Radunio pisze:
Tu się zgodzić nie mogę są hodowle i HODOWLE. Jedne są nastawione niemal na masowa produkcję szczeniąt, inne sprzedaż garstki wyselekcjonowanych, a co za tym idzie, najlepszych szczeniąt. I tak jak w przypadku masówki, wszystko sie zaniedbuje, tak w przypadku tych drugich, szczeniąt jest dużo mniej, są za to lepiej zadbane i stąd cena na ogół wyższa. Dobrze jest wybrać się osobiście do hodowcy i zobaczyć w jakich warunkach trzymane są zwierzęta. To powie duzo na jego temat, choć może zmylić, zarówno pozytywnie, jak i niegatywnie.
blaszek pisze:
Ja w najbliższe wakacje będę zakupywał małego owczarka niemieckiego.
To fakt, są hodowle i "hodowle" tak jak mercedesy i "mercedesy".. w jednym i w drugim przypadku trzeba bardzo uważać przy zakupie.
Moja rada: nie kupuj psa samemu, poproś o pomoc kogos kto się dobrze zna. Nie jakiegoś samozwańca ale kogoś kto siedzi już trochę w temacie.
Niech z Tobą pojedzie obejży i doradzi.
Natomiast pierwsze i najważniejsze pytanie na jakie musisz sobie odpowiedzieć to jakie są Twoje założenia w stosunku do psa. czy będziesz szkolić, jeździć na wystawy czy ma to być poprostu przyjaciel rodziny.
I druga równie ważna sprawa to jakie masz doświadczenie w wychowaniu psa.
Cytuj:
Jak, u licha, pies w momencie zakupu( najlepszy i jedyny słuszny czas to wiek ok. 3 miesięcy ) może być przyzwyczajony do kogokolwiek poza hodowcą?? Na tym stadium rozwoju socjalizacja zwierzęcia dopiero się rozpoczyna i to po przewiezieniu psa do domu, zaczyna się ta wspaniała zabawa, która trwa najintensywniej przez pierwsze 1, 5 roku do 2 lat.
Są różne szkoły. Według mnie i osób które pomagały mi przy zakupie. Najlepszy okres to 7-8 tydzień. Nie wcześniej i nie później. Właśnie w wieku ok 7-8 tyg. pies zaczyna poza "kumplami" z kojca dostrzegać również człowieka i się do niego przyzwyczajać.
Natomiast zachowanie psa w nowym miejscu to głównie sprawa indywidualna dla każdego psa. Doświadczona osoba oglądając 7 tygodniowe szczenie będzie wstanie z dużą dozą prawdopodobieństwa powiedzieć ci czy dany pies będzie nadawał się na wystawę czy na szkolenie czy mogą się pojawić ewentualne problemy wychowawcze czy tez nie. Potem cała reszta zależy juz od wychowania.
Na porady w Związku Kynologicznym też radzę uważać. Osoby które znają temat wystaw i osób pracujących w ZK będą wiedziały o czym mówię. To troszkę tak jak właściciela komisu zapytać o dobre źródło kupienia samochodu (poleci ci poprostu drugi komis swojego znajomego
Temat szeroki jak rzeka. Literatura, opinie "ludzi z branży", doświadczenie - wszystko do dużego worka, przesiać przez sito zdrowego rozsądku i inteligencji a za jakiś czas będziesz wiedział jakiego psa i gdzie kupić.
powodzenia
