, pokleił i poszedł spać. Rano wstaje skacowany i podchodzi do niego żona i mówi:•to, że wszedłeś naj*bany do domu i narobiłeś hałasu to nic ;•to, że pobudziłeś dzieci i potłukłeś moje najlepsze perfumy to też nic ale po jakiego chooooja żeś lustro pokleił


[zlosnik]


Na górę
 
 Tytuł:
Post: śr sty 18, 2006 10:22 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 06, 2005 7:55 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: Łódź [EL]/Szczecin [ZS] czasami
Jasiu myje patelnie i szoruje ja mocno druciakiem. Wchodzi ojciec Jasia i na ten widok krzyczy:
-NIE PO TEFLONIE!!!
A Jas do niego:
-SAM JESTES POTEFLON!!!

Pani w szkole pyta o odglosy zwierzat.
- Jaki odglos wydaje kotek?
Jasiu podnosi reke, ale Pani juz wie ze Jasiu gada rozne dziwne rzeczy udaje ze tego nie widzi i wsazujac na mala Malgosie pyta:
- No jaki odglos wydaje kotek?
Malgosia na to zawstydzonym glosem:
-Miau.
Pani zachwycona pyta dalej:
- A krowa jaki wydaje odglos?
Znow tylko Jas sie zglasza wiec pani wskazuje na Tomeczka. A Tomeczek na to:
- Muuuuuuuuuuu...
Pani znow zadaje kilka pytan wciaz pomijajac Jasia, az w koncu pyta:
- A pies jaki odglos wydaje?
Jasiu juz sie nie zglasza ale wrecz skacze w lawce, wariuje, szaleje, wiec nauczycielka dla swietego spokoju mowi:
- No dobrze Jasiu powiedz jaki odglos wydaje pies!
A Jasiu na to:
- NA ZIEMIE SKU***SYNU, RECE DO TYLU, NOGI SZEROKO!!!

I koniec na teraz dowcipow mych.

_________________
"Think Locally,
Fuck Globally"

Kiedyś:
Matiz z kratką - Twardy Zawodnik; MB W124 230TE Aut. - Baleron Forever; Ford Focus II 5d - Fantastic Sam Plastik

Dziś:
Ford Focus kombi III - cholerne 6 biegów!


Na górę
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 715 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 13 4 5 6 748 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl